RobertS pisze:
> w koncu bank to nie org. charytatywna, na czym? zarobiae musi...
bank zarabia na każdej dokonanej kartą transakcji. Dlatego tak chętnie
rozdaje karty za darmo i udziela bezpłatnego krótkoterminowego kredytu...

do góry

Tristan wrote:
[...]
> Sam wpakowałem się w debet, [...]

Czyli *ty* masz problemy ze swoimi debetami, i próbujesz generalizować jakie
to debety są ogólnie niedobre :).

p. m.

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa, 07 maj 2008 20:00
(autor mvoicem
publikowane na pl.biznes.banki,
wasz znak: <fvsr3s$33q$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

> Tristan wrote:
> [...]
>> Sam wpakowałem się w debet, [...]
>
> Czyli *ty* masz problemy ze swoimi debetami, i próbujesz generalizować
> jakie to debety są ogólnie niedobre :).

Nie problemy, tylko pokazuje, że też się dałem nimi oskubać, więc wiem.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa, 07 maj 2008 08:55
(autor krzysztofsf
publikowane na pl.biznes.banki,
wasz znak:
<a...@3...goo
glegroups.com>):

> Zaraz, zaraz - to powiedz, jak zrobic w miare nieduzy remont, z
> kosztami okolo 10-15 tys, gdy za malo na kredyt mieszkaniowy czy
> hipoteczny, a za duzo, zeby zadluzac sie pod to w debetach? Pozostaje
> niestety tylko kredyt konsumpcyjny, jesli nie ma sie mozliwosci
> skorzystac z PKZ czy pozyczki socjalnej w firmie.

No dobrze, ale to jest przypadek, gdy celowo bierzesz na konkretną
inwestycję.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu

do góry

Dnia 07-05-2008 o 20:39:43 Tristan <n...@s...pl> napisał(a):

> W odpowiedzi na pismo z środa, 07 maj 2008 08:55
> (autor krzysztofsf
> publikowane na pl.biznes.banki,
> wasz znak:
> <a...@3...goo
glegroups.com>):
>
>> Zaraz, zaraz - to powiedz, jak zrobic w miare nieduzy remont, z
>> kosztami okolo 10-15 tys, gdy za malo na kredyt mieszkaniowy czy
>> hipoteczny, a za duzo, zeby zadluzac sie pod to w debetach? Pozostaje
>> niestety tylko kredyt konsumpcyjny, jesli nie ma sie mozliwosci
>> skorzystac z PKZ czy pozyczki socjalnej w firmie.
>
> No dobrze, ale to jest przypadek, gdy celowo bierzesz na konkretną
> inwestycję.
>

A kto bierze kredyt gotowkowy splacany w ratach "tak sobie"?

Zawsze jest konkretny cel lub wydatek.
remont, duzy zakup, splata (forma konsolidacji) w ratach zadluzen z
ktorych ciezko inaczej wyjsc (np. ktos sie zakopie w limicie debetowym,
dolozy do tego zadluzenie na kartach i ma na minusie polroczne zarobki).

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa, 07 maj 2008 22:00
(autor krzysztofsf
publikowane na pl.biznes.banki,
wasz znak: <o...@k...gamma.furrynet.org>):

>> No dobrze, ale to jest przypadek, gdy celowo bierzesz na konkretną
>> inwestycję.
> A kto bierze kredyt gotowkowy splacany w ratach "tak sobie"?

Większość?

> Zawsze jest konkretny cel lub wydatek.
> remont, duzy zakup, splata (forma konsolidacji) w ratach zadluzen z
> ktorych ciezko inaczej wyjsc (np. ktos sie zakopie w limicie debetowym,

No właśnie, a czemu się zakopał? No właśnie bo brał tak sobie.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu

do góry

Dnia 07-05-2008 o 22:51:02 Tristan <n...@s...pl> napisał(a):

> W odpowiedzi na pismo z środa, 07 maj 2008 22:00
> (autor krzysztofsf
> publikowane na pl.biznes.banki,
> wasz znak: <o...@k...gamma.furrynet.org>):
>
>>> No dobrze, ale to jest przypadek, gdy celowo bierzesz na konkretną
>>> inwestycję.
>> A kto bierze kredyt gotowkowy splacany w ratach "tak sobie"?
>
> Większość?

Nie znam. Ci co znam, to pod konkretne cele.


>
>> Zawsze jest konkretny cel lub wydatek.
>> remont, duzy zakup, splata (forma konsolidacji) w ratach zadluzen z
>> ktorych ciezko inaczej wyjsc (np. ktos sie zakopie w limicie debetowym,
>
> No właśnie, a czemu się zakopał? No właśnie bo brał tak sobie.
>

Nie uogolniaj. Czesto sa sytuacje, ze trzeba szybko skorzystac z
dostepnych srodkow, a dopiero pozniej mozna myslec jak je sensowniej
"pozyczyc".
Wszystko jest kwestia indywidualna - czy ktos umie zachowac dyscypline
przy korzystaniu z dostepnych srodkow kredytowych, czy nie.




--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry

Tristan pisze:
> W odpowiedzi na pismo z środa, 07 maj 2008 20:00
> (autor mvoicem
> publikowane na pl.biznes.banki,
> wasz znak: <fvsr3s$33q$1@nemesis.news.neostrada.pl>):
>
>> Tristan wrote:
>> [...]
>>> Sam wpakowałem się w debet, [...]
>> Czyli *ty* masz problemy ze swoimi debetami, i próbujesz generalizować
>> jakie to debety są ogólnie niedobre :).
>
> Nie problemy, tylko pokazuje, że też się dałem nimi oskubać, więc wiem.

No i fajnie, że ktoś o tym mówi. Taka przeciwwaga dla reklam wjeżdżania
do banku rowerem, wszyscy biorą, wesołego hydraulika czy przyjaciół z
Providenta.

Ale z drugiej strony, jak się dałeś oskubać? zataili opłaty i
oprocentowanie? Życie na kredyt to kusząca perspektywa ale raczej dla
naiwnych. No chyba że pożyczysz 100 mln a nie 10tyś. Wtedy to problem
banku a nie twój.

--
Pozdrawiam
Sebastian

do góry

W odpowiedzi na pismo z czwartek, 08 maj 2008 07:58
(autor Sebastian
publikowane na pl.biznes.banki,
wasz znak: <fvu4qa$ihk$1@inews.gazeta.pl>):

>> Nie problemy, tylko pokazuje, że też się dałem nimi oskubać, więc wiem.
> No i fajnie, że ktoś o tym mówi. Taka przeciwwaga dla reklam wjeżdżania
> do banku rowerem, wszyscy biorą, wesołego hydraulika czy przyjaciół z
> Providenta.

No więc właśnie o to chodzi. Wszędzie jest taka moda na reklamowanie kart,
kredytów, debetów i innych zabawek. A tak naprawdę one są wyłącznie
podchodzeniem psychologicznym i dają korzyść bankom, a straty pozostałym.

A napisałem o tym, bo niektórzy tutaj, jak mniemam przedstawiciele banków,
lansują właśnie tezy o fajności kredytów.

> Ale z drugiej strony, jak się dałeś oskubać? zataili opłaty i
> oprocentowanie?

Nie, w sensie, że dałem się psychologicznie podejść i złamałem się myśląc,
że szybko spłacę :D Tak już mam. Nie ulegam promocjom, okazjom, przecenom,
nawijce garniturków, za to ulegam czasami łatwości pieniądza.


--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: s...@i...eu t...@i...eu

do góry

Użytkownik "RobertS" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:fvsm89$22k6$1@opal.icpnet.pl...
>
> kerfur z lukasem wydaje taka karte, jak sie placi w tym (TYLKO) sklepie to
> 1,5% cena jest nizsza (na wszystko)
> RobertS

1,5 % rabat - promocja do końca 2008.
Dostałem ok. 1,35 %, a nie 1,5 % przy kupowaniu benzyny w stacji
Carrefour ( 2 razy kupowałem).

do góry