-
21. Data: 2003-08-27 11:19:28
Temat: Re: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
Od: "bankier" <p...@p...onet.pl>
> Wiesz, tak czytam Twoje wypowiedzi i jakos nie dostrzegam zadnej afery
> tutaj. Chyba za bardzo dramatyzujesz i probujesz zwalic swoja niewatpliwa
> wine na innych ludzi o zlej woli a najlepiej na bezduszna instytucje.
> Problem tylko w tym, ze nie zostales ani oszukany, ani okradziony, tylko co
> najwyzej Twoje niedoinformowanie sprawilo, ze poniosles koszty, ktorych sie
> nie spodziewales (ale bank o nich informuje w swoich ogolnodostepnych
> regulaminach). Jednakze zeby byc dobrze doinformowanym to lezy tylko i
> wylacznie w Twoim interesie.
Niestety nie zrozumiałeś moich intencji w ogóle - jak mam żal to rezygnuję z
usług. Gdybym miał żal - to na pewno nie zwalałbym na kogoś winy tylko podszedł
do tego analitycznie i wyciągnął z tego wnioski. Tak też zrobiłem (chociaż
doświadczenie nie moje na szczęście i po niewczasie na nieszczęście) - i
podzieliłem się nimi z innymi - może to mój błąd jeśli tak uważasz to ja to
uszanuję. Nikt nie mówi o żadnej aferze żle mnie zrozumiałeś . Moja wypowiedź
dotyczyła zupełnie innego wątku który wyszedł ( może ja go nawet
zapoczątkowałem??) tak "przy okazji" rozważań na temat powodów takiej a nie
innej jakości obsługi w Bankach. A że koleżanka poniosła koszty - to też prawda
i też otym wspomniałem, a co do faktu czy czuje się oszukana , myślę że pomimo
to jednak tak. Oczywistym jest ze to leży w interesie każdego bycie dobrze
poinformowanym - dlatego też napisałem to jako przestrogę dla "takich samych
naiwniaków" którzy jednak nie są tak wyczuleni na taki sposób "przekonywania do
takich transakcji"
P.S
Zdaje się że forum jest dostępne dla wszystkich zarówno tych co są "Baranami"
(cytat ze znanego zabieracza głosu w tym wątku:)). Dla mniej lotnych ( np. dla
mnie taka sytuacja może być przestrogą ( i to dla nich to napisałem) a dla
osób dobrze zorientowanych (jak szanowny kolega) jest być może tylko stratą
czasu i próbą no nie wiem ... podzielenia się żalem, rewanżem.Być może.
Przepraszam serdecznie i kolegę i wszystkich którzy z tego powodu mieli
jakiekolwiek negatywne odczucia związane z moim postem - PO PROSTU UWAŻAŁEM ŻE
NALEŻY SIĘ TAKIM DOŚWIADCZENIEM PODZIELIĆ, A KTO CHCE TO KORZYSTA KTO NIE TO
MOŻE SOBIE POUŻYWAĆ ( NP. "BARAN" :))))
i faktycznie może lepiej zmknąć temat ... a następnym razem po prostu może
lepiej się nie dzielić doświadczeniami..........
Pozdrawiam i (naprawdę ) z podziękowaniami za zabranie głosu(takie spojrzenie z
boku czasami może naprawdę pomóc)
Bankier
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
22. Data: 2003-08-27 11:35:40
Temat: Re: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
Od: MiKo <m...@n...wp.pl>
Użytkownik o...@p...onet.pl napisał:
> Przejrzalem szybko regulamin KK Reiffaisen i znalazlem w paragrafie 31 taki
> punkt:
>
> 3. W przypadku częściowej spłaty salda zadłużenia w terminie wskazanym przez
> Bank odsetki naliczane są w oparciu o dzienne saldo zadłużenia na koncie karty.
>
> I szczerze mowiac nie do konca rozumiem co autor mial na mysli. Moze ktos sie
> odwazy na interpretacje ?
No wlasnie... ja w tym kontekscie mam dodatkowe pytanie: czym jest w
takim razie czesciowa splata zadluzenia? Jesli jest tak jak to wynika z
tego watku, jaka jest roznica miedzy splata 50% w terminie i 50% miesiac
po terminie, a splata 100% miesiac po terminie?
Miko
-
23. Data: 2003-08-27 11:56:28
Temat: Re: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
Od: "dx" <d...@f...com.pl>
> No wlasnie... ja w tym kontekscie mam dodatkowe pytanie: czym jest w
> takim razie czesciowa splata zadluzenia? Jesli jest tak jak to wynika z
> tego watku, jaka jest roznica miedzy splata 50% w terminie i 50% miesiac
> po terminie, a splata 100% miesiac po terminie?
>
> Miko
Ja rowniez, bo juz nic nie rozumiem, nie mialem VC tegoz banku ale w
przypadku dwoch pozostalych, ktore posiadam i chyba dla wiekszoci typowych
krdytowych jesli czesciowo splace zadluzenie to od salda, ktore splacilem
nie sa juz naliczane odsetki, natomist dla pozostalego zadluzenia bank
nalicza odsetki i to od dnia dokonania transakcji, w porzadku hronologicznym
od najstarszych transakcji do "najswiezszych".... , nic wiec nie kumam bo
kwota naliczonych odsetek w stosunku do pozostalego zadluzenia jest
astronomiczna i faktycznie wskazuje na ich naliczanie w "inny mniej
przyjazny" dla posiadacza karty sposob :-)
pzdr,
dx
-
24. Data: 2003-08-27 12:10:49
Temat: Re: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
Od: "Jacek" <j...@W...onet.pl>
> Ja rowniez, bo juz nic nie rozumiem, nie mialem VC tegoz banku ale w
> przypadku dwoch pozostalych, ktore posiadam i chyba dla wiekszoci typowych
> krdytowych jesli czesciowo splace zadluzenie to od salda, ktore splacilem
> nie sa juz naliczane odsetki.
Móglbyś napisać, które banki stosują ten przyjazny sposób? Ja znam taki jeden:
mBank. Nieprzyjazne znam dwa Citi i BPH PBK.
I może jeszcze pytanie do pozostałych grupowiczów: jak jest z częściową spłatą
w bankach, w których posiadacie KK?
Jacek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
25. Data: 2003-08-27 12:16:06
Temat: Re: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
Od: "Grzegorz Chlodzinski" <g...@N...com>
Witam wszystkich,
Prawde mowiac nie rozumiem tych wszystkich, ktorzy
zarzucaja autorowi watku (a w zasadzie jego znajomej) nieuwage,
naiwnosc itp. Czy ta grupe glownie czytaja pracownicy bankow?
Bank jest intytucja komercyjna, ale jest takze 'instytucja
zaufania spolecznego'. Tzn. powinny obowiazywac troche inne
normy, niz w intytuacjach np. oferujacych "kredyty" w systemach
argentynskich. A przedstawiona tutaj sytuacja bardzo przypomina
mi zachowanie agentow takich systemow (nie wazne z punktu
widzenia klienta jest to czy jest to dzialanie umyslne, czy
wynika z braku kompetencji pracownika banku).
Nie kazdy ma czas, wiedze lub/i pieniadze, zeby wynajac specjaliste,
aby przelozyl regulamin z prawniczego na polski. I nie powinien
miec. Takim specjalista powinien byc pracownik banku.
I ja chcialbym miec do takiej osoby zaufanie. Nie przekonuje mnie,
ze takie osoby zarabiaja malo, bank nie organizuje szkolen. Jesli
ktos wykonuje prace - powinien wykonywac ja rzetelnie.
Ja takze mialem sytuacje, w ktorej pracownik banku mowil mi rzeczy,
ktore nie byly zapisane lub byly inaczej sformulowane w umowie kredytowej
(dotyczy wysokosci rat - wysokosc raty byla zapisana z uwglednieniem
przejsciowego ubezpieczenia kredytu, nie bylo zapisu o braku prowizji
w przypadku wczesniejszej splaty).
Mialem szczescie - okazalo sie, ze doradca bankowy mnie nie oszukal.
Ale oczywiscie bank mogl wykorzystac ta sytuacje (ze tego nie zrobil.
pochwala
nalezy sie GE BM).
Ja w kazdym razie czuje sie ostrzezony - z KK mam do czynienia od kilku
lat i kilka razy mialem sytuacje, w ktorej bezpieczniej dla mojej plynnosci
finansowej
bylo nie spracanie calosci zadluzenia w terminie - na szczescie nigdy do
tego nie doszlo. I po przeczytanie tego watku - nie dojdzie.
Pozdrowienia,
Grzegorz Chlodzinski
-
26. Data: 2003-08-27 12:38:08
Temat: Re: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"dx" <d...@f...com.pl> writes:
> Ja rowniez, bo juz nic nie rozumiem, nie mialem VC tegoz banku ale w
> przypadku dwoch pozostalych, ktore posiadam i chyba dla wiekszoci typowych
> krdytowych jesli czesciowo splace zadluzenie to od salda, ktore splacilem
> nie sa juz naliczane odsetki, natomist dla pozostalego zadluzenia bank
> nalicza odsetki i to od dnia dokonania transakcji, w porzadku hronologicznym
> od najstarszych transakcji do "najswiezszych".... , nic wiec nie kumam bo
Ale jesli odsetki sa juz naliczone, to ich _umorzenie_ (a nie
nienaliczenie) jest warunkowane splata calosci.
Przyklad:
Kupuje 1 stycznia za 1000 zl
Splacam awansem 15 stycznia 800 zl
Dostaje do zaplaty w terminie 15 lutego 200 zl kapitalu oraz naliczone
odsetki za 1000 zl w okresie 1-15 stycznia i za 200 zl w okresie 15-31
stycznia (powiedzmy, ze tych odsetek wyszlo 20 zl).
Jesli splace 200 zl, to odsetki sie umarza.
Jesli splace 199 zl, to pozostaje do splaty 1 zl plus 20 zl juz
naliczonych odsetek.
Oraz oczywiscie leca odsetki w nastepnym miesiacu od biezacego
zadluzenia i juz bez szansy na umorzenie.
Tak to przynajmniej _na ogol_ dziala. Ale trzeba czytac konkretny
regulamin...
MJ
-
27. Data: 2003-08-27 12:53:13
Temat: Re: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
Od: "dx" <d...@f...com.pl>
> Tak to przynajmniej _na ogol_ dziala. Ale trzeba czytac konkretny
> regulamin...
>
> MJ
hmm, rozumiem ale na szczescie u mnie to tak nie dziala a mam dosc popularne
na rynku karty kredytowe.
pozdrawiam,
dx
-
28. Data: 2003-08-27 13:52:05
Temat: Re: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
Od: "S.Stefanek" <s...@P...onet.pl>
> Bank jest intytucja komercyjna, ale jest takze 'instytucja
> zaufania spolecznego'.
Jakiego zaufania? Może koledze się coś z notariuszem pomyliło. Bank ma być
instytucją zaufania dla akcjonariuszy. I tyle.
Stefan
-
29. Data: 2003-08-27 14:03:57
Temat: Re: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
Od: "MarcinP" <b...@p...onet.pl>
> nie sa juz naliczane odsetki, natomist dla pozostalego zadluzenia bank
> nalicza odsetki i to od dnia dokonania transakcji, w porzadku
hronologicznym
> od najstarszych transakcji do "najswiezszych".... , nic wiec nie kumam bo
> kwota naliczonych odsetek w stosunku do pozostalego zadluzenia jest
> astronomiczna i faktycznie wskazuje na ich naliczanie w "inny mniej
> przyjazny" dla posiadacza karty sposob :-)
Mozliwosci sa dwie:
przyklad - zadluzenie 1000 splacasz 900 zostaje 100
1) odsetki naliczane sa od calej kwoty, czyli od 1000
2) zakladamy, ze zaczyna sie nowy okres rozliczeniowy i robisz zakupy
na 3000. Odsetki placisz wiec od 3100 a nie od 100, bo nie splacajac
calej kwoty wszedles w oprocentowany kredyt, ktory dotyczy "calej"
karty.
Kilka razy w banku (tym samym Multibanku) pytalem sie i dostalem
naprzemienne odpowiedzi.
Z regulaminu jednoznacznie (dla mnie) to nie wynika, ale bardziej
mi pasuje punkt 1).
WNIOSEK: Splacajcie cale zadluzenie, nie bedzie problemu.
MarcinP
-
30. Data: 2003-08-27 14:08:31
Temat: Re: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
Od: "Grzegorz Chlodzinski" <g...@N...com>
"S.Stefanek" <s...@P...onet.pl> wrote in message
news:biid43$eq7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Bank jest intytucja komercyjna, ale jest takze 'instytucja
> > zaufania spolecznego'.
>
> Jakiego zaufania? Może koledze się coś z notariuszem pomyliło. Bank ma być
> instytucją zaufania dla akcjonariuszy. I tyle.
>
Nie mam czasu szukac uzasadnienia, ale np.:
http://www.trybunal.gov.pl/OTK/teksty/otkpdf/2000/k_
04_00.pdf
i fragment:
"Banki ze swej istoty, są jednostkami zaufania społecznego..."
Pozdrowienia,
Grzegorz Chlodzinski