Zamierzam wystąpić z wnioskiem kredytowym. Wstępnie wybrałem ekstralokum
w KB. Ponieważ kupuję mieszkanie, które ma być dopiero wybudowane to
prawdopodobnie będę musiał zapłacić za ubezpieczenie kredytu. Tak
przynajmniej twierdziła kobitka, z którą rozmawiałem w oddziale ma
Marszałokowskiej. Starała się jednak za bardzo mnie nie uświadamiać w
tej materii. O co więc chodzi z tym ubezpieczeniem - czy płaci się je
tylko w okresie od uruchomienia kredytu do zakończenia inwestycji (i
ustanowienia hipoteki), czy też przez cały okres spłaty? Jakich
dodatkowych kosztów mam się jeszcze spodziewać?

do góry

> Zamierzam wystąpić z wnioskiem kredytowym. Wstępnie wybrałem ekstralokum
> w KB. Ponieważ kupuję mieszkanie, które ma być dopiero wybudowane to
> prawdopodobnie będę musiał zapłacić za ubezpieczenie kredytu. Tak
> przynajmniej twierdziła kobitka, z którą rozmawiałem w oddziale ma
> Marszałokowskiej. Starała się jednak za bardzo mnie nie uświadamiać w
> tej materii. O co więc chodzi z tym ubezpieczeniem - czy płaci się je
> tylko w okresie od uruchomienia kredytu do zakończenia inwestycji (i
> ustanowienia hipoteki), czy też przez cały okres spłaty? Jakich
> dodatkowych kosztów mam się jeszcze spodziewać?
>

Trzymaj sie z daleka od KREDYT BANKU na marszalkowskiej. NIEKOMPETENCJA I
OLEWANIE KLIENTA NA MAXA!!!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

kuba wrote:

> Trzymaj sie z daleka od KREDYT BANKU na marszalkowskiej. NIEKOMPETENCJA I
> OLEWANIE KLIENTA NA MAXA!!!

No to gdzie jest oddział KB, który zajmuje się kredytami mieszkaniowymi?
Wszędzie wysyłali mnie na Marszałkowską.

do góry

Jest to ubezpieczenie kredytu od momentu wyplaty pierwszej transzy kredytu
do momentu uprawomocnienia sie hipoteki. W KB placi sie je miesiecznie razem
z rata kredytu (a nie jak w innych bankach z gory za rok a za nie
wykorzystane miesiace nastepuje zwrot). Ubezpiecznie wynosi: 0,07%
miesiecznie od kwoty calego kredytu (niezaleznie ile go wykorzystales, ale
tak akurat jest we wszystkich bankach).

Ja wzialem kredyt w KB w oddziale VII na Ursynowie ul. KEN 19 i bardzo
polecam ten oddzial. Kompetentna obsluga i mozliwosc negocjacji.

Użytkownik "Nicek" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3F4CF65A.A2F4C154@gazeta.pl...
> Zamierzam wystąpić z wnioskiem kredytowym. Wstępnie wybrałem ekstralokum
> w KB. Ponieważ kupuję mieszkanie, które ma być dopiero wybudowane to
> prawdopodobnie będę musiał zapłacić za ubezpieczenie kredytu. Tak
> przynajmniej twierdziła kobitka, z którą rozmawiałem w oddziale ma
> Marszałokowskiej. Starała się jednak za bardzo mnie nie uświadamiać w
> tej materii. O co więc chodzi z tym ubezpieczeniem - czy płaci się je
> tylko w okresie od uruchomienia kredytu do zakończenia inwestycji (i
> ustanowienia hipoteki), czy też przez cały okres spłaty? Jakich
> dodatkowych kosztów mam się jeszcze spodziewać?
>

do góry

Użytkownik "Nicek" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3F4CF65A.A2F4C154@gazeta.pl...
> Zamierzam wystąpić z wnioskiem kredytowym. Wstępnie wybrałem ekstralokum
> w KB. Ponieważ kupuję mieszkanie, które ma być dopiero wybudowane

Odradzam 'kupowanie' takiego wirtualnego mieszkania. Szukaj takiego, co juz
stoi.

--
Leszek Grelak vel Lesio5
http://fun.from.hell.pl/2003-01-03/prezent-Kr-dla-Wy
.jpg

do góry

Użytkownik "Nicek" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3F4CF65A.A2F4C154@gazeta.pl...
> Zamierzam wystąpić z wnioskiem kredytowym. Wstępnie wybrałem ekstralokum
> w KB. Ponieważ kupuję mieszkanie, które ma być dopiero wybudowane to
> prawdopodobnie będę musiał zapłacić za ubezpieczenie kredytu. Tak
> przynajmniej twierdziła kobitka, z którą rozmawiałem w oddziale ma
> Marszałokowskiej. Starała się jednak za bardzo mnie nie uświadamiać w
> tej materii. O co więc chodzi z tym ubezpieczeniem - czy płaci się je
> tylko w okresie od uruchomienia kredytu do zakończenia inwestycji (i
> ustanowienia hipoteki), czy też przez cały okres spłaty? Jakich
> dodatkowych kosztów mam się jeszcze spodziewać?



1. płacisz do czasu uprawomocnienia hipoteki (czyli od 2 miesięcy do 2
lat) - ok 100-200 zł rocznie
2. nie kupuj mieszkania, którego nie ma !!! - poczytaj sobie o problemach
ludzi, którzy tak zrobili
zwykle budowa jest opóźniona, a koszt jest wyższy niż pierwotnie
zakładano




--
pozdrawiam
plusz

do góry

On Thu, 28 Aug 2003 11:20:00 +0200, "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>
wrote:

>1. płacisz do czasu uprawomocnienia hipoteki (czyli od 2 miesięcy do 2
>lat) - ok 100-200 zł rocznie

A nie dłużej - do powstania mieszkania? Bo przecież wartość działki
bez domu może być mniejsza niż kredyt.

--
Jarek Andrzejewski

do góry

Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
news:l7lrkv8kd2o9lu75hjm2l1bre8juj8j4ev@4ax.com...

> A nie dłużej - do powstania mieszkania? Bo przecież wartość działki
> bez domu może być mniejsza niż kredyt.


a można dokonać prawomocnego wpisu do hipoteki dla mieszkania, kiedy ta
hipoteka ma być zabezpieczeniem kredytu ?:)) .....

chociaż w sumie zastanawiam się jak jest to rozwiązywane w przypadku kredytu
na budowę ... czyżby banki były tak dobre i brały zabezpieczenie hipoteczne
z budynku którego nie ma ?
pewnie kredyt taki musi być ubezpieczony do czasu zakończenia budowy, mam
rację ?



--
pozdrawiam
plusz

do góry

Wszystkie oddzialy KB zajmuja sie kredytami.
Ja bralem kredyt doslownie 2 miesiace temu na ursynowie - VII oddzial, ul.
KEN 19
Użytkownik "Nicek" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3F4D10F4.FB99EF1E@gazeta.pl...
> kuba wrote:
>
> > Trzymaj sie z daleka od KREDYT BANKU na marszalkowskiej. NIEKOMPETENCJA
I
> > OLEWANIE KLIENTA NA MAXA!!!
>
> No to gdzie jest oddział KB, który zajmuje się kredytami mieszkaniowymi?
> Wszędzie wysyłali mnie na Marszałkowską.
>
>

do góry

Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl> napisał(a):

> On Thu, 28 Aug 2003 11:20:00 +0200, "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>
> wrote:
>
> >1. płacisz do czasu uprawomocnienia hipoteki (czyli od 2 miesięcy do 2
> >lat) - ok 100-200 zł rocznie
>
> A nie dłużej - do powstania mieszkania? Bo przecież wartość działki
> bez domu może być mniejsza niż kredyt.
Drobne nieporozumienie - czas podany przez plusza liczy sie od momentu
zlozenia wniosku w sadzie o wpis do hipoteki, w zaleznosci od mista i
dzielnicy trwa to roznie dlugo.
Wpisu do hipoteki mozna dokonac jak sie ma akt notarialny zakupu mieszkania -
a ten mozna podpisac dopiero po zakonczeniu budowy (i chyba po uzyskaniu
pozwolenia na uzytkowanie).
W tym przypadku, zakladajac ze developer/spoldzielnia nie nawali to jest
okolo 1,5 roku - do 2 lat, + oczekiwanie w sadzie (2 miesiace - 2 lata).
Ja placilem ubezpieczenie kredytu gdzies przez okolo 1,5 roku - ale kupowalem
mieszkanie, ktore bylo juz prawie wybudowane - a i tak bylo kilkumiesieczne
opoznienie.

Nicek - powaznie zastanow sie nad kupnem mieszkania, ktorego nie ma.
Czy idac do hipermarketu kupujesz np. telewizor, ktory ma dopiero projekt?
Raczej nie, a tu wydajesz kilkadziesiat (a raczej prawie kilkaset) tysiecy.

Pozdrawiam
Michal M

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry