eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiUbezpieczenie na zycie z funduszem inwestycyjnym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2003-06-06 07:06:39
    Temat: Ubezpieczenie na zycie z funduszem inwestycyjnym
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    Posiadam takowe. Od pewnego czasu jest nagonka na ten rodzaj inwestycji.
    1. Nie przeszkadza mi to, ze fundusz pobiera na poczatku wysokie oplaty za
    ubezpieczenie, co powoduje minimalny przyrost sumy na rachunku.
    2. Nie przeszkadzaja mi trudnosci z wczesniejsza likwidacja tej inwestycji.
    3. Stac mnie na nia finansowo
    4. Rozumiem, ze przewidzenie jaki bedzie zwrot z tej inwestycji jest trudne
    i moze on byc niewielki (ale mam nadzieje, ze powyzej inflacji).

    Czy rzeczywiscie wdepnalem w g....? Powinienem sie czegos obawiac?

    Gdzie mozna rzeczowo i uczciwie poczytac na ten temat w Sieci?

    Pozdrawiam,
    Maciej Loret
    m...@p...pl



  • 2. Data: 2003-06-06 08:02:08
    Temat: Re: Ubezpieczenie na zycie z funduszem inwestycyjnym
    Od: Piotr Wiraszka <p...@t...pl>

    Dnia Fri, 6 Jun 2003 08:06:39 +0100, "Maciej Loret"
    <m...@p...pl> napisał(a):

    >Posiadam takowe. Od pewnego czasu jest nagonka na ten rodzaj inwestycji.
    >1. Nie przeszkadza mi to, ze fundusz pobiera na poczatku wysokie oplaty za
    >ubezpieczenie, co powoduje minimalny przyrost sumy na rachunku.
    >2. Nie przeszkadzaja mi trudnosci z wczesniejsza likwidacja tej inwestycji.
    >3. Stac mnie na nia finansowo
    >4. Rozumiem, ze przewidzenie jaki bedzie zwrot z tej inwestycji jest trudne
    >i moze on byc niewielki (ale mam nadzieje, ze powyzej inflacji).
    >
    >Czy rzeczywiscie wdepnalem w g....? Powinienem sie czegos obawiac?
    >
    >Gdzie mozna rzeczowo i uczciwie poczytac na ten temat w Sieci?
    >
    Też takie miałem (i to 3) dopóki nie zmieniłem agenta. On mi
    wytłumaczył dlaczego nic nie przybywa ;((
    Jeżeli chcesz wiedzieć ile faktycznie z każdej wpłaty
    zostaje dla Ciebie a ile zabiera ubezpieczyciel to napisz do
    nich o podanie WSZYSTKICH kosztów obsługi ubezpieczenia.
    Wielce się zdziwiłem gdy zobaczyłem ile mi potrącają: koszty
    ryzyka takie, opłaty siakie.
    Zlikwidowałem to czym prędzej i rozbiłem na dwa - osobno
    ubezpieczenie, osobno FI.
    --
    Piotr


  • 3. Data: 2003-06-06 08:02:30
    Temat: Re: Ubezpieczenie na zycie z funduszem inwestycyjnym
    Od: "MrMrooz" <m...@U...hoga.pl>


    Użytkownik "Maciej Loret" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:bbpevk$nht$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam.
    >
    > Posiadam takowe. Od pewnego czasu jest nagonka na ten rodzaj inwestycji.
    ....
    > Gdzie mozna rzeczowo i uczciwie poczytac na ten temat w Sieci?
    http://ubezpieczenia.elfin.pl/?id=ubezpieczenia/nazy
    cie//nazycie_ie.html

    Trzeba pamietac o jednym caly czas: to jest glownie ubezpieczenie, ktore ma
    zapewnic Twojej rodzinie 'rekompensate' finansową, w przypadku gdyby Tobie
    coś (np. śmierć) się stało. I to jest główne zadanie ubezpieczenia. Jeżeli
    chodzi o część inwestycyjną, to jest to raczej dodatek - oczywiście może być
    znaczący, ale raczej nie liczyłbym na to.
    Dlaczego?
    Bo najpierw firma musi na tobie zarobić.
    Potem zarobić na Twoją ochronę ubezpieczeniową.
    A dopiero potem z tego co zostanie masz odkładane.

    W g... raczej nie wdepnąłeś, chyba ze wybrałeś złą firmę ubezpieczeniową.

    Uważam, że największy sens ma takie ubezpieczenie w sytuacji, gdy jedna z
    osób w rodzinie zarabia dużo więcej lub tylko ona zarabia.

    Pozdrawiam
    Michal M

    >
    > Pozdrawiam,
    > Maciej Loret
    > m...@p...pl
    >
    >



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2003-06-06 08:08:14
    Temat: Re: Ubezpieczenie na zycie z funduszem inwestycyjnym
    Od: m...@p...onet.pl

    > Czy rzeczywiscie wdepnalem w g....? Powinienem sie czegos obawiac?
    >
    > Gdzie mozna rzeczowo i uczciwie poczytac na ten temat w Sieci?

    No cóż. Pod względem gromadzenie kapitału pewnie lepszy byłby wariant bez
    upezpieczenia na życie. Wadą tego typu ubezpieczenia jest wprowadzony podatek
    Belki od zysków z umorzenia jednostek uczestnictwa. Tego nikt z nas się
    przecież nie spodziewał. Gdy kapitał ma być gromadzony na emeryturę to pewnie
    hitem będą Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) które będą zaoferowane przez TFI
    i Towarzystwa Ubezpieczeniowe do końca roku. Pieniądze tam zgromadzone do
    pewnej kwoty (3285 zł w 2004 roku) zwolnione będą od podatku Belki jeśli nie
    będą wykorzystywane przed sześćdziesiątką. To może być niezły bodziec do
    oszczędzania.

    MK

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2003-06-06 08:58:41
    Temat: Re: Ubezpieczenie na zycie z funduszem inwestycyjnym
    Od: "PiotR" <p...@p...com>


    > Posiadam takowe. Od pewnego czasu jest nagonka na ten rodzaj inwestycji.
    > 1. Nie przeszkadza mi to, ze fundusz pobiera na poczatku wysokie oplaty za
    > ubezpieczenie, co powoduje minimalny przyrost sumy na rachunku.
    > 2. Nie przeszkadzaja mi trudnosci z wczesniejsza likwidacja tej
    inwestycji.
    > 3. Stac mnie na nia finansowo
    > 4. Rozumiem, ze przewidzenie jaki bedzie zwrot z tej inwestycji jest
    trudne
    > i moze on byc niewielki (ale mam nadzieje, ze powyzej inflacji).
    >
    > Czy rzeczywiscie wdepnalem w g....? Powinienem sie czegos obawiac?
    >
    > Gdzie mozna rzeczowo i uczciwie poczytac na ten temat w Sieci?

    rzeczowo i uczciwie to raczej trudno
    jesli nie zainwestowales wszystkiego w fundusz akcyjny to nie jest zle
    ja mam polise od 3 lat, zrezygnowalem wtedy z grupowego ubezpieczenia
    pracowniczego w ktorym za mniejsza ochrone kasowali 40 zl miesiecznie
    bezzwrotnie
    w obecnym ubezpieczeniu po 3 latach oplacania skladki sredni koszt
    tej polisy ~~ 35 zl miesiecznie (przy wiekszej ochronie)
    gdzie przez koszt rozumiem
    (suma wplat - wartosc polisy) / 36
    Biorac pod uwage ze w kolejnych latach koszty polisy beda spadac
    trudno jest taka inwestycje nazwac g***m.
    Wiecej mozna bylo stracic zakladajac lokate dolarowa lub biorac kredyt w
    euro.

    PiotR


  • 6. Data: 2003-06-06 10:13:01
    Temat: Re: Ubezpieczenie na zycie z funduszem inwestycyjnym
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    > Trzeba pamietac o jednym caly czas: to jest glownie ubezpieczenie, ktore
    ma
    > zapewnic Twojej rodzinie 'rekompensate' finansową, w przypadku gdyby Tobie
    > coś (np. śmierć) się stało. I to jest główne zadanie ubezpieczenia. Jeżeli
    > chodzi o część inwestycyjną, to jest to raczej dodatek - oczywiście może
    być
    > znaczący, ale raczej nie liczyłbym na to.

    Ja liczylem (i wciaz licze, ale musze pogadac z agentem), ze mam zarowno
    ubezpieczenie jak i calkiem przyzwoite pieniadze po 25 latach. Wg agenta na
    czesc inwestycyjna "idzie" 90% skladki (ale chyba po 2 letnim okresie).

    > W g... raczej nie wdepnąłeś, chyba ze wybrałeś złą firmę ubezpieczeniową.

    Allianz.

    Pozdrawiam,
    Maciej Loret
    m...@p...pl



  • 7. Data: 2003-06-06 10:14:24
    Temat: Re: Ubezpieczenie na zycie z funduszem inwestycyjnym
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    [rachu ciachu]

    "Gdy kapitał ma być gromadzony na emeryturę to pewnie
    hitem będą Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) które będą zaoferowane przez
    TFI
    i Towarzystwa Ubezpieczeniowe do końca roku. Pieniądze tam zgromadzone do
    pewnej kwoty (3285 zł w 2004 roku) zwolnione będą od podatku Belki jeśli nie
    będą wykorzystywane przed sześćdziesiątką. To może być niezły bodziec do
    oszczędzania."

    Gdzie mozna cos wiecej znalezc w sieci na ten temat?

    Pozdrawiam,
    Maciej Loret
    m...@p...pl




  • 8. Data: 2003-06-06 10:35:49
    Temat: Re: Ubezpieczenie na zycie z funduszem inwestycyjnym
    Od: "PiotR" <p...@p...com>


    Użytkownik "Maciej Loret" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:bbpq1c$ajk$6@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam.
    >
    > [rachu ciachu]
    >
    > "Gdy kapitał ma być gromadzony na emeryturę to pewnie
    > hitem będą Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) które będą zaoferowane
    przez
    > TFI
    > i Towarzystwa Ubezpieczeniowe do końca roku. Pieniądze tam zgromadzone do
    > pewnej kwoty (3285 zł w 2004 roku) zwolnione będą od podatku Belki jeśli
    nie
    > będą wykorzystywane przed sześćdziesiątką. To może być niezły bodziec do
    > oszczędzania."
    >
    > Gdzie mozna cos wiecej znalezc w sieci na ten temat?
    >

    to sa tylko projekty ustaw
    nic konkretnego jeszcze nie ustalono



  • 9. Data: 2003-06-06 15:45:01
    Temat: Re: Ubezpieczenie na zycie z funduszem inwestycyjnym
    Od: "MrMrooz" <m...@d...hoga.pl>


    Użytkownik "Maciej Loret" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:bbpq18$ajk$5@atlantis.news.tpi.pl...
    ....
    > Ja liczylem (i wciaz licze, ale musze pogadac z agentem), ze mam zarowno
    > ubezpieczenie jak i calkiem przyzwoite pieniadze po 25 latach. Wg agenta
    na
    > czesc inwestycyjna "idzie" 90% skladki (ale chyba po 2 letnim okresie).
    >
    > > W g... raczej nie wdepnąłeś, chyba ze wybrałeś złą firmę
    ubezpieczeniową.
    >
    > Allianz.
    Hmm, po 2 latach 90% na inwestycje? Czy jesteś pewien, że możesz wierzyć
    agentowi? Bo IMHO 90% to b. dużo już po latach - no chyba ze ubezpieczenie
    jest na bardzo małą kwotę.
    Całkiem niedawno była u mnie agentka z Allianzu - na pytanie jaka część
    składki jest inwestowana powiedziała, że to tajemnica firmy, ale że zasada
    jest taka, że najpierw firma 'pokrywa' koszty ubezpieczenia, a następnie
    dopiero inwestuje. Zdradziła mi jedynie, że na początku to bardzo mało jest
    inwestowane.
    Z tego co pamietam, to suma ubezpieczenia chyba nie jest inwestowana - wtedy
    dosc szybko moze duza czesc skladki byc inwestowana (ale watpie czy 90% juz
    po 2 latach - w przypadku rocznego oplacania skladki to jest tylko 2
    skladki!), ale jezeli cos sie stanie tuz przed koncem ubezpieczenia (np po
    20 latach) to suma (ubezpieczenia) wyplacona wtedy moze nie byc powalajaca
    (100 tys teraz a za 20 lat to duza roznica).

    Michał M



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2003-06-06 15:51:20
    Temat: Re: Ubezpieczenie na zycie z funduszem inwestycyjnym
    Od: "MrMrooz" <m...@d...hoga.pl>


    Użytkownik "MrMrooz" <m...@d...hoga.pl> napisał w wiadomości
    news:bbqd07$frv$1@inews.gazeta.pl...
    .....
    > Z tego co pamietam, to suma ubezpieczenia chyba nie jest inwestowana -
    wtedy
    .....
    Miało być indeksowana nie inwestowana.

    Michał M



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1