-
61. Data: 2010-04-05 07:32:08
Temat: Re: Ukredytowany
Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>
On Sun, 04 Apr 2010 23:25:19 -0500, witek
<w...@g...pl.invalid> wrote:
>Po za tym 2 grupa to zwykle potomstwo pierwszej, wiec raczej rodzice nie
>beda wkopywac wlasnych dzieci i raczej ich poinformuja.
"Druga grupa - to dalsza rodzina, m.in. ciotki i wujkowie. "
czyli bracia is iostry sdpakodawcow - jak sie nie lubi wujka to mozna
go nie informowac o tym, ze wszyscy w 1 grupie odrzucili.
pozdarwiam,
Cyb
-
62. Data: 2010-04-05 08:14:10
Temat: Re: Ukredytowany
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
witek pisze:
>> Inna sprawa, że taka forma przyjmowania spadku powinna być domyślna
> a kto domyslnie zaplaci za spis inwentarza?
>
> (ac już na pewno taka być powinna gdy spadkobiercami są nieletni, którzy
>> przecież nie mogą tak po prostu spadku odrzucić).
> i tak wlasnie jest
To kto płaci za spis inwentarza?
--
MiCHA
-
63. Data: 2010-04-05 08:16:40
Temat: Re: Ukredytowany
Od: BK <b...@g...com>
On 5 Kwi, 00:40, Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
wrote:
> A to BIK jest jedynym źrółem danych?
>
> Rzecz w tym, że akurat małe kredyty (pralka, TV) są jednymi z najlepiej
> spłacanych, a w ich przypadku windykacja nie spowoduje upadłości
> konsumenta, więc ich oferta nei pogorszyła by się.
>
Skad taki pomysl?
Statystyka pokazuje, ze takie kredyty to jeden z gorszych segmentow,
gorsze sa tylko pozyczki gotowkowe.
-
64. Data: 2010-04-05 08:51:20
Temat: Re: Ukredytowany
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 5 Apr 2010 01:16:40 -0700 (PDT), BK napisał(a):
>> Rzecz w tym, że akurat małe kredyty (pralka, TV) są jednymi z najlepiej
>> spłacanych, a w ich przypadku windykacja nie spowoduje upadłości
>> konsumenta, więc ich oferta nei pogorszyła by się.
>>
>
> Skad taki pomysl?
> Statystyka pokazuje, ze takie kredyty to jeden z gorszych segmentow,
To ja jednak inna statystyke widziałem :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
65. Data: 2010-04-05 15:34:04
Temat: Re: Ukredytowany
Od: BK <b...@g...com>
On 5 Kwi, 10:51, Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
wrote:
> Dnia Mon, 5 Apr 2010 01:16:40 -0700 (PDT), BK napisał(a):
>
> >> Rzecz w tym, że akurat małe kredyty (pralka, TV) są jednymi z najlepiej
> >> spłacanych, a w ich przypadku windykacja nie spowoduje upadłości
> >> konsumenta, więc ich oferta nei pogorszyła by się.
>
> > Skad taki pomysl?
> > Statystyka pokazuje, ze takie kredyty to jeden z gorszych segmentow,
>
> To ja jednak inna statystyke widziałem :D
Mhm. Dodatkowo bledna ;)
Wszystkie jakie widzialem (a naogladam sie ich w zyciu sporo)
pokazuja, ze kredyty na akup towarow i uslug to jeden z gorszych /
najgorszy segment jesli chodzi o splacalnosc.
Jesli dysponujesz innymi zrodlami - moze sie podzielisz?
Pierwsza z brzegu - jak wynika z bazy InfoMonitor BIG S.A.
http://www.infomonitor.pl/pl/publikacje/eksperci/397
.html
Kredyt na zakup towarów, usług i papierów wartościowych 9,16% 9,55%
redyty niecelowe oraz studencki 8,75% 8,99%
Kredyty mieszkaniowe 0,88% 0,90%
Kredyt odnawialny 2,79% 2,70%
Karta kredytowa 3,00% 3,23%
Limit debetowy w ROR 1,02% 1,54%
To % przeterminowanych do calego wolumenu danych kredytow. Pierwsza
wartosc 11/2008 druga 02/2009.
-
66. Data: 2010-04-05 15:46:06
Temat: Re: Ukredytowany
Od: BK <b...@g...com>
On 5 Kwi, 17:34, BK <b...@g...com> wrote:
> On 5 Kwi, 10:51, Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
> wrote:
>
> > Dnia Mon, 5 Apr 2010 01:16:40 -0700 (PDT), BK napisał(a):
>
> > >> Rzecz w tym, że akurat małe kredyty (pralka, TV) są jednymi z najlepiej
> > >> spłacanych, a w ich przypadku windykacja nie spowoduje upadłości
> > >> konsumenta, więc ich oferta nei pogorszyła by się.
>
> > > Skad taki pomysl?
> > > Statystyka pokazuje, ze takie kredyty to jeden z gorszych segmentow,
>
> > To ja jednak inna statystyke widziałem :D
>
> Mhm. Dodatkowo bledna ;)
>
> Wszystkie jakie widzialem (a naogladam sie ich w zyciu sporo)
> pokazuja, ze kredyty na akup towarow i uslug to jeden z gorszych /
> najgorszy segment jesli chodzi o splacalnosc.
>
> Jesli dysponujesz innymi zrodlami - moze sie podzielisz?
>
> Pierwsza z brzegu - jak wynika z bazy InfoMonitor BIG S.A.
>
> http://www.infomonitor.pl/pl/publikacje/eksperci/397
.html
>
> Kredyt na zakup towarów, usług i papierów wartościowych 9,16% 9,55%
> redyty niecelowe oraz studencki 8,75% 8,99%
> Kredyty mieszkaniowe 0,88% 0,90%
> Kredyt odnawialny 2,79% 2,70%
> Karta kredytowa 3,00% 3,23%
> Limit debetowy w ROR 1,02% 1,54%
>
> To % przeterminowanych do calego wolumenu danych kredytow. Pierwsza
> wartosc 11/2008 druga 02/2009.
A i jakby interesowal kogos infodlug za 2009:
http://www.infomonitor.pl/download/InfoD%C5%82ug%20n
r10/InfoD%C5%82ug%20listopad%202009_02%2012%20%282%2
9.pdf
raport jest nie tylko na podstawie baz BIG ale takze BIK i ZBP ;)
jesli chodzi o kredyty na nabycie towarow i uslug - przeterminowane
naleznosci:
12,8 % ilosciowo, 11,5 warosciowo
inne segmenty:
niecelowe 13,2 / 7,9
mieszkaniowe 1/0,5
kk 5,3/8,4
lor 2,7/7,3
-
67. Data: 2010-04-05 19:11:48
Temat: Re: Ukredytowany
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Mithos <f...@a...pl> writes:
> Ale na tym powinna polegać ta upadłość. Tracisz praktycznie wszystko i
> zaczynasz od zera. A w Polsce to jest tak, że tracisz wszystko (bez
> praktycznie) i zostajesz z resztą długu do spłacenia. Tak więc
> konstrukcja jest bezsensowna i całkowicie nieopłacalna.
Nie mowie ze nie.
Inna sprawa, to to, ze pomiedzy "tracisz wszystko" i "tracisz
praktycznie wszystko" jest jeszcze sporo miejsca, np. na (odpowiednio
zaplanowane itd) przepisanie na np. rodzine itd. IMHO sprawa nie jest
tak jednoznaczna jak sie wydaje, niezaleznie skad sie patrzy.
Ale oczywiscie taka sytuacja, w ktorej po upadlosci dluznik nie pozbywa
sie dlugu (a przynajmniej nie ma ograniczenia powyzej ktorego nie mialby
dlugu), jest bez sensu. To nie jest zadna alternatywa dla dluznika, nikt
o zdrowych zmyslach na cos takiego nie pojdzie.
--
Krzysztof Halasa
-
68. Data: 2010-04-05 19:21:09
Temat: Re: Ukredytowany
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> writes:
>> No ale przeciez tak jest. Tyle ze nie "upasc" w sensie formalnym, tylko
>> po prostu nie miec mozliwosci splacania - co w praktyce na jedno
>> wychodzi, dla banku.
>
> Oj nie. Bank wówczas wierzytelność sprzedaje,
Jesli ja ktos kupi. Ale obawiam sie, ze latwiej znalezc bedzie chetnego
do windykacji (na jego ryzyko, i byc moze w jego imieniu) - taki
windykator nie musi placic. Z tym, ze bank nic wtedy nie dostanie.
Tak czy owak, sprzedanie nie wyrowna strat banku - wierzytelnosci
sprzedaje sie za stosunkowo male kwoty, i w miare wzrostu wierzytelnosci
procentowa kwota, ktora bank moze "odzyskac", zmniejsza sie (zwlaszcza
jesli chodzi o dlugi tego typu).
> poza tym ma możliwośc do
> końca życia (choć najczęściej ta 'przyjemność spuszcza na windykatorów)
> dusić klienta.
Do konca zycia? Mam delikatne wrazenie, ze to sie przedawnia po 10
latach, nie jest tak? Inna sprawa, ze to moze byc porownywalny okres.
Tak czy owak, to jednak jest ryzyko banku.
>> Banki wola sobie policzyc srednia splacalnosc danego typu kredytow,
>> dodac stawke bazowa i marze, i nie wnikac za bardzo w to, w co i tak nie
>> maja wielkiej mozliwosci wnikac. Przeciez nie chca sie ograniczac tylko
>> do emerytow oraz urzednikow panstwowych.
>
> Ależ mają możliwości, tylko nie mają takiej potrzeby. Systemy scoringowe sa
> u nas bardzo, ale to bardzo powierzchowne.
System jest tylko pochodna praktycznych mozliwosci. Jesli ktos wie co
robi, wie w jaki sposob oszukac system scoringowy (oraz prawdziwego
analityka, ktory bedzie ogladal kwity i np. ruchy na rachunku).
> Powinny, ale nie mają. Klient ma przecież majątek, który jest
> zabezpieczeniem kredytu.
Nie wiem skad to zalozenie.
>>> No a sam klient miałby jednak możliwość zrobienia 'restartu' życiowego.
>> Owszem, to by byla zasadnicza roznica dla klienta.
> Korzystna dla niego i innych.
Pewnie tak, jesli chodzi o typowego, prawdziwego bankruta.
Ale sa obawy o takich nieprawdziwych.
--
Krzysztof Halasa
-
69. Data: 2010-04-05 22:20:38
Temat: Re: Ukredytowany
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 05 Apr 2010 21:21:09 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):
>>> No ale przeciez tak jest. Tyle ze nie "upasc" w sensie formalnym, tylko
>>> po prostu nie miec mozliwosci splacania - co w praktyce na jedno
>>> wychodzi, dla banku.
>> Oj nie. Bank wówczas wierzytelność sprzedaje,
>
> Jesli ja ktos kupi. Ale obawiam sie, ze latwiej znalezc bedzie chetnego
> do windykacji (na jego ryzyko, i byc moze w jego imieniu) - taki
> windykator nie musi placic. Z tym, ze bank nic wtedy nie dostanie.
Jakoś sektor sekurytyzacji długów kwitnie.
> Tak czy owak, sprzedanie nie wyrowna strat banku - wierzytelnosci
> sprzedaje sie za stosunkowo male kwoty, i w miare wzrostu wierzytelnosci
> procentowa kwota, ktora bank moze "odzyskac", zmniejsza sie (zwlaszcza
> jesli chodzi o dlugi tego typu).
Oczywiście, że nie w całości.
>> poza tym ma możliwośc do
>> końca życia (choć najczęściej ta 'przyjemność spuszcza na windykatorów)
>> dusić klienta.
>
> Do konca zycia? Mam delikatne wrazenie, ze to sie przedawnia po 10
> latach, nie jest tak? Inna sprawa, ze to moze byc porownywalny okres.
Nie jest. 10 lat od ostatniej czynności.
> Tak czy owak, to jednak jest ryzyko banku.
Niewielkie.
>> Ależ mają możliwości, tylko nie mają takiej potrzeby. Systemy scoringowe sa
>> u nas bardzo, ale to bardzo powierzchowne.
>
> System jest tylko pochodna praktycznych mozliwosci. Jesli ktos wie co
> robi, wie w jaki sposob oszukac system scoringowy (oraz prawdziwego
> analityka, ktory bedzie ogladal kwity i np. ruchy na rachunku).
I to właśnie błąd. Wbrew pozorom ważniejsze są dane pozafinansowe, niż
ruchy na rachunkach.
>> Powinny, ale nie mają. Klient ma przecież majątek, który jest
>> zabezpieczeniem kredytu.
>
> Nie wiem skad to zalozenie.
Z praktyki kredytów hipotecznych.
>>>> No a sam klient miałby jednak możliwość zrobienia 'restartu' życiowego.
>>> Owszem, to by byla zasadnicza roznica dla klienta.
>> Korzystna dla niego i innych.
>
> Pewnie tak, jesli chodzi o typowego, prawdziwego bankruta.
> Ale sa obawy o takich nieprawdziwych.
A to już pole do popisu dla banku, żeby pokaywać, że jednak klient ma
majątek.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
70. Data: 2010-04-05 22:22:44
Temat: Re: Ukredytowany
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 5 Apr 2010 08:34:04 -0700 (PDT), BK napisał(a):
> Wszystkie jakie widzialem (a naogladam sie ich w zyciu sporo)
> pokazuja, ze kredyty na akup towarow i uslug to jeden z gorszych /
> najgorszy segment jesli chodzi o splacalnosc.
Zależy od tego, jak to liczymy. Faktycznie, są one pierwsze, których się
nei spłaca, kiedy kredytobiorca ma kłopoty.
> To % przeterminowanych do calego wolumenu danych kredytow. Pierwsza
> wartosc 11/2008 druga 02/2009.
Przeterminowane <> niespłacane. Zawalenie raty kredytu na pralkę to jeszcze
nie tragedia.
Tak czy inaczej, te niewielkie kwotowo sa o tyle bezpieczne dla banku, że
windykując je nie ryzykuje upadłości klienta.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/