Witam,

Mam pytanko. Przeraziła mnie w umowie taka kwestia:
"Kredytobiorca zobowiązuje się, że w czasie obowiązywania umowy:
niezwłocznie złoży w Banku na każde żądanie wszelkie informacje i dokumenty
niezbędne do dokonania przez bank oceny zdolności kredytowej kredytobiorcy,
przy czym wszelkie dokumenty skladane w Banku będąskładane w oryginale lub
potwierdzonej notarialnie lub przez pracownika Banku kopii"

I teraz sie troche przestraszylam bo moze byc taka sytuacja ze mąż moze
tylko będzie pracował przez jakiś czas a ja pojde na wychowawcze lub moge
przeciez nie miec przez jakis czas pracy i wtedy bank ni stąd ni z owąd
zechce zebysmy przedstawili swoja zdolność i co wtedy - na bruk...:((( ????

pozdrawiam
MMG

do góry

W artykule news:dnpg92$qo0$1@news.task.gda.pl,
niejaki(a): MMG z adresu <m...@w...pl> napisał(a):
> I teraz sie troche przestraszylam bo moze byc taka sytuacja ze mąż
> moze tylko będzie pracował przez jakiś czas a ja pojde na wychowawcze
> lub moge przeciez nie miec przez jakis czas pracy i wtedy bank ni
> stąd ni z owąd zechce zebysmy przedstawili swoja zdolność i co wtedy
> - na bruk...:((( ????


no właśnie po to jest ten zapis, aby bank w porę zdążył zażądać spłaty
kredytu :(
a dodatkowo co roku w grudniu trzeba składać oświadczenie, że sytuacja
majątkowa się nie pogorszyła


--
pozdrawiam
plusz (http://www.plusz.pl)

do góry

> no właśnie po to jest ten zapis, aby bank w porę zdążył zażądać spłaty
> kredytu :(
> a dodatkowo co roku w grudniu trzeba składać oświadczenie, że sytuacja
> majątkowa się nie pogorszyła
>
>
> --
> pozdrawiam
> plusz (http://www.plusz.pl)

Czy wszystkie banki sobie tak zastrzegają w umowie czy tylko ten GE Money??

pozdawiam
MMG

do góry

On Wed, 14 Dec 2005 19:09:17 +0100, "plusz"
<n...@w...plusz.totezkasuj.pl> wrote:

>no właśnie po to jest ten zapis, aby bank w porę zdążył zażądać spłaty
>kredytu :(
>a dodatkowo co roku w grudniu trzeba składać oświadczenie, że sytuacja
>majątkowa się nie pogorszyła

e tam w grudniu. ja składam w maju :) (w rocznicę uruchomienia
kredytu). żaden problem wypełnić samemu druczek i wysłać faksem. wiele
banków każe sobie co roku składać zaświadczenia o dochodach.
a odnośnie tego zapisu to bank się zabezpiecza, ale nie korzysta z
tego, jak nie musi, bo i po co ma sobie dodawać pracy. jak spłacasz na
bieżąco to na pewno nie będzie się czepiał.

PG

do góry

gdybys komuś pozyczyła kase na kilkanaście lat to chciałabyś co roku
wiedziec czy nie popada w tarapaty finansowe - banki nie mają w zwyczaju
żądać spłaty kredytu jezeli ktos spłaca na bierząco raty etc - mozna
powiedzieć ze mają cie wtedy na oku ;)

... nie martw się - jak bedziesz miała kase na raty to nie masz się czym
martwić ;)

--
www.kredyt.org.pl - domena na sprzedaż:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=77160938

do góry

> I teraz sie troche przestraszylam bo moze byc taka sytuacja ze mąż moze
> tylko będzie pracował przez jakiś czas a ja pojde na wychowawcze lub moge
> przeciez nie miec przez jakis czas pracy i wtedy bank ni stąd ni z owąd
> zechce zebysmy przedstawili swoja zdolność i co wtedy - na bruk...:((( ????

Witam,
mam u nich kredyt mieszkaniowy juz 3.5 roku i tylko raz mnie sie
zapytali. Ale tak praktycznie, to moj przyjaciel zaciagnal kredyt i za
chwile stracil prace, nie mial jej przez 2 lata. Od razu poszedl do
banku powiedzial jak jest i ze bedzie dalej splacal, co robil, i bank
sie nie czepial. Dla nich postawienie kredytu do natychmiastowej splaty
to desperacja.
Zapis wiec ma ich zabezpieczac, ale znajac dotychczas GE widze ze sa
bardzo elastyczni i dopoki nie masz opoznien to nie interesuje ich jak
zdobywasz kase.

pozdrowionka,
a

do góry

Użytkownik "amico_pl" <amico_pl@-USUN_TO-gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dnrcd5$8s1$1@inews.gazeta.pl...

> Witam,
> mam u nich kredyt mieszkaniowy juz 3.5 roku i tylko raz mnie sie
> zapytali. Ale tak praktycznie, to moj przyjaciel zaciagnal kredyt i za
> chwile stracil prace, nie mial jej przez 2 lata. Od razu poszedl do
> banku powiedzial jak jest i ze bedzie dalej splacal, co robil, i bank
> sie nie czepial. Dla nich postawienie kredytu do natychmiastowej splaty
> to desperacja.
> Zapis wiec ma ich zabezpieczac, ale znajac dotychczas GE widze ze sa
> bardzo elastyczni i dopoki nie masz opoznien to nie interesuje ich jak
> zdobywasz kase.
>
> pozdrowionka,
> a


Najgorzej chodzi mi o to że będziemy oboje z mężem pracowac jak pracujemy
ale za 7 miesięcy pojawią sie u nas bliźniaki i te nasze dochody ędą mysiały
się dzielić na 4. a robiąc symulacje na stronach banku to wychodzi ze nie
mamy zdolności ale bedzie nas stac jeszcze na splate kredytu. Nie wiem jak
wtedy bedzie co zrobia z nami?

do góry

MMG wrote:
>
> Najgorzej chodzi mi o to że będziemy oboje z mężem pracowac jak pracujemy
> ale za 7 miesięcy pojawią sie u nas bliźniaki i te nasze dochody ędą mysiały
> się dzielić na 4. a robiąc symulacje na stronach banku to wychodzi ze nie
> mamy zdolności ale bedzie nas stac jeszcze na splate kredytu. Nie wiem jak
> wtedy bedzie co zrobia z nami?

Nie panikuj, jak bedziecie regularnie splacac raty to nic wam nie
zrobia. A swoja droga zdajesz sobie sprawe jakie was wydatki czekaja na
blizniaki? Jestes pewna ze wystarczy kasy?

Jarek

do góry

Użytkownik "Jarek Dukat" <n...@f...news> napisał w wiadomości
news:dnsdkj$bc6$1@inews.gazeta.pl...
> >
> Nie panikuj, jak bedziecie regularnie splacac raty to nic wam nie
> zrobia. A swoja droga zdajesz sobie sprawe jakie was wydatki czekaja na
> blizniaki? Jestes pewna ze wystarczy kasy?
>
> Jarek

Wiesz jak tak będe parzeć to nigdy nie kupimy mieszkania i w ogole. W pracy
mamy o tyle dobrze ze jest dodatkowa kasa w postaci premii a do kredytu
podajesz tylko tą wartość z umowy. Po za tym pracujemy z mezem w dobrze
prosperującej firmie i mysle ze jakos damy rade. Po za tym mamy też studia
wyższe takze mam nadzieje ze bedzie dobrze. Prosze cie lepiej nas nie
zalamuj w takiej chwili....

MMG

do góry

MMG napisał(a):

> Wiesz jak tak będe parzeć to nigdy nie kupimy mieszkania i w ogole. W pracy
> mamy o tyle dobrze ze jest dodatkowa kasa w postaci premii a do kredytu
> podajesz tylko tą wartość z umowy. Po za tym pracujemy z mezem w dobrze
> prosperującej firmie i mysle ze jakos damy rade. Po za tym mamy też studia
> wyższe takze mam nadzieje ze bedzie dobrze. Prosze cie lepiej nas nie
> zalamuj w takiej chwili....

Na wstepie gratuluje blizniakow :) Raczej tu Cie nikt nie chce
zalamywac, a wprost przeciwnie - raczej pomoc w ocenie sytuacji, to raz.
Dwa: tak jak pisali poprzednicy - jesli placisz raty i niczego ukrywasz
jesli trzeba bedzie oswiadczen co roku, banku tak na prawde nie obchodzi
czy masz prace, czy nie, ich interesuje wywiazywanie sie z umowy a fakt
postawienia kredytu w stan wymagalnosci to ostatecznosc i niekoniecznie
chce im sie przechodzic ta cala procedure przejecia czyjegos mieszkania.
Bedzie dobrze ;] Co do umow: to tylko jeden taki 'fikusny' punkt w
umowie z GE, nie ma wiecej? W mojej (BOŚ) np. jest, ze pracownik banku
do momentu splacenia kredytu moze w _kazdej_ chwili dokonywac inspekcji
mieszkania, czyli mieszkac u mnie przez 30 lat :D

M.

do góry