Użytkownik "Wojciech Nawara" <u...@n...WYTNIJ.info> napisał w
wiadomości news:d4o2v2$goe$1@news.elsat.net.pl...
> FelerL napisał(a):
>
> > $24.1.
> > "Umowe o prowadz. rach. bank. zawarta na czas nieokreslony Posiadacz
rach.
> > moze wypowiedziec z zach. miesiecznego terminu wypowiedzenia"
>
> Otóż to. Okres wypowiedzenia powinien trwać MIESIĄC. Nie DO MIESIĄCA.

Otoz niedokladnie...;-)
Wg powyzszego zapisu to posiadacz nie moze zadac krotszego okresu
wypowiedzenia bo JEGO obowiazuje miesiac.
Wiec jesli posiadacz wypowiedzial i zazadal miesiaca to co najwyzej bank nie
spelnil jego zadania (żądania) zamykajac wczesniej.
jesli wypowiedzial i nie wstawil daty to nawet nie ma sie czego czepic...

--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com

do góry

Slawek Kos napisał(a):

>>Otóż to. Okres wypowiedzenia powinien trwać MIESIĄC. Nie DO MIESIĄCA.

> Otoz niedokladnie...;-)
> Wg powyzszego zapisu to posiadacz nie moze zadac krotszego okresu
> wypowiedzenia bo JEGO obowiazuje miesiac.

Pozwolę się nie zgodzić. Pokaż mi to w umowie. Okres wypowiedzenia
wynosi miesiąc. Czyli umowa jest ważna do dnia otrzymania
wypowiedzenia+miesiąc. Gdzie jest informacja, że bank może skrócić tenże
okres?

> Wiec jesli posiadacz wypowiedzial i zazadal miesiaca to co najwyzej bank nie
> spelnil jego zadania (żądania) zamykajac wczesniej.
> jesli wypowiedzial i nie wstawil daty to nawet nie ma sie czego czepic...

Nic nie musi żądać. Wypowiada umowę. Bank odbiera koredpondencje dnia x
i od tego dnia biegnie okres wypowiedzenia. Miesięczny. Nie widzę innej
opcji.

do góry

Kamil Jońca napisał(a):

> Ale (podkreślam: wydaje mi się, czy leci z nammi prawnik ?) miesięczny
> termin wypowiedzenia jest jest "prawem" banku, z którego nie musi
> skorzystać.

Pewnie by tak mogło być, o ile by sobie to zastrzegł w umowie. Nie
zastrzegł, a DOKŁADNIE określił ile on trwa mać, przepraszam, mać trwa,
bardzo przepraszam, ma trwać. :-)

do góry

FelerL napisał(a):

> witam,
> czy znajdzie sie na grupie taka osoba, ktora wyslal wypowiedzenie listem
> poleconym (zwyklym) przed 20.04 i ktorej vw jeszcze nie zamknal rachunku?

Tak. Co najmniej kilka. Wystarczy poczytać wsteczne wątki


> (vlinka twierdzi ze nie moze sprawdzic czy wypowiedzenie dotarlo, bo jest
> ich za duzo)

Tak stwierdzili? No no :)




--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392
Tlen: msprungk
GG:1447098
*UWAGA!Adres mailowy w nagłówku zakodowany w ROT13*

do góry

On Wed, 27 Apr 2005 15:52:59 +0200, Wojciech Nawara
<u...@n...WYTNIJ.info> wrote:

>Slawek Kos napisał(a):
>
>>>Otóż to. Okres wypowiedzenia powinien trwać MIESIĄC. Nie DO MIESIĄCA.
>
>> Otoz niedokladnie...;-)
>> Wg powyzszego zapisu to posiadacz nie moze zadac krotszego okresu
>> wypowiedzenia bo JEGO obowiazuje miesiac.
>
>Pozwolę się nie zgodzić. Pokaż mi to w umowie. Okres wypowiedzenia
>wynosi miesiąc. Czyli umowa jest ważna do dnia otrzymania
>wypowiedzenia+miesiąc. Gdzie jest informacja, że bank może skrócić tenże
>okres?
IMHO z okresem wypowiedzenia umowy jest tak, że strona której
wypowiadana jest umowa, ma ten okres jako zabezpieczenie.
Czyli w przypadku gdyby Tobie bank wypowiedział umowę, masz miesiąć na
uregulowanie ew. debetu, zapłacenie prowizji, wypłatę pieniędzy z
konta, itp. W odwrotnej sytuacji, jeśli Ty wypowiadasz umowę, bank ma
miesiąc na rozliczenie się z Tobą, ale NIE MUSI skorzystać z całości
tego okresu. Okres wypowiedzenia jest dla strony, której wypowiada się
umowę i nie musi być w pełni wykorzystany. Zauważ, że Ty wypowadasz
umowę z dniej wypowiedzenia a to bankowi zależy, żeby mieć jeszcze
jakiś czas na doprowadzenie konta do stanu 0. Nie musi korzystać z
całego okresu wypowiedzenia, jeśli nie widzi potrzeby. Nie sądzę,
żebyś znalazł prawnika, który byłby w stanie wydębić jakieś
odszkodowanie od banku za to że zamkneli Ci wcześniej niż te 30 dni po
wypowiedzeniu ... bo ten okres to nie Twoje prawo a banku (w przypadku
gdy Ty wypowiadasz umowę). Skoro wypowiadasz umowę, to nie jest Ci już
to konto potrzebne i nie sądzę, że mógłbyś rościć jakieś pretensje o
to, że zostało zamknięte wcześniej niż 30 dni po wypowiedzeniu jeśli
nie było ono ze strony banku ...

>> Wiec jesli posiadacz wypowiedzial i zazadal miesiaca to co najwyzej bank nie
>> spelnil jego zadania (żądania) zamykajac wczesniej.
>> jesli wypowiedzial i nie wstawil daty to nawet nie ma sie czego czepic...
>
>Nic nie musi żądać. Wypowiada umowę. Bank odbiera koredpondencje dnia x
>i od tego dnia biegnie okres wypowiedzenia. Miesięczny. Nie widzę innej
>opcji.
Ja widzę, okres wypowiedzenia jest dla strony której tą umowę się
wypowiada. Chociaż na upartego, można dowodzić, że zgodnie z
regulaminem chciałeś jeszcze w tym miesiącu (w tych 30 dniach) puścić
jakieś zlecenia stałe, itp ... ale IMHO definicja okresu wypowiedzenia
jest inna i powinien się wypowiedzieć jakiś prawnik cywilista ;).

pzdr,
Dentarg

--
Moje CV online - http://dentarg.it64.com
Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com

do góry

Dentarg napisał(a):

> IMHO z okresem wypowiedzenia umowy jest tak, że strona której
> wypowiadana jest umowa, ma ten okres jako zabezpieczenie.
> Czyli w przypadku gdyby Tobie bank wypowiedział umowę, masz miesiąć na
> uregulowanie ew. debetu, zapłacenie prowizji, wypłatę pieniędzy z
> konta, itp. W odwrotnej sytuacji, jeśli Ty wypowiadasz umowę, bank ma
> miesiąc na rozliczenie się z Tobą, ale NIE MUSI skorzystać z całości
> tego okresu. Okres wypowiedzenia jest dla strony, której wypowiada się
> umowę i nie musi być w pełni wykorzystany. Zauważ, że Ty wypowadasz
> umowę z dniej wypowiedzenia a to bankowi zależy, żeby mieć jeszcze
> jakiś czas na doprowadzenie konta do stanu 0. Nie musi korzystać z
> całego okresu wypowiedzenia, jeśli nie widzi potrzeby. Nie sądzę,
> żebyś znalazł prawnika, który byłby w stanie wydębić jakieś
> odszkodowanie od banku za to że zamkneli Ci wcześniej niż te 30 dni po
> wypowiedzeniu ... bo ten okres to nie Twoje prawo a banku (w przypadku
> gdy Ty wypowiadasz umowę). Skoro wypowiadasz umowę, to nie jest Ci już
> to konto potrzebne i nie sądzę, że mógłbyś rościć jakieś pretensje o
> to, że zostało zamknięte wcześniej niż 30 dni po wypowiedzeniu jeśli
> nie było ono ze strony banku ...

Ja rozumiem intencje, które opisujesz, ale nie wydaje mi się, jakoby.
Wypowiedzenie umowy to sprawa regulowana wyłącznie w umowach, a nie
"odgórnie" przez prawo polskie (chyba, że się mylę - proszę o korektę -
edukowanym prawnikiem nie jestem ;). Jeżeli tak jest, a umowa nie
zakłada możliwości skrócenia okresu wypowiedzenia - nie bardzo widzę
możliwości, aby go skrócić bez możliwości złamania warunków umowy.

Inaczej - dopóki nie zobaczę podstawy, która pozwala bankowi na
skrócenie umownego śliśle określonego czasowo okresu wypowiedzenia - nie
uwierzę. :-)

Co inego gdyby regulamin zakładał, iż okres wypowiedzenia w wypadku
wypowiedzenai przez klienta trwa miesiąc, ale może być skrócony przez bank.

> Ja widzę, okres wypowiedzenia jest dla strony której tą umowę się
> wypowiada. Chociaż na upartego, można dowodzić, że zgodnie z
> regulaminem chciałeś jeszcze w tym miesiącu (w tych 30 dniach) puścić
> jakieś zlecenia stałe, itp ...

Albo czekam na jakiś b. ważny przelew...

> ale IMHO definicja okresu wypowiedzenia
> jest inna i powinien się wypowiedzieć jakiś prawnik cywilista ;).

Czekamy. :-)

do góry

Użytkownik "Wojciech Nawara" <u...@n...WYTNIJ.info> napisał w
wiadomości news:d4o5fn$gvo$1@news.elsat.net.pl...
> Slawek Kos napisał(a):
>
> >>Otóż to. Okres wypowiedzenia powinien trwać MIESIĄC. Nie DO MIESIĄCA.
>
> > Otoz niedokladnie...;-)
> > Wg powyzszego zapisu to posiadacz nie moze zadac krotszego okresu
> > wypowiedzenia bo JEGO obowiazuje miesiac.
>
> Pozwolę się nie zgodzić. Pokaż mi to w umowie.

Ale co ja ci mam pokazac?
To co sam wyciales?

> Okres wypowiedzenia
> wynosi miesiąc.

"Umowe (...) Posiadacz (...) moze wypowiedziec z zach. miesiecznego terminu
wypowiedzenia"

Gdzie tu jest napisane, ze okres wypowiedzenia ZAWSZE wynosi miesiac?
To POSIADACZ ma zachowac miesieczny termin.

> Czyli umowa jest ważna do dnia otrzymania
> wypowiedzenia+miesiąc. Gdzie jest informacja, że bank może skrócić tenże
> okres?

A po co ma byc napisane?
Wystarczy ze nie jest napisane ze "bank moze (...) z zachowaniem..." i juz
bank "nie musi zachowywac" ;-)

> Wypowiada umowę. Bank odbiera koredpondencje dnia x
> i od tego dnia biegnie okres wypowiedzenia. Miesięczny. Nie widzę innej
> opcji.

Nooo, widze ze nie widzisz ;-)

--
Pozdrowienia
--
Slawek Kos ---> s...@p...com

do góry

Slawek Kos napisał(a):

> "Umowe (...) Posiadacz (...) moze wypowiedziec z zach. miesiecznego terminu
> wypowiedzenia"
>
> Gdzie tu jest napisane, ze okres wypowiedzenia ZAWSZE wynosi miesiac?
> To POSIADACZ ma zachowac miesieczny termin.

Mam pewne wątpliwości odnośnie Twojej interpretacji...

do góry

Użytkownik "Wojciech Nawara" <u...@n...WYTNIJ.info> napisał w
wiadomości news:d4oh1i$i3r$1@news.elsat.net.pl...
> Slawek Kos napisał(a):
>
> > "Umowe (...) Posiadacz (...) moze wypowiedziec z zach. miesiecznego
terminu
> > wypowiedzenia"
> >
> > Gdzie tu jest napisane, ze okres wypowiedzenia ZAWSZE wynosi miesiac?
> > To POSIADACZ ma zachowac miesieczny termin.
>
> Mam pewne wątpliwości odnośnie Twojej interpretacji...

I tego sie trzymajmy.
Obaj.
;-)

--
Pozdrowienia
--
Slawek Kos ---> s...@p...com

do góry

On Wed, 27 Apr 2005 15:52:59 +0200, Wojciech Nawara
<u...@n...WYTNIJ.info> wrote:

>Pozwolę się nie zgodzić. Pokaż mi to w umowie. Okres wypowiedzenia
>wynosi miesiąc. Czyli umowa jest ważna do dnia otrzymania
>wypowiedzenia+miesiąc. Gdzie jest informacja, że bank może skrócić tenże

nie. Do końca miesiąca następującego po miesiącu, w którym złożono
wypowiedzenie (czyli po dacie wysłania listu).

>Nic nie musi żądać. Wypowiada umowę. Bank odbiera koredpondencje dnia x
>i od tego dnia biegnie okres wypowiedzenia. Miesięczny. Nie widzę innej
>opcji.

nie. Od dnia wysłania.
--
Jarek Andrzejewski

do góry