> Jest tam i opcja: operacja jednorazowa
>
rzeczywiście, racja

pozdr
david

do góry

In article <T...@n...onet.
pl>,
T...@s...co.uk wrote:

>> > Od niedawna jestem klientem VWBankDirect. Nie rozumiem, czym rozni sie
>> > operacja 'zlecenie (przelewu)' od 'przelew'.
>>
>> przelew to w dniu dzisiejszym, zlecenie gdy w dniu przyszlym
> Rozumiem. Ale to dziwaczne.

Bo to jest po volkswagenowsku, czyli po głupiemu.

> To po co jest ten 'kalkulator'?

Żeby było przejrzyściej:) Czyli po to, po co jest strona powitalna,
strona z numerem rachunku i guzik "Domyślny" - nomen omen, trzeba się
nadomyślać, co on znaczy, a tak naprawdę i tak okazuje się, że _nic_
nie znaczy.
Ale bank jest tani, więc nie ma co mu w zęby zaglądać:) Od
Biedronki też przecież wiele się nie wymaga, prawda? :)

Renata

do góry

Użytkownik Renata Gołębiowska napisał:


> Ale bank jest tani, więc nie ma co mu w zęby zaglądać:) Od
> Biedronki też przecież wiele się nie wymaga, prawda? :)

O widzisz, i to jest prawidłowe nastawienie do VWBD. :-D

do góry

> O widzisz, i to jest prawidłowe nastawienie do VWBD. :-D

Wcale nie jest prawidlowe... dalej jest typowo 'po paroniowemu':P

Czyli duzo narzekania, czesto nieuzasadnionego....oraz calkowity brak
zauwazania - powiedzialbym, ze wrecz slepota - na wszelkie pozytywy.

MAd Hat
ter

do góry

In article <s...@1...acn.waw
.pl>,
Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl> wrote:

> In article <T...@n...onet.
pl>,
> T...@s...co.uk wrote:
>
> >> > Od niedawna jestem klientem VWBankDirect. Nie rozumiem, czym rozni sie
> >> > operacja 'zlecenie (przelewu)' od 'przelew'.
> >>
> >> przelew to w dniu dzisiejszym, zlecenie gdy w dniu przyszlym
> > Rozumiem. Ale to dziwaczne.
>
> Bo to jest po volkswagenowsku, czyli po głupiemu.

E, zaraz 'po glupiemu'. Po prostu nieprzemyslane troche...

>
> > To po co jest ten 'kalkulator'?
>
> Żeby było przejrzyściej:) Czyli po to, po co jest strona powitalna,
> strona z numerem rachunku i guzik "Domyślny" - nomen omen, trzeba się
> nadomyślać, co on znaczy, a tak naprawdę i tak okazuje się, że _nic_
> nie znaczy.
> Ale bank jest tani, więc nie ma co mu w zęby zaglądać:) Od
> Biedronki też przecież wiele się nie wymaga, prawda? :)

E, zaraz wymaga/nie wymaga. Ja na razie tylko widze, ze maja interface
jakis niedorobiony... I widac tu przewage mBanku...
Moze to kiedys poprawia...

TA

do góry

Sun, 9 May 2004 19:03:42 +0200, w <c7lo53$lpl$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"$$Szalony_Kapelusznik$$" <s...@w...pl> napisał(-a):

> Czyli duzo narzekania, czesto nieuzasadnionego....oraz calkowity brak
> zauwazania - powiedzialbym, ze wrecz slepota - na wszelkie pozytywy.

Pogódź się -- widać Renata Gołębiowska to taki Radosław Popławski mBanku ;))

do góry

> Czyli duzo narzekania, czesto nieuzasadnionego....oraz calkowity brak
> zauwazania - powiedzialbym, ze wrecz slepota - na wszelkie pozytywy.

Pogódź się -- widać Renata Gołębiowska to taki Radosław Popławski mBanku ;))

:)

niestety...

na paronizm mam uczulenie :)

MAd Hat
ter

do góry

Radosław Popławski:

>Pogódź się -- widać Renata Gołębiowska to taki Radosław Popławski mBanku
;))

;)))
umieć się uśmiechnąć samemu z siebie - wyjątkowa sztuka
pozdrawiam
zbyszko janke

do góry

In article <T...@n...onet.
pl>,
T...@s...co.uk wrote:

> Ja na razie tylko widze, ze maja interface
> jakis niedorobiony... I widac tu przewage mBanku...
> Moze to kiedys poprawia...

A jak myślisz, jak długo on już jest taki niedorobiony?

Renata

do góry

In article <h...@4...com>, Radosław
Popławski wrote:

> Pogódź się -- widać Renata Gołębiowska to taki Radosław Popławski
>mBanku ;))

Tyle, że ja poszłam na łatwiznę:)


--
"urodziłem się na 52 szerokości geograficznej północnej
i 20 długości geograficznej wschodniej
wylosowałem Polskę
w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas" - P. Macierzyński

do góry