Marcin Lubojański wrote:
>
> W Budapeszcie udało mi się parę razy zapłacić w malutkim sklepiku kartą za
> jedno piwo.
>
Ja w Czechach zapłaciłem kiedyś kartą 16 KC za kanapkę na stacji
benzynowej.

pzdr

Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

Użytkownik "Marcin Lubojański" <marcin_lubojanski(usunto)@pf.pl> napisał

> Osobnik podający się za Cubus<c...@w...pl> nagryzmolił(a) w
> > Tzn. jadąc do Niemiec trzeba brać gotówkę??? Proszę o info bo jutro
> > się tam wybieram i w błogiej nieświadomości chciałem jechać tylko z
> > kartami....

> Lepiej wziąść gotówkę!!
> No chyba że masz karty chipowe, bo takie chyba by były obsługiwane w
> Niemczech.

Bez przesady. Ja zawsze biore MC i VC i nigdy nie mialem problemu. Zawsze jakas
wypukla da sie zaplacic. Z bankomatow nie korzystam duzo, ale z VE tez nie bylo
problemu. Inna sprawa, ze gotowka wychodzi najkorzystniej...

do góry

Użytkownik "Tomasz Staszewski" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
news:3E6C5A01.22E909A7@poczta.fm...
> Marcin Lubojański wrote:
> >
> > Lepiej wziąść gotówkę!!
> > No chyba że masz karty chipowe, bo takie chyba by były obsługiwane w
> > Niemczech.
> >
> Bez przesady. Z bankomatu da radę skorzystać. Z płatnościami w sklepie
> może być dużooo gorzej.
>
> pzdr
>
> Tomek
> --

Ja sie z drugim przedmowca w PELNI zgodze !! Mieszkalem 8 lat w Niemczech,
przeprowadzilem sie dopiero w listopadzie zeszlego roku do Polandu (hehe...
tak zle bylo... jak inni mowia--> feralny kraj. zart oczywiscie, ze tak
zle )i musze stwierdzic ze platnosci VE jest mozliwa w tylu punktach co kot
naplakal. Platnosci wypuklymi...troche wiecej, ale tez nie za wiele.
Powszechne przy platnosciach kartami w punktach uslugowych jest zapytanie o
dowod osobisty (moze byc nowy polski), prawo jazdy lub tez paszport. Tyczy
sie o przypadkow gdzie nie podajesz PIN-u. Jesli podaje sie PIN, to raczej
to odpada.
Co sie zas miewa wyplat z bankomatow...ZERO problemow.... chyba ze WBK czy
PKO SA ale to juz temat na kilka innych postow.

Pozdrawiam

RaF

do góry

Osobnik podający się za Rafal Brandt<R...@n...wp.pl> nagryzmolił(a) w
news:b4ihqa$9kg$1@localhost.my.domain:

>>> Lepiej wziąść gotówkę!!
>>> No chyba że masz karty chipowe, bo takie chyba by były obsługiwane w
>>> Niemczech.
>>>
>> Bez przesady. Z bankomatu da radę skorzystać. Z płatnościami w
>> sklepie może być dużooo gorzej.
> Co sie zas miewa wyplat z bankomatow...ZERO problemow.... chyba ze
> WBK czy PKO SA ale to juz temat na kilka innych postow.

A co zrobić jak bankomat to budka do której żeby wejść trzeba włożyć kartę
CHIPOWĄ w drzwi...
Chociaż ja miałem wtedy właśnie 2 karty BZWBK, może w tym leżała część
winy...
No ale w całej Europie problemów nie było, tylko w Niemczech.

Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
interesujesz się turystyką? zapraszam na moje strony:
www.goscinni.betacom.pl - darmowe noclegi!!
www.tramping.3.punkt.pl - cała reszta


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Marcin Lubojański" <marcin_lubojanski(usunto)@pf.pl> napisał w
wiadomości postow.
>
> A co zrobić jak bankomat to budka do której żeby wejść trzeba włożyć kartę
> CHIPOWĄ w drzwi...
> Chociaż ja miałem wtedy właśnie 2 karty BZWBK, może w tym leżała część
> winy...
> No ale w całej Europie problemów nie było, tylko w Niemczech.
>
> Pozdrawiam
> Marcin Lubojański

Keine Ahnung. Aby bylo smieszniej, podpowiem, ze i owszem....chipy tzw.
Geldkarte zostala wprowadzone kilka lat temu, jako standard przy
platnosciach ale nie jako "przepustka" do bankomatu. Dla mnie w tej drugiej
opcji to ewenement. Tak czy owak, pomysl ten umarl smiercia naturalna, bo
gubiac karte gubilo sie pieniadze na niej "zaladowane" Poza tym mogles
wybrac inny bankomat, bo bankomatow to w Niemczech [nie mylic z DDR-em]
(akceptujacych Vise) to jak u nas bezpanskich psow na ulicy. Na kazdym rogu.
Z Niemcami tak czy owak nie mialem w OGOLE problemow, tylko z polskimi
bankami, IHMO WBK czy PKO SA, kiedy to pisalo "Keine Verbindung" (Brak
polaczenia) i moglem sie ugryzc w nos.

Pozdrawiam

RaF

do góry

Użytkownik "Marcin Lubojański" <marcin_lubojanski(usunto)@pf.pl> napisał w
wiadomości postow.
>
> A co zrobić jak bankomat to budka do której żeby wejść trzeba włożyć kartę
> CHIPOWĄ w drzwi...
> Chociaż ja miałem wtedy właśnie 2 karty BZWBK, może w tym leżała część
> winy...
> No ale w całej Europie problemów nie było, tylko w Niemczech.
>
> Pozdrawiam
> Marcin Lubojański

Keine Ahnung. Aby bylo smieszniej, podpowiem, ze i owszem....chipy tzw.
Geldkarte zostala wprowadzone kilka lat temu, jako standard przy
platnosciach ale nie jako "przepustka" do bankomatu. Dla mnie w tej drugiej
opcji to ewenement. Tak czy owak, pomysl ten umarl smiercia naturalna, bo
gubiac karte gubilo sie pieniadze na niej "zaladowane" Poza tym mogles
wybrac inny bankomat, bo bankomatow to w Niemczech [nie mylic z DDR-em]
(akceptujacych Vise) to jak u nas bezpanskich psow na ulicy. Na kazdym rogu.
Z Niemcami tak czy owak nie mialem w OGOLE problemow, tylko z polskimi
bankami, IHMO WBK czy PKO SA, kiedy to pisalo "Keine Verbindung" (Brak
polaczenia) i moglem sie ugryzc w nos.

Pozdrawiam

RaF

do góry

A AmEx'em da się zapłacić w tym dziwnym kraju?

do góry