-
1. Data: 2007-11-30 11:06:20
Temat: W co inwestować - 25000 PLN/mies. przez 2 lata...
Od: "Jarek" <j...@e...com>
Cześć!
Załóżmy że ktoś zarabia 25000 PLN miesięcznie przez 2-3 lata. W co to
najlepiej - na bieżąco inwestować (tj. każda wypłata - od razu inwestycja) -
cel jest jeden: żeby oczywiście po tych np. 2 latach mieć jak najwięcej -
przy minimalnym ryzyku....
Ktoś doradzi? Jakieś agresywne fundusze? Waluty? Może obligacje?
Jar.
-
2. Data: 2007-11-30 15:53:32
Temat: Re: W co inwestować - 25000 PLN/mies. przez 2 lata...
Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl>
Użytkownik "Jarek" <j...@e...com> napisał w wiadomości
news:474feed4@news.home.net.pl...
> Cześć!
>
> Załóżmy że ktoś zarabia 25000 PLN miesięcznie przez 2-3 lata. W co to
> najlepiej - na bieżąco inwestować (tj. każda wypłata - od razu
> inwestycja) - cel jest jeden: żeby oczywiście po tych np. 2 latach mieć
> jak najwięcej - przy minimalnym ryzyku....
>
> Ktoś doradzi? Jakieś agresywne fundusze? Waluty? Może obligacje?
Nikt jakos nie odpowiada, bo pytanie zostalo w dosc dziwny sposob zadane,
nie wiadomo czy to jakies pytanie "na zaliczenie" czy realna sytuacja.. Moze
zatem ja zaczne. Obligacje polskie bym wykluczyl. Waluty - zapewne masz na
mysli nie w znaczeniu forexowym tylko w znaczeniu lokat walutowych - przy
pasywnym podejsciu do tego zagadnienia tez bym wykluczyl. Jak wierzysz w
swojego farta to obecnie ewentualnie mozna by wchodzic w obligacje USA
denominowane w USD tym 25k co miesiac - to moze byc dobry okres do wejscia
na dluzszy czas.
Fundusze to instrumenty przeznaczone raczej dla "drobnych ciulaczy". Kwoty,
o ktorych piszesz sa juz dosc wysokie i po pewnym czasie uzbiera sie juz
tyle, ze na jakiejs mini-spoleczce z naszego gieldowego grajdolka mozna by
tym zamieszac i zyskiem zrobionym w tydzien/dwa przebic jakiekolwiek
fundusze. Ale to juz zalezy od checi ryzyka, odpornosci psychicznej i
inteligencji osoby wykonujacej tego rodzaju manewry. Takze od szczescia i od
warunkow zewnetrznych.
Przy calkiem pasywnej postawie najlepsze moglyby chyba byc fundusze typu
"stabilnego wzrostu" ale nie wiem, bo ja praktycznie funduszy nigdy nie
"uzywalem". Fundusze agresywne - no nie wiem. Tutaj raczej ma znaczenie jak
realnie fundusz inwestuje a nie jak sie nazwal. Generalnie jesli fundusze,
to trzeba by w to zapewne glebiej wniknac w sensie wyboru. I nie dawaj sie
nabrac na rozne tam Aegony i inne dupstwa, bo jestes dla nich bardzo lakomym
kaskiem. Jesli juz fundusze, to przez mbankowy/multibankowy supermarket.
marekz
-
3. Data: 2007-11-30 19:26:07
Temat: Re: W co inwestować - 25000 PLN/mies. przez 2 lata...
Od: "Dars" <d...@p...onet.pl>
Kupuj dobre akcje .......
a połowe na cos bezpieczengo za kilka lat
bedziesz miał miliony.
Kupuj te akcje które bede za 30 lat :)
pzdr
DArs
-
4. Data: 2007-11-30 19:28:22
Temat: Re: W co inwestować - 25000 PLN/mies. przez 2 lata...
Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>
> Załóżmy że ktoś zarabia 25000 PLN miesięcznie przez 2-3 lata.
W benzynę (ropę naftową), gaz, mąkę - oczywiście w PL.
/*-+
-
5. Data: 2007-12-01 06:15:35
Temat: Re: W co inwestować - 25000 PLN/mies. przez 2 lata...
Od: "Jarek" <j...@e...com>
> Kupuj dobre akcje .......
> a połowe na cos bezpieczengo za kilka lat
> bedziesz miał miliony.
> Kupuj te akcje które bede za 30 lat :)
Ale jakie to...? A może to ktoś robić za mnie - co zna się na rzeczy? Jakiś
dom maklerski? Czy obserwować które wzrastają np. jakieś roczne przyrosty?
Eh
-
6. Data: 2007-12-01 06:16:10
Temat: Re: W co inwestować - 25000 PLN/mies. przez 2 lata...
Od: "Jarek" <j...@e...com>
> W benzynę (ropę naftową), gaz, mąkę - oczywiście w PL.
Ale w sensie - kupować fizycznie - czy jakieś akcje firm, które te rzeczy
mają/uprawiają/przetwarzają/wydobywają?