Jan Krzysztof Bielecki dla GB
Prezes Pekao postrzega bankowość jako tworzenie najwyższej jakości relacji z
klientami. Bank ma ambicje utrzymania udziału w rynku funduszy
inwestycyjnych, rozwijania kredytów hipotecznych (acz nie walutowych,
wątpliwych etycznie z uwagi na ryzyko dla klienta), poważnego zwiększenia
udziału w rynku kart płatniczych i doskonalenia finansowania małych firm.
Nie wystarczy posiąść rynek, trzeba jeszcze mieć wiedzę, mówi Bielecki.
Czerpiemy ją od Anglosasów. Były premier uważa, że międzynarodowa
konsolidacja bankowości jest nieuchronna, a UniCredito Italiano zapewne
będzie w niej podmiotem przejmującym. Bank Pekao przywiązuje dużą wagę do
swojej operacji na Ukrainie: tamtejszy rynek wzmacnia szansę szybszego
rozwoju gospodarczego Polski.
---

Pierwsze zdanie jest... hmmm - no w sumie nie jestem klientem Pekao SA jakis
czas - czy przez ten czas istotnie zmienilo sie cos? ;)

--
Michał 'Amra' Macierzyński || wortal public relations: http://www.PRnews.pl

do góry

Michał 'Amra' Macierzyński napisal/a:

> Pierwsze zdanie jest... hmmm - no w sumie nie jestem klientem Pekao
> SA jakis czas - czy przez ten czas istotnie zmienilo sie cos? ;)


hmm, chyba pekao to dla tego gościa poczekalnia, za rok dostanie jakiś
ciepły stołeczek bez odpowiedzialności (może KRRiT) od swoich koleżków z PO
(chyba sami widzicie, że jest (a może "był" bo wiedzę swoją opieram na tym
co mówił kilka mieięcy temu) niezbyt gotowy do roli prezesa?)

--
Pozdrawiam,
Zbiggy

do góry

zbiggy <z...@n...poczta.onet.pl> wrote:
> hmm, chyba pekao to dla tego gościa poczekalnia, za rok dostanie jakiś
> ciepły stołeczek bez odpowiedzialności (może KRRiT) od swoich
> koleżków z PO (chyba sami widzicie, że jest (a może "był" bo wiedzę
> swoją opieram na tym co mówił kilka mieięcy temu) niezbyt gotowy do
> roli prezesa?)

Do potrzasania rekoma jest spoko. Przeciez i tak wiadomo, ze Wlosi kieruja z
drugiego rzedu. Szkoda, ze tak slabo im to wychodzi. Zauwazcie, ze zla
opinia z grupy przenosi sie na slabe wyniki sprzedazy itp. (chociaz kase
jeszcze kosza rowno).
Z drugiej strony taki BPH. Pewnie dogoni i przegoni jeszcze Pekao.

--
Michał 'Amra' Macierzyński || wortal public relations:
http://www.PRnews.pl

do góry

> Prezes Pekao postrzega bankowość jako tworzenie najwyższej jakości relacji z
> klientami. Bank ma ambicje utrzymania udziału w rynku funduszy
> inwestycyjnych, rozwijania kredytów hipotecznych (acz nie walutowych,
> wątpliwych etycznie z uwagi na ryzyko dla klienta), poważnego zwiększenia
> udziału w rynku kart płatniczych i doskonalenia finansowania małych firm.
> Nie wystarczy posiąść rynek, trzeba jeszcze mieć wiedzę, mówi Bielecki.
> Czerpiemy ją od Anglosasów. Były premier uważa, że międzynarodowa
> konsolidacja bankowości jest nieuchronna, a UniCredito Italiano zapewne
> będzie w niej podmiotem przejmującym. Bank Pekao przywiązuje dużą wagę do
> swojej operacji na Ukrainie: tamtejszy rynek wzmacnia szansę szybszego
> rozwoju gospodarczego Polski.

Ależ misz-masz. I co ma na myśli z tą operacją na Ukrainie. Czyżby nie zauważył
że ostatnio klimat na Ukrainie znacznie się zmienił żeby nie powiedzieć oziębił

pozdr
Adam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <

> swojej operacji na Ukrainie: tamtejszy rynek wzmacnia szansę szybszego
> rozwoju gospodarczego Polski.
> ---
>
> Pierwsze zdanie jest... hmmm - no w sumie nie jestem klientem Pekao SA
jakis
> czas - czy przez ten czas istotnie zmienilo sie cos? ;)
>
Tak wprowadzili prowizje od kredytu w eurokoncie dla starych klientów, był
czas że przestali dawać kredyty sezonowe, upowszechnili pekao24, które
działa dość podle bo są liczne błędne transakcje (ja chyba miałem z 3) na na
reklamację czeka się około 2-3 miesięcy. Ale wszystko przecież się w końcu
dogra. Jeszcze 5-6 lat i będzie OK.

do góry

Witam.

> Tak wprowadzili prowizje od kredytu w eurokoncie dla starych klientów, był
> czas że przestali dawać kredyty sezonowe,

Dziwię się ludziom biorącym kredyty w bankach. No, chyba, że ktoś
rzeczywiście nie ma wyjścia.

> upowszechnili pekao24, które
> działa dość podle bo są liczne błędne transakcje (ja chyba miałem z 3)

Używam od prawie 14 miesięcy i nigdy nie miałem żadnej błednej transakcji.
Na Grupie również niczego takiego (chyba) nie było.

> na na reklamację czeka się około 2-3 miesięcy.

Tu nie mam żadnego doświadczenia - może i dobrze ;)

Pozdrawiam,
Maciej Loret

do góry

a ty dalej propagujesz pekao ? :-) syf syf i jeszcze raz syf. Moglbym
napisac ksiazke tego co trzeba przezyc, aby cokolwiek w tym banku
zalatwic. Jedyne co dobrze zalatwili mi to kasa mieszkaniowa, a bylem
pelen czarnych mysli.


--

GideoN

----------------------------------
usun [NO_SPAM] aby napisac do mnie
----------------------------------

do góry

On Thu, 5 Aug 2004 20:31:52 +0200, Michał 'Amra' Macierzyński
<m...@p...pl> wrote:

>Jan Krzysztof Bielecki dla GB
>Prezes Pekao postrzega bankowość jako tworzenie najwyższej jakości relacji z
>klientami. Bank ma ambicje utrzymania udziału w rynku funduszy
>inwestycyjnych, rozwijania kredytów hipotecznych (acz nie walutowych,
>wątpliwych etycznie z uwagi na ryzyko dla klienta),

ciekawe... ;)

G.

do góry

Witam.

> a ty dalej propagujesz pekao ? :-)

Dlaczego tak uwazasz?

> syf syf i jeszcze raz syf. Moglbym napisac ksiazke tego co trzeba
przezyc, aby cokolwiek w tym banku
> zalatwic.

Napisz. Nie zapomnij wykupic nakladu ;)
Ja tam wiekszych problemów z moim oddzialem nie mam. A ze kilka razy do roku
strace w kolejkach w sumie 2-3 godziny, to nie jest problem. Tym bardziej,
ze rekompensuje mi to pewna wygoda+rozmieszczenie bankomatów.

Pozdrawiam,
Maciej Loret

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" napisał w wiadomości
>(...)
> Pierwsze zdanie jest... hmmm - no w sumie nie jestem klientem Pekao SA
jakis
> czas - czy przez ten czas istotnie zmienilo sie cos? ;)

taaa... zmienilo... oczywiscie ;-D
Na razie napisze tyle - na rozpatrzenie prostej reklamacji czekam od 12
lutego - jak na razie po wielu probach uzyskania informacji co z tym dalej
lub nawet pomocy bankowi w rozwiazaniu problemu - glucha cisza.
Bank zabity dechami... przed klientem - tak mozna go nazwac aktualnie.

Belin

PS - niebawem zapewne relacja z calosci przygody z reklamacja - jak to
wreszcie napisze :-)... chociaz moze lepiej to wydac jako powiesc
sensacyjna? albo sprzedac TV jako serial brazylijski? ;-))))

do góry