Dnia Tue, 23 Dec 2008 20:21:14 +0100, Szymon napisał(a):

> Ponieważ jest to ten sam provider od wielu lat, łatwo byłoby wykazać mi
> gdzie wyciekły dane.

Mhm. W jaki sposób?

> Podobnie swojego komputera jestem pewien,
Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180

ROTFL.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ GG: 3524356

do góry

Dnia Tue, 23 Dec 2008 21:14:14 +0100, Szymon napisał(a):

>> Jasne. Tyle że to jakby przeczy tezie "łatwo byłoby wykazać gdzie
>> wyciekły dane".
>
> Mnie by było łatwo. Czyli po włamie na moje konto i pytaniu "z usług jakiego
> providera Pan korzystał?" sprawa jest jasna.

Acha. A możesz tą jasnośc pokazać?



--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ GG: 3524356

do góry

On Wed, 24 Dec 2008 08:20:23 +0000 (UTC), Olgierd
<n...@r...org> wrote:

>>>> Jeżeli nie ma być publiczne musi być autoryzowane. I tyle. Prawo i
>>>> działania policyjne nie maja tu nic do rzeczy.
>>>
>>>Dlaczego uważasz, że prawo nie ma nic do rzeczy? A nie łatwiej przyjąć,
>>>że kiedyś było inaczej, a dziś jest inaczej? I że to jednak do przepisów
>>>trzeba się dostosować, a nie przepisy do czyjegoś wyobrażenia?
>>
>> A jeśli już do czyjegoś wyobrażenia, to przynajmniej do Twojego
>> wyobrażenia?
>
>A coś na temat, a nie ad personam?

Wybacz, jeżeli to jest "ad personam", to sam pierwszy użyłeś tego
manewru.

--
Maciej Bójko
m...@g...com

do góry

On Wed, 24 Dec 2008 08:27:21 +0000 (UTC), Olgierd
<n...@r...org> wrote:

>>>Brak zabezpieczenia ("otwartość techniczna") nie oznacza, że każdemu
>>>wolno z czegoś korzystać. Nawet jeśli zostawię na parkingu samochód z
>>>kluczykami w stacyjce,
>>
>> ...to nie wyskoczę z porównaniem sieci do samochodu, bo przecież sam nie
>> cenię beznadziejnej reklamy p.t. ""piractwo to kradzież"?
>
>Świat nie jest zerojedynkowy.

A ogórkiem się nie ogolisz. Też niewątpliwa prawda, choć niewiele
wnosi do dyskusji.

>>>Dotąd świat był "prosty": karane było pajęczarstwo w rozumieniu
>>>"przyszedł ze szpilką i się wpiął w przewód".
>>
>> Podczas gdy włączenie się do otwartej sieci WiFi to raczej "przyszedł z
>> wtyczką i włożył ją do publicznie dostępnego gniazdka".
>
>Skąd wiesz, że ono jest "publicznie dostępne", a nawet jeśli to czy od
>razu należy to utożsamiać z "udostępnione do publicznego korzystania"?

Odwrócę pytanie: a skąd wiesz, że nie jest? (Czy oskarżony musi
udowodnić swoją niewinność, czy to raczej prokurator musi mu udowodnić
winę?)

>W sumie jakby tak na to popatrzeć to tylko pajęczarstwo, tyle, że bez
>kombinerek, szpilek itp. akcesoriów.

W sumie jakby tak na to popatrzeć, to pajęczarstwo bez pajęczarstwa
nie jest pajęczarstwem.

--
Maciej Bójko
m...@g...com

do góry

Krzysztof Halasa pisze:
> Taki atak jest niemozliwy przy poprawnym zastosowaniu np. SSLa.

IMHO jednak jest.

do góry

Olgierd <n...@r...org> wrote:
> Dziś karane jest pajęczarstwo wifi nawet jeśli żaden tajemny kod nie
> musiał być przełamany.

A co powiesz na pajęczarstwo CB? Janek do Staśka: zjeżdżam na parking,
muszę się odlać. Franek dostaje dwa latka, bo za pomocą "innego
urządzenia" uzyskał informację dla niego nie przeznaczoną. Zajebiście?

Wyprzedzam argumenty drugiej strony:

Czym różni się korzystanie z publicznie dostępnego pasma 2.4 GHz
z modulacją cyfrową od korzystania z publicznie dostępnego
pasma 27 MHz z modulacją FM?

--
Piotr Auksztulewicz i...@n...net

do góry

Dnia Wed, 24 Dec 2008 11:43:46 +0100, Maciej Bojko napisał(a):

>>> Podczas gdy włączenie się do otwartej sieci WiFi to raczej "przyszedł
>>> z wtyczką i włożył ją do publicznie dostępnego gniazdka".
>>
>>Skąd wiesz, że ono jest "publicznie dostępne", a nawet jeśli to czy od
>>razu należy to utożsamiać z "udostępnione do publicznego korzystania"?
>
> Odwrócę pytanie: a skąd wiesz, że nie jest? (Czy oskarżony musi
> udowodnić swoją niewinność, czy to raczej prokurator musi mu udowodnić
> winę?)

Oczywiście, że musi udowodnić winę. W przypadku korzystania z cudzego
systemu informatycznego bez uprawnienia powinno wystarczyć wykazanie kto,
kiedy, w jaki sposób.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Dnia Wed, 24 Dec 2008 11:41:08 +0100, Maciej Bojko napisał(a):

> Wybacz, jeżeli to jest "ad personam", to sam pierwszy użyłeś tego
> manewru.

Nadal czekam na argument merytoryczny: dlaczego Twoim zdaniem art. 267
par. 2 kk nie wprowadza odpowiedzialności za pajęczarstwo?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Dnia Wed, 24 Dec 2008 12:21:30 +0000, Piotr Auksztulewicz napisał(a):

>> Dziś karane jest pajęczarstwo wifi nawet jeśli żaden tajemny kod nie
>> musiał być przełamany.
>
> A co powiesz na pajęczarstwo CB? Janek do Staśka: zjeżdżam na parking,
> muszę się odlać. Franek dostaje dwa latka, bo za pomocą "innego
> urządzenia" uzyskał informację dla niego nie przeznaczoną. Zajebiście?

LOL sprawdź najsamprzód przepis, o którym mowa, bo mam niejasne wrażenie,
że nie jesteś na czasie ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

On Wed, 24 Dec 2008 13:55:15 +0000 (UTC), Olgierd
<n...@r...org> wrote:

>> Wybacz, jeżeli to jest "ad personam", to sam pierwszy użyłeś tego
>> manewru.
>
>Nadal czekam na argument merytoryczny: dlaczego Twoim zdaniem art. 267
>par. 2 kk nie wprowadza odpowiedzialności za pajęczarstwo?

Moim zdaniem art. 267 par. 22 kk wprowadza odpowiedzialność za
pajęczarstwo. Ale nie rozmawiamy o pajęczarstwie, a o skorzystaniu z
publicznie dostępnej, otwartej sieci.

--
Maciej Bójko
m...@g...com

do góry