-
21. Data: 2009-08-20 15:52:42
Temat: Re: Walka z terroryzem a nasza prywatność
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid> writes:
> Też tak uważam. "Ich" obyczaje i przepisy są narzucane nie tylko w sferze
> bakowości czy bezpieczeństwa. Przykro to stwierdzić, ale krajem, który
> najdłużej
> zachowa pod tym względem niejaką suwerenność wydaje się być Rosja...
Suwerennosc? Chyba zartujesz.
Tu nie chodzi o suwerennosc lub jej brak. Chodzi o kontrole,
w szczegolnosci wlasnych obywateli (rezydentow). Zreszta o kontrole
glownie w "dobrym" celu (prawdziwemu wykrywaniu przestepcow itp).
A to ze cel uswieca srodki...
Rosja _przynajmniej_ tak samo dobrze kontroluje swoich rezydentow co USA
swoich. Wplyw USA na rezydentow innych panstw to tylko drobny skutek
uboczny. Oczywiscie, USA interesuja sie calym swiatem, ale przede
wszystkim soba, z dosc zreszta oczywistych powodow.
--
Krzysztof Halasa
-
22. Data: 2009-08-20 16:03:59
Temat: Re: Walka z terroryzem a nasza prywatność
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl> writes:
> Coś jest na rzeczy. Kilka lat temu dorwałem w łapki jakąś publikację
> niemieckiego historyka (tytułu ani autora nie jestem niestety w stanie
> przytoczyć), który poddawał analizie co by było gdy by w Rosji nie było
> rewolucji, komunizmu itp.
Gruszki na wierzbie. Rewolucja byla.
> Z resztą kto wie czy za niedługo to właśnie o naszych
> sąsiadach nie będziemy mówić o tym, że to tam jest demokracja i co
> najważniejsze wolność
Nikt nie wie co bedzie za 10 lat, ale akurat tego bym sie specjalnie nie
spodziewal. Demokracji prawdziwej nigdzie nie ma (nie pozwola na nia
chocby wszelkie instytucje "bezpieczenstwa panstwa/narodowego/itp), ale
akurat wolnosci w Europie to bym sie tak bardzo nie czepial. Zwlaszcza
w porownaniu do Rosji (slowa kluczowe: np. Yukos, Czeczenia, ostatnie
zabojstwa dziennikarzy itd).
--
Krzysztof Halasa
-
23. Data: 2009-08-20 16:40:40
Temat: Re: Walka z terroryzem a nasza prywatność
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 20 Sie, 17:49, "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl> wrote:
Valdi i inni, dlaczego Wy tak nie lubicie USA ? Przez te wizy czy coś
innego ?
-
24. Data: 2009-08-20 16:45:19
Temat: Re: Walka z terroryzem a nasza prywatność
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Krzysztof Halasa" news:m363cijwuo.fsf@intrepid.localdomain
> Gruszki na wierzbie. Rewolucja byla.
Może i gruszki. A i w swoim poprzednim poście nie zanegowałem rewolucji.
Wiem, że była ;)
> Nikt nie wie co bedzie za 10 lat, ale akurat tego bym sie specjalnie nie
> spodziewal. Demokracji prawdziwej nigdzie nie ma (nie pozwola na nia
> chocby wszelkie instytucje "bezpieczenstwa panstwa/narodowego/itp), ale
> akurat wolnosci w Europie to bym sie tak bardzo nie czepial. Zwlaszcza
> w porownaniu do Rosji (slowa kluczowe: np. Yukos, Czeczenia, ostatnie
> zabojstwa dziennikarzy itd).
Rosja ma Yukos, Czeczenie itp. Europa ma UK ze wszechobecnymi kamerkami,
inwigilacją patologicznych rodzin itp. :) Inwigilacja jest wszędzie. Ot co
jesteśmy po prostu karmą dla pojebów, którzy stworzyli trybiki orwelowskiej
maszynki...
-
25. Data: 2009-08-20 16:47:55
Temat: Re: Walka z terroryzem a nasza prywatność
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"szczurwa"
news:4e4194df-a9e7-434f-a4a6-9d03904d0aa6@f37g2000yq
n.googlegroups.com
> Valdi i inni, dlaczego Wy tak nie lubicie USA ? Przez te wizy czy coś
> innego ?
Za wiele rzeczy :) Zaś co do samych wiz. Ja pod konsulatem nie wystaję i
uwierz mi nie odczuwam najmniejszej potrzeby leciec za wielką wodę po raz
kolejny. Co miałem zobaczyć, zobaczyłem - mi wystarczy :)
-
26. Data: 2009-08-20 16:53:03
Temat: Re: Walka z terroryzem a nasza prywatność
Od: "MarekZ" <b...@a...pl>
Użytkownik "szczurwa" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:4e4194df-a9e7-434f-a4a6-9d03904d0aa6@f37g2000yq
n.googlegroups.com...
Valdi i inni, dlaczego Wy tak nie lubicie USA ? Przez te wizy czy coś
innego ?
Bo USA wspiera terroryzm samym faktem swojego istnienia. :-)
-
27. Data: 2009-08-20 16:58:16
Temat: Re: Walka z terroryzem a nasza prywatność
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 20 Sie, 18:47, "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl> wrote:
> Za wiele rzeczy :)
No, Valdi, tak rozmawiac nie będziemy, od Ciebie wymagam nieco więcej
merytoryki..;-)
-
28. Data: 2009-08-20 17:02:32
Temat: Re: Walka z terroryzem a nasza prywatność
Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>
Dnia Thu, 20 Aug 2009 11:23:01 +0000, xbartx napisał(a):
> Prawdopodobnie mam większe szanse na to, że będę miał zawał serca,
> schizofrenie lub prostate
Zakladajac ze jestes wlasciwej plci, prostate masz od urodzenia a nawet
troche przed :)
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
-
29. Data: 2009-08-20 17:13:03
Temat: Re: Walka z terroryzem a nasza prywatność
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"szczurwa"
news:0f49e9f6-236f-4a3d-97e3-aa8d718b308e@a26g2000yq
n.googlegroups.com
> No, Valdi, tak rozmawiac nie będziemy, od Ciebie wymagam nieco więcej
> merytoryki..;-)
Schlebiasz mi ;)
No ale ok, wymienię tylko kilka punktów/kwestii, którzy przychodzą mi w
pierwszej kolejności do głowy:
1. "Krzewienie demokracji" kosztem zniewolenia i ograniczenia praw innym
ludzi -> patrz obecne jak i poprzednie wojny, którym realnym celem była
walka o surowce/kontrakty.
2. Wpierniczanie się do polityki suwerennych państw, pod przykrywką walki z
terroryzem - to odnośnie tych przelewów, wzmożonych kontrolii na lotniskach,
zwiększonej inwigilacji itp.
3. Płacenie za odbieranie rozmów przychodzących na komorę ;)
4. Inne częstotliwości radiowe, na których chodzą ich telefony komórkowe
Oczywiście dwa ostatnie pkt. to takie luźne "wrzutki" z mojej strony. Jeżeli
jednak temat będzie się nadal rozwijał, nie omieszkam pokusić się o bardziej
obszerny post, zawierający moje prywatne odczucia i ich merytoryczne
uzasadnienie względem USA. Po cichu liczę, że jednak do tego nie dojdzie -
nerwy podobno źle robią na zdrowie ;)
-
30. Data: 2009-08-20 17:15:39
Temat: Re: Walka z terroryzem a nasza prywatność
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Jaroslaw Berezowski" news:86c0m6-e17.ln1@news.yarross.net.pl
> Zakladajac ze jestes wlasciwej plci, prostate masz od urodzenia a nawet
> troche przed :)
Między prostatą a terroryzmem, z którym walczy USA jest taka różnica, że z
tym pierwszym można z powodzeniem walczyć (skutecznie). Z tym drugim - nie
bardzo bo to "problem" stworzony w głowach psycholi w USA. W końcu czy da
się walczyć z czymś czego nie ma?