-
1. Data: 2009-07-30 20:20:05
Temat: Warning dla byków;-)
Od: mmeissner <m...@g...com>
Witam wszystkich:-)
Oznajmiam wszem i wobec, ze po przerwie powróciłem znowu. Wśród
nazwisk widzę znajome, jak np. Fatso i Jerzy Olszewski - tych witam
gorąco, podobnie jaki i tych, którzy mnie jeszcze nie znają. Po co
jestem? Otóż zbulwersowany nędznym poziomem komentarzy na rożnej maści
portalach (ble ble ble, urośnie albo spadnie...) przede wszystkim
pragnę podnieść poprzeczkę powyższych na znacznie wyższy poziom.
Drugim moim celem jest uchronienie wielu naiwnych przed kolejnymi
stratami, jakie ich czekają wskutek powyższego. Dla nich na początek
parę uwag:
1. Hossa skończyla się w 2000 roku, a anale, wmawiający Wam, że teraz
jest ostatni czas, by kupić akcje, to naganiacze albo indolenci. Oni
żerują na waszej naiwności. Są wyjatki, ale rzadkie- to jeszcze
niektórzy z tych, których pamietam z grupy z przeszłości (M. Pryzmont,
P. Rejczak, M.Rogalski, J. Maliszewski (choć nieco inna branża),
Łukasz Wardyn (ostatnio widziałem go na TV Interia) jeżeli ktos z nich
tu zagląda, to niezmiernie mi miło i pozdrawiam szczególnie) :-) Może
kogoś pominąłem - dopiszę wkrótce.
2. Fakt, ze nie ma hossy nie znaczy, że natychmiast wszystko należy
sprzedać.Bessa sklada się z okresu wzrostow Kiedy przyjdzie ten czas?
O tym wkrótce.
3. OFE oraz cały system emerytalny to jeden wielki przekręt, który
skończy się totalną plajtą. Nie należy grać z nimi w jednej druzynie.
Biedni ci emeryci, których przeszłość to grabanie liści w parku, ale
trudno ;-(( Ja osobiście nie należę nigdzie, a emeeryturę (wysoką) mam
już z nieruchomości, w które zianwestowałem w okresie 2001-2004. Przy
okazji, jestem jednym z nielicznych, którzy nie piszą dlatego, że
zarabiać poprzez inwestowanie nie umieją. (Vide zarządzający z TFI
oraz OFEm jak i tzw. doradcy finansowi, hehehehe ;-)
4. Najważniejsze!!! Pod moim postem napotkacie z pewnością niebawem
wiele komentarzy, wyśmiewających mnie, kpiących z tego, co piszę
itp... itd... Ale ci starsi pamietają to, co zwykłem pisać kiedyś.
Myślę, ze potwierdzą, iż moje komentarze miały znacznie wyższą
trafność niż tych "specjalistow" którzy piszą teraz.
A czemu piszę? Ano właśnie dlatego, że w miare rozowoju sytuacji i
mojej bytności tutaj okażę się lepszy od nich. Jestem bezczelny i
nieskromny tupeciarz? Tak jest!!!
To na razie tyle. Teraz czekam na wyzwiska, słowa pelne krytyki itp
itd... szczególnie że zakończę tym optymistycznym akcentem,( dla
niedźwiedzi, czyli mojej drużyny) ;-) ze wzrosty nieubłaganie kończą
się, a jesień przyniesie powrót do 10% spadków w ciagu dnia i dolara
po 3,5-3,8.
pozdrawiam
MM (kiedyś również zanany jako Mors)
-
2. Data: 2009-07-30 20:23:27
Temat: Re: Warning dla byków;-)
Od: "Dars" <d...@p...onet.pl>
Marku troche za szybko straszysz........
spokojnie........
Bo wszystkich wypłoszysz a kto bedzie kupował ?
pzdr
Dars
-
3. Data: 2009-07-30 20:27:38
Temat: Re: Warning dla byków;-)
Od: Erion Kuka <p...@w...pl>
mmeissner wrote:
> Witam wszystkich:-)
Witaj..
ciaaaach...........
> To na razie tyle. Teraz czekam na wyzwiska, słowa pelne krytyki itp
> itd... szczególnie że zakończę tym optymistycznym akcentem,( dla
> niedźwiedzi, czyli mojej drużyny) ;-) ze wzrosty nieubłaganie kończą
> się, a jesień przyniesie powrót do 10% spadków w ciagu dnia i dolara
> po 3,5-3,8.
Pozyjemy, zobaczymy. Rozumiem, ze to sa Twoje typy. Masz jakies typy na
konkretne walory up lub down?. Typuj typuj.. zycie zwryfikuje.
> pozdrawiam
> MM (kiedyś również zanany jako Mors)
rowniez pozdrawiam
EK
-
4. Data: 2009-07-30 20:35:49
Temat: Re: Warning dla byków;-)
Od: mmeissner <m...@g...com>
Cześć, jak to miło, że jesteś:-)
Przede wszystkim na razie wzbudzę powszechne rozbawienie i wesołość
tych, którzy mnie nie znają. To są nowi, którzy i tak mi nie
uwioerzą. Poza tym, OFE, mój naturalny wróg, i tak ZAWSZE będą
kupować. Napiszę rano co nieco, co sądze o perspektywach na najbliższy
okres (parę sesji) Anyway, I'm an inevitable harbinger of a
disaster ;-) Pamietasz mój post z sierpnia zeszłego roku??? To był
ostatni, jaki napisałem, i chyba pamietasz, że zapomiadałem
KATASTROFĘ. Zresztą, sam spróbuję znaleźć.
pozdrówka
MM
On 30 Lip, 22:23, "Dars" <d...@p...onet.pl> wrote:
> Marku troche za szybko straszysz........
> spokojnie........
> Bo wszystkich wypłoszysz a kto bedzie kupował ?
>
> pzdr
> Dars
-
5. Data: 2009-07-30 20:56:39
Temat: Re: Warning dla byków;-)
Od: macieks <m...@g...com>
On 30 Lip, 22:20, mmeissner <m...@g...com> wrote:
> Witam wszystkich:-)
>
> Oznajmiam wszem i wobec, ze po przerwie powróciłem znowu. Wśród
> nazwisk widzę znajome, jak np. Fatso i Jerzy Olszewski - tych witam
> gorąco, podobnie jaki i tych, którzy mnie jeszcze nie znają. Po co
> jestem? Otóż zbulwersowany nędznym poziomem komentarzy na rożnej maści
> portalach (ble ble ble, urośnie albo spadnie...) przede wszystkim
> pragnę podnieść poprzeczkę powyższych na znacznie wyższy poziom.
> Drugim moim celem jest uchronienie wielu naiwnych przed kolejnymi
> stratami, jakie ich czekają wskutek powyższego. Dla nich na początek
> parę uwag:
>
> 1. Hossa skończyla się w 2000 roku, a anale, wmawiający Wam, że teraz
> jest ostatni czas, by kupić akcje, to naganiacze albo indolenci. Oni
> żerują na waszej naiwności. Są wyjatki, ale rzadkie- to jeszcze
> niektórzy z tych, których pamietam z grupy z przeszłości (M. Pryzmont,
> P. Rejczak, M.Rogalski, J. Maliszewski (choć nieco inna branża),
> Łukasz Wardyn (ostatnio widziałem go na TV Interia) jeżeli ktos z nich
> tu zagląda, to niezmiernie mi miło i pozdrawiam szczególnie) :-) Może
> kogoś pominąłem - dopiszę wkrótce.
>
> 2. Fakt, ze nie ma hossy nie znaczy, że natychmiast wszystko należy
> sprzedać.Bessa sklada się z okresu wzrostow Kiedy przyjdzie ten czas?
> O tym wkrótce.
>
> 3. OFE oraz cały system emerytalny to jeden wielki przekręt, który
> skończy się totalną plajtą. Nie należy grać z nimi w jednej druzynie.
> Biedni ci emeryci, których przeszłość to grabanie liści w parku, ale
> trudno ;-(( Ja osobiście nie należę nigdzie, a emeeryturę (wysoką) mam
> już z nieruchomości, w które zianwestowałem w okresie 2001-2004. Przy
> okazji, jestem jednym z nielicznych, którzy nie piszą dlatego, że
> zarabiać poprzez inwestowanie nie umieją. (Vide zarządzający z TFI
> oraz OFEm jak i tzw. doradcy finansowi, hehehehe ;-)
>
> 4. Najważniejsze!!! Pod moim postem napotkacie z pewnością niebawem
> wiele komentarzy, wyśmiewających mnie, kpiących z tego, co piszę
> itp... itd... Ale ci starsi pamietają to, co zwykłem pisać kiedyś.
> Myślę, ze potwierdzą, iż moje komentarze miały znacznie wyższą
> trafność niż tych "specjalistow" którzy piszą teraz.
>
> A czemu piszę? Ano właśnie dlatego, że w miare rozowoju sytuacji i
> mojej bytności tutaj okażę się lepszy od nich. Jestem bezczelny i
> nieskromny tupeciarz? Tak jest!!!
>
> To na razie tyle. Teraz czekam na wyzwiska, słowa pelne krytyki itp
> itd... szczególnie że zakończę tym optymistycznym akcentem,( dla
> niedźwiedzi, czyli mojej drużyny) ;-) ze wzrosty nieubłaganie kończą
> się, a jesień przyniesie powrót do 10% spadków w ciagu dnia i dolara
> po 3,5-3,8.
>
> pozdrawiam
> MM (kiedyś również zanany jako Mors)
Punkt powrotu wybrałeś kolego perfekcyjnie.
Najważniejsza i najbardziej symboliczna wartość SP500 od pół roku.
Baaaardzo duże prawdopodobieństwo odbicia w dół.
Nie wiem czy nie poszedłeś na łatwizne.
Ale wiem, że w przyszłości jako 'tupeciarz' będziesz podawał prognozy
wcześniej :)
Mam nadzieję, że nie odbierasz tego co piszę jako krytykę. Chętnie
będę czytał co napiszesz.
pzdr
-
6. Data: 2009-07-30 21:06:41
Temat: Re: Warning dla byków;-)
Od: mmeissner <m...@g...com>
On 30 Lip, 22:56, macieks <m...@g...com> wrote:
> On 30 Lip, 22:20, mmeissner <m...@g...com> wrote:
>
>
>
> > Witam wszystkich:-)
>
> > Oznajmiam wszem i wobec, ze po przerwie powróciłem znowu. Wśród
> > nazwisk widzę znajome, jak np. Fatso i Jerzy Olszewski - tych witam
> > gorąco, podobnie jaki i tych, którzy mnie jeszcze nie znają. Po co
> > jestem? Otóż zbulwersowany nędznym poziomem komentarzy na rożnej maści
> > portalach (ble ble ble, urośnie albo spadnie...) przede wszystkim
> > pragnę podnieść poprzeczkę powyższych na znacznie wyższy poziom.
> > Drugim moim celem jest uchronienie wielu naiwnych przed kolejnymi
> > stratami, jakie ich czekają wskutek powyższego. Dla nich na początek
> > parę uwag:
>
> > 1. Hossa skończyla się w 2000 roku, a anale, wmawiający Wam, że teraz
> > jest ostatni czas, by kupić akcje, to naganiacze albo indolenci. Oni
> > żerują na waszej naiwności. Są wyjatki, ale rzadkie- to jeszcze
> > niektórzy z tych, których pamietam z grupy z przeszłości (M. Pryzmont,
> > P. Rejczak, M.Rogalski, J. Maliszewski (choć nieco inna branża),
> > Łukasz Wardyn (ostatnio widziałem go na TV Interia) jeżeli ktos z nich
> > tu zagląda, to niezmiernie mi miło i pozdrawiam szczególnie) :-) Może
> > kogoś pominąłem - dopiszę wkrótce.
>
> > 2. Fakt, ze nie ma hossy nie znaczy, że natychmiast wszystko należy
> > sprzedać.Bessa sklada się z okresu wzrostow Kiedy przyjdzie ten czas?
> > O tym wkrótce.
>
> > 3. OFE oraz cały system emerytalny to jeden wielki przekręt, który
> > skończy się totalną plajtą. Nie należy grać z nimi w jednej druzynie.
> > Biedni ci emeryci, których przeszłość to grabanie liści w parku, ale
> > trudno ;-(( Ja osobiście nie należę nigdzie, a emeeryturę (wysoką) mam
> > już z nieruchomości, w które zianwestowałem w okresie 2001-2004. Przy
> > okazji, jestem jednym z nielicznych, którzy nie piszą dlatego, że
> > zarabiać poprzez inwestowanie nie umieją. (Vide zarządzający z TFI
> > oraz OFEm jak i tzw. doradcy finansowi, hehehehe ;-)
>
> > 4. Najważniejsze!!! Pod moim postem napotkacie z pewnością niebawem
> > wiele komentarzy, wyśmiewających mnie, kpiących z tego, co piszę
> > itp... itd... Ale ci starsi pamietają to, co zwykłem pisać kiedyś.
> > Myślę, ze potwierdzą, iż moje komentarze miały znacznie wyższą
> > trafność niż tych "specjalistow" którzy piszą teraz.
>
> > A czemu piszę? Ano właśnie dlatego, że w miare rozowoju sytuacji i
> > mojej bytności tutaj okażę się lepszy od nich. Jestem bezczelny i
> > nieskromny tupeciarz? Tak jest!!!
>
> > To na razie tyle. Teraz czekam na wyzwiska, słowa pelne krytyki itp
> > itd... szczególnie że zakończę tym optymistycznym akcentem,( dla
> > niedźwiedzi, czyli mojej drużyny) ;-) ze wzrosty nieubłaganie kończą
> > się, a jesień przyniesie powrót do 10% spadków w ciagu dnia i dolara
> > po 3,5-3,8.
>
> > pozdrawiam
> > MM (kiedyś również zanany jako Mors)
>
> Punkt powrotu wybrałeś kolego perfekcyjnie.
> Najważniejsza i najbardziej symboliczna wartość SP500 od pół roku.
> Baaaardzo duże prawdopodobieństwo odbicia w dół.
> Nie wiem czy nie poszedłeś na łatwizne.
>
> Ale wiem, że w przyszłości jako 'tupeciarz' będziesz podawał prognozy
> wcześniej :)
> Mam nadzieję, że nie odbierasz tego co piszę jako krytykę. Chętnie
> będę czytał co napiszesz.
>
> pzdr
-
7. Data: 2009-07-30 21:06:52
Temat: Re: Warning dla byków;-)
Od: Zbyszek <zbign@na_serwerzeo2.pl>
Dnia 30-07-2009 o 22:20:05 mmeissner <m...@g...com> napisał(a):
>
> trudno ;-(( Ja osobiście nie należę nigdzie, a emeeryturę (wysoką) mam
> już z nieruchomości, w które zianwestowałem w okresie 2001-2004. Przy
> okazji, jestem jednym z nielicznych, którzy nie piszą dlatego, że
> zarabiać poprzez inwestowanie nie umieją. (Vide zarządzający z TFI
> oraz OFEm jak i tzw. doradcy finansowi, hehehehe ;-)
nawet nie w ZUS ? jak to sie robi ?
a nie planujesz czasem wyjscia z tych nieruchomosci, czy wierzysz,
ze to bedzie taki neverending winner
>
> To na razie tyle. Teraz czekam na wyzwiska, słowa pelne krytyki itp
ja tylko tak. Welcome back.
--
Pozdrawiam,
Z.
-
8. Data: 2009-07-30 21:22:31
Temat: Re: Warning dla byków;-)
Od: mmeissner <m...@g...com>
Hmmm... Zdziwię Cię. Najwyższa wartość od pół roku nie oznacza, że
wzrosty natychmiast się skończą. Na razie trochę analizy
"psychologicznej" .
Otóż tradycyjnie dopiero powrót Amerykanów z wakacji, czyli koniec
sierpnia, powinien przynieść zmianę klimatu inwestycyjnego. Wrócą
szczęśliwi i rozradowani, w świetnych humorach, bo anale napiszą im,
że "bessa się skończyła, jest odbicie w gospodarce", i ci którzy
jeszcze nie kupili akcji , rzucą na rynek pozostałe potencjalnie wolne
środki (to oczywiście pewne uproszczenia, bo zawsze ktoś kupuje czy
sprzedaje) Ale oczekiwanie na październik czyli "miesiąc bessy" i
wyprzedzająca chęć sprzedaży stłumi jednocześnie popyt, zwiekszajac
podaż. Wyceny akcji są już "w kosmosie", a średnie P/E dla spólek z
S&P500 najwyższe w historii. (ciekawe, czy ktoś z panów szanownych
anali był łaskaw uświadomić to maluczkim, którzy z angielskim są na
bakier??? ) Dla kogoś znającego nieco psychologie rynku jest jasne, że
TAK BYC MUSI. koniec i kropka.
Teraz co na wykresie - ja za najważnijeszy uważam nie S&P tylko DJIA.
Jest na nim do zakrycia luka pomiędzy ok. 9100 a jakieś 10500, +- 200
pkt. Górki szukałbym między 9500 - 9700 a jeżeli będzie wielki
optymizm pod wpływem super danych ekonomicznych, wyjście nieco ponad
10000. I to wszystko. Stawiam jednak na to, że DJIA zakończy poniżej
10000. Tutaj należy zabezpieczyć sobie emeryturę nabywając
długoterminowy pakiet SSSSSSS ;-))))
Jeżeli są chetni na jakiś drobny zaklad o np. 10000 euro (mogą być
anale) ;-) przyjmuję. ;-))
Alternatywą jest górka juz teraz, ale nie wydaje mi się. Mogę zmienić
zdanie po przeczytaniu komentarzy weekendowych w USA.
pozdrówka
MM
(ciach)
>
>
> Punkt powrotu wybrałeś kolego perfekcyjnie.
> Najważniejsza i najbardziej symboliczna wartość SP500 od pół roku.
> Baaaardzo duże prawdopodobieństwo odbicia w dół.
> Nie wiem czy nie poszedłeś na łatwizne.
>
> Ale wiem, że w przyszłości jako 'tupeciarz' będziesz podawał prognozy
> wcześniej :)
> Mam nadzieję, że nie odbierasz tego co piszę jako krytykę. Chętnie
> będę czytał co napiszesz.
>
> pzdr
-
9. Data: 2009-07-30 21:26:56
Temat: Re: Warning dla byków;-)
Od: mmeissner <m...@g...com>
(ciach)
Sorry, ale napisałem chyba na priva komentarz. Nie chce mi się pisać
jeszcze raz, bo duzo tego, Bądż tak mily i wyśłilj nagrupę, albo
odeslij mi. z góry thanks
pozdr
MM
>
> Punkt powrotu wybrałeś kolego perfekcyjnie.
> Najważniejsza i najbardziej symboliczna wartość SP500 od pół roku.
> Baaaardzo duże prawdopodobieństwo odbicia w dół.
> Nie wiem czy nie poszedłeś na łatwizne.
>
> Ale wiem, że w przyszłości jako 'tupeciarz' będziesz podawał prognozy
> wcześniej :)
> Mam nadzieję, że nie odbierasz tego co piszę jako krytykę. Chętnie
> będę czytał co napiszesz.
>
> pzdr
-
10. Data: 2009-07-30 21:39:49
Temat: Re: Warning dla byków;-)
Od: macieks <m...@g...com>
On 30 Lip, 23:26, mmeissner <m...@g...com> wrote:
> (ciach)
>
> Sorry, ale napisałem chyba na priva komentarz. Nie chce mi się pisać
> jeszcze raz, bo duzo tego, Bądż tak mily i wyśłilj nagrupę, albo
> odeslij mi. z góry thanks
Jest dobrze, do mnie doszło to co dwie linijki wyżej.
To co trzeba jest dwa wątki wyżej.