"ra9om1ak" wrote in message

> Czy taka ogromna kwota, jak powiedzmy 2 tys. zl mozna sensownie zarzadzic
> majac na to powiedzmy ok. 5 miesiecy, czy lepiej wydac na tzw. biesiade,
ew.
> wspomoc toto-lotka tudziez lokalnego bukmachera ? :/
> Chodzi mi o cos zwiazane z wzglednie malym ryzykiem, a co za tym idzie
> pieniazki "zarobione" pewnie nie beda wieksze niz 1-3 % od przedmiotowej
> kwoty - mam racje ?

ja wychodzę z założenia że najgorszą rzeczą jest gdy pieniądze leżą w domu
taką kwotę zaserwowałbym do jakiegoś funduszu przez mbank
zysk może byc ciekawy, starczy na totka i/lub na jakąś biesiade ;-)
a jak będzie strata to niewielka
Pozdrawiam
--
pozdrawiam - Mirek
http://kredytbankowy.com
http://kredytbankowy.money2money.pl

do góry

Witam

Czy taka ogromna kwota, jak powiedzmy 2 tys. zl mozna sensownie zarzadzic
majac na to powiedzmy ok. 5 miesiecy, czy lepiej wydac na tzw. biesiade, ew.
wspomoc toto-lotka tudziez lokalnego bukmachera ? :/
Chodzi mi o cos zwiazane z wzglednie malym ryzykiem, a co za tym idzie
pieniazki "zarobione" pewnie nie beda wieksze niz 1-3 % od przedmiotowej
kwoty - mam racje ?

Pytanie zasadnicze: czy warto ?

Dziekuje.

--
P.
radomiak[MALPA]o2.pl

do góry

ra9om1ak napisał(a):
> Pytanie zasadnicze: czy warto ?

Raczej nie. Wsadzisz to w fundusze akcyjne i co zarobisz 100 zl przez 3
miesiace ? Bezsensu, imo.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

> Raczej nie. Wsadzisz to w fundusze akcyjne i co zarobisz 100 zl przez 3
> miesiace ? Bezsensu, imo.
>
Ale jak będzie trzymał pod poduszką to tej stówki nie zarobi, więc warto.
ŁK
> --
> pozdrawiam
> Mithos

do góry

> Ale jak będzie trzymał pod poduszkš to tej stówki nie zarobi, więc warto.
> ŁK
ale tez na pewno tych 2000 nie straci...


--
pozdr.
RobertS
GG:32360

do góry

Pewnie że warto :) Od kwoty 2000 przez pół roku zarobisz na kilka piw,
które wypijesz świętując zysk z inwestycji :)

A tak naprawdę polecam jakieś fundusze rynku pieniężnego (koniecznie bez
prowizji) albo lokatę. Bo po co ma się ta kwota marnować leżąc w
skarpcie. Albo jak akceptujesz ewentualną niewielką stratę, to poćwicz
sobie inwestycje w fundusze na tej kwocie. Potem jak będziesz obracał
większymi kwotami to będziesz już miał wprawę.

--
Pozdrawiam
Karol

do góry

Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
news:f617ah$5mh$4@node1.news.atman.pl...
>> Ale jak będzie trzymał pod poduszkš to tej stówki nie zarobi, więc
>> warto.
>> ŁK
> ale tez na pewno tych 2000 nie straci...

Przeciez inwestuje żeby zyskać a nie stracić... a spod poduszki jakaś
dziewczynka może mu zakosić...

--
pozdrawiam
P.

do góry

Użytkownik "ra9om1ak" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f60gie$qoh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Czy taka ogromna kwota, jak powiedzmy 2 tys. zl mozna sensownie zarzadzic
> majac na to powiedzmy ok. 5 miesiecy, czy lepiej wydac na tzw. biesiade,
> ew. wspomoc toto-lotka tudziez lokalnego bukmachera ? :/
> Chodzi mi o cos zwiazane z wzglednie malym ryzykiem, a co za tym idzie
> pieniazki "zarobione" pewnie nie beda wieksze niz 1-3 % od przedmiotowej
> kwoty - mam racje ?
>
> Pytanie zasadnicze: czy warto ?
>
> Dziekuje.
>
> --
> P.
> radomiak[MALPA]o2.pl

Krugerrand 1 uncja...może niedługo dojdzie do 1000$ :)

do góry