eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWarunki pracy w Eurobanku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2003-10-06 13:11:56
    Temat: Re: Warunki pracy w Eurobanku
    Od: "Glenn" <g...@g...pl>


    Użytkownik "PiotR" <p...@p...com> napisał w wiadomości

    > Twoja wypowiedz moge ocenic jako rozpowszechnianie klamstw i kolejna
    > szczucie
    > spoleczenstwa na gornikow.

    Ja nikogo nie szczuję ;-))) Ja tylko sobie nie życzę, aby z moich pieniędzy
    dofinansowywano kopalnie - dlaczego mam dopłacać do tego interesu - może mi
    powiesz?


    --
    Pozdrowienia,
    Glenn



  • 22. Data: 2003-10-06 13:50:30
    Temat: Re: Warunki pracy w Eurobanku
    Od: "PiotR" <p...@p...com>


    >
    > Ja nikogo nie szczuję ;-))) Ja tylko sobie nie życzę, aby z moich
    pieniędzy
    > dofinansowywano kopalnie - dlaczego mam dopłacać do tego interesu - może
    mi
    > powiesz?
    >
    Co prawda to nie dyskusja na ta grupe ale ...panstwo doplaca do setek czy
    tysiecy instytucji
    niezalecznie czy sie to komus podoba czy nie.
    Ja nie chce by z moich pieniedzy bylo dotowane mnostwo innych organizacji z
    ktorych
    byc moze Ty korzystasz. Czemu za wypozyczenie DVD sie placi a za
    wypozyczenie ksiazki nie?
    Nie chce by z moich pieniedzy byly dotowane biblioteki bo z nich nie
    korzystam.
    Niech za wypozycznie ksiazek sie placi 1 zl / dzien?
    Bo to kultura ?
    Kino i teatr to tez kultura a za bilety tam sie placi.
    Natomiast chce aby z moich pieniedzy byla dotowane kolej (pisze kolej a nie
    PKP) choc to nie
    przynosi zysku bo wole gdy przez moje miasto przejazda 2 pociagi na dobe niz
    100 tirow
    (przewoza podobna ilosc towarow).
    Nie chce by z moich pieniedzy byly fundowane przywileje braznowe
    (dla pracownikow energetyki, telekomunikacji, wodociagow) bo potem
    pracownik zakladu energetycznego robi sobie centralne ogrzewanie w domu na
    prad i placi za to grosze a sponsoruje to mu w rachunkach ja.
    Nie chce by z moich pieniedzy nauczyciele mieli 2 miesiace platnych wakacji
    i jeszcze gwarancje dozywotniego zatrudnienia.

    Przykladow mozna mnozyc a gornictwo jest tylko jednym z nich do ktorego
    wszyscy sie przyczepili .

    Wiec albo utrzymujemy dotacje do pewnych grup spolecznych albo tniemy
    wszystko co nie jest rentowne.
    (np.znizki dla studentow na komunikacje, doplaty do zlobkow i przedszkoli
    .....)

    PiotR


  • 23. Data: 2003-10-06 14:00:03
    Temat: Re: Warunki pracy w Eurobanku
    Od: "Glenn" <g...@g...pl>


    > >> Co prawda to nie dyskusja na ta grupe ale ...panstwo doplaca do setek
    czy
    > tysiecy instytucji
    > niezalecznie czy sie to komus podoba czy nie.

    Rozróżniasz instytucję od firmy ( a taką jest kopalnia) ?


    >
    > Przykladow mozna mnozyc a gornictwo jest tylko jednym z nich do ktorego
    > wszyscy sie przyczepili .

    Niech się górnictwo odczepi od budżetu, to wszyscy się od niego odczepią
    ;-))))


    > Wiec albo utrzymujemy dotacje do pewnych grup spolecznych albo tniemy
    > wszystko co nie jest rentowne.
    > (np.znizki dla studentow na komunikacje, doplaty do zlobkow i przedszkoli
    > .....)

    Przykłady można mnożyć (niestety), ale finansowanie oświaty czy policji to
    nie to samo, co dotacje dla firm (choćby państwowych, które IMHO należy
    sprywatyzować jak najszybciej). Górnictwo jest taką samą dziedziną
    działalności gospodarczej, jak każda inna - po co więc w ogóle te
    rozważania? Powiedz mi, która normalna firma działa nadal mając takie wyniki
    jak niektóre kopalnie?


    --
    Pozdrowienia,
    Glenn



  • 24. Data: 2003-10-06 19:26:28
    Temat: Re: Warunki pracy w Eurobanku
    Od: Marcin Kasperski <M...@a...waw.pl>

    "Mariusz A. Jasiński" <n...@m...emaila.pl> writes:

    > A jak Wam sie podoboją warunki pracy doradców w Eurobanku?
    > Pracownicy albo stoją albo siedzą na barowych krzesłach bez oparcia,
    > ja dziękuję i tak 8 albo 12h.

    Ja też dziękuję, niemniej jednak pamiętam, że tak samo było w
    śp. handlobanku (i chyba zostało w Citi).



  • 25. Data: 2003-10-06 22:16:05
    Temat: Re: Warunki pracy w Eurobanku
    Od: "PiotR" <p...@p...com>

    > Przykłady można mnożyć (niestety), ale finansowanie oświaty czy policji to
    > nie to samo, co dotacje dla firm (choćby państwowych, które IMHO należy
    > sprywatyzować jak najszybciej). Górnictwo jest taką samą dziedziną
    > działalności gospodarczej, jak każda inna - po co więc w ogóle te
    > rozważania? Powiedz mi, która normalna firma działa nadal mając takie
    wyniki
    > jak niektóre kopalnie?
    >
    >
    Nie powiem Ci bo nie znam sie na tym.
    Nie mam takiej wiedzy .
    Lecz nie moge zgodzic sie zTwoim podzialem na firmy i instytucje.
    Bo ten podzial w Polsce jest sztuczny.
    W Estonii sprywatyzowano wiezienia i te zarabiaja na siebia a nawet
    przynosza zysk.
    Wracajac do gornictwa.
    Myslisz ze jak zlikwidujemy je w Polsce to dalej bedziemy mogli kupowac
    wegiel po
    100 zl za tone?
    Nie- wtedy za tyle nikt nam nie sprzeda wiedzac ze jestemy uzaleznieni od
    wegla
    (chyba 80 % elektowni).
    Zaplacimy nawet 500 zl za tone wegla z Ukrainy bo w ciagu nawet 10 lat nie
    przestawimy sie na produkcje energii z czegos innego.
    Nie ma kapitalu ani spolecznego przyzwolenia na elektrownie atomowe.
    A do innych potrzebujemy surowac ktorego nie mamy

    Tak czy siak ... dobranoc

    PiotR



  • 26. Data: 2003-10-06 22:36:13
    Temat: Re: Warunki pracy w Eurobanku
    Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>

    PiotR wrote:
    > Nie ma kapitalu ani spolecznego przyzwolenia na elektrownie atomowe.
    > A do innych potrzebujemy surowac ktorego nie mamy

    Samowystarczalnosc nie znaczy, ze musimy wydpobywac 120% naszego
    zapotrzebowania/
    Wystarczy na 95%. W razie czego mozna zwiekszyc wydobycie (na trzy zmiany) -
    tyle ze to bedzie regulowal rynek, a nie wydobywanie jak najwiecje, bo
    trzeba jakos placic pensje..



  • 27. Data: 2003-10-07 01:21:43
    Temat: Re: Warunki pracy w Eurobanku-+ zabezpieczenia
    Od: "citi69" <c...@p...onet.pl>

    Nie widziałem jeszcze "kiosku" Eb na żywo. Czy "managerowie" tych placówek
    też stoją za ladą. I czy ci którzy widzieli już EB napiszą coś o
    bezpieczeństwie ciekawy jestem jak zorganizowane są połączenia z bazą gdzie
    są przechowywane dokumenty klientów i kto tego pilnuje po zamknięciu -
    wydaje mi się że, nikt jeszcze nie poruszał tego tematu (ja widziałem tylko
    spot w tv i stoisko wydało mi się takie"otwarte")??

    pozdrawiam
    A.


    Użytkownik "Marcin Kasperski" <M...@a...waw.pl> napisał w
    wiadomości news:87ad8etbff.fsf@pitagoras.odkryta.local...
    > "Mariusz A. Jasiński" <n...@m...emaila.pl> writes:
    >
    > > A jak Wam sie podoboją warunki pracy doradców w Eurobanku?
    > > Pracownicy albo stoją albo siedzą na barowych krzesłach bez oparcia,
    > > ja dziękuję i tak 8 albo 12h.
    >
    > Ja też dziękuję, niemniej jednak pamiętam, że tak samo było w
    > śp. handlobanku (i chyba zostało w Citi).
    >
    >



  • 28. Data: 2003-10-07 03:09:49
    Temat: Re: Warunki pracy w Eurobanku-+ zabezpieczenia
    Od: f...@y...cum (Piotr)

    On Tue, 7 Oct 2003 03:21:43 +0200, "citi69" <c...@p...onet.pl>
    wrote:

    >Nie widziałem jeszcze "kiosku" Eb na żywo. Czy "managerowie" tych placówek
    >też stoją za ladą.
    Tez mi sie to wydalo idiotyczne - taki bank "na stojaka" - pewnie jak
    juz Cie zweryfikuja dostajesz jakis papierek do przeczytania - czytasz
    na szybko bo Cie nogi bola, czytasz niedokladnie bo wkolo tlum ludzi i
    halas...
    Suma sumarum idealny patent na to zeby klient czegos sobie nie
    doczytal i podpisal w ciemno...
    Uhahany tym ze w 10 minut dostal niespersonalizowana karte i moze
    wyjac 'zywa' gotowke z 'sieci bankomatow eurobanku' (2 w miescie ;))
    idzie sobie do domu gdzie.... doczyta sobie ile zywej gotowki bedzie
    musial wrzucic potem do wrzutomatu...

    >I czy ci którzy widzieli już EB napiszą coś o
    >bezpieczeństwie ciekawy jestem jak zorganizowane są połączenia z bazą gdzie
    >są przechowywane dokumenty klientów i kto tego pilnuje po zamknięciu

    Na dobra sprawe to wszystko moze byc bezposrednio przesylane do
    centrali - panienka za ciebie wypelnia formularz i skanuje dokumenty
    po czym przesyla do centrali, wiec na samym komputerze w 'placowce
    eurobanku' nic nie powinno zostac.

    Patrzac na "oferte" i sposob podania widze ten "produkt" jako straszna
    kiszke...
    - minimum inwestycji (zabraklo nawet na krzeselka... ;)
    - umiejscowienie i charakter "oddzialow" jasno wskazuje na to ze ten
    caly "bank" bazuje na szybkich i pochopnych decyzjach podejmowanych
    przez niezbyt rozgarniety 'target' skuszony wizja 'szybkiej i latwej'
    kasy... listopad i grudzien sprzyjac bedzie sukcesom takiej "oferty".
    - pomijam plagiat identyfikacji wizualnej Vodafone (kiedy wejda do
    Polski od razu beda mogli zarobic pare baniek na procesie o
    "nieswiadome zapozyczenie") - ale dla przyzwoitosci kalkulator dla
    'europozyczki' napisany w java-scripcie to moglui dac... no chyba ze
    sie bali ze juz na dzien dobry oferta okaze sie malo konkurencyjna :)
    - Patrzac na to jak przeda takie firmy jak Provident wroze sukces
    calemu przedsiewzieciu - podobno 80% spoleczenstwa nie ma zadnych
    oszczednosci a z czegos zyc musi...

    Krotko mowiac - to nie jest bank tylko raczej firma kredytowa ktora
    tym sie rozni od pozostalych ze dostajesz karte zamiast gotowki i
    splacasz we wrzutomatach zamiast u smiesznego pana ktory przychodzi co
    tydzien po 50 zlotych...

    --
    Piotr


  • 29. Data: 2003-10-07 03:50:07
    Temat: Re: Warunki pracy w Eurobanku
    Od: f...@y...cum (Piotr)

    On Mon, 6 Oct 2003 14:57:05 +0200, "MarcinP" <b...@p...onet.pl>
    wrote:

    >A jak mnie to wytlumaczysz (facet z 30 i wyzszym wyksztalceniem)
    >ze polityka naszego panstwa jest taka, ze od lat 90 -tych,caly czas
    >przyjmuje
    >sie nowych (mlodych) gornikow, szkoly przy kopalniach caly czas
    >"produkuja" niepotrzebna kadre itp....

    Bardzo prosto - tej polityki NIE MA
    Przez 15 lat transformacji NIE BYLO takiej polityki ani nikogo kto by
    mial jakakolwiek wizje na temat tego jak kraj ma wygladac za 20 lat i
    co trzeba zrobic aby tak wygladal.
    Wszystkie rzady po '89 skupialy sie na "planach piecioletnich" na
    ktore skladaly sie grube kreski, przekreslanie grubych kresek,
    lustracje i dekomunizacje, aborcja walczyla z polityka prorodzinna,
    Michnik pojednal sie z Czesiem Kiszczakiem i spedzal pijane noce z
    Urbanem...

    Przez 15 lat nie znalazl sie NIKT kto przedstawilby jakikolwiek spojny
    program ukierunkowania rozwoju mlodego pokolenia.
    Nie znalazl sie NIKT kto by probowal opisac co za 15-20 lat moze i
    powinien robic mlody czlowiek z Sosnowca, Bedzina czy Ostroleki.

    Kazdy minister edukacji skupial sie na sylabusach, podrecznikach "O
    wychowaniu w rodzinie" i zastanawianiu sie czy uklady z 2 niewiadomymi
    ma byc tej czy tamtej klasie...

    Efekty widac na filmikach w TVN, w reportazach typu "Chlopcy z
    motylkami" albo w doniesieniach PAP'u.
    Paloglowi mlodziency zajmuja sie glownie krojeniem mlodszych i
    starszych... Dzieci ktorymi rodzice "bardziej sie zajeli" trzymane sa
    latami w klatkach albo peklowane zywcem w beczkach...

    Premier rzadu tego kraju dowiaduje sie przed kamerami swiatowych
    telewizji o glupotach jakie nagadal rzecznik Mleczak a kilku poslow za
    dlugim stolem bedzie sie probowalo dobrac do dysku pewnej pani z
    torebka...

    Struktury tego panstwa sa nie tyle przezarte przez korupcje i mafie co
    przez zwykla glupote...

    --
    Piotr


  • 30. Data: 2003-10-07 08:40:50
    Temat: Re: Warunki pracy w Eurobanku-+ zabezpieczenia
    Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>

    Piotr wrote:
    > Krotko mowiac - to nie jest bank tylko raczej firma kredytowa ktora
    > tym sie rozni od pozostalych ze dostajesz karte zamiast gotowki i
    > splacasz we wrzutomatach zamiast u smiesznego pana ktory przychodzi co
    > tydzien po 50 zlotych...

    Zapominaz o tradycyjnych placowkach.
    Te w supermarketach pelnia przede wszystkim role prosprzedazowa. I sie nie
    nasmiewaj tak z nich, bo na zachodzie takie "placowki" sa juz od 15 lat
    okolo i calkiem dobrze sobie radza!
    Zachowujesz sie zupelnie jak niektorzy przed wejsciem mBanku ;) (aczkolwik
    moj staz na pbb jest krotszy, ale pisze na podstawie prasy :)


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1