-
1. Data: 2007-04-20 10:11:50
Temat: Wciskanie kredytów w walucie
Od: Marcin Lubojański <k...@o...pl>
Witam
Jestem na świeżo po kilku (czy nawet kilkunastu) rozmowach z doradcami
kredytowymi i sprzedawcami kredytów w poszczególnych bankach.
Zdziwiło mnie że większość z nich usiłuje wcisnąć mi kredyt we frankach.
Koszty kredytu "na czysto" wychodzą dla moich kwot ok 30-40 tys zł na
korzyść franków. Ale jeżeli doliczyć do kosztów spread to koszty się
praktycznie zrównują. I wtedy (nie licząc ryzyka walutowego) koszt dla
mnie jest taki sam. Ale ... przecież na kredycie we frankach bank zarobi
dużo więcej bo te 30tys. zł kosztu ze spreadu jest dla niego czystym
zyskiem. I to jest chyba wytłumaczenie dlaczego banki wciskają kredyty
we frankach szwajcarskich.
Proszę mnie poprawić jeśli się mylę...
Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
www.tramping.slask.pl
www.duzy-biust.pl
-
2. Data: 2007-04-20 10:52:19
Temat: Re: Wciskanie kredytów w walucie
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
> Witam
> Jestem na świeżo po kilku (czy nawet kilkunastu) rozmowach z doradcami
> kredytowymi i sprzedawcami kredytów w poszczególnych bankach.
> Zdziwiło mnie że większość z nich usiłuje wcisnąć mi kredyt we frankach.
> Koszty kredytu "na czysto" wychodzą dla moich kwot ok 30-40 tys zł na
> korzyść franków. Ale jeżeli doliczyć do kosztów spread to koszty się
> praktycznie zrównują. I wtedy (nie licząc ryzyka walutowego) koszt dla
> mnie jest taki sam. Ale ... przecież na kredycie we frankach bank zarobi
> dużo więcej bo te 30tys. zł kosztu ze spreadu jest dla niego czystym
> zyskiem. I to jest chyba wytłumaczenie dlaczego banki wciskają kredyty
> we frankach szwajcarskich.
>
> Proszę mnie poprawić jeśli się mylę...
>
> Pozdrawiam
> Marcin Lubojański
W moim przypadku łączne koszty kredytu złotówkowego i w CHF to dość spora
kwota. Miesięcznie to kilkaset złotych więc różnica dość znaczna
(uwzględniając spread).
Jednak nie każdy bank zarabia na spreadzie. Znalazłem taki, który umożliwia
spłatę kredytu w walucie. Można kupić franki w kantorze i zanieść do
banku....
Moja teoria jest taka, że doradca pokazuje o ile rata we frankach jest
niższa, a różnicę sugeruje zainwestować. Jednocześnie pokazują ile to set
tysięcy złotych można zarobić inwestując w fundusze. Doradca chce zarobić
na kredycie i na inwestycji w fundusz. Możesz lub nie zrobić tak jak oni
mówią. Z rozmowy z doradcą wyciągam zawsze to co jest mi potrzebne. Jak się
zarabia (lub nie) na funduszach wiem.
Nie myślę w kategoriach tego ile bank zarobi.
pozdr.
RobertS
-
3. Data: 2007-04-20 10:55:11
Temat: Re: Wciskanie kredytów w walucie
Od: Marcin Lubojański <k...@o...pl>
RobertS wrote:
>> Witam
>> Jestem na świeżo po kilku (czy nawet kilkunastu) rozmowach z doradcami
>> kredytowymi i sprzedawcami kredytów w poszczególnych bankach.
>> Zdziwiło mnie że większość z nich usiłuje wcisnąć mi kredyt we frankach.
>> Koszty kredytu "na czysto" wychodzą dla moich kwot ok 30-40 tys zł na
>> korzyść franków. Ale jeżeli doliczyć do kosztów spread to koszty się
>> praktycznie zrównują. I wtedy (nie licząc ryzyka walutowego) koszt dla
>> mnie jest taki sam. Ale ... przecież na kredycie we frankach bank zarobi
>> dużo więcej bo te 30tys. zł kosztu ze spreadu jest dla niego czystym
>> zyskiem. I to jest chyba wytłumaczenie dlaczego banki wciskają kredyty
>> we frankach szwajcarskich.
>>
>> Proszę mnie poprawić jeśli się mylę...
>>
>> Pozdrawiam
>> Marcin Lubojański
>
> W moim przypadku łączne koszty kredytu złotówkowego i w CHF to dość spora
> kwota. Miesięcznie to kilkaset złotych więc różnica dość znaczna
> (uwzględniając spread).
U mnie nie uwzględniając spreadu koszt to 90-150tys zł w zależności od
banku i waluty kredytu.
Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
www.tramping.slask.pl
www.duzy-biust.pl
-
4. Data: 2007-04-20 11:00:52
Temat: Re: Wciskanie kredytów w walucie
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 20.04.2007 RobertS <b...@p...pl> napisał/a:
>
>> Witam
>> Jestem na świeżo po kilku (czy nawet kilkunastu) rozmowach z doradcami
>> kredytowymi i sprzedawcami kredytów w poszczególnych bankach.
>> Zdziwiło mnie że większość z nich usiłuje wcisnąć mi kredyt we frankach.
>> Koszty kredytu "na czysto" wychodzą dla moich kwot ok 30-40 tys zł na
>> korzyść franków. Ale jeżeli doliczyć do kosztów spread to koszty się
>> praktycznie zrównują. I wtedy (nie licząc ryzyka walutowego) koszt dla
>> mnie jest taki sam. Ale ... przecież na kredycie we frankach bank zarobi
>> dużo więcej bo te 30tys. zł kosztu ze spreadu jest dla niego czystym
>> zyskiem. I to jest chyba wytłumaczenie dlaczego banki wciskają kredyty
>> we frankach szwajcarskich.
>>
>> Proszę mnie poprawić jeśli się mylę...
>>
>> Pozdrawiam
>> Marcin Lubojański
>
> W moim przypadku łączne koszty kredytu złotówkowego i w CHF to dość spora
> kwota. Miesięcznie to kilkaset złotych więc różnica dość znaczna
> (uwzględniając spread).
>
> Jednak nie każdy bank zarabia na spreadzie. Znalazłem taki, który umożliwia
> spłatę kredytu w walucie. Można kupić franki w kantorze i zanieść do
> banku....
Ale i tak spread będzie. Bank policzy po mniejszym kursie, kupisz w
kantorze po gorszym niż ten w którym udzielono Ci kredytu. Nie tak
złodziejskim jak bankowy, ale bank i tak coś tam zarabia, bo ma franki,
które Tobie w kredycie "sprzedał" poniżej ich realnej wartości. Zarobi
mniej, ale zarobi. Chociaż dla kredytobiorcy to faktycznie lepiej, nie
neguję.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
5. Data: 2007-04-20 11:03:35
Temat: Re: Wciskanie kredytów w walucie
Od: "News" <a...@i...pl>
> Jednak nie każdy bank zarabia na spreadzie. Znalazłem taki, który
> umożliwia spłatę kredytu w walucie. Można kupić franki w kantorze i
> zanieść do banku....
A co to za bank ?
-
6. Data: 2007-04-20 11:11:47
Temat: Re: Wciskanie kredytów w walucie
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
> Ale i tak spread będzie. Bank policzy po mniejszym kursie, kupisz w
> kantorze po gorszym niż ten w którym udzielono Ci kredytu. Nie tak
> złodziejskim jak bankowy, ale bank i tak coś tam zarabia, bo ma franki,
> które Tobie w kredycie "sprzedał" poniżej ich realnej wartości. Zarobi
> mniej, ale zarobi. Chociaż dla kredytobiorcy to faktycznie lepiej, nie
> neguję.
> --
> Samotnik
Jeszcze należy zauważyć, że spread może być bardzo różny. W jednym banku to
6-7 gr (CHF), a w innych 12 gr lub więcej...
Nie kupuję waluty w banku poniżej jej wartości tylko po prostu po kursie
kupna. Jest to zupełnie normalne zjawisko. Poza tym rozłóżcie sobie wartość
spreadu na cały okres kredytowania. To kilka/kilkanaście złotych
miesięcznie.
Kredyt walutowy ma po prostu nieco bardziej skomplikowaną konstrukcję niż
złotowy.
Jeżeli mam szansę zapłacić ratę o kilkaset złotych mniejszą miesięcznie to
dlaczego z tego nie skorzystać? Oczywiście nic za darmo, bo ryzyko walutowe
istnieje. Za kilka lat będziemy mieli euro, a korelacja kursu franka i euro
jest bardzo duża (polecam wykresy np. z forexu)....
A odnośnie banku, który umożliwia spłatę kredytu w walucie to jest to
Fortis (może jakiś jeszcze?). Ma on jednak jeden nieprzyjemny zapis w
umowie...;-(
pozdr.
RobertS
-
7. Data: 2007-04-20 12:15:13
Temat: Re: Wciskanie kredytów w walucie
Od: "Miroo" <m...@R...o2.pl>
Użytkownik "RobertS" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:04f17a62f1c73c1b640245b76c03de61@news.home.net.
pl...
> Jeszcze należy zauważyć, że spread może być bardzo różny. W jednym banku
> to
> 6-7 gr (CHF), a w innych 12 gr lub więcej...
W KredytBanku przy kursie porannym spread wynosi 9 groszy.
Przy kursie popołudniowym - 12 groszy. Niestety przy automatycznych
spłatach biorą kurs popołudniowy i płaci się te 1,5 grosza
na franku wiecej. A zebrałoby się na piwo.. :P
--
Pozdrawiam
Miroo (http://miroo.ovh.org)
-
8. Data: 2007-04-20 13:22:30
Temat: Re: Wciskanie kredytów w walucie
Od: LPoD <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff>
Marcin Lubojański pisze:
> Ale ... przecież na kredycie we frankach bank zarobi
> dużo więcej bo te 30tys. zł kosztu ze spreadu jest dla niego czystym
> zyskiem. I to jest chyba wytłumaczenie dlaczego banki wciskają kredyty
> we frankach szwajcarskich.
Zarobi albo i nie zarobi. Zauważ, że kredyt bierzesz raz (ew. w kilku
transzach w przeciągu stosunkowo krótkiego czasu), a spłacasz przez
lata, w tym czasie kurs waluty może się zmieniać (a w zasadzie masz
pewność, że się będzie zmieniał).
Zatem jeśli po wypłaceniu kredytu kurs franka się nie zmieni lub
wzrośnie, to bank faktycznie zarabia na spreadzie. Ale jeśli spadnie -
to już niekoniecznie.
Fakt, że na stacie jesteś trochę "w plecy" - ale w końcowym rozrachunku
może być tak, że korzystny kurs waluty zniweluje wpływ spreadu, a nawet
będziesz "do przodu". Oczywiście nie wiadomo, jak to będzie, więc ryzyko
istnieje. Jak ktoś nie lubi ryzykować to bierze kredyt w złotówkach,
albo nie bierze go wcale.
ch.
-
9. Data: 2007-04-20 15:40:04
Temat: Re: Wciskanie kredytów w walucie
Od: <b...@n...pl>
> umowie...;-(
>
> pozdr.
> RobertS
>
jaki zapis?
-
10. Data: 2007-04-20 15:53:48
Temat: Re: Wciskanie kredytów w walucie
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 20 Apr 2007 17:40:04 +0200,
osoba podpisana: <b...@n...pl> <b...@n...pl>
napisała:
>> umowie...;-(
Poszukaj w archiwum :-P
Chodzi o to, że Bank zastrzega sobie możliwość przewalutowania Twojego
kredytu w praktycznie dowolnym momencie.
KJ
--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
Suma inteligencji na planecie jest stala, liczba ludzi powieksza sie.