-
71. Data: 2009-08-12 14:06:03
Temat: Re: Wiarygodność Open Finance
Od: "Szymon" <x...@o...pl>
Rozumiem, że google stanowi dla Ciebie źródło informacji biznesowych na
temat planów strategicznych grup kapitałowych na przykład. Acha...
-
72. Data: 2009-08-12 14:09:28
Temat: Re: Wiarygodność Open Finance
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Zbynek Ltd." news:h5ugu8$bn3$1@inews.gazeta.pl
> Nareszcie ktoś użył głowy i zrozumiale wyjaśnił mi, laikowi, o co w
> tym chodzi :-)
Chyba nawet wczoraj miałeś napisane, że OF nie jest bankiem, ale jak widać
chyba nie chciałeś tego przeczytać bądź zrozumieć
-
73. Data: 2009-08-12 14:14:37
Temat: Re: Wiarygodność Open Finance
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Szymon" <x...@o...pl> news:h5ui8r$5bp$1@news.dialog.net.pl
> Rozumiem, że google stanowi dla Ciebie źródło informacji biznesowych na
> temat planów strategicznych grup kapitałowych na przykład. Acha...
1. Poczytaj o netykiecie
2. Przestań dzielić się z nami swoimi wypocinami bo nie mają one większego
sensu ani nic nowego do dyskusji po za twoim bełkotem nie wnoszą
3. Najlepiej zrezygnuj z dostępu do sieci bo do niego nie dorosłeś :)
-
74. Data: 2009-08-12 14:23:45
Temat: Re: Wiarygodność Open Finance
Od: "Szymon" <x...@o...pl>
> Traktujesz OF jako bank? Pogratulował :)
A gdzieś to napisałem? ;-)
> Expander, Finamo itp. również?
Tak. W biznesie jest tak, że im więcej pośredników tym produkt finalny
droższy. No ale kto wie - może gdyby Eurobank korzystał z Expandera to
mielibyśmy 10% na 3M poprzez Ex ;-))
> Chłopcze zrób pożytek sobie i nam i przestań dzielić się na łamach grupy
> swoimi (przepraszam) kretyńskimi przemyśleniami, które z rzeczywistością
> mają niewiele wspólnego.
Nie musisz przepraszać. Poziom dyskusji widoczny. Czytać nikt nie każe.
>> Więc pewnie jakiś tam "sens ukryty" w tym być musi.
>
> Ukrytym sensem jest robienie pieniędzy. Proste jak budowa cepa.
Dając najwyższe oprocentowanie z dodatkowymi pośrednikami. Faktycznie cep.
To może skoro produkt X kosztuje np. 1000zł to sprzedasz mi go za 500zł za
pośrednictwem dodatkowych instytucji? Jeśli tak działa biznes to ja chcę i
10 pośredników, z których każdy powoduje, że produkt jest atrakcyjniejszy
cenowo niż bez niego ;-))
> To, że prestiż Noble to mit wiadomo nie od dziś. Jednak jeżeli Ty oceniasz
> prestiż danej instytucji przez pryzmat tego ile osób założyło u nich
> lokatę
> to chyba dalej nie ma czego komentować...
OK. Teraz skupiamy się i myślimy.
Teza nr 1 postawiona przed przedmówców: "Noble chce prestiżu i dlatego jest
OF".
Teza nr 2: "Prestiż Noble to mit".
Uhm...
> A masz świadomość, że tylko w pewnym sensie masz rację? - szczególnie
> jeżeli
> mowa o prestiżu w finansach.
Podaj proszę jeden produkt uznawany za prestiżowy, elitarny, a jednocześnie
będący masowym. Z jakiejkolwiek dziedziny.
-
75. Data: 2009-08-12 14:24:29
Temat: Re: Wiarygodność Open Finance
Od: "Szymon" <x...@o...pl>
>> A po co? W ten sam sposób co OF, Pocztowy, Meritum...
>
> I coś z tego wynika Szymciu?
Że nie byłoby kolejek w Noble. Mit obalony (teza: Gdyby nie OF w Noble
byłyby kolejki w oddziałach).
-
76. Data: 2009-08-12 14:28:30
Temat: Re: Wiarygodność Open Finance
Od: "Szymon" <x...@o...pl>
> 1. Jesteś strasznie zakompleksionym człowiekiem :)
Rozumiem, iż stan mojego jestestwa wpływa na wskaźniki finansowe Noble/OF
;-)
> 2. Żal ci tyłek ściska bo jesteś tym bezrobotnym Kowalskim z 5 stówkami z
> zasiłku, który chętnie by włożył więcej kasy na optymalną ale nie może bo
> nie ma. W wyniku tego zalewa grupę swoimi "błyskotliwymi" przemyśleniami,
> które chyba nie tylko mnie utwierdzają w przekonaniu, że... jesteś
> kretynem?
Jeśli jesteś pracownikiem OF to dałeś czadu teraz. OK - obraziłeś mnie. No
to jeszcze obrzuć mnie innymi epitetami. I co? Prestiż Noble wzrósł? A może
OF dzięki temu? Ech...
Jeśli tacy ludzie trzymają oszczędności w Noble to faktycznie - prestiż tego
banku to mit - tu sie zgadzamy.
-
77. Data: 2009-08-12 14:37:59
Temat: Re: Wiarygodność Open Finance
Od: bzdreg <b...@n...com>
schliesky pisze:
> A OF może bym nie demonizował, oprócz tego, że nie podoba mi się
> konieczność zgody na przetwarzanie danych przez x podmiotów. Nie chcę
> później odbierać jeszcze więcej telefonów z ofertą "specjalnie dla
> mnie".
Taka "ciekawostka" apropos:
Mam w EB parędziesiąt k depozytów (lokaty i RO). Dzwoni do mnie pani z
EB ze "specjalną ofertą dla mnie, o obniżonym oprocentowaniu... bla
bla...". Pytam czego oprocentowaniu?
- Kredytów [...]
- Czy pani ma wgląd w moje konto, w produkty, z których korzystam?
- Chwileczkę, ... Tak!
- Czy pani sądzi, że mogę być zainteresowany jakimś waszym kredytem?
- No... nie...
- To niech pani przekaże tym, którzy kazali pani do mnie dzwonić, żeby
puknęli się w głowę i to porządnie. Do widzenia.
--
Pzdr.
bzd.
-
78. Data: 2009-08-12 14:42:34
Temat: Re: Wiarygodność Open Finance
Od: BK <b...@g...com>
On Aug 12, 4:23 pm, "Szymon" <x...@o...pl> wrote:
> > Traktujesz OF jako bank? Pogratulował :)
>
> A gdzieś to napisałem? ;-)
>
> > Expander, Finamo itp. również?
>
> Tak. W biznesie jest tak, że im więcej pośredników tym produkt finalny
> droższy. No ale kto wie - może gdyby Eurobank korzystał z Expandera to
> mielibyśmy 10% na 3M poprzez Ex ;-))
Tylko wez sie zastanow nad prostym faktem, ze posrednik nie zawsze
musi byc "kolejnym" posrednikiem, moze byc posrednikiem alternatywnym.
Budowa kanalow dystrybucji banku kosztuje - czy to sa placowki, czy to
telefon, czy to internet. Jesli bank ma moce przerobowe X, a
potrzebuje lub moze sprzedac lokat na X razy 100, to czasami
skorzystanie z posrednika, ktory dorzuci mocy przerobowych 99 razy X
nie ma wplywu na koszty koncowe - po prostu zamiast pokrywac koszty
zwiekszenia wlasnych mocy pokrywa sie koszty outsorcingu.
-
79. Data: 2009-08-12 14:54:39
Temat: Re: Wiarygodność Open Finance
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"bzdreg" <news:h5uk8r$52d$1@atlantis.news.neostrada.pl
> - To niech pani przekaże tym, którzy kazali pani do mnie dzwonić, żeby
> puknęli się w głowę i to porządnie. Do widzenia.
:) respect!
-
80. Data: 2009-08-12 15:33:46
Temat: Re: Wiarygodność Open Finance
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Valdi.Pavlack napisał(a) :
> "Zbynek Ltd." news:h5ugu8$bn3$1@inews.gazeta.pl
>
>> Nareszcie ktoś użył głowy i zrozumiale wyjaśnił mi, laikowi, o co w
>> tym chodzi :-)
>
> Chyba nawet wczoraj miałeś napisane, że OF nie jest bankiem,
Chyba miałem napisane. Sam to napisałem. Spójrz do pierwszego listu.
> ale jak widać
> chyba nie chciałeś tego przeczytać bądź zrozumieć
Chyba więc nie zrozumiałeś pierwszego listu. Czytanie ze
zrozumieniem się kłania.
I o co ten cały zamęt? O to, że nie jest wszystko jasno napisane.
Trzeba się doszukiwać i dysponować choćby minimalną wiedzą, jak to
działa i dlaczego. Żeby założyć zwykłą lokatę już nie można być
laikiem. W dobie różnych "agencji" bankowych znikających razem z
gotówką już nie można iść do pierwszego lepszego okienka kasowego
"na mieście", nad którym jest napisane "wpłaty, przelewy z opłatą
mniejszą niż na poczcie".
I tym bardziej wierzyć każdemu nie będącemu bankiem, więc tym
bardziej bez zabezpieczenia BankFundGwar, na słowo, że zaopiekuje
się i pomnoży moje fundusze.
Posiadając lokatę, jakoś nie paliłeś się do wyjaśnień, p... tylko
głupoty o samozadowoleniu :-P klientów.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E