eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 41. Data: 2013-08-14 23:24:24
    Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 14 Aug 2013 12:24:23 +0200, Kamil Jońca napisał(a):
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
    >> No nie calkiem. Zmiany cen moga byc niezalezne od operatora (np zmiana
    >> VAT, albo istotne zmiany cen na rynku), wiec mozliwosc jest.
    >> Wiaze sie to z prawem klienta do wypowiedzenia umowy przed oznaczonym
    >> terminem, wiec w przypadku telekomow rzadko stosowane - bo jeszcze
    >> klient ucieknie.
    > Akurat w przypadku zmiany vat klient uciec nie może, więc telekomy nie
    > wahały się podnieść cen.

    Od pewnego czasu, wczesniej to nie bylo takie pewne.
    Zreszta ten AT wzrosl o 1%, wiec to mozna uznac ze nie mialo wplywu na
    nic.

    Ale mogl rzad podniesc mocniej. Albo 10% akcyze wprowadzic.

    J.


  • 42. Data: 2013-08-15 00:08:10
    Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1cb87b01-8ba9-4677-8eb8-7d2a99c59e9a@go
    oglegroups.com...

    > Ale normalny klient(a "normalny" to pewnie z 95% użyttkowników kart) tego
    > nie odróżnia.
    > Tych co znaja różnice miedzy debetowa a kredytowa to jakis promil a dla
    > "promili" nie opłaca sie oferty modyfikować.

    Demonizujesz. Żeby nie odróżniać karty debetowej od kredytowej trzeba być
    naprawdę tytanem.

    Nie postawiłbym kasy na to, że takich klientów banków w polskim państwie
    jest więcej niż 10%.


  • 43. Data: 2013-08-15 00:14:50
    Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2013-08-14 13:10, MarekZ pisze:
    > No ale nc+ drogo za to zapłaciło. Raz darmowym miesiącem dla wszystkich
    > świadomych abonentów, a dwa: koniecznością wprowadzenia naprawdę dobrych
    > promocji utrzymaniowych dla abonentów wkurzonych.

    Co mnie obchodzą ich straty jak się sprawa rypła.

    Mnie obchodzi ile lat za kratami dostał pomysłodawca-mocodawca próby
    wyłudzenia milionów ;-)

    A może formą usprawiedliwienia ma być "przecież wszyscy tak robią"
    Bo przecież nie zakładamy braku profesjonalizmu (BURDELU!!!) w tak
    "poważnej" firmie. :-)

    z

    PS. Mój 7-letni syn to sobie może lecieć tekstami "to nie specjalnie
    tylko przez przypadek" :-)
    Co to ma być? Piaskownica? Do jasnej cho... jakieś zasady obowiązują
    (UMOWY) Jak ktoś je łamie z premedytacją to musi ponieść pełne konsekwencje.




    >
    > A "odbić sobie to" nie będzie im bardzo łatwo, bo bezsprzecznie era
    > płatnej tv za jakieś chore pieniądze ma się ku końcowi, a vodo-podobne
    > usługi też się zbyt mocno na świecie nie zadomowiły.


  • 44. Data: 2013-08-15 12:03:03
    Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2013-08-14, MarekZ <b...@a...w.pl> wrote:

    [...]

    >> Tych co znaja różnice miedzy debetowa a kredytowa to jakis promil a dla
    >> "promili" nie opłaca sie oferty modyfikować.
    >
    > Demonizujesz. Żeby nie odróżniać karty debetowej od kredytowej trzeba być
    > naprawdę tytanem.

    Nie. Po prostu wystarczy się tym nie interesować.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 45. Data: 2013-08-15 17:09:32
    Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
    Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>

    Dnia Thu, 15 Aug 2013 00:08:10 +0200, MarekZ napisał(a):

    > Demonizujesz. Żeby nie odróżniać karty debetowej od kredytowej trzeba być
    > naprawdę tytanem.

    Wystarczy mieć to dokładnie gdzieś. Wśród osób, które po moich delikatnych
    sugestiach podpisują umowy z instytucjami finansowymi, są i takie, które
    nie mają pojęcia o całym tym chłamie, a na widok karty wyjętej z koperty,
    po prostu dzwonią z informacją, że przyszło jakieś plastikowe paskudztwo i
    mam je sobie zabrać.

    I nie są to przedstawiciele lokalnego baru ani babcie powoli nacierające
    się ziemią, a ogarnięci życiowo trzydziestoparolatkowie zarabiający całkiem
    fajne pieniądze.

    AK


  • 46. Data: 2013-08-15 17:43:19
    Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2013-08-15 17:09, Andrzej Kubiak pisze:
    > I nie są to przedstawiciele lokalnego baru ani babcie powoli nacierające
    > się ziemią, a ogarnięci życiowo trzydziestoparolatkowie zarabiający całkiem
    > fajne pieniądze.

    Bo może to są ci bardziej inteligentni, nie potrzebujący takich
    wyrafinowanych nowości do życia. Zwłaszcza że widzą co wyrabiają te
    instytucje zaufania publicznego tfuu :-) jak kombinują z drobnymi
    kruczkami i z rachunku ekonomicznego ;-) wychodzi im że więcej stracą
    czasu nerwów i pieniędzy. Wolą te pieniądze w tym czasie po prostu
    zarobić. :-)
    Oczywiście czasem kredyt jest niezbędny, pożądany, uzasadniony ale
    branie go (i z tym konta-karty i innych pierdół) żeby kupić coś na raty
    już bo nie się nie ma cierpliwości, silnego charakteru na poczekanie 2-3
    wypłat jest po prostu GŁUPIE!!!

    z

    PS. Wiem wygoda... Blebleble. Kowalski i tak musi nosić gotówkę bo
    potrzebna do życia a pensję ma na tyle małą że może jedną trzymać
    spokojnie w domu. Biednych po prostu nie stać na rozrzutne wydawanie
    cennych złotówek na odsetki. Ja mam w rodzinie jedno konto z którego
    płacą się polecenia zapłaty i inne rachunki. To w temacie ułatwiania
    sobie życia. Ale więcej usług? PO CO?



strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1