eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWplatomat mBanku mnie zalatwil
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 1. Data: 2006-12-25 16:37:42
    Temat: Wplatomat mBanku mnie zalatwil
    Od: "Tomek" <t...@p...onet.pl>

    Witam,
    Tym razem padlo na mnie. Myslalem, ze te maszyny sa bezawaryjne, korzystalem z
    nich wiele razy.
    21 grudnia wplacilem dla mnie znaczna kase do wplatomatu mBanku w Wawie. W
    trakcje wykonywania transakcji wplatomat ulegl uszkodzeniu i otrzymalem wydruk
    na ktorym bylo napisane "Awaria modulu kasowego, transakcja do wyjasnienia" a
    pod spodem jakby dla zartu "Dziekujemy i zapraszamy ponownie".
    Po telefonie na mLinie dowiedzialem sie, ze sprawa bedzie wyjasniana minimum
    10 do 30 dni. To skandal, ze takie sprawy wyjasniane sa w tak dlugim czasie,
    dzieki awaryjnym urzadzeniom mBanku zostalem pozbawiony znacznej gotowki,
    ktora zamierzalem przeznaczyc na Swieta i nowy rok. Maszyna powinna byc
    otwarta, naprawiona, pieniadze przeliczone i nastepnego dnia powinny byc juz
    na moim koncie. A zaslanianie sie regulaminem (10-30dni) to czysta kpina.
    Teraz mam tylko nadzieje ze te pieniadze odzyskam, ze ich nie strace
    bezpowrotnie.
    I tu moje pytanie do osob poszkodowanych przez wplatomaty, czy wasze sprawy
    zostaly rozpatrzone pozytywnie? czy odzyskaliscie wszystkie swoje pieniadze?
    Ile czekaliście na rozpatrzenie reklamacji?

    Pozdrawiam,
    Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2006-12-25 17:00:18
    Temat: Re: Wplatomat mBanku mnie zalatwil
    Od: neg <n...@n...pl>

    To już nie ma nocnych wrzutni do banku, jak to było w latach osiemdziesiątych?


  • 3. Data: 2006-12-25 17:44:11
    Temat: Re: Wplatomat mBanku mnie zalatwil
    Od: "skorz" <s...@m...nie>

    Użytkownik "Tomek" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:02e8.00000062.458ffe55@newsgate.onet.pl...

    > I tu moje pytanie do osob poszkodowanych przez wplatomaty, czy wasze
    > sprawy
    > zostaly rozpatrzone pozytywnie? czy odzyskaliscie wszystkie swoje
    > pieniadze?
    > Ile czekaliście na rozpatrzenie reklamacji?

    Nie udana wpłata - 6 styczeń
    Negatywna odpowiedź na reklamacje - końcówka stycznia
    Kolejna zdecydowanie ostrzejsza reklamacja - dzień później
    Kasa na koncie ~połowa lutego

    No ale to był multiBank...

    A w temacie wpłatomatów - obok bankomatów LUKASa pojawiły się u mnie
    wpłatomaty - wyświetlają one na ekranie info, że służą do spłaty kredytów w
    LUKASie, a na rysunku przy miejscu na wsuwanie karty jest karta z CHIPem -
    ktoś wie coś więcej ?

    pzdrwm
    skorz



  • 4. Data: 2006-12-25 18:44:13
    Temat: Re: Wplatomat mBanku mnie zalatwil
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Tomek napisał(a):
    > Maszyna powinna byc
    > otwarta, naprawiona, pieniadze przeliczone i nastepnego dnia powinny byc juz
    > na moim koncie. A zaslanianie sie regulaminem (10-30dni) to czysta kpina.
    > Teraz mam tylko nadzieje ze te pieniadze odzyskam, ze ich nie strace
    > bezpowrotnie.

    Moze czasz mienic pseudo-bank dla niewymagajacych klientow na jakis
    normalny bank ?


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 5. Data: 2006-12-25 19:57:30
    Temat: Re: Wplatomat mBanku mnie zalatwil
    Od: "Huckleberry" <n...@p...onetonet.pl>


    Użytkownik "Tomek" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:02e8.00000062.458ffe55@newsgate.onet.pl...
    > I tu moje pytanie do osob poszkodowanych przez wplatomaty, czy wasze
    > sprawy
    > zostaly rozpatrzone pozytywnie? czy odzyskaliscie wszystkie swoje
    > pieniadze?
    > Ile czekaliście na rozpatrzenie reklamacji?

    mBank - pieniądze na koncie po 7 dniach. I to była cała kasa jaką miałem w
    tym momencie...
    Od tej pory zawsze dzielę kwotę do wpłacenia na kilka części.
    pozdrawiam


  • 6. Data: 2006-12-25 21:14:44
    Temat: Re: Wplatomat mBanku mnie zalatwil
    Od: jo44 <jo44@TO_PRECZ.go2.pl>

    neg napisał(a):
    > To już nie ma nocnych wrzutni do banku, jak to było w latach
    > osiemdziesiątych?
    >
    Nie ma banku (marmurka), nie ma wrzutni!! :)


  • 7. Data: 2006-12-25 21:17:24
    Temat: Re: Wplatomat mBanku mnie zalatwil
    Od: jo44 <jo44@TO_PRECZ.go2.pl>

    Tomek napisał(a):
    (...)

    Maszyna powinna byc
    > otwarta, naprawiona, pieniadze przeliczone i nastepnego dnia powinny byc juz
    > na moim koncie. A zaslanianie sie regulaminem (10-30dni) to czysta kpina.
    (...)

    Rozbawiłeś mnie - nie mają nic innego do roboty tylko szukać twojej forsy!!
    A tak BTW: tanie mięso psy jedzą!!


  • 8. Data: 2006-12-25 21:25:52
    Temat: Re: Wplatomat mBanku mnie zalatwil
    Od: "Darek" <n...@p...maila.pl>


    > To już nie ma nocnych wrzutni do banku, jak to było w latach
    > osiemdziesiątych?

    Czy ty k..... nie umiesz czytać? Chodzi o mBank który nie ma oddziałów i tym
    bardziej wrzutni nocnych. A opisywany problem dotyczy wpłatomatu, którego
    nie było w latach osiemdziesiatych.


    Darek



  • 9. Data: 2006-12-25 21:26:58
    Temat: Re: Wplatomat mBanku mnie zalatwil
    Od: "Darek" <n...@p...maila.pl>

    > Moze czasz mienic pseudo-bank dla niewymagajacych klientow na jakis
    > normalny bank ?

    Jeżeli nie odpowiada to zawsze można zmienić bank. Mamy wolny rynek.....

    Darek



  • 10. Data: 2006-12-25 21:32:35
    Temat: Re: Wplatomat mBanku mnie zalatwil
    Od: "Darek" <n...@p...maila.pl>


    > Tym razem padlo na mnie. Myslalem, ze te maszyny sa bezawaryjne,
    > korzystalem z
    > nich wiele razy.

    Widocznie sie myliłeś. Teraz wiesz że maszyny są awaryjne.

    > 21 grudnia wplacilem dla mnie znaczna kase do wplatomatu mBanku w Wawie. W
    > trakcje wykonywania transakcji wplatomat ulegl uszkodzeniu i otrzymalem
    > wydruk
    > na ktorym bylo napisane "Awaria modulu kasowego, transakcja do
    > wyjasnienia" a
    > pod spodem jakby dla zartu "Dziekujemy i zapraszamy ponownie".

    Widocznie maszyna ma jeszcze poczucie humoru :)

    > Po telefonie na mLinie dowiedzialem sie, ze sprawa bedzie wyjasniana
    > minimum
    > 10 do 30 dni. To skandal, ze takie sprawy wyjasniane sa w tak dlugim
    > czasie,
    > dzieki awaryjnym urzadzeniom mBanku zostalem pozbawiony znacznej gotowki,

    Hmm, sam się pozbawiłeś choć w dobrej wierze

    > ktora zamierzalem przeznaczyc na Swieta i nowy rok. Maszyna powinna byc
    > otwarta, naprawiona, pieniadze przeliczone i nastepnego dnia powinny byc
    > juz

    Oczywiście....

    > na moim koncie. A zaslanianie sie regulaminem (10-30dni) to czysta kpina.

    Uuuuuuu, klient nie wiedział o umowach i regulaminach ????

    > Teraz mam tylko nadzieje ze te pieniadze odzyskam, ze ich nie strace
    > bezpowrotnie.

    Nie sądzę zebyś stracił.

    > I tu moje pytanie do osob poszkodowanych przez wplatomaty, czy wasze
    > sprawy
    > zostaly rozpatrzone pozytywnie? czy odzyskaliscie wszystkie swoje
    > pieniadze?
    > Ile czekaliście na rozpatrzenie reklamacji?
    >

    Pewnie czekali zgodnie z regulaminem i nie stracili.


    Pozostaje wybrać ofertę (drogiego) banku, który ma oddziały, gdzie mozna
    wpłacić kasę w kasie itp, itd

    Darek


strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1