-
51. Data: 2007-12-21 13:00:52
Temat: Re: Wschodni Bank Cukrownicta - radze uwazac
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
On Fri, 21 Dec 2007 08:02:30 +0100, "Z" <a...@o...pl> wrote:
>> Nie. Bo przedawniona nie oznacza, że nie należy się. Oznacza tylko, że
>> nei można uzyskać nakazu.
>
>Czyli siedziec cicho? Jesli przysla jakies pismo to nie odpisywac i czekac
>niech wystapia do sadu. Jak przyjdzie wezwanie do sadu to pojsc, powolac sie
>na przedawnienie i sprawa zamknieta?
Właśnie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356
-
52. Data: 2007-12-21 13:46:19
Temat: Re: Wschodni Bank Cukrownicta - radze uwazac
Od: "Z" <a...@o...pl>
"Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> wrote in message
news:l7enm31smpcg42impipc21qasnov1p4r3h@4ax.com...
> On Fri, 21 Dec 2007 08:02:30 +0100, "Z" <a...@o...pl> wrote:
>
>>> Nie. Bo przedawniona nie oznacza, że nie należy się. Oznacza tylko, że
>>> nei można uzyskać nakazu.
>>
>>Czyli siedziec cicho? Jesli przysla jakies pismo to nie odpisywac i czekac
>>niech wystapia do sadu. Jak przyjdzie wezwanie do sadu to pojsc, powolac
>>sie
>>na przedawnienie i sprawa zamknieta?
>
> Właśnie.
Dzieki.
pozdr
-
53. Data: 2007-12-23 09:12:03
Temat: Re: Wschodni Bank Cukrownicta - radze uwazac
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Thu, 20 Dec 2007 00:33:57 +0100, "Robert Tomasik"
<r...@g...pl> wrote:
>Należność przedawniona, to taka należność, która istnieje, a jedynie prawo
>uznaje, że nie można jej dochodzić przed sądem. Jest to po prostu
dla ścisłości: można dochodzić. Prawo natomiast zezwala na uchylenie
się od konieczności zapłaty.
--
Jarek Andrzejewski
-
54. Data: 2007-12-23 11:22:35
Temat: Re: Wschodni Bank Cukrownicta - radze uwazac
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
news:sg9sm3dquqehepe38qs5sbm7cml1bcc6jb@4ax.com...
>>Należność przedawniona, to taka należność, która istnieje, a jedynie
>>prawo
>>uznaje, że nie można jej dochodzić przed sądem. Jest to po prostu
> dla ścisłości: można dochodzić. Prawo natomiast zezwala na uchylenie
> się od konieczności zapłaty.
Masz rację. Może zanadto uprościłem, tym nie mniej generalnie wychodzi na
jedno.
-
55. Data: 2007-12-23 12:42:00
Temat: Re: Wschodni Bank Cukrownicta - radze uwazac
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
On Thu, 20 Dec 2007 23:45:07 +0100, "Robert Tomasik"
<r...@g...pl> wrote:
>Zaznaczyłem, że najpewniej. W nielicznych wypadkach dłużnik może nie wpaść
>na pomysł przedawnienia.
W innych nielicznych sąd może "pomylić się" i odrzucic przedawnienie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356