Dwie osoby (osoba A i B) zalozyly sobie wspolne konto w banku. Jak to w
zyciu bywa...drogi zyciowe tych osob sie rozchodza i "A" nie chce tego
konta, ale nie moze go zamknac bo wymaga to zgody wspolposiadacza
konta osby "B".Konto istnieje i jest sporadycznie zasilane przez osobe
"A". "B" z kolei kontroluje dosc regularnie wspolne konto i zaraz po
pojawieniu sie gotowki przelewa aktualny stan konta na wlasne konto
oczywiscie nie informujac o tym "A". Czy "A" w jakis sposob moze
wniesc roszczenia przeciw "B"?

do góry

Użytkownik "TataMai" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ciaf3h$ajj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dwie osoby (osoba A i B) zalozyly sobie wspolne konto w banku. Jak to w
> zyciu bywa...drogi zyciowe tych osob sie rozchodza i "A" nie chce tego
> konta, ale nie moze go zamknac bo wymaga to zgody wspolposiadacza
> konta osby "B".Konto istnieje i jest sporadycznie zasilane przez osobe
> "A". "B" z kolei kontroluje dosc regularnie wspolne konto i zaraz po
> pojawieniu sie gotowki przelewa aktualny stan konta na wlasne konto
> oczywiscie nie informujac o tym "A". Czy "A" w jakis sposob moze
> wniesc roszczenia przeciw "B"?

Trudno, trzeba się chyba zejść spowrotem (tak też bywa w życiu) skoro bank
tego chce. Co bank złączył, niech człowiek nie rozłącza :-)

pzdr

do góry

Uzytkownik "TataMai" <r...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:ciaf3h$ajj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dwie osoby (osoba A i B) zalozyly sobie wspolne konto w banku. Jak to w
> zyciu bywa...drogi zyciowe tych osob sie rozchodza i "A" nie chce tego
> konta, ale nie moze go zamknac bo wymaga to zgody wspolposiadacza
> konta osby "B".Konto istnieje i jest sporadycznie zasilane przez osobe
> "A". "B" z kolei kontroluje dosc regularnie wspolne konto i zaraz po
> pojawieniu sie gotowki przelewa aktualny stan konta na wlasne konto
> oczywiscie nie informujac o tym "A". Czy "A" w jakis sposob moze
> wniesc roszczenia przeciw "B"?
>
niech A zalozy sobie nowe konto, a stare systematycznie nie zasila...

do góry

>
niech A zalozy sobie nowe konto, a stare systematycznie nie zasila...

A czy "A" moze sam bez "B" zrezygnowac z konta ??
Mam podobny problem - tyle ze B nie kradnie ;-) no ale nie moge sie doprosic
zeby zrezygnowal...

do góry

On Wed, 15 Sep 2004 22:18:25 +0000 (UTC), r...@p...onet.pl
(TataMai) wrote:

>Dwie osoby (osoba A i B) zalozyly sobie wspolne konto w banku. Jak to w
>zyciu bywa...drogi zyciowe tych osob sie rozchodza i "A" nie chce tego
>konta, ale nie moze go zamknac bo wymaga to zgody wspolposiadacza
>konta osby "B".

IMHO może. Może wypowiedzieć jednostronnie umowę bankowi.

>Konto istnieje i jest sporadycznie zasilane przez osobe
>"A". "B" z kolei kontroluje dosc regularnie wspolne konto i zaraz po
>pojawieniu sie gotowki przelewa aktualny stan konta na wlasne konto
>oczywiscie nie informujac o tym "A". Czy "A" w jakis sposob moze
>wniesc roszczenia przeciw "B"?

Może. Normalnie przez sąd.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

do góry

> Dwie osoby (osoba A i B) zalozyly sobie wspolne konto w banku. (...)"A"
nie chce tego
> konta, (...)Konto(...) jest sporadycznie zasilane przez osobe
> "A".

Osoba A jest kretynem?...
--

Pinio
-------------
Bo jak sie czlowiek przejmie rola, sam pan wisz
To zaraz plecy go rozbola albo krzyz
-----------

do góry

"TataMai" <r...@p...onet.pl> wrote:
> Dwie osoby (osoba A i B) zalozyly sobie wspolne konto w banku. Jak to w
> zyciu bywa...drogi zyciowe tych osob sie rozchodza i "A" nie chce tego
> konta, ale nie moze go zamknac bo wymaga to zgody wspolposiadacza
> konta osby "B".Konto istnieje i jest sporadycznie zasilane przez osobe
> "A". "B" z kolei kontroluje dosc regularnie wspolne konto i zaraz po
> pojawieniu sie gotowki przelewa aktualny stan konta na wlasne konto
> oczywiscie nie informujac o tym "A". Czy "A" w jakis sposob moze
> wniesc roszczenia przeciw "B"?
Chyba nic by z tego nie bylo, jesli masz na mysli roszczenie o zwrot
srodków. Konto jest wspólne. Jesli tak, to kazdy z posiadaczy ma prawo
dysponowac caloscia dostepnych na nim srodków. Podobnie jak kazdy moze na to
konto wplacac. Wydaje mi sie, ze jesli ktos wplaca pieniadze to tym samym
liczy sie z tym, ze beda one dostepne dla wsólposiadacza konta i chyba nie
powinien zglaszac potem zadnych roszczen w stos. do wspólposiadacza.
Moze zapytaj na pl.soc.prawo. Ciekaw jestem czy mozesz sam wypowiedziec
umowe bez zgody wspólposiadacza (domyslam sie, ze jesli tak, to przestaniesz
byc wspólposiadaczem, a konto bedzie indywidalnym kontem tej drugiej osoby,
ale z drugiej strony oznaczaloby to, ze ta druga osoba bedzie musiala
pokrywac wszystkie oplaty). Napisz jak bedziesz po wizycie w banku.

Pozdrawiam!
Artur A. Surowiec

do góry

> Ciekaw jestem czy mozesz sam wypowiedziec umowe bez zgody
> wspólposiadacza (domyslam sie, ze jesli tak, to przestaniesz byc
> wspólposiadaczem, a konto bedzie indywidalnym kontem tej drugiej
> osoby, ale z drugiej strony oznaczaloby to, ze ta druga osoba bedzie
> musiala pokrywac wszystkie oplaty). Napisz jak bedziesz po wizycie w
> banku.

Całkiem interesująca wydaje mi się sytuacja typu 'A chce zamknąć
konto, B się nie zgadza, prowadzenie konta zaś kosztuje naprawdę
wysoką prowizję'.

do góry

wspólposiadacze sa solidarnie odpowiedzialni za transakcje na koncie, ale
jesli nie chcesz miec juz konta z ta osoba to
oczywiste, ze wspólposiadacz moze sam zamknac konto!


Uzytkownik "TataMai" <r...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:ciaf3h$ajj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dwie osoby (osoba A i B) zalozyly sobie wspolne konto w banku. Jak to w
> zyciu bywa...drogi zyciowe tych osob sie rozchodza i "A" nie chce tego
> konta, ale nie moze go zamknac bo wymaga to zgody wspolposiadacza
> konta osby "B".Konto istnieje i jest sporadycznie zasilane przez osobe
> "A". "B" z kolei kontroluje dosc regularnie wspolne konto i zaraz po
> pojawieniu sie gotowki przelewa aktualny stan konta na wlasne konto
> oczywiscie nie informujac o tym "A". Czy "A" w jakis sposob moze
> wniesc roszczenia przeciw "B"?
>
>

do góry

Użytkownik Mary napisał:

> niech A zalozy sobie nowe konto, a stare systematycznie nie zasila...
> A czy "A" moze sam bez "B" zrezygnowac z konta ??
> Mam podobny problem - tyle ze B nie kradnie ;-) no ale nie moge sie doprosic
> zeby zrezygnowal...

Zrób DEBET ....

Weź 10 000 i odłóż je sobie na spłatę na własnym koncie ...
Komornik przypieprzy się za ten debet do was ... i solidarnie go
spłacicie po 5 000 PLN ;>

Wtedy zaproponuj przeciwnikowi rozwiązanie konta ... ;)

--
Stasio Podróżnik
PMS=>Black 525 TDS E-34 rej.*RP-PMS Edition* PRRC=>Jackson+AT-900
mail=> www.tinyurl.com/6qvjz www=> www.przemysl-przemysl.prv.pl
Wejdź i *nakarm głodne dziecko* !=> www.pajacyk.pl/

do góry