Mam problem przy kredycie mieszkaniowym, chce kupic dzialke z domem do
remontu. Otoz jakby z mojej strony wszystko gra, zdolnosc kredytowa itd.
Problemem jest wycena nieruchomosci - wyceniono na 114.000 zł, ale w wycenie
wpisali, ze budynek to nietrafiona adaptacja na cele mieszkaniowe,
zaniedbana, itd. Wartosc spokojna do celow kredytu, ale te zapisy o stanie
wedlug banku dyskfalifikuja nieruchomosc. Normalne to?

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Szymon" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e3fplp$ont$1@news.onet.pl...
> Mam problem przy kredycie mieszkaniowym, chce kupic dzialke z domem do
> remontu. Otoz jakby z mojej strony wszystko gra, zdolnosc kredytowa itd.
> Problemem jest wycena nieruchomosci - wyceniono na 114.000 zł, ale w
> wycenie wpisali, ze budynek to nietrafiona adaptacja na cele mieszkaniowe,
> zaniedbana, itd. Wartosc spokojna do celow kredytu, ale te zapisy o stanie
> wedlug banku dyskfalifikuja nieruchomosc. Normalne to?

Pewnie bank BPH? Musisz przedstawić środki i pomysł na remont budynku lub
zaciągnąć wyższy kredyt. Nikt nie chce się zabezpieczać na ruinie.

do góry

> Pewnie bank BPH? Musisz przedstawić środki i pomysł na remont budynku lub
> zaciągnąć wyższy kredyt. Nikt nie chce się zabezpieczać na ruinie.

Nordea. Znaczy wziac samemu rzeczoznawce i zrobic "normalna" wycene? Jak sie
orientuje to same dzialki budowlane w tej okolicy kosztuja podobnie, wartosc
tej aktualnej wyceny w sumie zapewnia dobre zabezpieczenie...

Szymon

do góry