eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Wykaz transakcji a paragon fiskalny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2004-11-12 15:04:24
    Temat: Wykaz transakcji a paragon fiskalny
    Od: "Voyt" <v...@o...pl>


    Czy wykaz transakcji przychodzący co miesiąc pocztą do domu może być dla
    sklepu
    dowodem kupna/sprzedarzy np. jeśli taki paragon zgubiłem a jest mi potrzebny
    w celu
    reklamowania towaru.

    Z góry dzieki

    Voyt



  • 2. Data: 2004-11-12 16:30:11
    Temat: Re: Wykaz transakcji a paragon fiskalny
    Od: Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZpoczta.fm>

    Voyt wrote:
    > Czy wykaz transakcji przychodzący co miesiąc pocztą do domu może być
    > dla sklepu
    > dowodem kupna/sprzedarzy np.

    Zależy od dobrej woli sklepu i człowieka tam pracującego. Musisz wyjaśnić
    sam z zainteresowanymi.

    PS. Sprzedaży! :-)


    --
    ukłony - skowi
    skowi at poczta fm

    .-) Oczko mu się odlepiło! Temu misiu!


  • 3. Data: 2004-11-12 22:07:56
    Temat: Re: Wykaz transakcji a paragon fiskalny
    Od: "Voyt" <v...@o...pl>

    Użytkownik "Piotr Grzegorz Skowroński" <s...@S...PRECZpoczta.fm>

    > > Czy wykaz transakcji przychodzący co miesiąc pocztą do domu może być
    > > dla sklepu dowodem kupna/sprzedarzy np. jeśli taki paragon zgubiłem a
    > > jest mi potrzebny w celu reklamowania towaru

    Myśle tu oczywiście jedynie o zakupach realizowanych kartą płatniczą.

    Chodzi mi tak wogóle o reklamacje na podstawie takiego wykazu, jeśli
    oczywiście jest na nim napisane co kupiłem a nie sama kwota wydana w
    danym sklepie. Było by to bardzo wygodne. Nie było by konieczności
    trzymania tych wszystkich rachuków, na co pewnie niektórzy sprzedawcy
    liczą bo mają podstawe, żeby tej gwarancji nie uwzględniać.

    Chyba, że wogóle błądze w temacie gdyż niedawno skonczylem studia,
    zaczalem pracowac i założyłem konto dlatego prosze o ewentualne
    sprostowanie.

    > Zależy od dobrej woli sklepu i człowieka tam pracującego. Musisz wyjaśnić
    > sam z zainteresowanymi.

    No wiem, tak też można ale na gębe to ja się z każdym umawiał nie będe.
    Jeśli zaistniała by taka możliwość stawiam gościowi sprawe jasno, najlepiej
    podpartą jakimiś ustawami bądź rozporzędzeniami - poprostu nie miał by
    wyjścia i musiał uwzględnić na podstawie takiego wykazu :).

    ps.
    Jeśli nie ma opcji w banku, żeby w wykazie transakcji przychodziły dane
    dotyczące tego co kupiłem czy można coś takiego zamówić (ot. taki sobie
    biling ja w TEPSIE), najchętniej dotyczący określonego przedziału
    czasowego.

    Ale się upisałem. Mam nadziej, że ktoś odpisze :)

    Pozdrawiam
    Voyt



  • 4. Data: 2004-11-12 22:19:20
    Temat: Re: Wykaz transakcji a paragon fiskalny
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Voyt wrote:
    > Ale się upisałem. Mam nadziej, że ktoś odpisze :)

    Konkretnego przepisu co jest dowodem zakupu nikt Ci nie poda, bo takiego
    nie ma. W praktyce to sprzedawca decyduje co może go przekonać
    (najczęściej będzie to paragon). A jeśli się z nim nie zgadzasz co do
    wartości dowodowej takiego wykazu, to pozostaje Ci przekonać sąd, że
    masz rację.
    Jeszcze inną sprawą są kwestie rozliczenia podatku przez sprzedawcę...

    KG


  • 5. Data: 2004-11-13 11:16:34
    Temat: Re: Wykaz transakcji a paragon fiskalny
    Od: Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZpoczta.fm>

    Voyt wrote:
    >
    > Chodzi mi tak wogóle o reklamacje na podstawie takiego wykazu, jeśli
    > oczywiście jest na nim napisane co kupiłem a nie sama kwota wydana w
    > danym sklepie.

    Niestety (lub na szczęście) na wyciągu jest tylko nazwa sklepu (ściślej:
    opis merczanta), data transakcji, data księgowania, kwota.

    > No wiem, tak też można ale na gębe to ja się z każdym umawiał nie
    > będe. Jeśli zaistniała by taka możliwość stawiam gościowi sprawe
    > jasno, najlepiej podpartą jakimiś ustawami bądź rozporzędzeniami -
    > poprostu nie miał by wyjścia i musiał uwzględnić na podstawie takiego
    > wykazu :).

    Niestety, takiej opcji nie ma. Musiałbyś dochodzić praw sądownie.

    > ps.
    > Jeśli nie ma opcji w banku, żeby w wykazie transakcji przychodziły
    > dane dotyczące tego co kupiłem czy można coś takiego zamówić (ot.
    > taki sobie biling ja w TEPSIE), najchętniej dotyczący określonego
    > przedziału czasowego.

    Nie jest to możliwe, bo bank w ogóle nie dostaje tej informacji. Z
    próżnego to i Salomon...


    --
    ukłony - skowi
    skowi at poczta fm

    .-) Oczko mu się odlepiło! Temu misiu!


  • 6. Data: 2004-11-13 18:20:13
    Temat: Re: Wykaz transakcji a paragon fiskalny
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Fri, 12 Nov 2004 17:30:11 +0100, Piotr Grzegorz Skowroński
    <s...@S...PRECZpoczta.fm> wrote:

    >Zależy od dobrej woli sklepu i człowieka tam pracującego. Musisz wyjaśnić
    >sam z zainteresowanymi.

    IMHO nie. Odpowiedzialność sprzedawcy nie wygasa, gdy ginie paragon.
    --
    Jarek Andrzejewski


  • 7. Data: 2004-11-13 18:21:17
    Temat: Re: Wykaz transakcji a paragon fiskalny
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Fri, 12 Nov 2004 23:07:56 +0100, "Voyt" <v...@o...pl> wrote:

    >No wiem, tak też można ale na gębe to ja się z każdym umawiał nie będe.
    >Jeśli zaistniała by taka możliwość stawiam gościowi sprawe jasno, najlepiej
    >podpartą jakimiś ustawami bądź rozporzędzeniami - poprostu nie miał by
    >wyjścia i musiał uwzględnić na podstawie takiego wykazu :).

    Kodeks Cywilny, a szczególnie przepisy o sprzedaży konsumenckiej.
    Poczytaj, przydaje się w życiu :-).
    --
    Jarek Andrzejewski


  • 8. Data: 2004-11-14 12:18:59
    Temat: Re: Wykaz transakcji a paragon fiskalny
    Od: Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZpoczta.fm>

    Jarek Andrzejewski wrote:
    > On Fri, 12 Nov 2004 17:30:11 +0100, Piotr Grzegorz Skowroński
    > <s...@S...PRECZpoczta.fm> wrote:
    >
    >> Zależy od dobrej woli sklepu i człowieka tam pracującego. Musisz
    >> wyjaśnić sam z zainteresowanymi.
    >
    > IMHO nie. Odpowiedzialność sprzedawcy nie wygasa, gdy ginie paragon.

    Czy możesz podać podstawę prawną?
    Jeśli się mylę, to tym lepiej :-)


    --
    ukłony - skowi
    skowi at poczta fm

    .-) Oczko mu się odlepiło! Temu misiu!


  • 9. Data: 2004-11-14 15:44:50
    Temat: Re: Wykaz transakcji a paragon fiskalny
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Piotr Grzegorz Skowroński wrote:
    >> IMHO nie. Odpowiedzialność sprzedawcy nie wygasa, gdy ginie paragon.
    > Czy możesz podać podstawę prawną?

    Nie da się. Są przepisy o odpowiedzialności sprzedawcy. Nie ma w nich
    wymogu przedstawienia paragonu. Więc chcąc uwolnić się od
    odpowiedzialności musisz wskazać przepis, który daje Ci do tego podstawę.

    KG


  • 10. Data: 2004-11-14 22:22:17
    Temat: Re: Wykaz transakcji a paragon fiskalny
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Sun, 14 Nov 2004 13:18:59 +0100, Piotr Grzegorz Skowroński
    <s...@S...PRECZpoczta.fm> wrote:

    >Jarek Andrzejewski wrote:
    >> On Fri, 12 Nov 2004 17:30:11 +0100, Piotr Grzegorz Skowroński
    >> <s...@S...PRECZpoczta.fm> wrote:
    >>
    >>> Zależy od dobrej woli sklepu i człowieka tam pracującego. Musisz
    >>> wyjaśnić sam z zainteresowanymi.
    >>
    >> IMHO nie. Odpowiedzialność sprzedawcy nie wygasa, gdy ginie paragon.
    >
    >Czy możesz podać podstawę prawną?

    Kodeks cywilny. Po prostu. Oczywiście bez paragonu może być trudniej
    udowodnić fakt zakupu w danym sklepie, ale przecież nie będzie to
    niemożliwe.
    --
    Jarek Andrzejewski

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1