eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWyłudzenie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2003-07-13 23:06:50
    Temat: Wyłudzenie?
    Od: Krystyna Sobczyńska <k...@w...pl>

    Witam

    Chciałam zasięgnąć waszej opini, choć może nie w temacie trochę, ale
    spróbuję...

    Sprzedaję rzeczy na aukcjach allegro i po jednej z transakcji do osoby,
    która kupiła coś ode mnie, jakaś inna osoba wysłała e-mail z informacją,
    że uległ zmianie numer konta, na który należy wpłacić należność za
    towar. Wiadomość była podpisana moim imieniem i nazwiskiem, ale została
    wysłana z innego adresu e-mail. Kupujący niestety nie zorientował się,
    że ktoś go nabiera i wpłacił pieniądze na konto tamtej osoby. Cała
    sytuacja została już pomiędzy mną, a kupującym załatwiona. Stratę
    podzieliliśmy po połowie (szczęśliwie kwota malutka, bo 41PLN), choć
    była to ewidentnie wina kupującego, ale klient nasz pan :)

    Pytanie mam następujące:
    Co takiemu kolesiowi można zrobić od strony prawnej i jakie są szanse,
    że policja nie umorzy śledztwa? Czy zgłosilibyście to na policję na moim
    miejscu? Czy uważacie, że policja dysponując numerem konta (mBank) jest
    w stanie namierzyć taką osobę?

    Oczywiście nie chodzi o odzyskanie pieniędzy, ale o to, żeby ten koleś
    dostał po łapach!

    Dodam, że allegro oczywiście dysponuje adresem ip tego kolesia, ale
    udostępnić może tylko na wezwanie prokuratury (tak mi napisali).

    Pozdrawiam
    KS

    --
    UPAŁ? Ubierz się w len! Atrakcyjna konfekcja męska i damska...
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=579
    132


  • 2. Data: 2003-07-14 06:33:41
    Temat: Re: Wyłudzenie?
    Od: "111" <c...@c...waw.pl>

    Wyłudzenie, zgłoś na policję koniecznie, chyba że chcesz jutro-pojutrze być
    oszukana znów. Pozdrawiam.
    Użytkownik "Krystyna Sobczyńska" <k...@w...pl> napisał w
    wiadomości news:besogb$ji7$1@news.telbank.pl...
    > Witam
    >
    > Chciałam zasięgnąć waszej opini, choć może nie w temacie trochę, ale
    > spróbuję...
    >
    > Sprzedaję rzeczy na aukcjach allegro i po jednej z transakcji do osoby,
    > która kupiła coś ode mnie, jakaś inna osoba wysłała e-mail z informacją,
    > że uległ zmianie numer konta, na który należy wpłacić należność za
    > towar. Wiadomość była podpisana moim imieniem i nazwiskiem, ale została
    > wysłana z innego adresu e-mail. Kupujący niestety nie zorientował się,
    > że ktoś go nabiera i wpłacił pieniądze na konto tamtej osoby. Cała
    > sytuacja została już pomiędzy mną, a kupującym załatwiona. Stratę
    > podzieliliśmy po połowie (szczęśliwie kwota malutka, bo 41PLN), choć
    > była to ewidentnie wina kupującego, ale klient nasz pan :)
    >
    > Pytanie mam następujące:
    > Co takiemu kolesiowi można zrobić od strony prawnej i jakie są szanse,
    > że policja nie umorzy śledztwa? Czy zgłosilibyście to na policję na moim
    > miejscu? Czy uważacie, że policja dysponując numerem konta (mBank) jest
    > w stanie namierzyć taką osobę?
    >
    > Oczywiście nie chodzi o odzyskanie pieniędzy, ale o to, żeby ten koleś
    > dostał po łapach!
    >
    > Dodam, że allegro oczywiście dysponuje adresem ip tego kolesia, ale
    > udostępnić może tylko na wezwanie prokuratury (tak mi napisali).
    >
    > Pozdrawiam
    > KS
    >
    > --
    > UPAŁ? Ubierz się w len! Atrakcyjna konfekcja męska i damska...
    > http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=579
    132
    >



  • 3. Data: 2003-07-14 06:48:03
    Temat: Re: Wyłudzenie?
    Od: "Krab" <k...@h...pl>

    Użytkownik "Krystyna Sobczyńska" <k...@w...pl> napisał w
    wiadomości news:besogb$ji7
    > towar. Wiadomość była podpisana moim imieniem i nazwiskiem, ale została
    > wysłana z innego adresu e-mail. Kupujący niestety nie zorientował się,
    > że ktoś go nabiera i wpłacił pieniądze na konto tamtej osoby. Cała
    > sytuacja została już pomiędzy mną, a kupującym załatwiona. Stratę
    > podzieliliśmy po połowie (szczęśliwie kwota malutka, bo 41PLN), choć
    > była to ewidentnie wina kupującego, ale klient nasz pan :)
    > Pytanie mam następujące:
    > Co takiemu kolesiowi można zrobić od strony prawnej i jakie są szanse,
    > że policja nie umorzy śledztwa? Czy zgłosilibyście to na policję na moim
    > miejscu? Czy uważacie, że policja dysponując numerem konta (mBank) jest
    > w stanie namierzyć taką osobę?

    wg mnie poszkodowanym jest twoj kupujacy, to on zostal nabrany nie ty i on
    powinien wniesc pozew
    z twojej strony zachodzi raczej domniemanie ze ktos sie podszyl po ciebie
    niestety kwota jest nizsza niz 200 zl i jest duza szansa ze utknie, ale
    warto chociazby po to by nie bac sie ze nastapi to ponownie, a ponadto dla
    samej zasady :-) nawet jesli utknie to zrob co mozesz, zeby sprawe wyjasnic
    czyli zglos na policje wskazujac im kroki postepowania i mozliwosc latwego w
    sumie ustalenia danych oszusta
    musisz sie niestety liczyc z faktem, ze bedziesz wzywany - niekoniecznie do
    swojego regionu na przesluchania :-( wiec wszystko zalezy od twojej
    determinacji - warto jednak wniesc o sciganie sprawcy, a jesli bedziesz
    chcial (lub niechcial jezdzic po polsce) to zawsze mozesz wycofac sie z
    pozwu (np zaslaniajac sie zbyt wysokimi dla ciebie kosztami dojazdu) - wazne
    by ten zlodziej zostal ustalony i mial odpowiednie papiery zapaprane u
    siebie w kartotece !! postaw to sobie jako cel minimalny i zglos !




  • 4. Data: 2003-07-14 08:02:03
    Temat: Re: Wyłudzenie?
    Od: "Tomasz Opalski" <o...@N...gazeta.pl>

    >
    > Pytanie mam następujące:
    > Co takiemu kolesiowi można zrobić od strony prawnej i jakie są szanse,
    > że policja nie umorzy śledztwa? Czy zgłosilibyście to na policję na moim
    > miejscu? Czy uważacie, że policja dysponując numerem konta (mBank) jest
    > w stanie namierzyć taką osobę?
    >
    Ja bym bezwzględnie zgłosił to na policję. Trudno powiedzieć czy nasz kochana
    policja nie oleje sprawy ze względu na małą kwotę jednostkową, ale warto
    spróbować. Ewentualnie zadzwoń do KG i dowiedz się czy nie można uderzyć
    bezpośrednio do jakiejś spec grupy do takich przestępstw. Kiedyś oglądałem
    program w którym występował policjant, który podobno zajmował się
    przestępstwami internetowymi i pokrewnymi, i deklaratywnie to była pełnia
    szczęścia.
    Napisałbym też reklamację do mBanku z opisem sprawy. Właścicielowi konta ktoś
    mógł zrobić głupi kawał i wysłać jego rachunek konta. Może właściciel konta
    po prostu zwróci kasę.
    Niezależnie od tego czy gnojek który wysyła takie maile podaje swoje konto,
    czy cudze, powinni go ścigać.

    Miłego dnia
    Tomek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2003-07-14 08:07:24
    Temat: Re: Wyłudzenie?
    Od: "Tomasz Opalski" <o...@N...gazeta.pl>

    > Pytanie mam następujące:
    > Co takiemu kolesiowi można zrobić od strony prawnej i jakie są szanse,
    > że policja nie umorzy śledztwa? Czy zgłosilibyście to na policję na moim
    > miejscu? Czy uważacie, że policja dysponując numerem konta (mBank) jest
    > w stanie namierzyć taką osobę?
    >
    Ja bym bezwzględnie zgłosił to na policję. Trudno powiedzieć czy nasz kochana
    policja nie oleje sprawy ze względu na małą kwotę jednostkową, ale warto
    spróbować. Ewentualnie zadzwoń do KG i dowiedz się czy nie można uderzyć
    bezpośrednio do jakiejś spec grupy do takich przestępstw. Kiedyś oglądałem
    program w którym występował policjant, który podobno zajmował się
    przestępstwami internetowymi i pokrewnymi, i deklaratywnie to była pełnia
    szczęścia.
    Napisałbym też reklamację do mBanku z opisem sprawy. Właścicielowi konta ktoś
    mógł zrobić głupi kawał i wysłać jego rachunek konta. Może właściciel konta
    po prostu zwróci kasę.
    Niezależnie od tego czy gnojek który wysyła takie maile podaje swoje konto,
    czy cudze, powinni go ścigać.

    Miłego dnia
    Tomek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2003-07-14 11:23:46
    Temat: Re: Wyłudzenie?
    Od: "Cyberfosfor" <l...@p...fm>

    hej
    a czy wziales pod uwage, ze kupujacy zrobil Cie w konia? w allegro nikt inny
    nie widzi Twoich namiarow (nawet imienia i nazwiska),oprocz zwyciezcy! chyba
    ze masz to info wpisane na stronie "o mnie" albo w tresci aukcji. nie
    powinno sie podawac tych informacji nikomu, tylko zwyciezcy, po to allegro
    ma taka budowe i regulamin.
    wiec skad rzekomy oszust znal info? moze kupujacy jednak wyludzil po prostu
    polowe, moze robi tak czesto? popytaj osoby z ktorymi przeprowadzil inne
    transakcje, badz podejrzliwy!
    mnie kiedys zwyciezca sprawdzal, dzwoniac do mnie i pytajac czy sprzedam mu
    towar (po zakonczeniu aukcji) bo niby nie zdazyl licytowac - od razu
    wiedzialem ze to sciema bo nikomu nie podaje telefonu, ma go tylko zwyciezca
    aukcji! (oczywiscie zaprzeczylem ze komukolwiek innemu sprzedam oprocz
    prawowitego zwyciezcy ;)
    pzw
    cyber.




  • 7. Data: 2003-07-14 11:49:08
    Temat: Re: Wyłudzenie?
    Od: Piotr Wiraszka <p...@t...pl>

    Dnia Mon, 14 Jul 2003 01:06:50 +0200, Krystyna Sobczyńska
    <k...@w...pl> napisał(a):

    Jeżeli jesteś przekonana że to nie dowcip Twojego
    kontrahenta, zgłoś to do Wydziału Przestępczości
    Gospodarczej (najlepiej KWP)
    --
    Piotr


  • 8. Data: 2003-07-14 15:28:57
    Temat: Re: Wyłudzenie?
    Od: Krystyna Sobczyńska <k...@w...pl>

    Użytkownik Cyberfosfor napisał:
    > hej
    > a czy wziales pod uwage, ze kupujacy zrobil Cie w konia? w allegro nikt inny
    > nie widzi Twoich namiarow (nawet imienia i nazwiska),oprocz zwyciezcy! chyba
    > ze masz to info wpisane na stronie "o mnie" albo w tresci aukcji. nie
    > powinno sie podawac tych informacji nikomu, tylko zwyciezcy, po to allegro
    > ma taka budowe i regulamin.
    > wiec skad rzekomy oszust znal info? moze kupujacy jednak wyludzil po prostu
    > polowe, moze robi tak czesto? popytaj osoby z ktorymi przeprowadzil inne
    > transakcje, badz podejrzliwy!

    Witam

    Jestem pewna, że kupujący, a raczej kupująca nie zrobiła takiego numeru.
    To jest stała moja klientka, jak zresztą większość kupujących u mnie.
    Oczywiście podejrzliwym trzeba być, ale w tym wypadku to nie wchodzi w
    rachubę. Imieniem i nazwiskiem podpisuję moje aukcje i część danych
    znajduje się na allegro na stronie "O mnie", więc taki numer swobodnie
    można było odwalić. Teraz troszkę zmieniłam sposób informowania klientów
    i nie przesyłam już numeru konta emailem. Dostają go razem z informacją
    od allegro z zastrzeżeniem, że jest to jedyny poprawny numer konta i
    wszelkie informacje z jego zmianą są fałszywe.

    W moim przypadku kwota była minimalna (41PLN) i to jest jedyna kwestia,
    z której mogę się cieszyć. Co do zgłoszenia, to mocno się zastanawiam,
    ponieważ kiedyś dla zasady zgłosiłam drobną sprawę i chodzenia po
    komisariatach i prokuraturach miałam zdecydowanie za dużo...

    Pozdrawiam
    KS

    --
    UPAŁ? Ubierz się w len! Atrakcyjna konfekcja męska i damska...
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=579
    132


  • 9. Data: 2003-07-14 18:58:31
    Temat: Re: Wyłudzenie?
    Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>

    Mon, 14 Jul 2003 17:28:57 +0200, w <beui1u$5kv$1@news.telbank.pl>,
    Krystyna Sobczyńska <k...@w...pl> napisał(-a):

    > W moim przypadku kwota była minimalna (41PLN) i to jest jedyna kwestia,
    > z której mogę się cieszyć. Co do zgłoszenia, to mocno się zastanawiam,
    > ponieważ kiedyś dla zasady zgłosiłam drobną sprawę i chodzenia po
    > komisariatach i prokuraturach miałam zdecydowanie za dużo...

    Skoro nabywca pokrył 50% kosztów, to w ramach rekomprensaty niech
    zadzwoni do mBanku z pytaniem: "że dostał błędny email o numerze
    koncie i czy bank nie mógłby zadzwonić do odbiorcy z pytaniem o zwrot
    nienależnej mu kwoty". Bez sugestii, że to złodziej...

    Jak to nie zadziała, to można zwrócić się do prokuratury.


  • 10. Data: 2003-07-15 05:37:36
    Temat: Odp: Wyłudzenie?
    Od: "roythekid" <r...@w...pl>


    Użytkownik Krystyna Sobczyńska <k...@w...pl> w wiadomości do
    grup dyskusyjnych napisał:beui1u$5kv$...@n...telbank.pl...
    > Jestem pewna, że kupujący, a raczej kupująca nie zrobiła takiego numeru.
    > To jest stała moja klientka, jak zresztą większość kupujących u mnie.
    > Oczywiście podejrzliwym trzeba być, ale w tym wypadku to nie wchodzi w
    > rachubę. Imieniem i nazwiskiem podpisuję moje aukcje i część danych
    > znajduje się na allegro na stronie "O mnie", więc taki numer swobodnie
    > można było odwalić. Teraz troszkę zmieniłam sposób informowania klientów
    > i nie przesyłam już numeru konta emailem. Dostają go razem z informacją
    > od allegro z zastrzeżeniem, że jest to jedyny poprawny numer konta i
    > wszelkie informacje z jego zmianą są fałszywe.
    >
    > W moim przypadku kwota była minimalna (41PLN) i to jest jedyna kwestia,
    > z której mogę się cieszyć. Co do zgłoszenia, to mocno się zastanawiam,
    > ponieważ kiedyś dla zasady zgłosiłam drobną sprawę i chodzenia po
    > komisariatach i prokuraturach miałam zdecydowanie za dużo...
    >
    > Pozdrawiam
    > KS
    >
    > --
    > UPAŁ? Ubierz się w len! Atrakcyjna konfekcja męska i damska...
    > http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=579
    132
    >

    Zastanawia mnie tylko to, że skoro była to stała klientka i znała Twoje imię
    i nazwisko oraz adres, i te prawidłowe dane wrzuciła pod niewłaściwy numer
    rachunku na przelewie, to Bank taki przelew powinien zwrócić - niezgodność
    numeru rachunku z brzmieniem. A jeśli nie zwrócił to jest to wystarczający
    powód aby zareklamować taki przelew.
    roythekid


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1