-
11. Data: 2011-04-25 09:31:39
Temat: Re: Wymiana bilonu
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> writes:
> Użytkownik "Przemyslaw Kwiatkowski" <m...@m...waw.pl> napisał w
> wiadomości news:ip1ure$qjk$1@inews.gazeta.pl...
>> gohohgle pisze:
>>> Gdzie wymienią dość dużo jednogroszówek. Kiedyś miałem takie natręctwo
>>> i je zbierałem. Będzie z dwa/trzy kilo. Pewnie banki, a może gdzieś
>>> jeszcze? Oczywiście najlepiej bez żadnych dodatkowych opłat(choć zdaje
>>> sobie sprawę, że trochę liczenia będzie).
>>
>> Sądzę, że w każdym banku możesz wpłacić na własne konto - nie
>> przypominam sobie, abym kiedykolwiek widział w TOiP opłatę za wpłatę
>> bilonu PLN na własny rachunek. Być może to nawet byłoby niezgodne z
>> jakimś przepisem...
>
> BPH żądał prowizji od wpłaty złotówkami, więc od groszy na pewno też
> będą żądać.
>
Spłacić jakiś kredyt - wierzyciel nie ma prawa odmówić przyjęcia
świadczenia :)
KJ
--
http://sporothrix.wordpress.com/2011/01/16/usa-sie-k
rztusza-kto-nastepny/
KRETYNIZM - ułomność predysponująca często do wampiryzmu
(J.Collin de Plancy "Słownik wiedzy tajemnej")
-
12. Data: 2011-04-25 12:47:50
Temat: Re: Wymiana bilonu
Od: DooMiniK <f...@m...com>
On 24/04/2011 20:56, Waldek wrote:
>
> Użytkownik "Krystek" <s...@k...art.pl> napisał w wiadomości
> news:ip1ogh$ive$2@node2.news.atman.pl...
>>
>> Sprzedaj na serwisie aukcyjnym. Dostaniesz co najmniej 10:1
>
>> Taaa, chyba od kolekcjonerów na eBayu.
>
> Moze daj ogloszenie na alegro ? :D
> Czasem ludzie potrzebuja duzo drobniakow np. do obsypywania mlodej pary
> a nie chce im sie biegac za drobnym bilonem
>
>
Heh - dobry pomysł. Popaczkować na mniejsze porcje
i na Allegro ;-)
--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel
-
13. Data: 2011-04-25 12:52:35
Temat: Re: Wymiana bilonu
Od: Maruda <m...@n...com>
W dniu 2011-04-25 14:47, DooMiniK pisze:
> Heh - dobry pomysł. Popaczkować na mniejsze porcje
> i na Allegro ;-)
>
>
Dlaczego kurna Wam "sprzedaż internetowa" kojarzy się wyłącznie z tym
jednym, badziewnym serwisem?
To tak, jak 20 lat temu telefon komórkowy to był wyłącznie "Centertel",
a 100 lat temu pojazd dwukołowy napędzany siłą mięśni, to "Rover" :)
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
-
14. Data: 2011-04-25 17:13:44
Temat: Re: Wymiana bilonu
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
Robert Tomasik pisze:
>>> Gdzie wymienią dość dużo jednogroszówek. Kiedyś miałem takie natręctwo
>>> i je zbierałem. Będzie z dwa/trzy kilo. Pewnie banki, a może gdzieś
>>> jeszcze? Oczywiście najlepiej bez żadnych dodatkowych opłat(choć zdaje
>>> sobie sprawę, że trochę liczenia będzie).
>>
>> Sądzę, że w każdym banku możesz wpłacić na własne konto - nie
>> przypominam sobie, abym kiedykolwiek widział w TOiP opłatę za wpłatę
>> bilonu PLN na własny rachunek. Być może to nawet byłoby niezgodne z
>> jakimś przepisem...
>
> BPH żądał prowizji od wpłaty złotówkami, więc od groszy na pewno też
> będą żądać.
Na pewno istnieją takie banki, w których nie ma prowizji. :-)
--
MiCHA
-
15. Data: 2011-04-25 17:45:06
Temat: Re: Wymiana bilonu
Od: DooMiniK <f...@m...com>
On 25/04/2011 13:52, Maruda wrote:
> W dniu 2011-04-25 14:47, DooMiniK pisze:
>
>> Heh - dobry pomysł. Popaczkować na mniejsze porcje
>> i na Allegro ;-)
>>
>>
> Dlaczego kurna Wam "sprzedaż internetowa" kojarzy się wyłącznie z tym
> jednym, badziewnym serwisem?
> To tak, jak 20 lat temu telefon komórkowy to był wyłącznie "Centertel",
> a 100 lat temu pojazd dwukołowy napędzany siłą mięśni, to "Rover" :)
... ponieważ nie mieszkam w Polsce od kilku lat i nie znam konkurencji
do tego serwisu z podobną ilością aktywnych użytkowników / operacji.
Oświecisz mnie?
--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel
-
16. Data: 2011-04-25 18:05:11
Temat: Re: Wymiana bilonu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Przemyslaw Kwiatkowski" <m...@m...waw.pl> napisał w
wiadomości news:ip4a4a$2de$1@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>
>>>> Gdzie wymienią dość dużo jednogroszówek. Kiedyś miałem takie natręctwo
>>>> i je zbierałem. Będzie z dwa/trzy kilo. Pewnie banki, a może gdzieś
>>>> jeszcze? Oczywiście najlepiej bez żadnych dodatkowych opłat(choć zdaje
>>>> sobie sprawę, że trochę liczenia będzie).
>>>
>>> Sądzę, że w każdym banku możesz wpłacić na własne konto - nie
>>> przypominam sobie, abym kiedykolwiek widział w TOiP opłatę za wpłatę
>>> bilonu PLN na własny rachunek. Być może to nawet byłoby niezgodne z
>>> jakimś przepisem...
>>
>> BPH żądał prowizji od wpłaty złotówkami, więc od groszy na pewno też
>> będą żądać.
>
> Na pewno istnieją takie banki, w których nie ma prowizji. :-)
Moja odpowiedź odnosiła się do stwierdzenia, ze w każdym banku można
wpłacić bilon na swoje konto. Być może gdzieś istnieją :-)
-
17. Data: 2011-04-25 18:06:17
Temat: Re: Wymiana bilonu
Od: Maruda <m...@n...com>
W dniu 2011-04-25 19:45, DooMiniK pisze:
> Oświecisz mnie?
Oświecę. 10$/h ?
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
-
18. Data: 2011-04-25 18:19:45
Temat: Re: Wymiana bilonu
Od: DooMiniK <f...@m...com>
On 25/04/2011 19:06, Maruda wrote:
> W dniu 2011-04-25 19:45, DooMiniK pisze:
>> Oświecisz mnie?
> Oświecę. 10$/h ?
Spokojnie, nie musisz płacić. To usenet.
--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel
-
19. Data: 2011-04-25 20:33:13
Temat: Re: Wymiana bilonu
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
DooMiniK pisze:
>>> Heh - dobry pomysł. Popaczkować na mniejsze porcje
>>> i na Allegro ;-)
>>>
>> Dlaczego kurna Wam "sprzedaż internetowa" kojarzy się wyłącznie z tym
>> jednym, badziewnym serwisem?
>> To tak, jak 20 lat temu telefon komórkowy to był wyłącznie "Centertel",
>> a 100 lat temu pojazd dwukołowy napędzany siłą mięśni, to "Rover" :)
>
> ... ponieważ nie mieszkam w Polsce od kilku lat i nie znam konkurencji
> do tego serwisu z podobną ilością aktywnych użytkowników / operacji.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Ja mieszkam w Polsce i też nie znam... :-)
--
MiCHA
-
20. Data: 2011-04-25 21:07:48
Temat: Re: Wymiana bilonu
Od: Grzexs <g...@g...usu-n-to.pl>
>>> Dlaczego kurna Wam "sprzedaż internetowa" kojarzy się wyłącznie z tym
>>> jednym, badziewnym serwisem?
>>> To tak, jak 20 lat temu telefon komórkowy to był wyłącznie "Centertel",
>>> a 100 lat temu pojazd dwukołowy napędzany siłą mięśni, to "Rover" :)
>>
>> ... ponieważ nie mieszkam w Polsce od kilku lat i nie znam konkurencji
>> do tego serwisu z podobną ilością aktywnych użytkowników / operacji.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> Ja mieszkam w Polsce i też nie znam... :-)
Był kiedyś Świstak, ale... poszedł w dziwną stronę.
--
Grzexs