-
1. Data: 2006-09-07 18:18:40
Temat: Wynajem dlugoterminowy vs. leasing
Od: "Arkadiusz Jadczak" <a...@e...pl>
Witam!
Szukam osob, ktore korzystaja z coraz bardziej modnego wynajmu
dlugoterminowego auta u dealera i wybraly wlasnie te forme zamiast leasingu
auta na firme.
Interesuje mnie czy sa jakies pulapki wynajmu dlugoterminowego, jak zalatwia
sie formalmnosci, etc.
Pozdrawiam,
--
Arkadiusz Jadczak
-
2. Data: 2006-09-09 19:25:22
Temat: Re: Wynajem dlugoterminowy vs. leasing
Od: "WuTomek" <w...@p...fm>
> Interesuje mnie czy sa jakies pulapki wynajmu dlugoterminowego, jak
> zalatwia sie formalmnosci, etc.
Wygodne ale drogie rozwiązanie, do polecenia tylko firmie nie liczącej się
specjalnie z wydatkami. Brałem w wynajem dwa lata temu - może dzisiaj są
lepsze warunki.
--
pzdr
WuTomek
-
3. Data: 2006-09-10 18:13:18
Temat: Re: Wynajem dlugoterminowy vs. leasing
Od: "Arkadiusz Jadczak" <a...@e...pl>
Rozumiem. Jak robilem wstepne symulacje u pierwszego lepszego dilera to
wyszlo rzeczywiscie nienajtaniej (az sie zdziwilem). Kuszace sa na pewno te
wszystkie dodatkowe uslugi.
A czy tzw. leasing z serwisem jest bardziej oplacalny od samego wynajmu? Jak
to sie ma w ogole do "normalnego" leasingu?
Pozdrawiam,
Arek
Użytkownik "WuTomek" <w...@p...fm> napisał w wiadomości
news:edv4do$o8i$1@news.onet.pl...
>> Interesuje mnie czy sa jakies pulapki wynajmu dlugoterminowego, jak
>> zalatwia sie formalmnosci, etc.
>
> Wygodne ale drogie rozwiązanie, do polecenia tylko firmie nie liczącej się
> specjalnie z wydatkami. Brałem w wynajem dwa lata temu - może dzisiaj są
> lepsze warunki.
> --
> pzdr
> WuTomek
>
-
4. Data: 2006-09-10 19:24:59
Temat: Re: Wynajem dlugoterminowy vs. leasing
Od: "WuTomek" <w...@p...fm>
> Rozumiem. Jak robilem wstepne symulacje u pierwszego lepszego dilera to
> wyszlo rzeczywiscie nienajtaniej (az sie zdziwilem). Kuszace sa na pewno
> te wszystkie dodatkowe uslugi.
>
> A czy tzw. leasing z serwisem jest bardziej oplacalny od samego wynajmu?
> Jak to sie ma w ogole do "normalnego" leasingu?
Nie za bardzo wiem o co chodzi z leasingiem z serwisem.
Wynajem długoterminowy oznacza, że masz obsługę full, płacisz raty wysokie
praktycznie jak w leasingu, ale w umowie nie ma określonej opcji ani kwoty
wykupu. Po prostu oddajesz auto firmie wynajmującej po wygaśnięciu umowy.
Czyli mówiąc po ludzku jesteś w plecy o wartość auta po terminie wynajmu.
Umowy leasingu operacyjnego (najbardziej rozpowszechnionego w Polsce)
przewidują opcję wykupu np. za 1 % wartości po spłacie/amortyzacji w 99%
(jestem kiepki w ksiegowosci)po okresie umowy (np 3 latach) wykupujesz auto,
sprzedajesz za te 40%-50% wartości i masz te pieniadze w garści. Nawet jak
bierzesz full wypas ubezpieczenie z assistance w czasie obowiązywania umowy
to dalej wychodzisz na plus w stosunku do wynajmu. W zasadzie jedyne co
zostaje to kupno zimówek i firma ktora je przechowa.
W obydwu przypadkach raty stanowia koszty firmy.
Mój stan wiedzy nieco trąci myszką - mogło coś się zmienić.
--
pzdr
WuTomek
-
5. Data: 2006-09-11 05:34:19
Temat: Re: Wynajem dlugoterminowy vs. leasing
Od: "Arkadiusz Jadczak" <a...@e...pl>
Wielkie dzieki za odpowiedz. Diler kusi wlasnie tymi full opcjami (zimowe
opony, assistance, zastepcze auto, etc.) - praktycznie w ynajmie leje sie
tylko paliwo... i placi za miesieczna fakture.
Pogadam jeszcze ze znajoma ksiegowa jak to wyglada od strony kosztow - czy
sa jakies roznice w odpisie VAT w przypadku wynajmu i leasingu.
Leasing z serwisem ponoc jest korzystniejszy od wynajmu, ale co to jest tez
trudno sie dowiedziec i Pan diler nie za bardzo umie wytlumaczyc.
Jeszcze raz dzieki WuTomek!
Pozdrawiam,
Arek
Użytkownik "WuTomek" <w...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ee1op3$1rk$1@news.onet.pl...
>> Rozumiem. Jak robilem wstepne symulacje u pierwszego lepszego dilera to
>> wyszlo rzeczywiscie nienajtaniej (az sie zdziwilem). Kuszace sa na pewno
>> te wszystkie dodatkowe uslugi.
>>
>> A czy tzw. leasing z serwisem jest bardziej oplacalny od samego wynajmu?
>> Jak to sie ma w ogole do "normalnego" leasingu?
>
> Nie za bardzo wiem o co chodzi z leasingiem z serwisem.
>
> Wynajem długoterminowy oznacza, że masz obsługę full, płacisz raty wysokie
> praktycznie jak w leasingu, ale w umowie nie ma określonej opcji ani kwoty
> wykupu. Po prostu oddajesz auto firmie wynajmującej po wygaśnięciu umowy.
> Czyli mówiąc po ludzku jesteś w plecy o wartość auta po terminie wynajmu.
> Umowy leasingu operacyjnego (najbardziej rozpowszechnionego w Polsce)
> przewidują opcję wykupu np. za 1 % wartości po spłacie/amortyzacji w 99%
> (jestem kiepki w ksiegowosci)po okresie umowy (np 3 latach) wykupujesz
> auto, sprzedajesz za te 40%-50% wartości i masz te pieniadze w garści.
> Nawet jak bierzesz full wypas ubezpieczenie z assistance w czasie
> obowiązywania umowy to dalej wychodzisz na plus w stosunku do wynajmu. W
> zasadzie jedyne co zostaje to kupno zimówek i firma ktora je przechowa.
> W obydwu przypadkach raty stanowia koszty firmy.
>
> Mój stan wiedzy nieco trąci myszką - mogło coś się zmienić.
> --
> pzdr
> WuTomek
>
-
6. Data: 2006-09-11 12:45:13
Temat: Re: Wynajem dlugoterminowy vs. leasing
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Mon, 11 Sep 2006 07:34:19 +0200, "Arkadiusz Jadczak"
<a...@e...pl> wrote:
>Leasing z serwisem ponoc jest korzystniejszy od wynajmu, ale co to jest tez
>trudno sie dowiedziec
leasing z serwisem to albo jeden przeglad za darmo (tzn wliczony w
raty) albo za darmo (wliczony w raty) serwis wszelkich usterek
pozagwarancyjnych przez okreslony czas z limitem km (np. 1 rok do
35.000 km). Ta pierwsza opcja byla w Tojocie (hm, ladnie wyglada przez
'j') a druga w Futura Leasing (Primecar management).
WAM
--
Sprzedam: www.nasprzedaz.pl
Wynajme: www.nawynajem.pl
-
7. Data: 2006-09-12 17:55:40
Temat: Re: Wynajem dlugoterminowy vs. leasing
Od: "WuTomek" <w...@p...fm>
> Pogadam jeszcze ze znajoma ksiegowa jak to wyglada od strony kosztow - czy
> sa jakies roznice w odpisie VAT w przypadku wynajmu i leasingu.
>
> Leasing z serwisem ponoc jest korzystniejszy od wynajmu, ale co to jest
> tez trudno sie dowiedziec i Pan diler nie za bardzo umie wytlumaczyc.
Cieszę się że trochę pomogłem.
Z tego co wiem od strony kosztów wygląda to podobnie. Nie wiem co Ci powie
księgowa, ale ja po konsultacji z moim księgowym nie powtarzam wynajmu, choć
teoretycznie firmę na to stać. W przypadku Forda Focusa w wersji troche
lepszej np. silver wynajem kosztuje kilka (kilka bliżej dziesięciu) tysiecy
więcej w skali 3 lat zakładając brak dużej awarii po okresie gwarancji.. U
nas w firmie pierwsze auto jest w wynajmie, cztery następne są już
leasingowane. Widać, że sprawia to troszkę więcej problemów, ale te problemy
nie sa warte takiej kasy! Tym bardziej, że teraz prawie każda firma oferuje
przedużenie gwarancji do trzech lat (u nas w firmie auta osobowe dłużej nie
funkcjonują)
Moim zdaniem jeśli ktoś jest wygodny i zachowaczy może wziąć auto w leasing,
wykupić pakiet z assistance + auto zastępcze, do tego DAS, do tego gwarancję
na trzy lata, czy na te sto kilkadziesiąt tysięcy km.i dalej będzie do
przodu w stosunku do wynajmu o ładnych kilka tysięcy.
Inaczej się przedstawia sytuacjia wprzypadku floty co najmniej kilkunastu
aut w bogatej np. farmaceutycznej firmie, kiedy mobilność handlowca w aucie
monitorowanym może być więcej warta niż wyżej wymienione sumy, lub w firmie
wynajmującej auta. Wtedy pewnie są też spore upusty. Ja nie reprezentuję
żadnej z powyższych i kilkadziesiąt tysięcy różnicy w skali trzech lat i
kilku aut jest dla mnie warta świeczki.
--
pzdr
WuTomek
-
8. Data: 2006-09-22 07:59:45
Temat: Re: Wynajem dlugoterminowy vs. leasing
Od: "platini76" <p...@g...pl>
Arkadiusz Jadczak <a...@e...pl> napisał(a):
> Witam!
>
> Szukam osob, ktore korzystaja z coraz bardziej modnego wynajmu
> dlugoterminowego auta u dealera i wybraly wlasnie te forme zamiast leasingu
> auta na firme.
>
> Interesuje mnie czy sa jakies pulapki wynajmu dlugoterminowego, jak zalatwia
> sie formalmnosci, etc.
>
> Pozdrawiam,
> --
> Arkadiusz Jadczak
>
>
Troche sie nie zgodze z przedmowcami.
Jezeli w gre wchodzi wynajem kilku czy kilkunastu samochodow, to wcale nie
musi byc drogo. Przede wszystkim nie rozmawiaj z dealerem, ale znajdz w necie
firmy, ktore oferuja wynajem dlugoterminowy, i popros o oferte. Jezeli nie
masz wyraznych preferencji co do konkretnej marki, ale interesuje Cie auto z
danego segmentu, to moga Cie milo zaskoczyc - u niektorych dealerow dostaja
naprawde duze znizki na samochody. Wysokosc raty miesiecznej, jesli sie dobrze
potargujesz, bedzie nieznacznie (kilka procent) wyzsza od RZECZYWISTYCH ,
PELNYCH KOSZTOW zakupu i uzytkowania samochodow w takim samym okresie, jak
umowa wynajmu - sprawdzilem to robiac symulacje na rozne okresy. Powod:
wspomniane znizki przy zakupie aut. Oczywiscie firma wynajmujaca zarabia na
serwisowaniu i obsludze.
Potencjalne pulapki: przede wszystkim bardzo dokladnie przeczytaj umowe -
bardzo rozbudowana. Zwroc uwage na wszelkie mozliwe kary. Sprawdz, co umowa
przewiduje w przypadku kradziezy lub kasacji (podobnie trzeba na to uwazac
przy leasingu). Sprawdz wylaczenia z opcji full serwis (za ktore sam
zaplacisz), bo nigdy nie jest to naprawde full...
platini
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2006-09-23 15:47:44
Temat: Re: Wynajem dlugoterminowy vs. leasing
Od: "WuTomek" <w...@p...fm>
> Jezeli w gre wchodzi wynajem kilku czy kilkunastu samochodow, to wcale nie
> musi byc drogo.
Takie własnie przypuszczenie zostało wyrażone powyżej :) Ale odnoszę
wrażenie, ze chodzi o jeden samochód.
Nawiasem mowiąć przy leasingu sam negocjowałem z dealerem i z wyjatkiem
twardogłowych gości od toyot daję się wyciagnać naprawdę duże zniżki, a
jesli nie naciska się na super zniżki tylko na wyposażenie auta, to można
być naprawdę sporo do przodu w stosunku do cennika. W przeciwieństwie do
mieszkań, na nowe samochody chętnych za dużo nie ma.
--
pzdr
WuTomek
-
10. Data: 2006-09-24 16:41:56
Temat: Re: Wynajem dlugoterminowy vs. leasing
Od: "Arkadiusz Jadczak" <a...@e...pl>
Hej!
Czekam (juz ponad tydzien) na wycene Corolli w podlodzkim AMX. Zobacze co
przygotuje. Ale dziekuje za trop z firmami wynajmujacymi - poszukam takowych
i zobaczymy czy to jest konkurencyjne dla dilera.
Jeszcze raz wielkie dzieki za rady!
Pozdro,
Arek
Użytkownik "WuTomek" <w...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ef3kt7$dlp$1@news.onet.pl...
>> Jezeli w gre wchodzi wynajem kilku czy kilkunastu samochodow, to wcale
>> nie
>> musi byc drogo.
>
> Takie własnie przypuszczenie zostało wyrażone powyżej :) Ale odnoszę
> wrażenie, ze chodzi o jeden samochód.
> Nawiasem mowiąć przy leasingu sam negocjowałem z dealerem i z wyjatkiem
> twardogłowych gości od toyot daję się wyciagnać naprawdę duże zniżki, a
> jesli nie naciska się na super zniżki tylko na wyposażenie auta, to można
> być naprawdę sporo do przodu w stosunku do cennika. W przeciwieństwie do
> mieszkań, na nowe samochody chętnych za dużo nie ma.
> --
> pzdr
> WuTomek
>