Nastał nam piękny 7 lipiec 2005 roku,
kiedy to Glenn posłał(a) w świat wiadomość
<news:dahl0d$pq5$1@inews.gazeta.pl>

> No i co w tym takiego dziwnego? Już ktoś Ci napisał - jak masz 50 PLN na
> koncie i wypłacisz to w obcym bankomacie to chyba zdajesz sobie sprawę, że
> nie masz już na koncie środków na pokrycie prowizji za wypłatę? Czyli
> wleziesz w niedozwolony debet. No chyba, że prowizja za wypłate w obcym
> bankomacie, to dla Ciebie też "sztuczka" :-))

Sztuczką jest kara za taki debet.
Kara, nie zwyczajowe około 3% odsetek.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

2005-07-07 00:16- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
trainer, gdy pisał(a):
> "mój podopieczny" powinien przede
> wszystkim zapłacić karę ujętą w toip - to jego obowiązek, natomiast ma
> również prawo do utyskiwania na grupie dyskusyjnej :-))

Gdyby tylko utyskiwał, albo pytał o radę: proszę bardzo. Tyle tylko, że
on ujawnia wszem i wobec prawdy objawione, on naucza, on gromi i karci
wszystkich, którzy mają zdanie odmienne. Nie mając ku temu żadnych
poważnych merytorycznych podstaw. Źródłem mocy jego oświadczeń są, zwróć
uwagę, rozmowy z infoliniami. Czy cokolwiek bywa częściej w tym miejscu
obśmiewane niż infolinie?

> aż dziwi mnie ten Wasz zbiorowy wysiłek - praca organiczna Judyma i
> Siłaczki - jak tylko ktoś napisze "w banku X zrobili mnie w balona" to
> tyle trudu i czasu wkładacie w przekonanie, że o pojęciu kruczka mowy
> być nie może, bo sytuacja bardzo dokładnie została opisana w
> regulaminie. aż do następnej owieczki, która pojawi się być może już
> dzisiaj (jest po północy!)

Jesteś pewien, że namawianie do czytania umów, regulaminów i TOiPów
akurat w tej grupie jest naganne? I to Ty, tak chętnie tępiący formalne
odstępstwa od całkiem nieformalnego, dynamicznie zmiennego i strasznie
się starzejącego quasi regulaminu jakim jest netykieta?
Ja w ogóle jestem za czytaniem, zwłaszcza u maturzystów. Może to skaza
zawodowa, ale martwią mnie ludzie ze średnim wykształceniem unikający,
za wszelką cenę, słowa pisanego. Nie potrafię czerpać z tego takiej
radości, jak Glenn.

>
> do łóżek marsz :))

Dobranoc

--
**** ****
**** Make it idiot-proof ****
**** and someone will make a better idiot ****
**** ****
**** yayco(yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com) ****

do góry

Thu, 7 Jul 2005 00:16:31 +0200, na pl.biznes.banki, Janusz - Vahanara
napisał(a):

> Jedna litera ma 1,4 cm wysokości, to tak z 1 cm szerokości.
> I cała szerokość kartki, tekstu od marginesu do marginesu jest dużo, mieści
> ci się na raz na 19" monitorze?

A gdzie był taki warunek? Wspomniałeś tylko o pełnym powiększeniu. Ale
widzę że tak piszesz jak czytasz.

> Nie mam więcej pytań.

I całe szczęście, ja nie mam tyle cierpliwości co Glenn.

> Wtrąciłeś swoje trzy grosze, za resztę dziękuję.

Ja również. A teraz zadzwoń do swojej ulubionej pani konsultantki w BPH i
pośmiejcie się z innych banków. Na pewno w każdym znajdzie się jakiś
kruczek prawny, jak nie w TOiP to może w tabeli oprocentowania albo kursów
dewiz. Bądź czujny!

konlin

do góry

Nastał nam piękny 7 lipiec 2005 roku,
kiedy to Glenn posłał(a) w świat wiadomość
<news:dahks4$pd8$1@inews.gazeta.pl>

>> Kopiesz Lukasa. Nieświadomie?
>> Ban twierdzi, że kiedy we wrześniu wprowadza nowy system bankowy, to
>> opisywana sytuacja nie będzie miała miejsca.
> Ech Ty to jednak naiwny jesteś. Przyjmij do wiadomości, że to czy system
> jest "on" czy "off" nie ma związku z możliwością zrobienia sobie debetu.
Jestem naiwny, nie znam się na systemach bankowych.
Dzwonię na infolinię, pytam na miejscu w banku.
Traktuję bankowca jak lekarza - obdarzam go zaufaniem.

Mogłem mieć konta w dwudziestu bankach. Jeżeli w żadnym innym nie byłem
karany 30 złotymi ekstra za niedozwolony debet, a jeden, jedyny Lukas ma
dla mnie taką atrakcję głęboko schowaną w TOiP, to wyrażam swoje odczucia:
gdybym miał Visę Electron i przytrafiłaby mi się taka sytuacja po wypłacie
z bankomatu, to jako klient tego konkretnego baku, czuje się orżnięty.
W pozostałych dwudziestu powinienem się zastanawiać dokładnie nad kredytem
itd, ale tak prosta i codzienna niemalże czynność, jak wypłata pieniędzy
nie mogła mnie niczym negatywnie zaskoczyć. W każdym banku, poza Lukasem.

>> Glenn twierdzi, że Lukas kłamie?
> Raczej pracownik, z którym rozmawiałeś nie wiedział o czym mówi. Albo Ty nie
> wiedziałeś o co pytasz.
W takim razie taka uroda Lukasa, że nie przepuszczą okazji doz zarobienia
30 zł.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Thu, 7 Jul 2005 00:16:31 +0200, na pl.biznes.banki, Janusz - Vahanara
napisał(a):

> Jedna litera ma 1,4 cm wysokości, to tak z 1 cm szerokości.
> I cała szerokość kartki, tekstu od marginesu do marginesu jest dużo, mieści
> ci się na raz na 19" monitorze?

A gdzie był taki warunek? Wspomniałeś tylko o pełnym powiększeniu. Ale
widzę że tak piszesz jak czytasz.

> Nie mam więcej pytań.

I całe szczęście, ja nie mam tyle cierpliwości co Glenn.

> Wtrąciłeś swoje trzy grosze, za resztę dziękuję.

Ja również. A teraz zadzwoń do swojej ulubionej pani konsultantki w ING i
pośmiejcie się z innych banków. Na pewno w każdym znajdzie się jakiś
kruczek prawny, jak nie w TOiP to może w tabeli oprocentowania albo kursów
dewiz. Bądź czujny!

konlin

do góry

Nastał nam piękny 7 lipiec 2005 roku,
kiedy to yayco posłał(a) w świat wiadomość
<news:dahmg7$egp$5@nemesis.news.tpi.pl>

> Gdyby tylko utyskiwał, albo pytał o radę: proszę bardzo. Tyle tylko, że
> on ujawnia wszem i wobec prawdy objawione, on naucza, on gromi i karci
> wszystkich, którzy mają zdanie odmienne. Nie mając ku temu żadnych
> poważnych merytorycznych podstaw. Źródłem mocy jego oświadczeń są, zwróć
> uwagę, rozmowy z infoliniami. Czy cokolwiek bywa częściej w tym miejscu
> obśmiewane niż infolinie?

A kto ma udzielać informacji, jak nie szeregowy pracownik przy stanowisku
obsługi klienta i na infolinii? W końcu takie informacje nie mogą dawać
"żadnych poważnych merytorycznych podstaw".

Może do ciebie dzwoni z wyjaśnieniami sam prezes? O, przepraszam, za niskie
progi, na moje nogi.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Nastał nam piękny 7 lipiec 2005 roku,
kiedy to Konlin posłał(a) w świat wiadomość
<news:uic3quzbpg4r.mubmmkyo6vtk.dlg@40tude.net>

>> Jedna litera ma 1,4 cm wysokości, to tak z 1 cm szerokości.
>> I cała szerokość kartki, tekstu od marginesu do marginesu jest dużo, mieści
>> ci się na raz na 19" monitorze?
> A gdzie był taki warunek? Wspomniałeś tylko o pełnym powiększeniu. Ale
> widzę że tak piszesz jak czytasz.

A gdzie napisałem, że tak to należy interpretować? Ze niby jeżdżę "z lupą"
po ekranie w powiększeniu 1600%?
No popatrz, z pozycji nieomylnego pouczasz innych o TOiP, a samemu nie
wpadłeś na to, że powiększenie strony do czytania, to znaczy od marginesu
do marginesu?

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Nastał nam piękny 7 lipiec 2005 roku,
kiedy to trainer posłał(a) w świat wiadomość
<news:42cc5639$0$2132$f69f905@mamut2.aster.pl>

> nie śledziłem wątku zbyt sumiennie
> (myślałem że chodziło o KK a tu się okazało, że nie)
[streszczenie]
W każdym banku, w którym wybierzesz 50 zł Visą Electron, mając na koncie na
przykład 52,99 zł, więc nie starcza ci na pokrycie pełnej prowizji dla
obcego bankomatu, od tej maleńkiej kwoty zostaną naliczone odsetki.

W Lukasie natomiast, prócz odsetek, zostanie ci dowalone 30 zł kary.
Z dodatkowych opłat (telefoniczne upomnienie), jeżeli szybko spłacisz 2 zł
niedozwolonego debetu raczej zrezygnują (słowa pracownika banku).

Lukas jest jedynym znanym mi bankiem, który uszczęśliwi klienta taką opłatą
karną.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Nastał nam piękny 7 lipiec 2005 roku,
kiedy to Konlin posłał(a) w świat wiadomość
<news:1b7fihysg5vau$.viybe5orxony$.dlg@40tude.net>

> A gdzie był taki warunek? Wspomniałeś tylko o pełnym powiększeniu. Ale
> widzę że tak piszesz jak czytasz.

Popatrz na siebie.
Cały czas mowa o dodatkowej karze (30 zł, prócz odsetek) za choćby
jednozłotowy niedozwolony debet powstały przy wypłacie gotówki.

Teraz wróć do swojej pierwszej wiadomości
Message-ID: <1...@4...net>
przeczytaj dokładnie, co napisałeś i zastanów się, kto powinien iść do
okulisty.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Thu, 7 Jul 2005 00:53:27 +0200, na pl.biznes.banki, Janusz - Vahanara
napisał(a):

> Cały czas mowa o dodatkowej karze (30 zł, prócz odsetek) za choćby
> jednozłotowy niedozwolony debet powstały przy wypłacie gotówki.

1) Jest to jak byk, czarno na białym, przedstawione w TOiP dostępnej na
stronie Lukasa. Na dodatek jest w górnej części strony napisane normalnym
drukiem a nie, jak twierdzisz, maczkiem. Tyle że dla Ciebie jest to kruczek
prawny czy zagrywka banku.

2) Podałeś zapis z TOiP który wg Ciebie występuje tylko w Lukasie. Dostałeś
przykład 4 innych banków, w tym 2 z cytatem, które mają taki sam zapis,
dotyczący tej samej sytuacji - ujemnego salda na rachunku. Nie ważne jak do
tego doszło, liczy się fakt. A czy jest to 1 zł, 0,01 zł czy 1000 zł nie ma
znaczenia, przekroczyłeś i już.

3) Dla mnie EOT, jak do tej pory nie zrozumiałeś to i teraz nie zrozumiesz.

konlin

do góry