yayco wrote:
> 2005-07-06 23:11- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
> Glenn, gdy pisał(a):
>
>> Taką opłatę (zdaje się 50 PLN) ma VW.
> Citi też ma. Żadna nowość.

O następny bank z "zagrywkami" ;-)


>I dzięki za zwrócenie uwagi na sygnaturkę
> :-)

A bo fajnie do kontekstu pasowało :-)


--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

Nastał nam piękny 6 lipiec 2005 roku,
kiedy to yayco posłał(a) w świat wiadomość
<news:dahhn7$egp$2@nemesis.news.tpi.pl>

> Wystarczy umieć czytać.
Oczywiście codziennie do poduszki.
Paciorek, a potem wieczorne rozważania przy tabeli opłat i prowizji, bo
mogła dziś ulec zmianie.

Natomiast co to znaczy "przekroczenie salda na rachunku bieżącym lub
dopuszczalnego limitu pożyczki" wyjaśni w po wieczornej modlitwie Ojciec
Dyrektor.

W końcu nie wystarczy mieć maturę i kursa niektóre, by być dostatecznie
wykształconym do otwarcia konta w Lukas Banku.

A kursa wszelakie uzupełniać systematycznym studiowaniem FAQ i korzystaniem
z Google.

W końcu to bank przyjazny ludziom. Gdzieżby chciał cię orżnąć, drogi
kliencie? Podchwytliwe sformułowanie? Zmieniające się paragrafy, punkty
pisane drukiem drobniejszym, niż mikrodruk na banknotach? Nie, to nie u
nas, to zła i fałszywa konkurencja. My cię kawą poczęstujemy, doradzimy,
pomożemy, nawet w rogu sali mamy kącik z piłeczkami dla twojego dziecka, by
się maluch nie nudził.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

>
>> Wystarczy umieć czytać.
> Oczywiście codziennie do poduszki.
> Paciorek, a potem wieczorne rozważania przy tabeli opłat i prowizji,
> bo mogła dziś ulec zmianie.
/ciach reszta/

Oj to Ty nigdzie nie powinieneś mieć konta, bo toip wszędzie ulegają
zmianie. I z innych usług też nie powinieneś korzystac, bo cenniki też
ulegają zmianie. I w ogóle zdaje się, że masz poczucie że każdy Cię ożyna
stosując zagrywki ;-))) IMHO - jesteś idealnym wyborcą Samoobrony czy innego
LPR (w zależności od upodobań ideologicznych.

--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

Nastał nam piękny 6 lipiec 2005 roku,
kiedy to Glenn posłał(a) w świat wiadomość
<news:dahhhf$d21$1@inews.gazeta.pl>

> Taką opłatę (zdaje się 50 PLN) ma VW.
VW twierdzi, że nie [dzwoniłem].

> Poza tym jak podpisujesz umowę, to się
> czyta toip a nie jej wyciąg. A skoro się czyta, to się wie co w niej jest.
A kiedy się nie wie, bo nie każdy jest bankowcem, korzysta się z rad osób,
które wiedzą, i ostrzegają przed konkretnym bankiem.
Przy okazji, nie wiem, jak w Citi, ale Lukas jest jedynym bankiem, który
dowala taka karę przy wypłacie gotówki z bankomatu.

> O "zagrywkach" można w nieskończoność.
> W BPH jest wymóg zrobienia 4 operacji
> bezgotówkowych kartą. Jeżeli nie zrobisz, to płacisz 2,5 PLN i jest to
> podane w toip.
Pracownik BPH informuje o tym, kiedy klient jest zainteresowany kartą.
Przynajmniej mnie informował od razu, a Lukasa takie informacje musiałem
długo i z oporami wyciągać.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

yayco wrote:

> Nie istnieje nic takiego jak "ogólna TOiP" . Na stronie do której odsyłasz
> jest napisane >>Wyciąg z "Tabeli opłat i prowizji"<<.
> "Wyciąg" - to znaczy, że nie wszystko, tylko trochę.
> BTW, pdf można wydrukować, naprawdę. Zresztą oni tam w Lukasie mają takie
> wydrukowane, słowo. To nie jest żadna tajemnica. Wystarczy umieć czytać.

pozostaje jeszcze kwestia pewnych przyzwyczajeń, spodziewanych warunków i
"kosztów" związanych z dokładnym studiowaniem TOiP.
może się zdarzyć, że ktoś nie przykłada tyle wagi do głupiej karty
kredytowej co np. ty z Glenem - i nie należy z tego powodu robić afery.
zapoznaje się zasadniczo z podstawowymi warunkami (cena, gp, %% etc.), może
zapyta jeszcze kogoś o ew. pułapki i umowę podpisuje zakładając, że wszystko
będzie podobnie jak z kartami które znał i miał dotychczas.
A dlaczego tak robi?
- bo KK nie jest dla niego wielkim wydarzeniem i wielkim zwrotem w życiu -
jeżeli chodzi o kredyt na mieszkanie na 20 lat, czy warunki ubezpieczenia,
które decydują czy dostanie odszkodowanie wartości samochodu czy nie - tam
przestudiuje każdy punkt; natomiast KK nie dla każdego jest warta wielkiego
zachodu
- nawet jeżeli spodziewa się, że jakiś szczwany marketoid umieścił pułapki w
toip, to i tak ma prawo założyć, że [prawdopodobieństwo wpadki] * [jej
wysokość] < [koszt czasu strawionego na dokładnym czytaniu wszystkich
punktów ]

i ma do tego prawo, a powiem więcej - jeżeli okazuje się potem, że klient
się pomylił, bo nie doczytał, a bank złapał go i pobrał jakąś niespdziewaną
opłatę - to klient ma prawo nazwać to zagrywką! (ale oczywiście zapłacić
musi :)))

czy ty np. jak kupujesz bilet tramwajowy, to czytasz każdą literkę? czy
raczej kasujesz, chowasz do kieszeni i jedziesz? a gdyby tam było napisane
czcionką 3pt : "bilet uprawnia do przejazdu tylko osoby w czerwonej
bieliźnie" - i kanar by cię złapał - to jak byś skomentował takie
zdarzenie - z twardogłowego formalnego punktu widzenia oczywiście "mogłeś
doczytać i założyć stosowne majtki", ale zapewne nie byłbyś entuzjastą
takiego podejścia ;-)))

pozdro
trainer

do góry

Janusz - Vahanara" <"[invalid]tu_wstaw_mój_nick wrote:
> Nastał nam piękny 6 lipiec 2005 roku,
> kiedy to Glenn posłał(a) w świat wiadomość
> <news:dahhhf$d21$1@inews.gazeta.pl>
>
>> Taką opłatę (zdaje się 50 PLN) ma VW.
> VW twierdzi, że nie [dzwoniłem].


Może zamiast dzwonić zaczniesz też czytać :-) ? Tutaj:

http://www.vwbankdirect.pl/obrazy/CC_TPiO_Indywidual
ni.pdf

"Opłata za spowodowanie niedozwolonego salda debetowego - 50 PLN "

Czyżby kolejna toip której nie przeczytałeś?


> A kiedy się nie wie, bo nie każdy jest bankowcem, korzysta się z rad
> osób, które wiedzą, i ostrzegają przed konkretnym bankiem.

Ostrzegać możesz - najlepiej przed dziwnym zwyczajem nie czytania toip
banku, z którym podpisujesz umowę.


> Przy okazji, nie wiem, jak w Citi, ale Lukas jest jedynym bankiem,
> który dowala taka karę przy wypłacie gotówki z bankomatu.

Toip Lukasa i VW (i Citi pewnie) też jest jasna w tym względzie. Nie ma
znaczenia, czy to był bankomat czy co innego (np. transakcja opóźniona w
PLN, albo walutowa po innym kursie niż była blokada). Płacisz za
spowodowanie niedozwolonego salda debetowego. JAK je spowodowałeś - nie ma
znaczenia.


> Pracownik BPH informuje o tym, kiedy klient jest zainteresowany kartą.

Mnie nikt nie informował. Z resztą nie wyobrażam sobie, żeby mi pracownik
całą toip opowiadał. Jak się podpisuje umowę, to po prostu toip się CZYTA.

> Przynajmniej mnie informował od razu, a Lukasa takie informacje
> musiałem długo i z oporami wyciągać.

A wystarczyło wejść na stronę lukasa i przeczytać co trzeba.


--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

Nastał nam piękny 6 lipiec 2005 roku,
kiedy to Glenn posłał(a) w świat wiadomość
<news:dahilv$hkb$1@inews.gazeta.pl>

> Oj to Ty nigdzie nie powinieneś mieć konta, bo toip wszędzie ulegają
> zmianie. I z innych usług też nie powinieneś korzystac, bo cenniki też
> ulegają zmianie. I w ogóle zdaje się, że masz poczucie że każdy Cię ożyna
> stosując zagrywki ;-))) IMHO - jesteś idealnym wyborcą Samoobrony czy innego
> LPR (w zależności od upodobań ideologicznych.

Widzę, że idealnymi wyborcami jest większość Polaków, która nie tylko nie
używa kart kredytowych, ale nawet debetowe służą im do wyciągania gotówki z
bankomatu.

Wiesz co? Roześlij swoje radosne, przemądrzałe przemyślenia tym bankowcom,
którzy ta się boją zwolnień w Uni Credito Bandito.

Skoro większość rodaków, nie nadaje się do korzystania z jakiegokolwiek
konta, to będą zwalniać więcej, niż kilka tysięcy osób.

Zróbmy sondę, kto skojarzy "przekroczenie salda na rachunku bieżącym lub
dopuszczalnego limitu pożyczki" na koncie bez debetu z niedozwolonym
debetem przy wypłacie z bankomatu?
Co, mało ankietowanych "zdało egzamin"? Ależ Szanowni Państwo, Wy się nie
kwalifikujecie do posiadania jakiegokolwiek konta.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

> czy ty np. jak kupujesz bilet tramwajowy, to czytasz każdą literkę?
> czy raczej kasujesz, chowasz do kieszeni i jedziesz? a gdyby tam było
> napisane czcionką 3pt : "bilet uprawnia do przejazdu tylko osoby w
> czerwonej bieliźnie" - i kanar by cię złapał - to jak byś skomentował
> takie
> zdarzenie - z twardogłowego formalnego punktu widzenia oczywiście
> "mogłeś doczytać i założyć stosowne majtki", ale zapewne nie byłbyś
> entuzjastą takiego podejścia ;-)))


Po pierwsze sprowadzasz sprawę do absurdu. A po drugie - jeżeli ktoś jest
świadomy CO podpisuje (np. że zapoznał się z toip) to do kogo ma mieć
pretensje, że "nie doczytał" ? IMHO - tylko do siebie.



--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

Nastał nam piękny 6 lipiec 2005 roku,
kiedy to trainer posłał(a) w świat wiadomość
<news:42cc4c51$0$2126$f69f905@mamut2.aster.pl>

> pozostaje jeszcze kwestia pewnych przyzwyczajeń, spodziewanych warunków i
> "kosztów" związanych z dokładnym studiowaniem TOiP.
> może się zdarzyć, że ktoś nie przykłada tyle wagi do głupiej karty
> kredytowej co np. ty z Glenem - i nie należy z tego powodu robić afery.
> zapoznaje się zasadniczo z podstawowymi warunkami (cena, gp, %% etc.), może
> zapyta jeszcze kogoś o ew. pułapki i umowę podpisuje zakładając, że wszystko
> będzie podobnie jak z kartami które znał i miał dotychczas.
> A dlaczego tak robi?
> - bo KK nie jest dla niego wielkim wydarzeniem

Poprawka.
Nie rozmawiamy o pułapkach ***karty kredytowej***.
30 zł opłaty karnej za niedozwolony debet na karcie ***VISA Electron***.

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________

do góry

Wed, 6 Jul 2005 23:04:19 +0200, na pl.biznes.banki, Janusz - Vahanara
napisał(a):

> Tej opłaty nie ma w ogólnej TOiP
> http://www.lukasbank.pl/oferta_konta_oplat.asp

Nie ma tam wielu innych opłat bo to jest skrócona TOiP. Ale chyba potrafisz
znaleźć pełną?

> Jest co prawda wyszczególniona w PDFie, ale takim drobnym maczkiem, że na
> 19" monitorze, przy pełnym powiększeniu strony ledwie ją widzę:

Koniecznie idź do okulisty, u mnie na 19" monitorze przy pełnym
powiększeniu strony (1600%) litery mają 1,4 cm wysokości (tak, zmierzyłem).
Poza tym nie jest to napisane jak sugerujesz maczkiem na samym dole tylko
dokładnie w taki sam sposób jak cała reszta.

> Przekroczenie salda na rachunku bieżącym lub dopuszczalnego limitu pożyczki
> - 3%, min. 30 PLN + odsetki karne.
>
> Jeżeli inne banki w takich przypadkach nie nakładają opłat karnych, a robi
> tak jedynie(???) Lukas,

Jedynie Lukas?

Multi - str. 61 TOiP - "Przekroczenie dopuszczalnego salda debetowego -
oprocentowanie nominalne dopuszczalnego salda debetowego +
jednorazowa prowizja 3% pobierana miesięcznie od maks. kwoty
całkowitego salda ujemnego (dopuszczalne + niedopuszczalne).

Inteligo - punkt 62. TOiP - "Odsetki karne za nieautoryzowane ujemne saldo
- Wysokość odsetek określona w Tabeli warunków i oprocentowania produktów
kredytowych w ramach Kont Inteligo15
...
15 Tabela warunków i oprocentowania produktów kredytowych w ramach Kont
Inteligo dostępna na stronach www.inteligo.pl" - chyba trochę trudniej
dowiedzieć się ile tak naprawdę zapłacisz, co?

Dalej nie chce mi się szukać, dodatkowo przykład Citi i VW już dostałeś.


Podsumowując, jak już zamierzasz po kimś jechać to rób to konstruktywnie.

pzdr
konlin

do góry