eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiXelion Doradcy Finansowi - ktos korzystal? co sadzicie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2003-12-11 21:08:21
    Temat: Re: Xelion Doradcy Finansowi - ktos korzystal? co sadzicie?
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Thu, 11 Dec 2003 06:52:22 +0100, "Ania" <a...@w...pl> wrote:

    >> > Tylko kolorki pozmieniali. I zamiast Pekao wpisują wszędzie Xelion. :)

    BTW Xelion to dawniejsza Pekao Informatyka (i jeszcze dawniejsza PGB
    Informatyka). Znaczy spółka chyba ma ciągłość, bo branża oczywiście
    zupełnie inna.

    --
    Jarek Andrzejewski


  • 12. Data: 2004-03-10 10:48:04
    Temat: Re: Xelion Doradcy Finansowi - ktos korzystal? co sadzicie?
    Od: "l.e:h" <l...@...pl>

    "Ania" <a...@w...pl> skribis:

    >Przykładem tego jest prężny rozwój Skandii, Nationwide i innych temu
    >podobnych firm zerujacych jak się zdaje na niewiedzy i naiwnosci ludzkiej.

    Co ci sie nie podoba w sakndii i nationwide?



    Pozdrawiam, Leh.
    --
    )} Rozne fajne bezplatne e-booki: http://www.arystoteles.pl (na dole po prawej)
    {{ Forum o bogactwie: http://www.arystoteles.pl/bf/
    Gazety to okropne marnotrawstwo papieru, pracy, farby, transportu...


  • 13. Data: 2004-03-18 23:48:43
    Temat: Re: Xelion Doradcy Finansowi - ktos korzystal? co sadzicie?
    Od: "Michał Mochoń" <m...@p...onet.pl>

    > > > Ciekaw jestem czy maja tak samo slabe warunki jak Pekao?
    > > > Bo ich obsluga online (demo) mi sie podoba, jest chyba troche podobne do
    > > > Multibank'u.
    > >
    > > I IDENTYCZNE jak Pekao24 ;-)
    > >
    > > Tylko kolorki pozmieniali. I zamiast Pekao wpisują wszędzie Xelion. :)
    >
    > no rzeczywiscie, dokladnie to samo !
    >
    > to co oni w ogle chca sprzedawac, dyskont uslug Pekao???
    > no i nie wiem co myslec o tych doradcach, czy oni rzeczywiscie sa w stanie
    > powiedziec cos wiecej niz Expander?
    > oprocz tego, ze beda wciskac produkty jednego banku
    >
    > a
    >
    Hej

    Jesli jest Pan ciekaw, jak właściwie działa Xelion. Doradcy Finansowi i jak
    kompetentni są jego Doradcy i Konsultanci Finansowi, zapraszam na (całkowicie
    niezobowiązujące) spotkanie. Jesli jest Pan zainteresowany, prosze o kontakt
    (501612241, m...@p...onet.pl).
    Pozdrawiam Serdecznie
    Michał Mochoń
    Konsultant Finansowy


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 14. Data: 2004-04-06 17:19:50
    Temat: Re: Xelion Doradcy Finansowi - ktos korzystal? co sadzicie?
    Od: "haneczka" <c...@w...pl>

    Moi Kochani(ne),

    Poza całą ofertą tych firm (jest bardzo podobna) najważniejsza rzecz, to
    obsługa.
    Zgadzam się z wypowiedziami, że malo czujnemu klientowi, cwany doradca chce
    sprzedac wszystko. Niekonicznie po to by mu pomóc. Lecz po to by ....krótko
    mowiac-zarobic.
    Przyklady? Prosze bardzo.
    Jedni chwala Xelion (nie wiem czemu) inni krytykuja. I powiem wam szczerze, ze
    wszystkimi konczynami podpisuje sie pod tekstami tych drugich.
    Pare slow o slawetnym Xelionie:
    Z opowiesci klienta: "Chcialem byc klientem...z trudem umowilem sie na
    spotkanie. Tam dowiedzialem sie takich kosmicznych bzdur, jakich nie wymyslilaby
    Pani Krysia z okienka w najwiekszym przyplywie fantazji. A co dalej?
    Kredyt hipoteczny. OK Procenty jak się patrzy. 5,55% Tylko ptrzez dwa lata, ale
    zawsze . Pozniej nie wiadomo. NIkt nie wie. :-)))
    Musialbym stracic kilka godzin na opisywanie tego co przezylem i co przeszedlem,
    aby w koncu dopuszczono moj wniosek do szanownej oceny. I co? (dodam , ze moje
    dochody 8.500 brutto plus zona 6.000) Pstro. Myslicie , ze dostalem? Czekalem na
    decyzje 3 tygodnie. Mimo, ze reklamuja sie - decyzja w 2 dni!!!!. Dodam, ze moj
    kredyt Xelion rozpatrywalo PEKAO SA (?????). Mam tam konto 2 lata. Ale kazali mi
    isc do Xeliona. Czemu nie dostalem. NIe wiem. NIkt nie wie. Natomiast moje
    koszty poniesione przed decyzja to kilkaset zlotych. Musialem zalozyc konto
    (Xelion), wziac opinie z innych bankow, zalatwic jeszcze pare innych rzeczy....
    nie liczac pozniejszych kosztow samego kredytu (O ZGROZO!!!!!) i mojego czasu.
    Przepadlo mi mieszkanie. Cale szczescie nie przepadla mi kwota zaliczki, ktora
    wplacilem developerowi. ( Najlepsze będzie na koncu)
    Najbardziej wkurza mnie to, ze dopoki nie zaloze konta w Xelionie, to nikt nie
    przyjmie ode mnie nawet jednego papierka. Myslicie , ze tylko mnie spotkala taka
    przygoda z Xelionem? Nic bardziej mylnego. Poczytajcie prase..internet itp.
    A co dalej? Poszedlem do swojego banku. W Pekao SA ten sam system przepuscil
    mnie i dostalem kredyt. W dwa dni mialem podpisane dokumenty. Dwa-trzy tygodnie
    i wlasne mieszkanie.
    Gdyby nie kiepska obsluga, gdyby nie napadanie na klienta juz w drzwiach
    oddzialu, gdyby nie nastawienie na kase ...byloby inaczej.
    Kilka dni temu w Raiffeisen Banku spotkalem pracownika....Xeliona.
    Kobietka prawie plakala. Nie placa, nie szanuja, nawzajem donosza na siebie,
    wyrywaja sobie kliantow, dyrekcja klamie. Malo tego?
    Dla prasy mowi sie o wysokich obrotach o duzej ilosci doradcow. Ja nie wiem jak
    jest na prawde, ale powiedziano mi, ze 150 doradcow (tak podaja) pracuje
    kilkunastu, a z 1500 klientow (tak mowia) jest moze 300-350. Lacznie z tymi
    ktorzy zalozyli kiedys konto i nic tam sie nie dzieje.ALE DORADCY!!!! hehehehe
    A kredyty hipoteczne : kilkanascie sztuk!!!!
    Ubezpieczenia na zycie - kilkanascie sztuk. Tak mowia w CU.
    Jedynie fundusze sie sprzedaja. Gorzej z zaplata dla doradcow. Rotacja
    zatrudnienia 70% to niezla liczba nie? Mowi sie - chcesz nauczyc sie
    kombinowania, klamania i przezycia za 1000 zlotych miesiecznie z cala
    kilkuosobowa rodzina-IDZ DO XELIONA!!!!!. Ja wiem jedno - wtopili na calego.
    Bank Pekao Sa bedzie dalej tym samym bankiem. Bez względu na to, czy bedzie to
    robil przez Xeliona, czy nie.
    Popularny "Byczek" moze sie tylko o jedno modlic - aby Xelion nie zapaskudził mu
    do konca tego co juz i tak smierdzi."
    To slowa pewnego gentlemana , ktory sprawdzil i przekonal sie co to jest Xelion.
    I co wy na to optymisci???????? :-)))))))
    Ja sama nie wiem...kurcze :-)))) Jak Boga kocham :-))))))


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 15. Data: 2004-04-06 17:21:31
    Temat: Re: Xelion Doradcy Finansowi - ktos korzystal? co sadzicie?
    Od: c...@w...pl

    Brawo Aniu !!!!
    Poza całą ofertą tych firm (jest bardzo podobna) najważniejsza rzecz, to
    obsługa.
    Zgadzam się z wypowiedziami, że malo czujnemu klientowi, cwany doradca chce
    sprzedac wszystko. Niekonicznie po to by mu pomóc. Lecz po to by ....krótko
    mowiac-zarobic.
    Przyklady? Prosze bardzo.
    Jedni chwala Xelion (nie wiem czemu) inni krytykuja. I powiem wam szczerze, ze
    wszystkimi konczynami podpisuje sie pod tekstami tych drugich.
    Pare slow o slawetnym Xelionie:
    Z opowiesci klienta: "Chcialem byc klientem...z trudem umowilem sie na
    spotkanie. Tam dowiedzialem sie takich kosmicznych bzdur, jakich nie wymyslilaby
    Pani Krysia z okienka w najwiekszym przyplywie fantazji. A co dalej?
    Kredyt hipoteczny. OK Procenty jak się patrzy. 5,55% Tylko ptrzez dwa lata, ale
    zawsze . Pozniej nie wiadomo. NIkt nie wie. :-)))
    Musialbym stracic kilka godzin na opisywanie tego co przezylem i co przeszedlem,
    aby w koncu dopuszczono moj wniosek do szanownej oceny. I co? (dodam , ze moje
    dochody 8.500 brutto plus zona 6.000) Pstro. Myslicie , ze dostalem? Czekalem na
    decyzje 3 tygodnie. Mimo, ze reklamuja sie - decyzja w 2 dni!!!!. Dodam, ze moj
    kredyt Xelion rozpatrywalo PEKAO SA (?????). Mam tam konto 2 lata. Ale kazali mi
    isc do Xeliona. Czemu nie dostalem. NIe wiem. NIkt nie wie. Natomiast moje
    koszty poniesione przed decyzja to kilkaset zlotych. Musialem zalozyc konto
    (Xelion), wziac opinie z innych bankow, zalatwic jeszcze pare innych rzeczy....
    nie liczac pozniejszych kosztow samego kredytu (O ZGROZO!!!!!) i mojego czasu.
    Przepadlo mi mieszkanie. Cale szczescie nie przepadla mi kwota zaliczki, ktora
    wplacilem developerowi. ( Najlepsze będzie na koncu)
    Najbardziej wkurza mnie to, ze dopoki nie zaloze konta w Xelionie, to nikt nie
    przyjmie ode mnie nawet jednego papierka. Myslicie , ze tylko mnie spotkala taka
    przygoda z Xelionem? Nic bardziej mylnego. Poczytajcie prase..internet itp.
    A co dalej? Poszedlem do swojego banku. W Pekao SA ten sam system przepuscil
    mnie i dostalem kredyt. W dwa dni mialem podpisane dokumenty. Dwa-trzy tygodnie
    i wlasne mieszkanie.
    Gdyby nie kiepska obsluga, gdyby nie napadanie na klienta juz w drzwiach
    oddzialu, gdyby nie nastawienie na kase ...byloby inaczej.
    Kilka dni temu w Raiffeisen Banku spotkalem pracownika....Xeliona.
    Kobietka prawie plakala. Nie placa, nie szanuja, nawzajem donosza na siebie,
    wyrywaja sobie kliantow, dyrekcja klamie. Malo tego?
    Dla prasy mowi sie o wysokich obrotach o duzej ilosci doradcow. Ja nie wiem jak
    jest na prawde, ale powiedziano mi, ze 150 doradcow (tak podaja) pracuje
    kilkunastu, a z 1500 klientow (tak mowia) jest moze 300-350. Lacznie z tymi
    ktorzy zalozyli kiedys konto i nic tam sie nie dzieje.ALE DORADCY!!!! hehehehe
    A kredyty hipoteczne : kilkanascie sztuk!!!!
    Ubezpieczenia na zycie - kilkanascie sztuk. Tak mowia w CU.
    Jedynie fundusze sie sprzedaja. Gorzej z zaplata dla doradcow. Rotacja
    zatrudnienia 70% to niezla liczba nie? Mowi sie - chcesz nauczyc sie
    kombinowania, klamania i przezycia za 1000 zlotych miesiecznie z cala
    kilkuosobowa rodzina-IDZ DO XELIONA!!!!!. Ja wiem jedno - wtopili na calego.
    Bank Pekao Sa bedzie dalej tym samym bankiem. Bez względu na to, czy bedzie to
    robil przez Xeliona, czy nie.
    Popularny "Byczek" moze sie tylko o jedno modlic - aby Xelion nie zapaskudził mu
    do konca tego co juz i tak smierdzi."
    To slowa pewnego gentlemana , ktory sprawdzil i przekonal sie co to jest Xelion.
    I co wy na to optymisci???????? :-)))))))
    Ja sama nie wiem...kurcze :-)))) Jak Boga kocham :-))))))


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1