eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 1. Data: 2008-04-05 14:25:09
    Temat: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: GP <e...@-...name>

    nie widziałem tutaj tego tekstu, a może być ważny, gdyż może to być
    początek większego przenoszenia odpowiedzialności na klientów - najgorsze
    na końcu
    tak w ogóle to znowu świetny PR dla raiffeisena ;P

    ---------

    Ktoś włamał się na konto właściciela niewielkiej firmy z Krakowa i
    ukradł ponad 27 tys. zł. Bank oznajmił, że odszkodowanie się nie
    należy, bo złodziej korzystał z danych, które teoretycznie powinien
    znać tylko szef okradzionej firmy. Tyle że podobnych przypadków jest
    więcej...
    Pan Piotr Mazurkiewicz działa w branży medycznej. Kilka tygodni temu
    robił przelew ze służbowego komputera. Był wieczór. Kiedy rano wrócił
    do pracy i ponownie włączył komputer, okazało się, że nie działa
    system operacyjny. - Próbowałem go jeszcze kilkakrotnie uruchomić, ale
    bez skutku. W końcu postawiłem system od nowa - relacjonuje "Gazecie"
    pan Piotr. - Okazało się, że na komputerze jest totalna plaża. Ktoś
    wyczyścił wszystkie dane.

    Krakowianin sprawdził stan konta z innego komputera. - Było
    wyczyszczone do zera. W sumie zniknęło ponad 27 tys. 140 zł.
    Zaalarmowałem bank i prokuraturę - mówi Mazurkiewicz.

    Niedługo potem mężczyzna otrzymał z Raiffeisen Bank pismo, z którego
    dowiedział się, że nie może liczyć na zwrot pieniędzy ze strony banku,
    bo do transakcji doszło z użyciem danych, którymi powinien dysponować
    tylko on, m.in. prywatnym kluczem i hasłem.

    "Zgodnie z odpowiednimi postanowieniami regulaminu korzystania z
    systemu bankowości Raiffeisen On-Line dla klientów instytucjonalnych
    fakt ten całkowicie wyłącza odpowiedzialność Banku w przedmiotowej
    sprawie" - czytamy w opisywanym dokumencie.

    - Nikt inny poza mną nie miał dostępu do tego komputera - zapewnia
    Mazurkiewicz. - Wszystko wskazuje na to, że ktoś za pomocą Internetu
    włamał się do niego i w ten sposób przechwycił hasło.

    Jak to możliwe? - W przypadku kont firmowych do wykonywania przelewów
    używane jest tylko jedno hasło, które automatycznie zapisuje się w
    kluczu sieciowym na twardym dysku komputera, z którego dokonywane są
    przelewy - wyjaśnia poszkodowany. - To właśnie bank, a nie kto inny,
    wdrożył taki mechanizm. Czy w takim wypadku można mówić, że nie ponosi
    on żadnej odpowiedzialności za kradzież? - pyta pan Piotr.

    Stanowisko banku dziwi policjantów zajmujących się przestępczością
    internetową. - Po raz pierwszy słyszę o takim przypadku. Zazwyczaj
    banki są bardzo wyrozumiałe i wypłacają pieniądze poszkodowanym
    klientom, nawet jeśli nie stosowali oni wszystkich zasad
    bezpieczeństwa. Na przykład jeden z banków wypłacił pieniądze
    człowiekowi, który wszystkie hasła zapisał w pliku tekstowym na
    pulpicie komputera - mówi funkcjonariusz z Małopolski.

    Co na to Raiffeisen Bank?

    - W ostatnim czasie mieliśmy kilka takich przypadków. Dotyczyły one
    kont firmowych. Włamanie do komputerów, z których realizowane zostały
    przelewy, było możliwe, ponieważ klienci nie posiadali skutecznego
    programu antywirusowego lub go nie aktualizowali - tłumaczy Marcin
    Jedliński, rzecznik banku. - Nie jest wykluczone, że agresor użył
    spamu z załącznikami lub odnośnikami, które ktoś nieopatrznie
    otworzył, infekując komputer złośliwym oprogramowaniem. Zarząd banku
    podjął decyzję, że w tych kilku przypadkach warunkowo uwzględnimy
    reklamacje i wkrótce pieniądze wrócą na konta klientów. Uczulamy
    jednak, aby firmy odpowiednio zabezpieczały komputery wysokiej klasy
    programami antywirusowymi i używały kryptograficznych tokenów USB do
    autoryzacji transakcji. W przeciwnym razie tego typu sytuacji nie da
    się w pełni wyeliminować - podkreśla Jedliński.

    Podobnie na ten temat wypowiada się Remigiusz Kaszubski ze Związku
    Banków Polskich. - Od bardzo dawna zwracamy uwagę klientów na kwestie
    związane z bezpieczeństwem, a mimo to wiele strat wciąż wynika z ich
    niefrasobliwości. Powinni w końcu zacząć ponosić za to
    odpowiedzialność - tłumaczy.

    Szczegóły tego, w jaki sposób doszło do kradzieży z kont, bada
    prokuratura.

    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,50904
    09.html

    --
    GP


  • 2. Data: 2008-04-05 14:30:13
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 5 Kwi, 16:25, GP <e...@-...name> wrote:
    posiadali skutecznego
    > programu antywirusowego lub go nie aktualizowali - tłumaczy Marcin
    > Jedliński, rzecznik banku. - Nie jest wykluczone, że agresor użył
    > spamu z załącznikami lub odnośnikami, które ktoś nieopatrznie
    > otworzył, infekując komputer złośliwym oprogramowaniem.
    > GP



    Ciekawe jake to programy antywirusowe sa skuteczne wedlug raiffeisena.
    Bo jakos na stronie nie widze informacji ze nalezy uzywac programu xxx
    lub yyy. Poza tym jak klient ma udowodnic ze ma ostatnia aktualzacje
    programu skoro mu wyczyscili komputer?


  • 3. Data: 2008-04-05 15:24:15
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: Darek <d...@g...pl>

    GP wrote:
    > nie widziałem tutaj tego tekstu, a może być ważny, gdyż może to być
    > początek większego przenoszenia odpowiedzialności na klientów - najgorsze
    > na końcu
    > tak w ogóle to znowu świetny PR dla raiffeisena ;P

    Chyba ich powaliło ;(
    Biorą kasę za trzymanie moich pieniędzy i jeszcze ja mam być
    odpowiedzialny za bezpieczeństwo ich systemów.
    A skrytki bankowe mają wystawione otwarte przed budynkiem i mam sobie z
    innym klientami tworzyć "patrole sąsiedzkie" ?


  • 4. Data: 2008-04-05 18:20:39
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: "K. Mackiewicz" <d...@o...pl>

    Darek pisze:
    > GP wrote:
    >> nie widziałem tutaj tego tekstu, a może być ważny, gdyż może to być
    >> początek większego przenoszenia odpowiedzialności na klientów - najgorsze
    >> na końcu
    >> tak w ogóle to znowu świetny PR dla raiffeisena ;P
    >
    > Chyba ich powaliło ;(
    > Biorą kasę za trzymanie moich pieniędzy i jeszcze ja mam być
    > odpowiedzialny za bezpieczeństwo ich systemów.
    > A skrytki bankowe mają wystawione otwarte przed budynkiem i mam sobie z
    > innym klientami tworzyć "patrole sąsiedzkie" ?
    nie bezpieczenstwo systemow tylko bezpieczenstwo danych ktore tylko TY
    powinienes znac
    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof M.


  • 5. Data: 2008-04-05 18:29:46
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Sat, 5 Apr 2008 16:25:09 +0200, GP <e...@-...name>
    wrote:

    >dowiedział się, że nie może liczyć na zwrot pieniędzy ze strony banku,
    >bo do transakcji doszło z użyciem danych, którymi powinien dysponować
    >tylko on, m.in. prywatnym kluczem i hasłem.
    /.../

    >Jak to możliwe? - W przypadku kont firmowych do wykonywania przelewów
    >używane jest tylko jedno hasło, które automatycznie zapisuje się w
    >kluczu sieciowym na twardym dysku komputera, z którego dokonywane są
    /.../


    >programu antywirusowego lub go nie aktualizowali - tłumaczy Marcin
    >Jedliński, rzecznik banku. - Nie jest wykluczone, że agresor użył
    /.../
    >reklamacje i wkrótce pieniądze wrócą na konta klientów. Uczulamy
    >jednak, aby firmy odpowiednio zabezpieczały komputery wysokiej klasy
    >programami antywirusowymi i używały kryptograficznych tokenów USB do

    A Raiffeisen oferuje zabezpieczenie tokenem?
    Zerknąłem do ich TOiP dla "biznesu" i nie ma tam nic o tokenie.
    --
    Jarek Andrzejewski


  • 6. Data: 2008-04-05 18:36:07
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: "M.Z." <m...@o...eu>

    > nie bezpieczenstwo systemow tylko bezpieczenstwo danych ktore tylko TY
    > powinienes znac

    Czyli bank nie posiada tych informacji? Ojej, to wróżki zatrudnia do weryfikacji?

    pzdr



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2008-04-05 18:41:00
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: Darek <d...@g...pl>

    K. Mackiewicz wrote:


    > nie bezpieczenstwo systemow tylko bezpieczenstwo danych ktore tylko TY
    > powinienes znac

    A jak zamierzasz zapewnić bezpieczeństwo danych ? Programem
    antywirusowym? ROTFL

    Jakby przy rozliczeniach kartowych obowiązywały takie zasady jak
    proponujesz to w życiu bys nie dostał zwrotu za lewą transakcję, bo bank
    by powiedział że ich system jest OK a że sklepy kopiują dane to nie ich
    problem.

    Zrozum, że jak bank wprowadza usługę dostępu przez internet to klient
    może odpowiadać tylko za bezpieczeństwo spraw, które są pod jego
    całkowitą kontrolą. Jaki procent klientów ma pod pełną kontrolą swój
    pecet (zna od podszewki system operacyjny, śledzi info o dziurach,
    grzebie w danych zebranych przez sniffera itp.) ?




  • 8. Data: 2008-04-05 19:13:39
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "M.Z." <m...@o...eu> napisał
    > >
    > > nie bezpieczenstwo systemow tylko bezpieczenstwo danych ktore tylko
    > > TY powinienes znac
    >
    > Czyli bank nie posiada tych informacji? Ojej, to wróżki zatrudnia
    > do weryfikacji?

    O kluczach prywatnych słyszał?


  • 9. Data: 2008-04-05 19:17:50
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zaczšć ponosić za to odpowiedzialno?ć"
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał
    > >
    > > Uczulamy
    > > jednak, aby firmy odpowiednio zabezpieczały komputery wysokiej klasy
    > > programami antywirusowymi i używały kryptograficznych tokenów USB do
    >
    > A Raiffeisen oferuje zabezpieczenie tokenem?

    Oferują dinks na USB w którym przechowywany jest klucz prywatny
    użytkownika. Ma on tam w środku jakąś kryptografię, dostęp
    zabezpieczony pinem. Tyle pamiętam z rozmowy z ichnim konsultantem.


  • 10. Data: 2008-04-05 19:31:12
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: "K. Mackiewicz" <d...@o...pl>

    Darek pisze:
    > K. Mackiewicz wrote:
    >
    >
    >> nie bezpieczenstwo systemow tylko bezpieczenstwo danych ktore tylko TY
    >> powinienes znac
    >
    > A jak zamierzasz zapewnić bezpieczeństwo danych ? Programem
    > antywirusowym? ROTFL

    nie trzymaniem haseł na dysku, zabezpieczanie systemu, nie zapisywanie
    nigdzie niektórych danych itp.
    >
    > Jakby przy rozliczeniach kartowych obowiązywały takie zasady jak
    > proponujesz to w życiu bys nie dostał zwrotu za lewą transakcję, bo bank
    > by powiedział że ich system jest OK a że sklepy kopiują dane to nie ich
    > problem.
    to już jest inny problem, co do kart to przy autoryzacji pinem
    dostaniesz zwrot pieniedzy z banku ? ( jesli tak to napisz w ktorym ) (
    oczywiscie mowie o karcie ktora jest niezastrzezona )
    dane prywatne ktorych nie chcemy ujawnic poprostu zabezpieczajmy tak aby
    nikt ich nie poznal
    >
    > Zrozum, że jak bank wprowadza usługę dostępu przez internet to klient
    > może odpowiadać tylko za bezpieczeństwo spraw, które są pod jego
    > całkowitą kontrolą.

    nie podobają się zabezpieczenia banku lub wydają się za słabe zawsze
    można zmienić bank lub zrezygnowac z bankowosci elektronicznej

    > Jaki procent klientów ma pod pełną kontrolą swój
    > pecet (zna od podszewki system operacyjny, śledzi info o dziurach,
    > grzebie w danych zebranych przez sniffera itp.) ?
    >
    a czy ktorys bank zabrania znac system operacyjny itp?


    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof M.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1