eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 11. Data: 2008-04-05 19:55:14
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: Darek <d...@g...pl>

    K. Mackiewicz wrote:

    > nie trzymaniem haseł na dysku, zabezpieczanie systemu, nie zapisywanie
    > nigdzie niektórych danych itp.

    I to ma zapewnić pełną kontrolę ? A co z atakami man in the middle, dns
    poisoning itd. Nigdy nie będziesz miał pełnej kontroli...

    > to już jest inny problem, co do kart to przy autoryzacji pinem
    > dostaniesz zwrot pieniedzy z banku ? ( jesli tak to napisz w ktorym ) (
    > oczywiscie mowie o karcie ktora jest niezastrzezona )

    pin masz w głowie nad którą chyba masz kontrolę. Jeśli ci zamontują
    kamerkę na bankomacie to bank odpowiada za takie przekręty. Oczywiście
    powinno byc tak jak w USA, że bank w ogóle nie uzależnia akceptacji
    reklamacji od tego czy był użyty pin czy nie. Tylko w taki sposób mozna
    zmusić bank aby pomyślał chwilę nad system bezpieczeństwa a nie robił teatr.
    W kartach rozwiązano ten problem w sposób akceptowalny dla obu stron.
    Nie da się technicznie zapewnić 100% bezpieczeństwa transakcji kartowych
    więc używa się ubezpieczenia a nie zwala na klienta całe ryzyko.

    > dane prywatne ktorych nie chcemy ujawnic poprostu zabezpieczajmy tak aby
    > nikt ich nie poznal

    Dane ujawniasz dokonując transakcji w internecie. Wtedy zostają one
    skopiowane, sesja przekierowana itd. - sposobów jest mnóstwo.
    >
    > nie podobają się zabezpieczenia banku lub wydają się za słabe zawsze
    > można zmienić bank lub zrezygnowac z bankowosci elektronicznej

    Mogę zmienić bank - teraz. Ale artykuł mówił o kolesiu z ZBP, który też
    jest za zwalaniem ryzyka na klientów. A to może się skończyć, ze zmiana
    bank nic nie da i wtedy rzeczywiście trzeba będzie zrezygnowac z
    bankowości internetowej.
    >
    >>
    > a czy ktorys bank zabrania znac system operacyjny itp?

    Ale się czujesz mocny w tym swoim Windows - pogratulować... Znasz
    wszystkie dziury i pewnie miałeś własne patche na nie zanim MS je napisał.


  • 12. Data: 2008-04-05 20:13:06
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: "Piotr C." <k...@g...com>

    GP wrote:
    > Ktoś włamał się na konto właściciela niewielkiej firmy z Krakowa i
    > ukradł ponad 27 tys. zł. Bank oznajmił, że odszkodowanie się nie
    > należy, bo złodziej korzystał z danych, które teoretycznie powinien
    > znać tylko szef okradzionej firmy. Tyle że podobnych przypadków jest
    > więcej...
    > Kiedy rano wrócił
    > do pracy i ponownie włączył komputer, okazało się, że nie działa
    > system operacyjny.

    Wstrząsająca historia...
    A cofnijmy się do czasów bez bankowości elektronicznej - inna wersja
    historyjki:
    Pan Piotr Mazurkiewicz wrócił do domu i zastał totalny bałagan -
    skradziono dowód osobisty i papiery z banku. Gdy poszedł do oddziału,
    okazało się, że ktoś wyciągnął jego pieniądze.

    I co teraz? Bank odpowiada za włamanie do mieszkania?
    Popełniono przestępstwo - włamanie do komputera (tak jak do domu).

    P.


  • 13. Data: 2008-04-05 20:20:01
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: "K. Mackiewicz" <d...@o...pl>

    Darek pisze:
    > K. Mackiewicz wrote:
    >
    >> nie trzymaniem haseł na dysku, zabezpieczanie systemu, nie zapisywanie
    >> nigdzie niektórych danych itp.
    >
    > I to ma zapewnić pełną kontrolę ? A co z atakami man in the middle, dns
    > poisoning itd. Nigdy nie będziesz miał pełnej kontroli...
    >
    >> to już jest inny problem, co do kart to przy autoryzacji pinem
    >> dostaniesz zwrot pieniedzy z banku ? ( jesli tak to napisz w ktorym )
    >> ( oczywiscie mowie o karcie ktora jest niezastrzezona )
    >
    > pin masz w głowie nad którą chyba masz kontrolę. Jeśli ci zamontują
    > kamerkę na bankomacie to bank odpowiada za takie przekręty. Oczywiście
    > powinno byc tak jak w USA, że bank w ogóle nie uzależnia akceptacji
    > reklamacji od tego czy był użyty pin czy nie. Tylko w taki sposób mozna
    > zmusić bank aby pomyślał chwilę nad system bezpieczeństwa a nie robił
    > teatr.
    > W kartach rozwiązano ten problem w sposób akceptowalny dla obu stron.
    > Nie da się technicznie zapewnić 100% bezpieczeństwa transakcji kartowych
    > więc używa się ubezpieczenia a nie zwala na klienta całe ryzyko.
    >
    >> dane prywatne ktorych nie chcemy ujawnic poprostu zabezpieczajmy tak
    >> aby nikt ich nie poznal
    >
    > Dane ujawniasz dokonując transakcji w internecie. Wtedy zostają one
    > skopiowane, sesja przekierowana itd. - sposobów jest mnóstwo.
    >>
    >> nie podobają się zabezpieczenia banku lub wydają się za słabe zawsze
    >> można zmienić bank lub zrezygnowac z bankowosci elektronicznej
    >
    > Mogę zmienić bank - teraz. Ale artykuł mówił o kolesiu z ZBP, który też
    > jest za zwalaniem ryzyka na klientów. A to może się skończyć, ze zmiana
    > bank nic nie da i wtedy rzeczywiście trzeba będzie zrezygnowac z
    > bankowości internetowej.
    >>
    >>>
    >> a czy ktorys bank zabrania znac system operacyjny itp?
    >
    > Ale się czujesz mocny w tym swoim Windows - pogratulować... Znasz
    > wszystkie dziury i pewnie miałeś własne patche na nie zanim MS je napisał.
    >
    Nie znam, nie miałem patch'ow zanim je ms napisal itp., i nie chodzi mi
    o to że jestem zabezpieczony w 100% itp. itd. ale chodzi o to że nie o
    każde włamanie na konto należy obwiniać bank, jeśli wina leży tylko i
    wyłącznie po stronie użytkownika to dlaczego bank ma oddawać pieniądze ?

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof Mackiewicz
    gg: 1781586


  • 14. Data: 2008-04-05 21:16:53
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: quwert <q...@x...gazeta.pl>

    > > Kiedy rano wrócił
    >> do pracy i ponownie włączył komputer, okazało się, że nie działa
    >> system operacyjny.
    >
    > Wstrząsająca historia...
    > A cofnijmy się do czasów bez bankowości elektronicznej - inna wersja
    > historyjki:
    > Pan Piotr Mazurkiewicz wrócił do domu i zastał totalny bałagan -
    > skradziono dowód osobisty i papiery z banku. Gdy poszedł do oddziału,
    > okazało się, że ktoś wyciągnął jego pieniądze.
    >
    > I co teraz? Bank odpowiada za włamanie do mieszkania?

    Nie

    > Popełniono .......

    ale bank odpowiada (odpowiadał) za wypłatę pieniędzy osobie nieupoważnionej

    system mają do du..y i tyle


  • 15. Data: 2008-04-05 21:19:54
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zaczšć ponosić za to odpowiedzialno?ć"
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> writes:

    > Oferują dinks na USB w którym przechowywany jest klucz prywatny
    > użytkownika. Ma on tam w środku jakąś kryptografię, dostęp
    > zabezpieczony pinem. Tyle pamiętam z rozmowy z ichnim konsultantem.

    Dostep zabezpieczony PINem wpisywanym przez komputer ma znaczenie
    tylko wtedy, gdy nosimy token "po swiecie" i go gdzies np. zgubimy.
    Nie ma wiekszego znaczenia przy "wlamaniu".
    --
    Krzysztof Halasa


  • 16. Data: 2008-04-06 08:30:11
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zaczšć ponosić za to odpowiedzialno?ć"
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał
    > >
    > > Oferują dinks na USB w którym przechowywany jest klucz prywatny
    > > użytkownika. Ma on tam w środku jakąś kryptografię, dostęp
    > > zabezpieczony pinem. Tyle pamiętam z rozmowy z ichnim konsultantem.
    >
    > Dostep zabezpieczony PINem wpisywanym przez komputer ma znaczenie
    > tylko wtedy, gdy nosimy token "po swiecie" i go gdzies np. zgubimy.
    > Nie ma wiekszego znaczenia przy "wlamaniu".

    Owszem, ale zastosowanie tego rozwiązania tak w ogóle ma sens.
    Po pierwsze mój klucz nie leży na dysku tylko w tym donglu,
    który mogę podpiąć do komputera tylko na czas składania podpisu.
    Po drugie klucz ani na chwilę nie pojawia się w pamięci komputera
    bo operacja podpisywania/szyfrowania odbywa się wewnątrz dongla.
    Nie ma też możliwości wydobycia i skopiowania klucza nawet przez
    legalnego posiadacza a co dopiero przez obcego.


  • 17. Data: 2008-04-06 14:01:44
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zaczšć ponosić za to odpowiedzialno?ć"
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> writes:

    > Owszem, ale zastosowanie tego rozwiązania tak w ogóle ma sens.
    > Po pierwsze mój klucz nie leży na dysku tylko w tym donglu,
    > który mogę podpiąć do komputera tylko na czas składania podpisu.

    Jasne. Dobrze by bylo gdyby userzy wlasnie tak robili.

    > Nie ma też możliwości wydobycia i skopiowania klucza nawet przez
    > legalnego posiadacza a co dopiero przez obcego.

    To ostatnie jest nierealne, mozna utrudnic takie cos ale do
    niemozliwosci troche brakuje.

    Tak czy owak, korzystna sytuacja jest generowanie klucza przez
    uzytkownika poza "donglem", i nastepnie zapisanie go do dongla.
    Pozwala to na (opcjonalna) archiwizacje klucza, utrudnia jego
    wydobycie z dongla, oraz nie ma problemow z jakoscia wygenerowanego
    klucza.

    Jeszcze jakby to odbywalo sie przy uzyciu standardowych narzedzi itd,
    zeby nie bylo ryzyka "autorskich" wad calego procesu...
    --
    Krzysztof Halasa


  • 18. Data: 2008-04-06 15:18:56
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>


    > Nie znam, nie miałem patch'ow zanim je ms napisal itp., i nie chodzi mi
    > o to że jestem zabezpieczony w 100% itp. itd. ale chodzi o to że nie o
    > każde włamanie na konto należy obwiniać bank, jeśli wina leży tylko i
    > wyłącznie po stronie użytkownika to dlaczego bank ma oddawać pieniądze ?
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Krzysztof Mackiewicz
    > gg: 1781586

    A wina uzytkownika jest to ze nie uzyl telepaty do odczytania z mozgu
    pracownikow banku jakiego antywirusa powinien uzyc.
    Mam antywirusa, moze nie jest 100% dobry w zabezpieczaniu transakcji
    na shttp. nie wiem bank mi nie mowi ze ten a ten program jest lepszy
    bo oferuje lepsza ochrone. Wiec sobie uzywam i prowadzam dane ktore
    jakis keylogger zczytuje. Ktos potem uzywa tych danych (czyli niku i
    pinu dla internetowych przelewow). I co? w innym banku sa
    potwierdzenia wysylane na emaile czy telefon ktore trzeba wpisac albo
    tokeny z kart zdrapek. Widac rai uznal ze bedzie wine zrzucal na
    uzytkownika ze nie powiedzieli mu ze powinien uzywac programu
    ochronnego bo oni nie robia weryfikacji.


  • 19. Data: 2008-04-07 08:18:58
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Sat, 05 Apr 2008 17:24:15 +0200, Darek <d...@g...pl>
    wrote:

    >
    >Chyba ich powaliło ;(
    >Biorą kasę za trzymanie moich pieniędzy i jeszcze ja mam być
    >odpowiedzialny za bezpieczeństwo ich systemów.

    Nie ich, a swojego. Na swoim własnym komputerze.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356


  • 20. Data: 2008-04-07 08:19:57
    Temat: Re: ZBP: "(klienci) Powinni w końcu zacząć ponosić za to odpowiedzialność"
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Sat, 05 Apr 2008 20:41:00 +0200, Darek <d...@g...pl>
    wrote:

    >Zrozum, że jak bank wprowadza usługę dostępu przez internet to klient
    >może odpowiadać tylko za bezpieczeństwo spraw, które są pod jego
    >całkowitą kontrolą.

    Komputer klienta jest pod jego całkowitą kontrolą. Jak ktoś uzywa
    windowsów, IE, do tego ściąga warezy i instaluje sobie wszystko jak
    leci, to potem ma kuku.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ GG: 3524356

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1