-
31. Data: 2011-04-17 12:55:46
Temat: Re: Za gapowe się płaci, czyli zmiana PIN-u do karty mBanku
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> writes:
> Kłopot w tym, że bank powinien zachęcać do okresowych zmian kodu PIN,
> a nie do tego zniechęcać.
Ogolnie rzecz biorac, zmuszanie do zmiany PINow (hasel itd) nie poprawia
bezpieczenstwa, a je zmniejsza. To kwestia natury ludzkiej, czlowiek
potrafi np. zapamietac (wymyslic itp) dobrze haslo (PIN), ale przy
czestych zmianach musi je sobie np. zapisac.
Wymuszanie zmiany hasel powinno byc wykonywane bardzo ostroznie,
aczkolwiek sa takie momenty, gdzie nie budzi to watpliwosci (np. jesli
podejrzewamy, ze ktos poznal haslo).
Sa pewne rodzaje zastosowan, w ktorych szansa na ujawnienie hasla rosnie
zauwazalnie wraz z uplywem czasu (np. kody dostepu do wejsc, ktos moze
nas obserwowac), wtedy wymuszanie zmian co jakis czas moze miec sens -
ale i tak zwykle takie rzeczy zalatwia sie np. dwustopniowo.
--
Krzysztof Halasa
-
32. Data: 2011-04-17 18:46:17
Temat: Re: Za gapowe się płaci, czyli zmiana PIN-u do karty mBanku
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:m362qd82b1.fsf@intrepid.localdomain...
> "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> writes:
>> Kłopot w tym, że bank powinien zachęcać do okresowych zmian kodu PIN,
>> a nie do tego zniechęcać.
> nas obserwowac), wtedy wymuszanie zmian co jakis czas moze miec sens -
> ale i tak zwykle takie rzeczy zalatwia sie np. dwustopniowo.
Nikt nie mówi o wymuszaniu, jest to idiotyczne.
Ale chyba przyznasz, że w sytuacjach w których użytkownik widzi potrzebę
zmiany kodu PIN, bank nie powinien mu tego utrudniach, a pobieranie opłaty
jest takim utrudnieniem - choćby psychologicznym.
-
33. Data: 2011-04-17 21:55:30
Temat: Re: Za gapowe się płaci, czyli zmiana PIN-u do karty mBanku
Od: JJ <j...@v...pl>
DooMiniK wrote:
> On 15/04/2011 00:35, Krystek wrote:
>> Miałem ostatnio taką sytuację, że z bankomatu BZ WBK chciałem
wyciągnąć
>> kasę chipową kartą mBanku, by zapłacić w sklepie, który nie ma
>> terminala. Wpisuję PIN, bankomat sprawdza chip i pisze, że PIN zły,
>> wpisuję inny PIN, bo nie wiem, czy się nie pomyliłem za pierwszym
razem,
>> czy to bankomat zwariował - też zły. Trzeciego razu nie było, bo
bałem
>> się, że ATM zeżre mi kartę i będę musiał w oddziale ją odbierać.
>> Wróciłem więc do domu i przez Internet zmieniłem sobie PIN, na taki,
>> który mi się "od zawsze" kojarzył z tą mBankową kartą. Zakupy w
sklepie
>> przełożyłem na następny dzień. Teraz widzę,że obciążyli mi konto
opłatą
>> 2 złote za zmianę PIN-u. Trochę to - za przeproszenie ch..wo - bo
jak
>> wiemy, ze ktoś nam PIN podejrzał (np. żona ;)) i chcemy sobie go
>> zmienić, to jeszcze za to płacić musimy. Ech, mBank.
>
> Zmiiiiłuj się - to jest 2zł. To troszkę, jak z z monetą w koszyku
> przy sklepie (żebyś odstawił go na miejsce, a nie zostawił na
parkingu).
> PIN zmienia się raz na X lat, ja to robię na wypadek co kilka
miesięcy.
> 20zł - już by było upierdliwe... no ale 2zł? Przecież nie jest
> to automatyczna opłata, która jest pobierana co miesiąc z Twojego
> konta i po roku robi się 24zł.
>
a ja zmieniam co miesiac, tak dla bezpieczenstwa
niektore ludziki, jak widza zlota karte, to dziwnie reaguja
-
34. Data: 2011-04-18 06:11:57
Temat: Re: Za gapowe się płaci, czyli zmiana PIN-u do karty mBanku
Od: Marx <M...@n...com>
On 15.04.2011 09:45, BartekK wrote:
> W dniu 2011-04-15 08:47, Marx pisze:
>> zobacz ile taka zmiana kosztuje w ING :)
> A jest w ogóle możliwa zmiana pin przez www (dawno temu obiecywali że
> zrobią, ale nie było jak ostatnio sprawdzałem)? Czy tylko poprzez (grubo
> płatne) wydanie nowej karty?
>
jest możliwa ale o ile pamiętam kosztuje ... 20zł
Marx
-
35. Data: 2011-04-18 10:40:43
Temat: Re: Za gapowe się płaci, czyli zmiana PIN-u do karty mBanku
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> writes:
> Nikt nie mówi o wymuszaniu, jest to idiotyczne.
> Ale chyba przyznasz, że w sytuacjach w których użytkownik widzi
> potrzebę zmiany kodu PIN, bank nie powinien mu tego utrudniach, a
> pobieranie opłaty jest takim utrudnieniem - choćby psychologicznym.
Jasne, ale to cos innego niz zachecanie.
--
Krzysztof Halasa
-
36. Data: 2011-04-18 12:12:08
Temat: Re: Za gapowe się płaci, czyli zmiana PIN-u do karty mBanku
Od: "Q" <n...@s...pl>
>> Ja tez mam napisany PIN na karcie. W taki sposob, ze podobne do siebie
>> cyfry latwo pomylic. PIN jest oczywiscie falszywy, ale w przypadku
>> dostania sie karty w niepowolane rece rosna szanse na to, ze przy probie
>> uzycia zostanie wprowadzony PIN falszywy, co doprowadzi do zablokowania
>> karty.
>>
>> zul
>
> Dobre :D
"Lubie to!"
:)
-
37. Data: 2011-04-19 10:35:10
Temat: Re: Za gapowe się płaci, czyli zmiana PIN-u do karty mBanku
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Fri, 15 Apr 2011 20:50:47 +0200, Krystek napisał(a):
>> opłaty w takich pozycjach jest o wiele łatwiej (podobnie jak np.
>> kilkudziesięciozłotowe opłaty za przelew na rzecz komornika itp.).
>
> Jednak zmiana PIN-u statystycznie jest częstszą operacją, niż przelewy
> na konta komornicze.
Co wy chrzanicie?
To nie jest opłata za "przelew", tylko jest to opłata za koszty realizacji
egzekucji z rachunku.
Zróbcie sobie test i wykonajcie jakikolwiek PRZELEW na rachunek
jakiegokolwiek komornika - i powiedzcie ile wam wyszła opłata za przelew :)
Jeżeli to jet kilkadziesiąt złotych, jak wciska kit liwiusz - to zaraz mu
je zwrócę :)
To po prostu opłata za czynności które musi wykonywać pracownik banku.
To nie wina banku że ktoś nie spłaca swoich zobowiązań i dopiero komornik
musi szukać po bankach takiego dłużnika.
Dla potomnych. Nie, nie jestem komornikiem, nie jestem tez pracownikiem
banku. Ale wqrzają mnie teksty tego typu co sadzi liwiusz "opłata za
przelew na rachunek komornika).
-
38. Data: 2011-04-19 10:37:59
Temat: Re: Za gapowe się płaci, czyli zmiana PIN-u do karty mBanku
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-04-19 12:35, Kamil pisze:
> Dla potomnych. Nie, nie jestem komornikiem, nie jestem tez pracownikiem
> banku. Ale wqrzają mnie teksty tego typu co sadzi liwiusz "opłata za
> przelew na rachunek komornika).
czepiaszsię ;)
--
Liwiusz
-
39. Data: 2011-04-19 10:41:10
Temat: Re: Za gapowe się płaci, czyli zmiana PIN-u do karty mBanku
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Sun, 17 Apr 2011 01:06:04 +0200, Tomasz Kuc napisał(a):
> Albo tak zapisać, z "przesunięciem" np. o 5,
> czyli 1 to 6, 7 to 2, 9 to 4 itp. ;)
I spróbuj z takim systemem, po imprezie jak masz już z 3,5promila we krwi
pobrać z bankomatu kasiorkę na browarka na kaca porannego.
Życzę sukcesów :P
-
40. Data: 2011-04-19 10:46:34
Temat: Re: Za gapowe się płaci, czyli zmiana PIN-u do karty mBanku
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Tue, 19 Apr 2011 12:37:59 +0200, Liwiusz napisał(a):
>> Dla potomnych. Nie, nie jestem komornikiem, nie jestem tez pracownikiem
>> banku. Ale wqrzają mnie teksty tego typu co sadzi liwiusz "opłata za
>> przelew na rachunek komornika).
>
> czepiaszsię ;)
Wydaje ci się ;)
po tobie można się spodziewać że będziesz operował poprawnymi pojęciami a
nie jak czesio z pigalaka ;)
Pamiętasz maksymę Gotfryda?
"Autor posta dostaje odpowiedz na to co napisał, niekoniecznie na to co
miał na myśli".
I to jest to :)