-
11. Data: 2011-04-12 19:15:15
Temat: Re: Zabezpieczenie oszczędności przed REALNĄ inflacją
Od: Piotr <y...@z...ru>
W dniu 2011-04-12 21:01, george pisze:
>
> z czystej ciekawości, jesli prowadzisz taki benchmark to czy możesz sie
> podzielić wynikami ?
>
Od niedawna w bardziej systematyczny sposób śledzę swoje wydatki, roczna
inflacja wychodzi mi ok. 8%. Przy czym w moim "prywatnym koszyku
inflacyjnym" duży udział mają koszty transportu (paliwa).
-
12. Data: 2011-04-12 19:25:20
Temat: Re: Zabezpieczenie oszczędności przed REALNĄ inflacją
Od: "george" <g...@v...pl>
"Piotr" <y...@z...ru> wrote in message
news:io28bv$41g$1@news2.ipartners.pl...
>W dniu 2011-04-12 21:01, george pisze:
>>
>> z czystej ciekawości, jesli prowadzisz taki benchmark to czy możesz sie
>> podzielić wynikami ?
>>
> Od niedawna w bardziej systematyczny sposób śledzę swoje wydatki, roczna
> inflacja wychodzi mi ok. 8%. Przy czym w moim "prywatnym koszyku
> inflacyjnym" duży udział mają koszty transportu (paliwa).
>
Dzieki, właśnie przymierzałem sie do sformułowania takiego modelu na własny
użytek,
Tu jest ciekawy projekt z MIT
http://bpp.mit.edu/daily-price-indexes/?country=USA
tyle że dostęp do danych historycznych jest "słaby".
george
-
13. Data: 2011-04-12 20:33:09
Temat: Re: Zabezpieczenie oszczędności przed REALNĄ inflacją
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
Piotr pisze:
>> z czystej ciekawości, jesli prowadzisz taki benchmark to czy możesz sie
>> podzielić wynikami ?
>>
> Od niedawna w bardziej systematyczny sposób śledzę swoje wydatki, roczna
> inflacja wychodzi mi ok. 8%. Przy czym w moim "prywatnym koszyku
> inflacyjnym" duży udział mają koszty transportu (paliwa).
Tu radykalnym rozwiązaniem jest przesiadka na olej opałowy...
--
MiCHA
-
14. Data: 2011-04-12 21:00:04
Temat: Re: Zabezpieczenie oszczędności przed REALNĄ inflacją
Od: g...@o...pl
> jako nie warte większej uwagi. Jeżeli ma to być inwestycja kompletnie
> "pasywna" to nie ma raczej lepszej opcji niż konta o charakterze lokat albo
> rachunków oszczędnościowych w różnych walutach oraz bankach w różnych
> krajach świata. Zakładanie rachunków jest świetnym "pretekstem" do
> zwiedzenia przy okazji kawałka świata. Zakładam, że piszemy tu o kwocie nie
> niższej niż 1m.
Ciekawe, szczególnie ten wątek turystyczny ;) Jakie kraje byś polecał tak na
początek (biorąc pod uwagę banki, nie walory krajoznawcze)? I jaki sposób
transferu? Walizka?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2011-04-12 21:14:38
Temat: Re: Zabezpieczenie oszczędności przed REALNĄ inflacją
Od: Rafał <a...@m...invalid>
W dniu 2011-04-12 22:33, Przemyslaw Kwiatkowski pisze:
> Tu radykalnym rozwiązaniem jest przesiadka na olej opałowy...
Zwłaszcza w turbobenzynie...
--
Raf
-
16. Data: 2011-04-12 22:04:31
Temat: Re: Zabezpieczenie oszczędności przed REALNĄ inflacją
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik <g...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@n...onet.pl
...
> Ciekawe, szczególnie ten wątek turystyczny ;) Jakie kraje byś polecał tak
> na
> początek (biorąc pod uwagę banki, nie walory krajoznawcze)? I jaki sposób
> transferu? Walizka?
Co do krajów nie mogę żadnego polecić. Ale wiadomo, że udajemy się raczej
głównie poza Europę (choć EUR to jedna z kluczowych walut, w których
utrzymujemy środki) i raczej omijamy USA.
[Pozdrawiam serdecznie Inspektora Kontroli Skarbowej czytającego
prawdopodobnie ten post kiedyś w przyszłości. A może to nawet osobiście
znowu pan, panie Andrzeju K.? ;-)]
Co do sposobu transferu, podstawowy system w przypadku pierwszej wpłaty to
często walizka (pamiętamy jednak o ograniczeniach w ilości przewożonej
gotówki bez deklaracji, więc nie przesadzamy). Niektóre banki wymagają
wpłaty inicjalnej w pewnej minimalnej wysokości żeby dało się uzyskać w nich
sensowne warunki prowadzenia rachunku oraz by nie wymagano od nas różnych
przedziwnych świstków. Z czasem okazuje się, że pomiędzy niektórymi bankami
spokojnie możemy posługiwać się przelewami, choć w filmach to trochę inaczej
wygląda. Tak że te walizki to też trochę legenda.
-
17. Data: 2011-04-13 06:00:35
Temat: Re: Zabezpieczenie oszczędności przed REALNĄ inflacją
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
Rafał pisze:
>> Tu radykalnym rozwiązaniem jest przesiadka na olej opałowy...
> Zwłaszcza w turbobenzynie...
No, to najbardziej radykalnie. :-)
--
MiCHA
-
18. Data: 2011-04-13 08:11:39
Temat: Re: Zabezpieczenie oszczędności przed REALNĄ inflacją
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"MarekZ" <b...@a...w.pl> writes:
> Co do krajów nie mogę żadnego polecić. Ale wiadomo, że udajemy się
> raczej głównie poza Europę (choć EUR to jedna z kluczowych walut, w
> których utrzymujemy środki) i raczej omijamy USA.
>
> [Pozdrawiam serdecznie Inspektora Kontroli Skarbowej czytającego
> prawdopodobnie ten post kiedyś w przyszłości. A może to nawet
> osobiście znowu pan, panie Andrzeju K.? ;-)]
A, znaczy legalność tego procederu to będzie taka sobie... Eh...
MJ
-
19. Data: 2011-04-13 08:42:55
Temat: Re: Zabezpieczenie oszczędności przed REALNĄ inflacją
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k...@c...fuw.edu.pl...
> A, znaczy legalność tego procederu to będzie taka sobie... Eh...
Nie no, niekoniecznie. Można przecież pozgłaszać fakt posiadania tych
wszystkich rachunków w NBP czy gdzie tam to się teraz zgłasza. Można także
zgłaszać do opodatkowania odsetki uzyskane na tych rachunkach (jak się
dobrze kraje i banki wybierze, na miejscu żaden podatek nie będzie
pobierany). Można także w ogóle nie otwierać takich rachunków, tylko za
wszystko kupić obligacje polskiego państwa. Jeżeli ktoś chce, to może być w
pełni legalny.
-
20. Data: 2011-04-13 09:52:48
Temat: Re: Zabezpieczenie oszczędności przed REALNĄ inflacją
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"MarekZ" <b...@a...w.pl> writes:
> Nie no, niekoniecznie. Można przecież pozgłaszać fakt posiadania tych
> wszystkich rachunków w NBP czy gdzie tam to się teraz zgłasza. Można
To się tylko zgłasza czy trzeba mieć zezwolenie?
MJ