-
1. Data: 2002-12-15 15:59:18
Temat: Zagubione pieniadze z przelewu
Od: Technokrata <t...@n...poczta.onet.pl>
Witam!
Mam pytanie dotyczace procedury postepowania w wypadku zagubionego
przelewu. Przelew wyszedl z jednego banku, pieniadze zostaly
odciagniete z konta, tymczasem wartosc przelewu nie pojawila sie na
koncie docelowym.
Sprawa jest o tyle utrudniona, ze przelew wyslano z Niemiec (Citybank)
do Belgii (KBC). Kwitek przelewu (mam go przefaksowanego) nie zostal
wypelniony idealnie - nie zostal wpisany adres oddzialu docelowego -
ale wszystkie podstawowe dane zostaly wpisane, czyli nazwa banku, imie
i nazwisko, numer konta i kod SWIFT - KBC twierdzi, ze pieniadze
powinny dojsc bez problemu. Mam tez ksero wyciagu, pieniadze zostaly
odciagniete z konta.
Kwitek zostal wypelniony 30.09 br, 3.10 pieniadze zostaly odciagniete.
Nie mam sladu przelewu na moim koncie do dzis (15.12).
Bylem w swoim banku (KBC), powiedzieli ze nie maja zadnego sladu tego
przelewu. Osoba w Niemczech tez kontaktowala sie z bankiem, podobno
przelew poszedl prawidlowo. Sprawdzili tez podobno jakies konto, gdzie
laduja zagubione przelewy, tam tez podobno nie ma tych pieniedzy.
Nie mam za bardzo mozliwosci wybrania sie do Niemiec w tej sprawie.
Zarowno ja, jak i osoba ktora wyslala przelew jestesmy dosyc zajeci -
jakie kroki podjac, aby odzyskac swoje pieniadze? Czy mam prawo
wymagac zalatwienia sprawy od mojego banku?
Pozdrawiam
Technokrata
-
2. Data: 2002-12-15 17:54:27
Temat: Re: Zagubione pieniadze z przelewu
Od: "Larry" <s...@p...onet.pl>
Witam
Niestety mam podobny problem, miedzy Fortis Bankiem a Bankiem Slaski.
Przelew zaginal ponad rok temu i zadna ze stron nie kwapi sie do
wyjasnienia.
Zaczolem si e zastanawiac nad arbitrem bankowych, jesli ktos wie cos na ten
temat to porsze o informacje
pozdrawiam
Larry
Uzytkownik "Technokrata" <t...@n...poczta.onet.pl> napisal w
wiadomosci news:br8pvuc0mp61bc5gfi5f5nv4ioh4u9uejk@4ax.com...
> Witam!
>
> Mam pytanie dotyczace procedury postepowania w wypadku zagubionego
> przelewu. Przelew wyszedl z jednego banku, pieniadze zostaly
> odciagniete z konta, tymczasem wartosc przelewu nie pojawila sie na
> koncie docelowym.
>
> Sprawa jest o tyle utrudniona, ze przelew wyslano z Niemiec (Citybank)
> do Belgii (KBC). Kwitek przelewu (mam go przefaksowanego) nie zostal
> wypelniony idealnie - nie zostal wpisany adres oddzialu docelowego -
> ale wszystkie podstawowe dane zostaly wpisane, czyli nazwa banku, imie
> i nazwisko, numer konta i kod SWIFT - KBC twierdzi, ze pieniadze
> powinny dojsc bez problemu. Mam tez ksero wyciagu, pieniadze zostaly
> odciagniete z konta.
>
> Kwitek zostal wypelniony 30.09 br, 3.10 pieniadze zostaly odciagniete.
> Nie mam sladu przelewu na moim koncie do dzis (15.12).
>
> Bylem w swoim banku (KBC), powiedzieli ze nie maja zadnego sladu tego
> przelewu. Osoba w Niemczech tez kontaktowala sie z bankiem, podobno
> przelew poszedl prawidlowo. Sprawdzili tez podobno jakies konto, gdzie
> laduja zagubione przelewy, tam tez podobno nie ma tych pieniedzy.
>
> Nie mam za bardzo mozliwosci wybrania sie do Niemiec w tej sprawie.
> Zarowno ja, jak i osoba ktora wyslala przelew jestesmy dosyc zajeci -
> jakie kroki podjac, aby odzyskac swoje pieniadze? Czy mam prawo
> wymagac zalatwienia sprawy od mojego banku?
>
> Pozdrawiam
> Technokrata
-
3. Data: 2002-12-15 18:02:16
Temat: Re: Zagubione pieniadze z przelewu
Od: Wojciech Skrzypinski <u...@h...pl>
"Larry" <s...@p...onet.pl> wrote in
news:atif7t$b13$1@news.onet.pl:
/ciach.../
> Niestety mam podobny problem, miedzy Fortis Bankiem a Bankiem Slaski.
> Przelew zaginal ponad rok temu i zadna ze stron nie kwapi sie do
> wyjasnienia.
> Zaczolem si e zastanawiac nad arbitrem bankowych, jesli ktos wie cos
> na ten temat to porsze o informacje
Ja bym zaczal od zebrania oswiadczenia od obydwu bankow - ze pieniadze wyszly i nie
doszly.
Pozdrawiam,
Wojtek
-
4. Data: 2002-12-15 18:30:12
Temat: Re: Zagubione pieniadze z przelewu
Od: t...@p...onet.pl
> "Larry" <s...@p...onet.pl> wrote in
> news:atif7t$b13$1@news.onet.pl:
>
> /ciach.../
>
> > Niestety mam podobny problem, miedzy Fortis Bankiem a Bankiem Slaski.
> > Przelew zaginal ponad rok temu i zadna ze stron nie kwapi sie do
> > wyjasnienia.
> > Zaczolem si e zastanawiac nad arbitrem bankowych, jesli ktos wie cos
> > na ten temat to porsze o informacje
>
> Ja bym zaczal od zebrania oswiadczenia od obydwu bankow - ze pieniadze wyszly
i nie
> doszly.
>
> Pozdrawiam,
> Wojtek
Bezpośrednio odpowiedzialny jest bank, który wysyła. Jak on to robi, czy za
pomocą KIR (w Polsce), czy też posłańca pieszego to zupełnie zlecającego nie
musi interesować. To przecież bank wysyłający bierze opłatę za wysyłkę.
Trzeba wziąść zaświadczenie z banku, do którego się wysyłało (że przelew nie
dotarł) i przekazać je do banku wysyłającego. Oczywiście poza kwotą przelewu
trzeba domagać się odsetek ustawowych i odpowiedniej rekompensaty. Najlepiej
odpowiednie pismo wysłać bezpośrednio do Centrali Banku wysyłającego. Tensor1
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2002-12-15 18:31:17
Temat: Re: Zagubione pieniadze z przelewu
Od: t...@p...onet.pl
> "Larry" <s...@p...onet.pl> wrote in
> news:atif7t$b13$1@news.onet.pl:
>
> /ciach.../
>
> > Niestety mam podobny problem, miedzy Fortis Bankiem a Bankiem Slaski.
> > Przelew zaginal ponad rok temu i zadna ze stron nie kwapi sie do
> > wyjasnienia.
> > Zaczolem si e zastanawiac nad arbitrem bankowych, jesli ktos wie cos
> > na ten temat to porsze o informacje
>
> Ja bym zaczal od zebrania oswiadczenia od obydwu bankow - ze pieniadze wyszly
i nie
> doszly.
>
> Pozdrawiam,
> Wojtek
Bezpośrednio odpowiedzialny jest bank, który wysyła. Jak on to robi, czy za
pomocą KIR (w Polsce), czy też posłańca pieszego to zupełnie zlecającego nie
musi interesować. To przecież bank wysyłający bierze opłatę za wysyłkę.
Trzeba wziąść zaświadczenie z banku, do którego się wysyłało (że przelew nie
dotarł) i przekazać je do banku wysyłającego. Oczywiście poza kwotą przelewu
trzeba domagać się odsetek ustawowych i odpowiedniej rekompensaty. Najlepiej
odpowiednie pismo wysłać bezpośrednio do Centrali Banku wysyłającego. Tensor1
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2002-12-15 18:33:27
Temat: Re: Zagubione pieniadze z przelewu
Od: t...@p...onet.pl
> "Larry" <s...@p...onet.pl> wrote in
> news:atif7t$b13$1@news.onet.pl:
>
> /ciach.../
>
> > Niestety mam podobny problem, miedzy Fortis Bankiem a Bankiem Slaski.
> > Przelew zaginal ponad rok temu i zadna ze stron nie kwapi sie do
> > wyjasnienia.
> > Zaczolem si e zastanawiac nad arbitrem bankowych, jesli ktos wie cos
> > na ten temat to porsze o informacje
>
> Ja bym zaczal od zebrania oswiadczenia od obydwu bankow - ze pieniadze wyszly
i nie
> doszly.
>
> Pozdrawiam,
> Wojtek
Bezpośrednio odpowiedzialny jest bank, który wysyła. Jak on to robi, czy za
pomocą KIR (w Polsce), czy też posłańca pieszego to zupełnie zlecającego nie
musi interesować. To przecież bank wysyłający bierze opłatę za wysyłkę.
Trzeba wziąść zaświadczenie z banku, do którego się wysyłało (że przelew nie
dotarł) i przekazać je do banku wysyłającego. Oczywiście poza kwotą przelewu
trzeba domagać się odsetek ustawowych i odpowiedniej rekompensaty. Najlepiej
odpowiednie pismo wysłać bezpośrednio do Centrali Banku wysyłającego. Tensor1
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2002-12-15 18:53:06
Temat: Re: Zagubione pieniadze z przelewu
Od: "MK" <m...@i...pl>
Użytkownik <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0516.0000037d.3dfcca34@newsgate.onet.pl...
> >
> > > Niestety mam podobny problem, miedzy Fortis Bankiem a Bankiem Slaski.
> > > Przelew zaginal ponad rok temu i zadna ze stron nie kwapi sie do
> > > wyjasnienia.
[...]
> Bezpośrednio odpowiedzialny jest bank, który wysyła. Jak on to robi, czy
za
> pomocą KIR (w Polsce), czy też posłańca pieszego to zupełnie zlecającego
nie
> musi interesować. To przecież bank wysyłający bierze opłatę za wysyłkę.
I tu sie mylisz. W tym wypadku w transakcji biora udzial 2 banki [nie
jestesmy w stanie na podstawie tych danych okreslic gdzie 'zaginal'
przelew]. W takim wypadku ma tu zastosowanie Art 64 Ustawy Prawo Bankowe
<cite>
Art. 64.
Jeżeli polecenie przeprowadzenia rozliczenia pieniężnego złożone przez
posiadacza
rachunku bankowego jest wykonywane przez kilka banków, każdy z tych
banków
ponosi wraz z pozostałymi solidarną odpowiedzialność wobec posiadacza
rachunku
za szkody spowodowane niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem polecenia.
Wolny od odpowiedzialności jest bank, który udowodni, że szkoda nie
powstała z
jego winy.
</cite>
Tak wiec aby ktorykolwiek bank mogl zostac zwolniony z odpowiedzialnosci
musi udowodnic, ze wina nie lezala po jego stronie. Nalezy takze pamietac,
ze transakcje sa dokonywane za posrednictwem KIR-u i NBP [ze blad nastapil
wlasnie wlasnie w tym miejscu jest najmniej prawdopodobne].
> Trzeba wziąść zaświadczenie z banku, do którego się wysyłało (że przelew
nie
> dotarł) i przekazać je do banku wysyłającego.
Hm... dluznik nie moze wystapic bezposrednio do banku wierzyciela o
udostepnienie danych o wplywach na konto osoby trzeciej [wierzyciela]. A w
zasadzie to bank wierzyciela nie moze takiej informacji udostepnic, poniewaz
dane takie sa objete tajemnica bankowa. Oczywiscie nie ma tego problemu
jezeli wierzyciel [odbiorca] i dluznik [nadaawca] to ta sama osoba.
Maciej
-
8. Data: 2002-12-15 19:41:46
Temat: Re: Zagubione pieniadze z przelewu
Od: "pix" <p...@w...pl>
> I tu sie mylisz. W tym wypadku w transakcji biora udzial 2 banki [nie
> jestesmy w stanie na podstawie tych danych okreslic gdzie 'zaginal'
> przelew]. W takim wypadku ma tu zastosowanie Art 64 Ustawy Prawo Bankowe
(..)
No tak, ale przy przelewie zagranicznym nasze prawo bankowe wiąże tylko
polskie banki, a co z pozostałymi ?
> Tak wiec aby ktorykolwiek bank mogl zostac zwolniony z odpowiedzialnosci
> musi udowodnic, ze wina nie lezala po jego stronie. Nalezy takze pamietac,
> ze transakcje sa dokonywane za posrednictwem KIR-u i NBP [ze blad nastapil
> wlasnie wlasnie w tym miejscu jest najmniej prawdopodobne].
To właściwie co w tej sytuacji powinna praktycznie zrobić osoba której
przelew "zaginął" - ustalić w jakiś sposób cały łańcuszek banków biorących
udział w operacji i po kolei je "molestować" ?
Z tego co piszesz wynikałoby, że klient mimo iż zawarł umowę przelewu
ze swoim bankiem ma pełnić rolę detektywa ustalając, który bank po drodze
zawinił.
Pix
-
9. Data: 2002-12-15 21:48:38
Temat: Re: Zagubione pieniadze z przelewu
Od: t...@p...onet.pl
> Użytkownik <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:0516.0000037d.3dfcca34@newsgate.onet.pl...
> > >
> > > > Niestety mam podobny problem, miedzy Fortis Bankiem a Bankiem Slaski.
> > > > Przelew zaginal ponad rok temu i zadna ze stron nie kwapi sie do
> > > > wyjasnienia.
> [...]
> > Bezpośrednio odpowiedzialny jest bank, który wysyła. Jak on to robi, czy
> za
> > pomocą KIR (w Polsce), czy też posłańca pieszego to zupełnie zlecającego
> nie
> > musi interesować. To przecież bank wysyłający bierze opłatę za wysyłkę.
>
> I tu sie mylisz. W tym wypadku w transakcji biora udzial 2 banki [nie
> jestesmy w stanie na podstawie tych danych okreslic gdzie 'zaginal'
> przelew]. W takim wypadku ma tu zastosowanie Art 64 Ustawy Prawo Bankowe
>
> <cite>
> Art. 64.
> Jeżeli polecenie przeprowadzenia rozliczenia pieniężnego złożone przez
> posiadacza
> rachunku bankowego jest wykonywane przez kilka banków, każdy z tych
> banków
> ponosi wraz z pozostałymi solidarną odpowiedzialność wobec posiadacza
> rachunku
> za szkody spowodowane niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem polecenia.
> Wolny od odpowiedzialności jest bank, który udowodni, że szkoda nie
> powstała z
> jego winy.
> </cite>
>
> Tak wiec aby ktorykolwiek bank mogl zostac zwolniony z odpowiedzialnosci
> musi udowodnic, ze wina nie lezala po jego stronie. Nalezy takze pamietac,
> ze transakcje sa dokonywane za posrednictwem KIR-u i NBP [ze blad nastapil
> wlasnie wlasnie w tym miejscu jest najmniej prawdopodobne].
>
> > Trzeba wziąść zaświadczenie z banku, do którego się wysyłało (że przelew
> nie
> > dotarł) i przekazać je do banku wysyłającego.
>
> Hm... dluznik nie moze wystapic bezposrednio do banku wierzyciela o
> udostepnienie danych o wplywach na konto osoby trzeciej [wierzyciela]. A w
> zasadzie to bank wierzyciela nie moze takiej informacji udostepnic, poniewaz
> dane takie sa objete tajemnica bankowa. Oczywiscie nie ma tego problemu
> jezeli wierzyciel [odbiorca] i dluznik [nadaawca] to ta sama osoba.
>
> Maciej
>
Przyznam, że nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Rozważmy następującą sytuację.
**************************
Osoba A składa w banku X przelew do banku Y na konto swojego wierzyciela B.
Po pewnym czasie B informuje A, że nie otrzymał kasy. Co ma zrobić osoba A?
**************************
Ja uważam, że osoba A powinna otrzymać od B zaświadczenie wydane przez bank Y,
że przelew do nich nie wpłynął. Następnie, zaświadczenie to powinna przedłożyć
w banku X, z którym formalnie jest związana "umową wykonania przelewu". Dalej
wszystkie czynności powinien wykonać bank X. W przypadku Polski powinien
interweniować w KIR, któremu zapłacił za usługę. Czy bank Y może interweniować
w KIR, że do niego nie wpłynął przelew, który powinien otrzymać???. Jak to
sobie wyobrażasz!
Przecież to nie bank Y zlecił KIRowi usługę ale bank X.
Wobec powyższego w całości potrzymuje swoją wcześniejszą wypowiedz.
Pozdrowienia Tensor1.
PS. Niedawno miałem takie zdarzenie. Kolega stwierdził, że nie otrzymał pensji
na ROR. Kolega pracuje w firmie, posiadającej rachunek w banku X a sam ma
rachunek w banku Y. Jak uważasz, kto, jak i gdzie powinien interweniować?
Dla ułatwienia: Firna twierdzi, że odpowiedni przelew złożyła w swoim banku
(tzn. banku X).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2002-12-15 21:59:34
Temat: Re: Zagubione pieniadze z przelewu
Od: "pix" <p...@w...pl>
> Osoba A składa w banku X przelew do banku Y na konto swojego wierzyciela
B.
> Po pewnym czasie B informuje A, że nie otrzymał kasy. Co ma zrobić osoba
A?
> **************************
> Ja uważam, że osoba A powinna otrzymać od B zaświadczenie wydane przez
bank Y,
> że przelew do nich nie wpłynął. Następnie, zaświadczenie to powinna
przedłożyć
> w banku X, z którym formalnie jest związana "umową wykonania przelewu".
Dalej
Coś nie bardzo to sobie wyobrażam, aby bank B wydawał jakieś zaświadczenia
osobie, która nie jest z nim związana żadną umową.
A poza tym, skoro przelew nie doszedł to jak bank B ma go zidentyfikować aby
stwierdzić, że akurat ten nie doszedł ?
Pix