Witam,
dzisiaj zalozylam konto epakiet w Fortis banku. Chyba zalozylam bo
mialam przy tym mnostwo problemow, a pod koniec gdy juz wygenerowalo mi
''odcisk palca'' to sie zawiesil explorer. ale nr zapisalam, a napisane
bylo ze wniosek zostal przeslany.
Dodatkowo jak wchodze w certyfikat to jest napisane ze certyfikat jest
zly. A gdy probuje sie zalogowac na stronie to wyswietla sie komunikat
o tym ze albo nie mam certyfikatu albo jest on stary i musze sie
zglosic po nowy. Wiec nie wiem-czy on sie aktualizuje dopiero po
zalatwieniu wszystkich formalnosci z bankiem czy juz powinien dzialac?
No i po jakim czasie oddzwaniaja z banku w sprawie umowienia sie i
zalatwienia tych wszystkich formalnosci. Kurcze nigdy nie
przypuszczalabym ze bedzie z tym wszystkim tyle problemow....
A tak mi zalezy na tym koncie:/
Prosze niech ktos odpowie na pytania,
serdecznie pozdrawiam
ola

do góry

Użytkownik <a...@a...pl>
> Dodatkowo jak wchodze w certyfikat to jest napisane ze certyfikat
> jest
> zly. A gdy probuje sie zalogowac na stronie to wyswietla sie
> komunikat
> o tym ze albo nie mam certyfikatu albo jest on stary i musze sie
> zglosic po nowy. Wiec nie wiem-czy on sie aktualizuje dopiero po

poczytaj ich instrukcję - tam jest wszystko wyjasnione,
twoj IE wygenerował klucz prywatny (ten zapisany u ciebie) i
publiczny - poszedl do banku bank podpisze twoj klucz publiczny swoim
kluczem pryw. i to bedzie dopiero twoj certyfikat, który wczytasz do
przegladarki (Trzeba po niego isc do banku)
Dopiero ja wczytasz ten "certyfikat" to polaczenie z planet bedzie
mozliwe - dzieli temu jeszcze zanim napiszesz login bank juz wie ze to
bedzie twoj login (inny nie przejdzie).
Jak odbierzesz z banku certyfikat to bedzie do niego dokladna
instrukcja.
*** blad ***

do góry

właśnie mniej wiecej do tego doszlam:D Ale dziekuję Ci bardzo bo w
koncu dokladnie wiem o co chodzi. W takim razie pozostaje jedynie
czekac az zadzwonia....
jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam
ola

do góry

blad wrote:
> poczytaj ich instrukcję - tam jest wszystko wyjasnione,
> twoj IE wygenerował klucz prywatny (ten zapisany u ciebie) i
> publiczny - poszedl do banku bank podpisze twoj klucz publiczny swoim
> kluczem pryw. i to bedzie dopiero twoj certyfikat, który wczytasz do
> przegladarki (Trzeba po niego isc do banku)
> Dopiero ja wczytasz ten "certyfikat" to polaczenie z planet bedzie
> mozliwe - dzieli temu jeszcze zanim napiszesz login bank juz wie ze to
> bedzie twoj login (inny nie przejdzie).
> Jak odbierzesz z banku certyfikat to bedzie do niego dokladna
> instrukcja.

Niezle to skomplikowane. Czyli jak sie bede chcial zalogowac bedac np. na
wakacjach (laptop zostal w domu) to nic z tego ?


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Mithos wrote:
> blad wrote:
>> poczytaj ich instrukcję - tam jest wszystko wyjasnione,
>> twoj IE wygenerował klucz prywatny (ten zapisany u ciebie) i
>> publiczny - poszedl do banku bank podpisze twoj klucz publiczny swoim
>> kluczem pryw. i to bedzie dopiero twoj certyfikat, który wczytasz do
>> przegladarki (Trzeba po niego isc do banku)
>> Dopiero ja wczytasz ten "certyfikat" to polaczenie z planet bedzie
>> mozliwe - dzieli temu jeszcze zanim napiszesz login bank juz wie ze to
>> bedzie twoj login (inny nie przejdzie).
>> Jak odbierzesz z banku certyfikat to bedzie do niego dokladna
>> instrukcja.
>
> Niezle to skomplikowane. Czyli jak sie bede chcial zalogowac bedac np. na
> wakacjach (laptop zostal w domu) to nic z tego ?
>
>
Mozesz zabrac na wakacje certyfikat i klucz, wiec nie ma problemu.
Natomiast spojrz na to z innej strony - nikt bez Twojego certyfikatu nie
zaloguje się na Twoje konto - nawet gdy pozna haslo.

--
Pete

do góry

Pete wrote:
> Mozesz zabrac na wakacje certyfikat i klucz, wiec nie ma problemu.
> Natomiast spojrz na to z innej strony - nikt bez Twojego certyfikatu
> nie zaloguje się na Twoje konto - nawet gdy pozna haslo.

Tym niemniej dla mnie jest to calkowicie niewygodne. Zupelnie starcza mi
zabezpieczenia na poziomie tych z mBanku/Inteligo.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Użytkownik "Pete"
>> Niezle to skomplikowane. Czyli jak sie bede chcial zalogowac bedac
>> np. na wakacjach (laptop zostal w domu) to nic z tego ?
>>
> Mozesz zabrac na wakacje certyfikat i klucz, wiec nie ma problemu.
> Natomiast spojrz na to z innej strony - nikt bez Twojego certyfikatu
> nie zaloguje się na Twoje konto - nawet gdy pozna haslo.

nie zawsze było tak różowo, kilka lat temu w Tajlandi chciałem z
kafejki internetowej wejść na bankowy, ale wtedy tak mieli jeszcze
SSL-56 bitowy i wiecej banków odpadło w przedbiegach.

Teraz to najlepiej mieć na pendrivie wersję portable firefoxa i
thunderbirda i człoiwek jest w pewnym stopniu niezależny :-)
*** blad ***

do góry

blad wrote:

> Teraz to najlepiej mieć na pendrivie wersję portable firefoxa i
> thunderbirda i człoiwek jest w pewnym stopniu niezależny :-)

Zupelnie niezalezny jesli na tego pena wrzucisz jeszcze jakies ubuntu
albo knoppixa :-)

--
Pete

do góry

Mithos wrote:
> Pete wrote:
>> Mozesz zabrac na wakacje certyfikat i klucz, wiec nie ma problemu.
>> Natomiast spojrz na to z innej strony - nikt bez Twojego certyfikatu
>> nie zaloguje się na Twoje konto - nawet gdy pozna haslo.
>
> Tym niemniej dla mnie jest to calkowicie niewygodne. Zupelnie starcza mi
> zabezpieczenia na poziomie tych z mBanku/Inteligo.
>

no cóż, do czasu ;)

--
Pete

do góry