Dnia 16.09.2007 Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> napisał/a:
>> Pytanie czy jest jakiś termin po którym
>> taka płatność traci ważność - czy taka operacja może się przedawnić.
>
> To zalezy od banku i jego klienta. Bank zawsze moze obciazyc klienta,
> nawet bylego, moze takze odrzucic taka operacje jak zbyt pozna
> (chargebackiem). Jesli bank obciazy klienta, to ten moze sie z tym
> zgodzic (dostal wtedy po prostu nieoprocentowany kredyt na rok,
> w sumie nie wyszlo zle) lub moze ta transakcje reklamowac.

Na jakiej podstawie? Przecież ją wykonał. Są trzy lata na dochodzenie
zapłaty. Odsetek i innych kar za zwłokę tutaj nie powinno się naliczać,
natomiast kwoty transakcji - dlaczego nie?
--
Samotnik
http://www.pachnidelko.pl/

do góry

Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> writes:

> lub moze ta transakcje reklamowac.
>
> Na jakiej podstawie?

Bo np. jej nie rozpoznaje, albo mu sie zdaje ze to duplikat obciazenia
sprzed roku. Kto to tam moze wiedziec.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Dnia 16.09.2007 Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> napisał/a:
> Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> writes:
>
>> lub moze ta transakcje reklamowac.
>>
>> Na jakiej podstawie?
>
> Bo np. jej nie rozpoznaje, albo mu sie zdaje ze to duplikat obciazenia
> sprzed roku. Kto to tam moze wiedziec.

No, to dobrze określiłeś - reklamować może. W sumie zawsze może. :)
Natomiast skoro nie zapłacił, to nic nie stoi na przeszkodzie, że skoro
usługę lub towar przyjął - zapłacić powinien. Do trzech lat.
--
Samotnik
http://www.pachnidelko.pl/

do góry

Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> writes:

> No, to dobrze określiłeś - reklamować może. W sumie zawsze może. :)

To wlasnie mialem na mysli.

> Natomiast skoro nie zapłacił, to nic nie stoi na przeszkodzie, że skoro
> usługę lub towar przyjął - zapłacić powinien. Do trzech lat.

Nie wiem czy tylko do trzech lat. Pozniej tez nic nie stoi na
przeszkodzie :-)
--
Krzysztof Halasa

do góry

1. Klient dokonał transakcji, która nie pokazała się na wyciągu ani w
następnym miesiącu ani później. Co powinien w takim wypadku zrobić?
Oczywiście zgłosić do banku niezgodność zestawienia z faktycznie wykonanymi
transakcjami. Działa to w dwie strony = nie tylko wtedy kiedy bank obciąży
za transakcję, której się nie wykonało. Oczywiście tego nie zrobił, bo
pomyślał, że transakcja "zaginęła".
2. Nie ma żadnego dokładnego przepisu mówiącego o tym w jakim terminie
można obciążyć konto klienta. Organizacje płatnicze dają zazwyczaj max. 6
m-cy. Jednak okres ten może uleć wydłużeniu (są różne sytuacje).
3. Gdyby konto zostało zamknięte to już sprawa banku co dalej zrobić. Czy
ścigac klienta czy nie. Przecież mógłbym zapłacić kartą w żelazku na
Barbadosie i np. dokumenty dotarłyby do banku za 2 miesiące, a ja sprytnie
zlikwidowałbym wcześniej konto...
4. Generalnie klient ma zdawać sobie sprawę, że jeżeli dokonał zakupu to
zostanie obciążony. Od tej zasady nie powinno być wyjątków. Wściekanie się
na bank jest co najmniej niestosowne...


p.s.
ten temat był już kiedys analizowany w prasie, przedawnienia nie są
stosowane

pozdr.
RobertS

do góry

"RobertS" <b...@p...pl> writes:

> 1. Klient dokonał transakcji, która nie pokazała się na wyciągu ani w
> następnym miesiącu ani później. Co powinien w takim wypadku zrobić?
> Oczywiście zgłosić do banku niezgodność zestawienia z faktycznie wykonanymi
> transakcjami.

Nie ma w tym nic oczywistego. Zeby taka transakcje znalezc, trzeba
porownywac kwity z wyciagami, szukajac pozycji, ktorych nie ma na
wyciagu. O ile w druga strone ludzie moze to robia, o tyle w ta
- watpie.

> Działa to w dwie strony = nie tylko wtedy kiedy bank obciąży
> za transakcję, której się nie wykonało. Oczywiście tego nie zrobił, bo
> pomyślał, że transakcja "zaginęła".

Podejrzewam ze w ogole nic nie pomyslal.

> 2. Nie ma żadnego dokładnego przepisu mówiącego o tym w jakim terminie
> można obciążyć konto klienta. Organizacje płatnicze dają zazwyczaj max. 6
> m-cy. Jednak okres ten może uleć wydłużeniu (są różne sytuacje).

Raczej skroceniu, jesli konto zostalo zlikwidowane.
Z tym ze w ogole obciazyc mozna zawsze. Bank moze, choc nie musi,
takie obciazenie odrzucic bez podawania dodatkowych przyczyn.

> 3. Gdyby konto zostało zamknięte to już sprawa banku co dalej zrobić. Czy
> ścigac klienta czy nie. Przecież mógłbym zapłacić kartą w żelazku na
> Barbadosie i np. dokumenty dotarłyby do banku za 2 miesiące, a ja sprytnie
> zlikwidowałbym wcześniej konto...

Bank w takim przypadku moze zrobic chargeback, sklep powinien zdazyc
w ciagu miesiaca.

Pozne obciazenia to nieustanne zrodlo problemow, zarowno dla sklepu
jak i dla wydawcy karty.

> 4. Generalnie klient ma zdawać sobie sprawę, że jeżeli dokonał zakupu to
> zostanie obciążony.

A to juz zupelnie inna sprawa.
--
Krzysztof Halasa

do góry

On 16 Wrz, 18:52, Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl> wrote:
> On Sun, 16 Sep 2007 15:06:26 -0000, malyd77 <M...@g...com> wrote:
> >zapłacić to i tak zapłacisz. Pytanie czy jest jakiś termin po którym
> >taka płatność traci ważność - czy taka operacja może się przedawnić.
>
> Chyba po 2 albo 3 latach - zerknij do Kodeksu Cywilnego

Dziwne, ze nie widzial takiej platnosci, a raczej jej braku?
to nie 20 zl i raczej brak sciagniecia srodkow powinien dziwic i byc
dostrzegalny.

No coz - dostal nieoprocentowany roczny kredyt.

do góry

Dnia Sun, 16 Sep 2007 23:37:29 +0200,
osoba podpisana: RobertS <b...@p...pl>
napisała:
[...]
>
>
> p.s.
> ten temat był już kiedys analizowany w prasie, przedawnienia nie są
> stosowane
A jakieś wskazówki ? Trochę mi się nie chce w to wierzyć. Naprawdę nie
mam obowiązku trzymać slipów/pamiętać o zakupach >3 lata temu.
KJ

--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
Remember: Silly is a state of Mind, Stupid is a way of Life.
-- Dave Butler

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:fcjkjm$50d$1@inews.gazeta.pl...
> malyd77 wrote:
>> Witam
>>
>> Dziś zalogowałem się do mBanku patrzę na saldo i nie wierzę -600 zł -
>> skąd.? Przeglądam historię operacji i patrzę a tu w ubiegłym tygodniu
>> zakup w sklepie jubilerskim za taką kwotę. Mało mnie krew nie zalała
>> bo nie robiłem żadnych zakupów. Zacząłem analizować i okazało się że
>> taki zakup robiłem dokładnie rok temu - kupowałem obrączki.
>> Sprawdziłem historię rachunku i rok temu nie było zdjętej takiej
>> kwoty.?
>> Okazało się że kwota za zakup dokonany 31-08-2006 zostały zdjęte
>> 31-08-2007. Spotkaliście się z czymś takim.
>> Ciekawe co by było jak bym zlikwidował konto. Trafiłbym do BIK-u.?
>> Pozdrawiam
>> Dawid
>>
>
> Wszystko się zgadza.
> W 2006 wydałeś pieniądze, które przestały być twoje, natomiast leżały "w
> depozycie" na twoim koncie. Po czym przepuściłeś "depozyt" jeszcze raz, a
> w momencie kiedy właściciel zgłosił się, po swoje okazało się że ich nie
> ma, więc bank zrobił ci debet. Pretensje tylko do siebie.

Dziwna logika, czy wedlug Ciebie w Dawid mialby obowiazek utrzymywania
rachunku do konca swiata tylko dlatego ze gdzies w sklepie lub banku ktos o
czyms zapomnial? A kto ponosilby ewentualne koszty? - w mbanku jest za darmo
ale inne banki przeciez pobieraja za to oplaty. Wyjasnisz mi to?

--
rw

do góry

On 17 Wrz, 09:56, "kura" <k...@k...com> wrote:

>
> Dziwna logika, czy wedlug Ciebie w Dawid mialby obowiazek utrzymywania
> rachunku do konca swiata tylko dlatego ze gdzies w sklepie lub banku ktos o
> czyms zapomnial? A kto ponosilby ewentualne koszty? - w mbanku jest za darmo
> ale inne banki przeciez pobieraja za to oplaty. Wyjasnisz mi to?
>

Po prostu nalezy reklamowac rowniez transakcje, ktore
przeprowadzilismy a nie zeszly pieniadze.
Wybacz, ale 600 zl jest kwota do zapamietania i dostrzegalna jako
nadwyzka srodkow, gdy przeznaczona na cos kwota w tej wysokosci
pozostanie niezrealizowana.

do góry