eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Zaległe prowizje a BIK
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2011-11-08 20:19:16
    Temat: Zaległe prowizje a BIK
    Od: Maciek Murańczyk <m...@w...pl>

    Znajoma jakoś tak nie umiała zamknąć konta w banku. Raz poszła, spłaciła
    kilkaset zł zaległych prowizji, ale czegoś tam zapomniała ze sobą i nie
    zamknęła. Następny raz poszła, znowu po kilku latach, znowu spłaciła
    zaległe kilaset zł prowizji i w końcu rachunek zamknęła. Uff. :)

    Zastanawia się, czy to się odnotowało w BIK. To był zwykły ROR, bez żadnego
    kredytu. No ale były zaległości (monity leciały pod nieaktualny adres w
    innym mieście). Raport przyjdzie za jakiś czas, ale jest ciekawa, jaka jest
    praktyka. Hm?


  • 2. Data: 2011-11-08 20:46:37
    Temat: Re: Zaległe prowizje a BIK
    Od: RobertS <b...@x...pl>

    W dniu 2011-11-08 21:19, Maciek Murańczyk pisze:
    > Znajoma jakoś tak nie umiała zamknąć konta w banku. Raz poszła, spłaciła
    > kilkaset zł zaległych prowizji, ale czegoś tam zapomniała ze sobą i nie
    > zamknęła. Następny raz poszła, znowu po kilku latach, znowu spłaciła
    > zaległe kilaset zł prowizji i w końcu rachunek zamknęła. Uff. :)
    >
    > Zastanawia się, czy to się odnotowało w BIK. To był zwykły ROR, bez żadnego
    > kredytu. No ale były zaległości (monity leciały pod nieaktualny adres w
    > innym mieście). Raport przyjdzie za jakiś czas, ale jest ciekawa, jaka jest
    > praktyka. Hm?

    a praktyka jest taka, że kiedyś naliczyli mi opłatę za kartę w BZWBK, na
    koncie miałem 0 zł więc powstał debet na -25zł, zadłużenie spłaciłem po
    kilku dniach, ale w BIKu już to mam jako niedozwolony debet

    na 99% bank odnotował to o czym piszesz w BIK, można sobie zamówić
    bezpłatny raport i sprawdzić co tam jest

    inny przypadek, aktualnie robię klientce kredyt w Multibanku, wszystko
    ok, jednak pojawiło się pewne ALE, otóż klientka ma "jakieś" zadłużenie
    w mBanku, okazało się, że to 2zł z tytułu pobranej opłaty za debetówkę,
    które spowodowało debet, teraz klientka musi pisać wyjaśnienia
    analitykowi...

    lepiej wyjaśniać wszelkie sprawy w BIK na bieżąco, bo jak będzie
    potrzebny np. jakiś grubszy kredyt to okaże się, że bank robi problem z
    powodu jakiejś pierdoły ;-/

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 3. Data: 2011-11-08 21:55:47
    Temat: Re: Zaległe prowizje a BIK
    Od: "Waldek" <m...@n...dam>


    Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
    news:j9c4fm$d0f$1@news.icpnet.pl...

    > ok, jednak pojawiło się pewne ALE, otóż klientka ma "jakieś" zadłużenie w
    > mBanku, okazało się, że to 2zł z tytułu pobranej opłaty za debetówkę,
    > które spowodowało debet, teraz klientka musi pisać wyjaśnienia
    > analitykowi...

    Niezle jaja :) To i ja jestem, bo swego czasu mialem delfina do eMax
    i za wznowienie karty poszlo w debet, a i wisialo tak sobie jakis czas LOL




  • 4. Data: 2011-11-09 01:53:23
    Temat: Re: Zaległe prowizje a BIK
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Tue, 8 Nov 2011 22:55:47 +0100, Waldek napisał(a):

    >> ok, jednak pojawiło się pewne ALE, otóż klientka ma "jakieś" zadłużenie w
    >> mBanku, okazało się, że to 2zł z tytułu pobranej opłaty za debetówkę,
    >> które spowodowało debet, teraz klientka musi pisać wyjaśnienia
    >> analitykowi...
    >
    > Niezle jaja :) To i ja jestem, bo swego czasu mialem delfina do eMax
    > i za wznowienie karty poszlo w debet, a i wisialo tak sobie jakis czas LOL

    Też mam na koncie debet za kartę w BZWBK (i to 30d+), ale dotąd nie
    musiałem się z niego tłumaczyć. Widocznie niektórzy są przyzwyczajeni ;)

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 5. Data: 2011-11-11 13:57:05
    Temat: Re: Zaległe prowizje a BIK
    Od: Bankier <b...@b...pl>

    W dniu 2011-11-08 21:19, Maciek Murańczyk pisze:
    > Znajoma jakoś tak nie umiała zamknąć konta w banku. Raz poszła, spłaciła
    > kilkaset zł zaległych prowizji, ale czegoś tam zapomniała ze sobą i nie
    > zamknęła. Następny raz poszła, znowu po kilku latach, znowu spłaciła
    > zaległe kilaset zł prowizji i w końcu rachunek zamknęła. Uff. :)
    >
    > Zastanawia się, czy to się odnotowało w BIK. To był zwykły ROR, bez żadnego
    > kredytu. No ale były zaległości (monity leciały pod nieaktualny adres w
    > innym mieście). Raport przyjdzie za jakiś czas, ale jest ciekawa, jaka jest
    > praktyka. Hm?
    Bank mógł też wpisać klienta do bazy BR.


  • 6. Data: 2011-11-13 13:57:43
    Temat: Re: Zaległe prowizje a BIK
    Od: " " <a...@g...SKASUJ-TO.pl>

    > > ok, jednak pojawiło się pewne ALE, otóż klientka ma "jakieś" zadłużenie w
    > > mBanku, okazało się, że to 2zł z tytułu pobranej opłaty za debetówkę,
    > > które spowodowało debet, teraz klientka musi pisać wyjaśnienia
    > > analitykowi...
    >
    > Niezle jaja :) To i ja jestem, bo swego czasu mialem delfina do eMax
    > i za wznowienie karty poszlo w debet, a i wisialo tak sobie jakis czas LOL

    A czy to nie jest tak, że po wyrównaniu debetu po jakimś czasie wpis "się"
    usuwa? A jeśli tak, to kto jest odpowiedzialny za usunięcie go?


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1