| Za to przy rezygnacji z odnawiania karty KK VC po trzech nieudanych
próbach
| udało sie pani znalezc w komputerze i wydrukowac odpowiedni wniosek i tam
bylo
| pytanie o powod. Oczywiscie nie zgadli - zaden z podanych. Powodem bylo to
ze
| wymyslili produkt lepszy dla mnie (KK MC) ale nie bylo mozliwosci zmiany
jednego
| produktu na drugi
Zamiana produktu jednego w drugi to czysta strata operacyjna dla Banku. W
przypadku chęci zmiany przez klienta dochodzą dodatkowe zyski z opłat za
wydanie nowej karty - jestem w stanie ich zrozumieć.
To że nie przedstawili takiego powodu wynika chyba z faktu, że formularze
tworzone były w momencie gdy karty były tylko z logo VISA.

Tomasz

do góry

| Nawet najlepszy
| system CRM pracownik może oszukać wpisując tam jedno ze zdarzeń
standardowych
| (np. ofera jest za droga). Dobry efekt dać może system CRM wraz z
odpowiednio
| zmotywowanym pracownikiem. Bez tego nawet najlepszy system będzi kiepski.
|
Święte słowa, które powinny być drukowane w tych samych podręcznikach ,
które "cytowali" nasi poprzednicy.
Systemu CRM nie wdraża się w organizacji, to organizację zmienia się po to
aby pracowała na potrzeby CRM.

Tomasz
< NOTO >

do góry

| Nie zaptano mnie o powod rezygnacji, nie zaproponowano jakiejs
alternatywy.
| Klient przychodzi, klient odchodzi. Bank nawet nie zna powodu mojej
| rezygnacji, zyjac w blogiej nieswiadomosci.

Michał, czy jakaś reakcja pracownika oddziału zmieniłaby Twoją decyzję. Ja
podejrzewam, że NIE. Być może pracownik też miał takie zdanie.
Takich jak ty, którzy posiadają inne konto w innym Banku i tam kierowali
przelewy jest już sporo. Oni teraz decydują się (tak jak Ty) czy zamknąć
stare konto czy poczekać jeszcze.
Na rynku dostępne są wiarygodne badania, które mówią dlaczego klienci
rezygnują z Banków. Za to niektórzy konsultanci biorą masę kasy.

Tomasz
< NOTO >

do góry

Tomasz Nowak wrote:
[...]

> Zamiana produktu jednego w drugi to czysta strata operacyjna dla Banku. W
> przypadku chęci zmiany przez klienta dochodzą dodatkowe zyski z opłat za
> wydanie nowej karty - jestem w stanie ich zrozumieć.

A jeżeli klient godzi sie na poniesienie opłaty za drugi produkt (MC)
tylko nie chce przechodzić całego korowodu z szacowaniem zdolności
kredytowej ? jak to uzasadnisz? Też "czysta strata" ?

KJ

do góry

Tomasz Nowak <n...@g...pl> wrote:
> Michał, czy jakaś reakcja pracownika oddziału zmieniłaby Twoją
> decyzję. Ja podejrzewam, że NIE. Być może pracownik też miał takie
> zdanie.

Przyzywczailem sie do tego konta i jakies chcialem zostawic. Padlo na BZ
WBK - bo drozsze maja przelewy i to bylby moj powod.
W sumie jak Millennium teraz ma oplaty za wyciagniecie kasy na poziomie 9
zl - to i to konto zamkne...

Konsultanci owszem biora kase, ale wydaje mi sie, ze analiza danych
pochodzacych od wlasnych klientow - moglaby byc calkiem przydatna - ot
chociazby zeby zweryfikowac badania.
Przykladowo badania I-metrii na temat bankowosci internetowej - ja uwazam,
ze maja one bardzo niska jakosc i stosowanie sie do wnioskow mogloby byc
bardzo kosztowne...

do góry

Użytkownik Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:braj0s$cbv$...@n...onet.pl...
| Konsultanci owszem biora kase, ale wydaje mi sie, ze analiza danych
| pochodzacych od wlasnych klientow - moglaby byc calkiem przydatna - ot
| chociazby zeby zweryfikowac badania.

Tak ale to kosztuje wprowadzenie zmiany w plikacji centralnej potrafi
kosztować bardzo dużo i to w twardej walucie. Czasami taniej kupić kilka
badań, które sa "ładnie opracowane". Z takimi opracowaniami trudniej się
dyskutuje i ma sie tak zwaną "podkładkę"

| Przykladowo badania I-metrii na temat bankowosci internetowej - ja uwazam,
| ze maja one bardzo niska jakosc i stosowanie sie do wnioskow mogloby byc
| bardzo kosztowne...

Na rynku jest bardzo mało danych nt. bankowości internetowej. Nawet ZBP nie
posiada wiarygodnych danych z banków nt. tego obszaru. Dlatego i wnioski ze
złych danych nie mogą być dobre. Niemniej jednak sporo osób czyta te
badania. A czy je przyjmuje to już inna sprawa.

Tomasz

do góry

Użytkownik Kamil Jonca(newsy) <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:braa13$2o$...@n...news.tpi.pl...

| > Zamiana produktu jednego w drugi to czysta strata operacyjna dla Banku.
W
| > przypadku chęci zmiany przez klienta dochodzą dodatkowe zyski z opłat za
| > wydanie nowej karty - jestem w stanie ich zrozumieć.
|
| A jeżeli klient godzi sie na poniesienie opłaty za drugi produkt (MC)
| tylko nie chce przechodzić całego korowodu z szacowaniem zdolności
| kredytowej ? jak to uzasadnisz? Też "czysta strata" ?
|
Wierz mi, że tak może być. Prosty przykład.
Np. do takiej karty ze względu na pewne uwarunkowania należy wykonać PONOWNĄ
analizę zdolności kredytowej.
Statystyki nt. klienta się urywają.
Trzeba utrzymywać takiego klienta i podwójną dokumentację przez kilka lat.
Takich przykładów można mnozyć. Jedne są racjonalne inne mniej.
Wiele takich zachowań klientów jest obsługiwanych dodatkowo ręcznie. A
koszty pracy w bankach są wysokie.

Tomasz

do góry