-
1. Data: 2002-07-18 15:24:28
Temat: Zamkniecie konta w PEKAO SA
Od: "www.radny2002.prv.pl" <N...@w...pl>
Poniewaz czesciej na grupie narzeka sie na banki, ja chce pochwalic PEKAO SA
w Krakowie na Krolewskiej, gdzie wczoraj zamknalem Eurokonto Vip.
Obsluga na b. wysokim poziomie, wszystko milo i sprawnie.
Dla wyjasnienia likwidowalem z przyczyn wyprowadzki:)) Moze kiedys do nich
wroce.
PZDR
Quba
www.radny2002.prv.pl
-
2. Data: 2002-07-18 15:51:45
Temat: Re: Zamkniecie konta w PEKAO SA
Od: Krzysiolek <k...@K...Obrzud.jest.de.besciak.i.cala.jego.banda.tez.rotfl.pl.eu.org>
On Thu, 18 Jul 2002 17:24:28 +0200, "www.radny2002.prv.pl"
<N...@w...pl> wrote:
>Poniewaz czesciej na grupie narzeka sie na banki, ja chce pochwalic PEKAO SA
>w Krakowie na Krolewskiej, gdzie wczoraj zamknalem Eurokonto Vip.
>Obsluga na b. wysokim poziomie, wszystko milo i sprawnie.
>Dla wyjasnienia likwidowalem z przyczyn wyprowadzki:)) Moze kiedys do nich
>wroce.
>
Ja nie miałem tyle szczęścia. Zamykanie trwało dłużej niż zamykanie
konta w Citi. Nie wiem jaka zaćma spowodowała że składajac dyspozycję
zamknięcia nie wziąłem z konta całej kasy (zostawiając troszke na
pokrycie opłat), a tylko poleciłem przelew do Lukasa. Co prawda pani
obiecywała że kasa dotrze do dwóch dni, ale przecież czytam
pl.biznes.banki nie od wczoraj i dobrze wiem że to nieprawda.
Przy okazji zdziwiłem się że chcą ode mnie dostać żółtą kartę
VIPowską, której nigdy nie miałem. Jak wytłumaczyłem że mam tylko
niebieską, pani powiedziała "acha". Trochę mi się nie podobało to że
nie dostałem żadnego potwierdzenia oddania karty IKM, maestra i
tokena, ale widać takie tam mają porządki.
Po miesiącu, kiedy bieda zaczęła doskwierać zadzwoniłem do telepekao,
pytając co z kasą, odesłali mnie do oddziału pośredniczącego bo wciąż
nie mają instrumentów( karta IKM, maestro i token). W oddziale
dowiedziałem się że to dziwne, bo "koleżanka wysłała trzy dni temu"
powinno więc dojść. Pani w oddziale się przejęła, i obiecała
oddzwonić. dwa dni później wiedziała już że "nie oddałem IKM VIP", co
było o tyle prawdą że nigdy takiej nie miałem. I że dopóki nie oddam,
to mam zapomnieć o kasie. Kilka pytań dodatkowych pozwoliło przekonać
panią że nie kłamię (np. czy oddałem kartę niebieską - odp TAK -, czy
można posiadać dwie karty do jednego konta, żółtą i niebieską - odp.
NIE -, to jakim cudem chcecie żebym oddał dwie na raz? - odp. to ja
sprawdze)
Trzy dni później kasa pojawia się na koncie. Cały szczęśliwy myślę że
kończę swą przygodę z pekaosa. Wczoraj telefon z oddziału "nie możemy
namierzyć pana pieniędzy". No to ja już nie wiem co jest grane.
Tak btw, to pani była strasznie miła, tylko bank jakiś taki
niepozbierany. Bidulka to się pewnie musi nasłuchać w tej firmie.
--
Krzysiołek
-------------- Nie zgadzam się ze swoją wypowiedzią --------
krzysiołe...@b...pl
Wywal polskie literki z adresu!
-------------- Moje poglądy są mi dialektycznie obce -------
-
3. Data: 2002-07-18 16:08:06
Temat: Re: Zamkniecie konta w PEKAO SA
Od: "Krzysztof Kowalski" <kowalski@___wytnijto___bankier.pl>
"www.radny2002.prv.pl" <N...@w...pl> wrote in message
news:ah6mfm$f06$1@news2.tpi.pl...
> Poniewaz czesciej na grupie narzeka sie na banki, ja chce pochwalic PEKAO
SA
> w Krakowie na Krolewskiej, gdzie wczoraj zamknalem Eurokonto Vip.
> Obsluga na b. wysokim poziomie, wszystko milo i sprawnie.
> Dla wyjasnienia likwidowalem z przyczyn wyprowadzki:)) Moze kiedys do
nich
> wroce.
I to jest właśnie cała ich słabość! W nowoczesnym banku człowiek się PO
PROSTU przeprowadza i już! Rachunki są odmiejscowione więc załatwia wszystko
w innym oddziale bez żadnej widocznej różnicy.
Pozdrawiam
K. Kowalski
-
4. Data: 2002-07-18 16:14:06
Temat: Re: Zamkniecie konta w PEKAO SA
Od: "www.radny2002.prv.pl" <N...@w...pl>
No coz u mnie zupelnie inaczej. Pani sprawdzila (na moja prosbe), czy nie
wszedlem w overdraft ostatnimi czasy i poradzila wyplacic wszystko,
zostawiajac 1,28 :) bo czasem jakies grosiki sa potrzebne na korekty. Reszte
mam odebrac po 1,5 miesiaca na Rynku, ale chyba nie bede sie fatygowal:)
Moze zostalem dobrze potraktowany, gdyz na pytanie pani dlaczego likwiduje
powiedzialem prawde, iz w moim nowym miescie nie ma tego banku:))
PZDR
quba
www.radny2002.prv.pl
-
5. Data: 2002-07-18 17:02:00
Temat: Re: Zamkniecie konta w PEKAO SA
Od: k...@i...pl (Roman k.)
<k...@K...Obrzud.jest.de.besciak.i.cala.je
go.banda.tez.rotfl.
pl.eu.org>
>
> Ja nie miałem tyle szczęścia. Zamykanie trwało dłużej niż zamykanie
> konta w Citi. Nie wiem jaka zaćma spowodowała że składajac dyspozycję
> zamknięcia nie wziąłem z konta całej kasy (zostawiając troszke na
> pokrycie opłat), a tylko poleciłem przelew do Lukasa.
Ten model po prostu tak ma. Zamknąłem konto ponad dwa miesiące temu,
zostawiłem resztówkę i do dzisiaj jej nie widzę. Nie przeszkadza to
bankowi w pobieraniu z tej resztówki opłat miesięcznych od zamkniętego
konta.
Pozdrowienia
Roman K.
----------------------------------------------------
------------------
Czy znowu bedziemy miec centralnie sterowane media?
>>> http://link.interia.pl/f162b
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
6. Data: 2002-07-19 06:50:30
Temat: Re: Zamkniecie konta w PEKAO SA
Od: RobertS <r...@g...pl>
"Roman k." napisał(a):
> Ten model po prostu tak ma. Zamknąłem konto ponad dwa miesiące temu,
> zostawiłem resztówkę i do dzisiaj jej nie widzę. Nie przeszkadza to
> bankowi w pobieraniu z tej resztówki opłat miesięcznych od zamkniętego
> konta.
ja zamykalem w sierpniu zeszlego roku i moich 3,42 pln dalej nie widze -
rachunek mam caly czas otwarty
i do tego jeszcze bylem oddziale przypomniec sie (mialem chwile czasu i
chcialem postac sobie w kolejce)
--
roberts
c:\Program Files\Netscape\sygnatura.txt
-
7. Data: 2002-07-19 10:42:58
Temat: Re: Zamkniecie konta w PEKAO SA
Od: "Ijon" <i...@b...pl>
"Krzysiolek"
<k...@K...Obrzud.jest.de.besciak.i.cala.je
go.banda.tez.rotfl.pl.eu
.org> wrote in message news:8mndjuccpj5jeveq41s577k3qn3tlclh21@4ax.com...
> Tak btw, to pani była strasznie miła, tylko bank jakiś taki
> niepozbierany. Bidulka to się pewnie musi nasłuchać w tej firmie.
Maja idiotyczne procedury. Zgadzam sie ze niektorzy ludzie tam sa w
porzadku.
-
8. Data: 2002-07-19 15:10:12
Temat: Re: Zamkniecie konta w PEKAO SA
Od: <t...@c...pl>
> I to jest właśnie cała ich słabość! W nowoczesnym banku człowiek się PO
> PROSTU przeprowadza i już! Rachunki są odmiejscowione więc załatwia wszystko
> w innym oddziale bez żadnej widocznej różnicy.
"I tak powinno być w każdym banku..." ale nie jest w PEKAO SA.
Przez jakiś czas (zbyt długi) wytrzymałem jakoś po przeprowadzce do Poznania z
kontem w Wawie. Pewnie dlatego, że nie używałem zbyt intensywnie tego konta -
wyłącznie Maestro. Ale już z likwidacją konta nie było tak różowo:
1. Likwidowałem konto w oddziale pośredniczącym w Poznaniu.
2. Trochę się zmieszałem gdy dowiedziałem się, że oni dają sobie 30 dni (!!!)
na przelanie reszty środków na wskazanie konta i mimo złych przeczuć nie
wypłaciłem od razu wszystkiego (bez groszy).
3. Nie dostałem żadnego potwierdzenia złożenia dyspozycji, odebrania kart itd.
(choć to I przykazanie z grupy)
4. Czekałem czekałem czekałem
5. Po ponad 1.5 miesiąca poszedłem do oddziału pośredniczącego, z pytaniem co z
moimi pieniędzmi.
6. Pani z okienka gdy zobaczyła, że to inny oddział, to stwierdziła jedynie,
że "oni mi w niczym tutaj nie mogą pomóc"
7. Po moim molestowaniu, żeby chociaż sprawdziła czy wniosek wyszedł z
oddziału, poszukała go w jakieś teczce i stwierdziła, że "musiał być wysłany"
8. W końcu wezwała inną panią (która przypadkiem okazała się tą u której
składałem dyspozycję)
9. Nowa pani poprosiła mnie o spoczęcia na wygodnej kanapie, a sama przez 20
min. próbowała dodzwonić się do odpowiedniej osoby w moim macierzystym oddziale.
10. Po tym czasie z żalem stwierdziła (w trochę innych słowach oczywiście),
że "w Warszawie ją spuszczają na drzewo, i żebym sam spróbował do nich
zadzwonić, albo przyszedł innym razem"
11. Nie chciałem sam walczyć więc przyszedłem następnego dnia.
12. Pani wykonała kilka telefonów i w końcu oznajmiła mi, że pieniądze 'zostaną
przelane' na wskazane przeze mnie konto. Żadnych przeprosin, jakby nikt nie
zauważył, że było już dawno po terminie, i w dodatku jestem PEWIEN, że gdybym
tam NIE POSZEDŁ SAM, TO BYM NIGDY NIE ZOBACZYŁ TYCH PIENIĘDZY.
Ku przestrodze Oświeconych (którzy zamykają konto w PEKAO S.A.), wniosek
jeden "zabierać WSZYSTKIE pieniądze, najlepiej własnoręcznym przelewem, a
końcówkę zostawić im jako jałmużnę"
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2002-07-20 15:04:02
Temat: Re: Zamkniecie konta w PEKAO SA
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Thu, 18 Jul 2002 18:08:06 +0200), "Krzysztof
Kowalski" <kowalski@___wytnijto___bankier.pl> był(a) napisał(a):
>I to jest właśnie cała ich słabość! W nowoczesnym banku człowiek się PO
>PROSTU przeprowadza i już! Rachunki są odmiejscowione więc załatwia wszystko
>w innym oddziale bez żadnej widocznej różnicy.
No i tak jest właśnie w Pekao... Mam konto w I o/Gliwice, co nie
przeszkadza mi załatwiać wszystkiego w Zabrzu, a czasami w Gliwicach w
innym oddziale czy nawet w Katowicach. Tyle, że podczas załatwiania
pani pyta z jakiego oddziału konto. Tak więc masz rację -- Pekao SA
jest nowoczesnym bankiem.
--
Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
10. Data: 2002-07-20 15:17:03
Temat: Re: Zamkniecie konta w PEKAO SA
Od: "Mscislaw" <M...@n...com>
"Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote ...
> Tak więc masz rację -- Pekao SA
> jest nowoczesnym bankiem.
bZart bo jeszcze ktos pomysli ze mowisz powaznie!