Witam

Dla tych, ktorzy uwazaja, ze im tansza karta tym lepsza.

http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/pieniadze_07032
9/pieniadze_a_4.html

Niestety po raz kolejny okazuje sie, ze w niektorych bankach
w razie klopotow klinet musi placic a bank ma gleboko
'w powazaniu' klienta.
Podobny przypadek byl niedawno w Raiffeisen a teraz
Inteligo (PKO BP).

Pozdrawiam,
Marcin

do góry

> Witam
>
> Dla tych, ktorzy uwazaja, ze im tansza karta tym lepsza.
>
> http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/pieniadze_07032
9/pieniadze_a_4.html
>
> Niestety po raz kolejny okazuje sie, ze w niektorych bankach
> w razie klopotow klinet musi placic a bank ma gleboko
> 'w powazaniu' klienta.
> Podobny przypadek byl niedawno w Raiffeisen a teraz
> Inteligo (PKO BP).
>
> Pozdrawiam,
> Marcin
>
>

Dlatego uzywam tylko kart z virtualnymi numerami, gdzie nikt nieupowazniony nie
wezmie sobie kasy :D

No i pod koniec waznosci karty, zawsze ja zastrzegam, nie chce wznowienia z tym
samym numerem, a inna data! Ludziska, tez to robcie, a nie wciskaja wam karte z
tym samym numerem.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"Marcin" <k...@k...de> writes:

> http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/pieniadze_07032
9/pieniadze_a_4.html

> Niestety po raz kolejny okazuje sie, ze w niektorych bankach
> w razie klopotow klinet musi placic a bank ma gleboko
> 'w powazaniu' klienta.
> Podobny przypadek byl niedawno w Raiffeisen a teraz
> Inteligo (PKO BP).

Mam nadzieję, że ten klient nie odpuści i poda bank do sądu.

Przecież to są kpiny. "Prawidłowe podanie danych wymaganych przy
transakcji wskazuje na udostępnienie ich przez posiadacza karty
osobom trzecim lub na niedochowanie należytej staranności przy ich
przechowywaniu."

K...a ich mać. Przecięż te dane są udostępniane każdemu kelnerowi czy
kasjerce przy każdej operacji kartą. Gdyby się ich nie udostępniało,
to żadnej karty nie można byłoby użyć wcale.

MJ

do góry

Marcin wrote:
> Witam
>
> Dla tych, ktorzy uwazaja, ze im tansza karta tym lepsza.
>
> http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/pieniadze_07032
9/pieniadze_a_4.html

Było prędzej na grupie niż w rzepie :)
Moim zdaniem zawalił tutaj ewidentnie bank i karta tania/droga ma tutaj,
że tak powiem drugorzędne znaczenie.

--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski

"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"

do góry

Bartosz 'bart' Nowakowski <b...@h...net> writes:

> Było prędzej na grupie niż w rzepie :)

No tak, ale teraz przeszlo jeszcze jeden obrot wiecej - odpowiedz
(kuriozalna) banku na interwencje prasowa.

MJ

do góry

Michal Jankowski wrote:

> No tak, ale teraz przeszlo jeszcze jeden obrot wiecej - odpowiedz
> (kuriozalna) banku na interwencje prasowa.

Postawa banku jest kuriozalna od samego początku! Gdyby to była kk to
pewnie szybko by zrobili cofkę, a tak co tam, nie nasze pieniądze :/

PS Nawet jak przepraszają za sugestie:

"Sugestia zawarta w piśmie z banku, aby klient skontaktował się z
pośrednikiem w transakcji, była niefortunna i przepraszamy za to. Osobie
piszącej pismo chodziło wyłącznie o to, że bank wyczerpał procedurę
reklamacyjną i jego decyzja odmowna jest ostateczna."

To i tak wychodzi, że chcieli dobrze tylko źle napisali. Jak to mówiła
Balcerkowa - To granda!.


--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski

"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"

do góry

Marcin napisał(a):

> http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/pieniadze_07032
9/pieniadze_a_4.html

Mimo całej mojej dotychczasowej ogromnej sympatii do Inteligo, muszę
stwierdzić, że ta wypowiedź rzecznika PKO BP mnie zaszokowała.

Dane w postaci:
- numeru karty
- kodu CVV2
- daty ważności karty
- imienia i nazwiska posiadacza
są znane KAŻDEMU kasjerowi, któremu przekazuje się kartę celem dokonania
transakcji.

Szanowny Panie Rzeczniku - czy w związku z tym jestem zobowiązany do
zastrzegania karty po każdej dokonanej płatności w sklepie, w związku z
tym, iż niewłaściwie zabezpieczyłem dane potrzebne do dokonania
transakcji przez internet?

do góry

Dnia 2007-03-29 23:02, Bartosz 'bart' Nowakowski stwierdził, że:
> Postawa banku jest kuriozalna od samego początku! Gdyby to była kk to
> pewnie szybko by zrobili cofkę, a tak co tam, nie nasze pieniądze :/

Pewnie masz rację, ale po chargebacku mogliby, odrzucając reklamację,
ponownie obciążyć kartę, co mogłoby spowodować przekroczenie limitu, a w
następstwie karę za to, wypowiedzenie umowy, BTE itp. itd.
Faktem jest, że wytłumaczenie banku jest co najmniej śmieszne. IMHO
sprawa spokojnie do wygrania przed sądem i tam powinno się ją skierować.

--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105,
mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+

do góry

Marcin wrote:
> Dla tych, ktorzy uwazaja, ze im tansza karta tym lepsza.

I niech ktos jeszcze teraz powie, ze debetowa karta podpieta pod rachunek to
jest fajna sprawa.


--
Mithos

do góry

Wojciech Nawara <wytnij_usenet_wytnij@wytnij_nawara.wytnij_info> writes:

> Dane w postaci:
> - numeru karty
> - kodu CVV2
> - daty ważności karty
> - imienia i nazwiska posiadacza
> są znane KAŻDEMU kasjerowi, któremu przekazuje się kartę celem
> dokonania transakcji.
>
> Szanowny Panie Rzeczniku - czy w związku z tym jestem zobowiązany do
> zastrzegania karty po każdej dokonanej płatności w sklepie, w związku
> z tym, iż niewłaściwie zabezpieczyłem dane potrzebne do dokonania
> transakcji przez internet?

Sprawa jest tak kuriozalna, ze zaczynam podejrzewac, ze jest jakies
drugie dno, ktore powoduje, ze bank czuje sie bezpieczniej w tym
konkretnym sporze z tym konkretnym klientem, a ktore bank przed nami
ukrywa.

Moze, powiedzmy, ta karta nie byla do tej pory nigdy uzyta w zadnej
innej transakcji, zatem argumentu, ze 100 kasjerow i kelnerow zna te
dane, w sądzie nie bedzie mozna podniesc?

No nie wiem, to jest tak absurdalne, ze mózg się broni przed
odczytaniem wypowiedzi rzecznika dosłownie.

MJ

do góry