-
41. Data: 2013-06-06 22:16:11
Temat: Re: Złoto?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 06.06.2013 15:09, Jarek Andrzejewski pisze:
> ja? Nie podam. I dlatego wolę coś, czego nie da się unieważnić decyzją
> polityczną.
Nie ma czegoś takiego.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
42. Data: 2013-06-06 22:21:50
Temat: Re: Złoto?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 06.06.2013 15:07, Jarek Andrzejewski pisze:
> On Wed, 05 Jun 2013 22:14:45 +0200, Andrzej Lawa
> <a...@l...com> wrote:
>
>> Czyżbyś był klientem Amber Gold? ;)
> nie, ja jestem zwolennikiem złota,
Hehehe. Albo złoconego ołowiu ;->
> a nie papieru i obietnic.
Krótkotermionowo są wygodniejsze i mniej ryzykowne.
A na dłuższy termin to inwestuje się w... inwestycje ;)
Pieniądz musi pracować - a nakupienie złota i potem siedzenie na jego
kupie przystoi tylko smokom.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
43. Data: 2013-06-07 14:37:52
Temat: Re: Złoto?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Thu, 06 Jun 2013 22:21:50 +0200, Andrzej Lawa
<a...@l...com> wrote:
>W dniu 06.06.2013 15:07, Jarek Andrzejewski pisze:
>> On Wed, 05 Jun 2013 22:14:45 +0200, Andrzej Lawa
>> <a...@l...com> wrote:
>>
>>> Czyżbyś był klientem Amber Gold? ;)
>> nie, ja jestem zwolennikiem złota,
>
>Hehehe. Albo złoconego ołowiu ;->
Źle się czujesz? Czy po prostu piszesz o swoich doświadczeniach?
Jakoś to takie mało merytorczyne było...
Gdybym chciał dopasować się do Twojego poziomu, to zasugerowałbym, że
Ty jesteś zwolennikiem iwestycji w np. fundusz B. Madoffa.
Proszę Cię ponownie: używaj argumentów, a nie jakichś mało mądrych
odzywek.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
44. Data: 2013-06-07 14:41:47
Temat: Re: Złoto?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Thu, 06 Jun 2013 22:16:11 +0200, Andrzej Lawa
<a...@l...com> wrote:
>> ja? Nie podam. I dlatego wolę coś, czego nie da się unieważnić decyzją
>> polityczną.
>
>Nie ma czegoś takiego.
Hmmm, rozumiem, że nie jesteś zwolennikiem kruszców, ale chyba
dostrzegasz ich istnienie i to, że żaden rząd nie może spowodować, że
przestaną mieć (dla ludzi) wartość?
Jeśli pomyślałeś o dekrecie Roosevelta o konfiskacie złota, to
argument jest zupełnie nie trafiony, bo przecież ta decyzja nie
spowodowała, że złoto przestało mieć wartość, a jedynie była
(kolejnym) rabunkiem rządu wobec obywateli. Właśnie dlatego je
konfiskowano, że ZACHOWYWAŁO wartość i dewaluacja dolara (z ok. $20 za
uncję do $35) nie udałaby się.
A może co innego miałeś na myśli?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
45. Data: 2013-06-07 19:25:11
Temat: Re: Złoto?
Od: Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Thu, 6 Jun 2013 20:08:15 +0900, Tomasz Chmielewski napisał(a):
> Podasz przyklad innego updalego banku w Europie, w ktorym klienci
> odzyskali *jakiekolwiek* pieniadze powyzej 100 tys. EUR?
>
> Ci z Cypru niech sie ciesza, bo mogli stracic wiecej.
Ale jeśli się nie mylę, to tam banki miały się całkiem dobrze, a
bankructwo groziło rządowi, nie bankom!
Jeśli cypryjskie banki miały jakieś problemy, to tylko wywołane tym, że
w efekcie plotek o zbliżającej się cypryzacji rachunków, ludzie zaczęli
z nich zabierać swoje depozyty.
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej używający nicka 'Chris')
-
46. Data: 2013-06-07 19:45:26
Temat: Re: Złoto?
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On Fri, 7 Jun 2013 19:25:11 +0200
Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:
> Dnia Thu, 6 Jun 2013 20:08:15 +0900, Tomasz Chmielewski napisał(a):
>
> > Podasz przyklad innego updalego banku w Europie, w ktorym klienci
> > odzyskali *jakiekolwiek* pieniadze powyzej 100 tys. EUR?
> >
> > Ci z Cypru niech sie ciesza, bo mogli stracic wiecej.
>
> Ale jeśli się nie mylę, to tam banki miały się całkiem dobrze, a
> bankructwo groziło rządowi, nie bankom!
Nie nie nie.
Cypryjskie banki mialy wielomiliardowe straty, bo pieniadze
"zainwestowaly" m.in. w greckie obligacje, ktore ulegly umozeniu.
> Jeśli cypryjskie banki miały jakieś problemy, to tylko wywołane tym,
> że w efekcie plotek o zbliżającej się cypryzacji rachunków, ludzie
> zaczęli z nich zabierać swoje depozyty.
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
47. Data: 2013-06-08 12:10:52
Temat: Re: Złoto?
Od: Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Sat, 8 Jun 2013 02:45:26 +0900, Tomasz Chmielewski napisał(a):
>> Ale jeśli się nie mylę, to tam banki miały się całkiem dobrze, a
>> bankructwo groziło rządowi, nie bankom!
>
> Nie nie nie.
> Cypryjskie banki mialy wielomiliardowe straty, bo pieniadze
> "zainwestowaly" m.in. w greckie obligacje, ktore ulegly umozeniu.
Kluczowe tutaj jest pytanie, jaka część scypryzowanych środków poszła na
oddłużenie banków, a jaka na ratowanie finansów zadłużonego rządu.
Masz jakieś wiarygodne dane na ten temat?
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej używający nicka 'Chris')
-
48. Data: 2013-06-08 18:06:27
Temat: Re: Złoto?
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On Sat, 8 Jun 2013 12:10:52 +0200
Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:
> Dnia Sat, 8 Jun 2013 02:45:26 +0900, Tomasz Chmielewski napisał(a):
>
> >> Ale jeśli się nie mylę, to tam banki miały się całkiem dobrze, a
> >> bankructwo groziło rządowi, nie bankom!
> >
> > Nie nie nie.
> > Cypryjskie banki mialy wielomiliardowe straty, bo pieniadze
> > "zainwestowaly" m.in. w greckie obligacje, ktore ulegly umozeniu.
>
> Kluczowe tutaj jest pytanie, jaka część scypryzowanych środków poszła
> na oddłużenie banków, a jaka na ratowanie finansów zadłużonego rządu.
> Masz jakieś wiarygodne dane na ten temat?
Jakby to powiedziec - "scypryzowane srodki" nie poszly na nic, bo ich
najzwyczajniej nie bylo - banki cypryjskie mialy potezne manko na
skutek zlych spekulacji (m.in. zalozenie ze Grecja bedzie splacac swoje
wysoko oprocentowane obligacje).
Innymi slowy, "scypryzowanie srodkow" zapobieglo jedynie bankructwu
cypryjskich bankow, i wywolaniu jeszcze wiekszego chaosu (bo obnizylo
ich zobowiazania wobec klientow, jako ze utracily znaczna czesc swych
srodkow w lipnych obligacjach). A w zamian zadluzony rzad zostal
podlaczony do kroplowki.
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
49. Data: 2013-06-09 01:32:54
Temat: Re: Złoto?
Od: Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Sun, 9 Jun 2013 01:06:27 +0900, Tomasz Chmielewski napisał(a):
>> Kluczowe tutaj jest pytanie, jaka część scypryzowanych środków poszła
>> na oddłużenie banków, a jaka na ratowanie finansów zadłużonego rządu.
>> Masz jakieś wiarygodne dane na ten temat?
>
> Jakby to powiedziec - "scypryzowane srodki" nie poszly na nic, bo ich
> najzwyczajniej nie bylo - banki cypryjskie mialy potezne manko na
> skutek zlych spekulacji (m.in. zalozenie ze Grecja bedzie splacac swoje
> wysoko oprocentowane obligacje).
>
> Innymi slowy, "scypryzowanie srodkow" zapobieglo jedynie bankructwu
> cypryjskich bankow, i wywolaniu jeszcze wiekszego chaosu (bo obnizylo
> ich zobowiazania wobec klientow, jako ze utracily znaczna czesc swych
> srodkow w lipnych obligacjach). A w zamian zadluzony rzad zostal
> podlaczony do kroplowki.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego Bruksela wtrącała się w sprawy prywatnych
banków? W końcu jeśli prywatne banki miały złe kredyty, to był problem
właścicieli tych prywatnych banków, a nie Brukseli!
Chyba, że zadłużone były państwowe banki? Wtedy faktycznie Bruksela
miałaby prawo być tym zainteresowana, ale jednocześnie to by oznaczało,
że okradziono klientów prywatnych banków po to, żeby ratować banki
będące własnością Państwa!
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej używający nicka 'Chris')
-
50. Data: 2013-06-09 05:43:06
Temat: Re: Złoto?
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On Sun, 9 Jun 2013 01:32:54 +0200
Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:
> Nie bardzo rozumiem, dlaczego Bruksela wtrącała się w sprawy
> prywatnych banków? W końcu jeśli prywatne banki miały złe kredyty, to
> był problem właścicieli tych prywatnych banków, a nie Brukseli!
> Chyba, że zadłużone były państwowe banki? Wtedy faktycznie Bruksela
> miałaby prawo być tym zainteresowana, ale jednocześnie to by
> oznaczało, że okradziono klientów prywatnych banków po to, żeby
> ratować banki będące własnością Państwa!
Na calym swiecie, nie tylko w UE, jest przekonanie o specjalnym
statusie bankow - m.in. ze ich upadek kosztowalby panstwo duzo wiecej,
niz koszty wsparcia. A co dopiero upadek wszystkich znaczacych bankow w
kraju...
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org