-
61. Data: 2013-06-09 22:14:59
Temat: Re: Złoto?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 09.06.2013 21:31, Liwiusz pisze:
>> Czego nie rozumiesz w słowie "sztabka"?
>
> Sam nie rozumiesz, że "Kowalski" jak się boi oszustwa, to nie kupuje
> sztabek, tylko monety.
I to musi dokładnie takie, na jakie ma wzornik. I jeszcze musi być
pewien, że wzornik "koszerny".
A i tak przeciętny "Kowalski" się mało liczy, bo z inwestycyjnego
zainteresowania przeciętnego "Kowalskiego" złoto miałoby może pół ceny,
i to sprzed ostatniego pompowana balonika.
Poza tym "Kowalski" będzie kupował raczej zalaminowane ufając, że
bankowy certyfikat to gwarancja rzetelności.
Tylko laminat i certyfikat też można sfałszować.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
62. Data: 2013-06-09 22:43:33
Temat: Re: Złoto?
Od: Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Sun, 9 Jun 2013 12:43:06 +0900, Tomasz Chmielewski napisał(a):
> Na calym swiecie, nie tylko w UE, jest przekonanie o specjalnym
> statusie bankow - m.in. ze ich upadek kosztowalby panstwo duzo wiecej,
> niz koszty wsparcia. A co dopiero upadek wszystkich znaczacych bankow w
> kraju...
Jest taki dokument: "DECYZJA RADY (Unii Europejskiej) z dnia 25 kwietnia
2013 r. skierowana do Cypru w sprawie określonych środków służących
przywróceniu stabilności finansowej i trwałego wzrostu gospodarczego" -
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?ur
i=OJ:L:2013:141:0032:0036:PL:PDF
Z niego wcale nie wynika, że cypryjskim bankom groziłoby bankructwo.
Wniosek jest raczej przeciwny, banki niczym pijawki wysysały kasę z
budżetu Cypru, były jedną z przyczyn katastrofy finansów Cypru i
zalecenia RE miały to powstrzymać.
Odnośnie greckich obligacji, to w dokumencie wspomniano o nich raz czy
dwa, ale cały dokument jest poświęcony zmianom w funkcjonowaniu Państwa
cypryjskiego, a nie ratowaniu banków. Nawet wręcz przeciwnie, dokument
nakazuje zmniejszenie sektora bankowego jako nadmiernie rozrośniętego.
Więc konkluzja o "upadku wszystkich znaczących banków w kraju" jest
całkowicie nieuzasadniona.
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej używający nicka 'Chris')
-
63. Data: 2013-06-10 08:07:49
Temat: Re: Złoto?
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On Sun, 9 Jun 2013 22:43:33 +0200
Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:
> Jest taki dokument: "DECYZJA RADY (Unii Europejskiej) z dnia 25
> kwietnia 2013 r. skierowana do Cypru w sprawie określonych środków
> służących przywróceniu stabilności finansowej i trwałego wzrostu
> gospodarczego" -
> http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?ur
i=OJ:L:2013:141:0032:0036:PL:PDF
> Z niego wcale nie wynika, że cypryjskim bankom groziłoby bankructwo.
> Wniosek jest raczej przeciwny, banki niczym pijawki wysysały kasę z
> budżetu Cypru, były jedną z przyczyn katastrofy finansów Cypru i
> zalecenia RE miały to powstrzymać. Odnośnie greckich obligacji, to w
> dokumencie wspomniano o nich raz czy dwa, ale cały dokument jest
> poświęcony zmianom w funkcjonowaniu Państwa cypryjskiego, a nie
> ratowaniu banków. Nawet wręcz przeciwnie, dokument nakazuje
> zmniejszenie sektora bankowego jako nadmiernie rozrośniętego. Więc
> konkluzja o "upadku wszystkich znaczących banków w kraju" jest
> całkowicie nieuzasadniona.
Nie widze tam informacji na temat bilansow bankow i ich strat.
A te byly przeogromne.
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
64. Data: 2013-06-10 13:52:09
Temat: Re: Złoto?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
> /.../, przymknij swoją parszywą oszczerczą mordę.
> Cos chciałeś powiedzieć, kłamczuszku?
>Gdzie niby kłamię, śmieciu?
>Za oszczerstwa to wyrok możesz dostać ty, /.../ mendo.
a propos tematu: mowa jest srebrem, a milczenie złotem. Możecie sobie
prywatnie wtykać?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
65. Data: 2013-06-10 13:58:23
Temat: Re: Złoto?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Sun, 09 Jun 2013 13:37:00 +0200, Andrzej Lawa
<a...@l...com> wrote:
>Piszę o konieczności weryfikowania autentyczności złota, co nie jest
>trywialnym zadaniem, o czym przekonywali się inwestorzy więksi od ciebie.
IMHO łatwiej zweryfikować autentyczność uncjowej monety (zważyć,
zmierzyć i ew. wygiąć, żeby wykluczyć "wkład" z wolframu).
Dla krugerrandów np. sa specjalne proste testery wymiarów i wagi)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
66. Data: 2013-06-10 14:00:41
Temat: Re: Złoto?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 10.06.2013 13:52, Jarek Andrzejewski pisze:
>> /.../, przymknij swoją parszywą oszczerczą mordę.
>> Cos chciałeś powiedzieć, kłamczuszku?
>> Gdzie niby kłamię, śmieciu?
>> Za oszczerstwa to wyrok możesz dostać ty, /.../ mendo.
>
> a propos tematu: mowa jest srebrem, a milczenie złotem. Możecie sobie
> prywatnie wtykać?
>
Płaszczydłu wytłumacz, że jego odmienna od mojej opinia o inherentnej
wartości złota nie upoważnia go do wyzywania mnie od kłamców.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
67. Data: 2013-06-10 14:09:06
Temat: Re: Złoto?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 10.06.2013 13:58, Jarek Andrzejewski pisze:
> On Sun, 09 Jun 2013 13:37:00 +0200, Andrzej Lawa
> <a...@l...com> wrote:
>
>> Piszę o konieczności weryfikowania autentyczności złota, co nie jest
>> trywialnym zadaniem, o czym przekonywali się inwestorzy więksi od ciebie.
>
> IMHO łatwiej zweryfikować autentyczność uncjowej monety (zważyć,
> zmierzyć i ew. wygiąć, żeby wykluczyć "wkład" z wolframu).
Wolfram ma gęstość mniejszą zasadniczo o błąd pomiaru - przy tej
wielkości porcji.
> Dla krugerrandów np. sa specjalne proste testery wymiarów i wagi)
Ale to dla bardzo drobnych ciułaczy, który niechętnie będą psuć monety.
Szerze odpowiedz: więcej zapłacisz za ładnego, oryginalnego krugerranda,
czy za powyginanego w kolejnych testach, hmm?
Swoją drogą jak ktoś ma np. Bielika z NBP i go zegnie, to złamie prawo ;)
Notabene bieliki są laminowane z certyfikatami. Które też można
fałszować, a rozpakowanie z certyfikatu automatycznie obniża wartość.
W sumie te przecieki o sztabkach nadziewanych wolframem mogą być właśnie
przygrywką do akcji mającej na celu dewaluację złota.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
68. Data: 2013-06-10 14:22:17
Temat: Re: Złoto?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Sun, 09 Jun 2013 13:48:46 +0200, Andrzej Lawa
<a...@l...com> wrote:
>> Hmmm, rozumiem, że nie jesteś zwolennikiem kruszców, ale chyba
>> dostrzegasz ich istnienie i to, że żaden rząd nie może spowodować, że
>> przestaną mieć (dla ludzi) wartość?
>
>Proste: zrzucenie na rynek dużej ilości złota, oficjalne odejście od
>złotych rezerw, kampania propagandowa na temat masowego fałszowania złota.
ostatniego chyba (jeszcze nie było), ale:
- obroty złotem fizycznym zdaje się biją ostatnio rekordy
- czekamy na "zrzuty" banków centralnych... hmmm, dlaczego jednak one
kupują od jakiegoś czasu a dodatkowo np. Bundesbank sprowadza je
fizycznie do siebie
(http://goraczka-zlota.blogspot.com/2013/01/bundesba
nk-odzyska-czesc-zagranicznych.html)?
- rządy mają ok. 18% światowego złota, więc jak bardzo nawet gwałtowna
wyprzedaż zapasów zakłóciłaby cenę?
Jak wygląda "oficjalne odejście od złotych rezerw"? Czy masz na myśli
sytuację, że np. NBP pozbywa się dziś swoich 100-paru ton za te 4
miliardy USD z hakiem? I co się zmieni, jak sądzisz? Porównajmy to z
długiem państwa rzędu 300 miliardów USD (http://www.zegardlugu.pl/)
czy "dodrukiem" dolara w wysokości 85 mld USD miesięcznie.
>Jak sprawdzisz jej czystość?
u jubilera. Skoro można za niewielką kwotę sprawdzić pierścionek, to i
monetę się da.
>Pewnie, że są sposoby, ale to kosztuje.
Poczytaj http://www.twonuggets.com/node/1361
Nie jest tak drogo.
Ty z kolei piszesz o inwestycjach w "środki produkcji". Sądzisz, że
sprawdzenie kondycji przedsiębiorstwa, w które inwestujesz jest tańsze
i prostsze?
>Teraz wyobraź sobie panikę, jak ludzie zaczną myśleć, że ich złoto też
>może być fałszowane, więc będę chcieli się go pozbyć...
Myślisz, że będzie gorsza niż na Cyprze? Ja nie.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
69. Data: 2013-06-10 15:26:14
Temat: Re: Złoto?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 10.06.2013 14:22, Jarek Andrzejewski pisze:
> ostatniego chyba (jeszcze nie było), ale:
> - obroty złotem fizycznym zdaje się biją ostatnio rekordy
Podobnie jak pogłoski o jego fałszowaniu ;)
[ciach]
> - rządy mają ok. 18% światowego złota, więc jak bardzo nawet gwałtowna
> wyprzedaż zapasów zakłóciłaby cenę?
Jak każda inna panika.
> Jak wygląda "oficjalne odejście od złotych rezerw"? Czy masz na myśli
> sytuację, że np. NBP pozbywa się dziś swoich 100-paru ton za te 4
Nie tylko NBP ale wszyscy.
[ciach]
>> Jak sprawdzisz jej czystość?
> u jubilera. Skoro można za niewielką kwotę sprawdzić pierścionek, to i
> monetę się da.
Mhm. I jak jubiler sprawdzi, czy sztabka czy moneta to nie wolfram w
złotej skórce?
>> Pewnie, że są sposoby, ale to kosztuje.
>
> Poczytaj http://www.twonuggets.com/node/1361
> Nie jest tak drogo.
> Ty z kolei piszesz o inwestycjach w "środki produkcji". Sądzisz, że
> sprawdzenie kondycji przedsiębiorstwa, w które inwestujesz jest tańsze
> i prostsze?
Zwracam uwagę, że moją tezą nie było, że "środki produkcji są w 100%
pewne". Moją tezą jest: "złoto nie jest w 100% pewne, a inwestowanie w
środku produkcji jest korzystniejsze dla ogólnej gospodarki niż
siedzenie jak smok na kupie złota".
>> Teraz wyobraź sobie panikę, jak ludzie zaczną myśleć, że ich złoto też
>> może być fałszowane, więc będę chcieli się go pozbyć...
>
> Myślisz, że będzie gorsza niż na Cyprze? Ja nie.
Ponownie: usiłujesz zmienić moją tezę i kazać tę zmienioną udowadniać.
Robisz to celowo czy nie rozumiesz o czym piszę?
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
70. Data: 2013-06-10 15:34:46
Temat: Re: Złoto?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Mon, 10 Jun 2013 14:00:41 +0200, Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
>Płaszczydłu wytłumacz, że jego odmienna od mojej opinia o inherentnej
>wartości złota nie upoważnia go do wyzywania mnie od kłamców.
Szczerze? Mam w d*, który sobie zasłużył. Po prostu zaśmiecacie
ciekawy wątek.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski