-
11. Data: 2006-06-30 19:46:15
Temat: Re: Zmiany w kredytach hipotecznych
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Karol Nawrot <k...@a...gwshm.edu.pl> writes:
> Hmm... Z tego, co wiem, to nieruchomosc pol roku temu byla wyceniona
> na jakies 130 tys. Mam umowe z wlascielem, na mocy ktore nieruchomosc
> zostanie mi sprzeda za 110 tys. Jesli wlasciciel godzi sie na sprzedaz
> ponizej warotsci rynkowej, to chyba nie jest to problem dla banku?
Jasne ze nie.
Nawet nie dla kupujacego, bo US co najwyzej podniesie wartosc.
Ale z tym wkladem wlasnym to lekka przesada.
A tak swoja droga, to z jakiego powodu wlasciciel opuszcza te 20 tys.?
--
Krzysztof Halasa
-
12. Data: 2006-06-30 19:57:44
Temat: Re: Zmiany w kredytach hipotecznych
Od: Karol Nawrot <k...@a...gwshm.edu.pl>
Krzysztof Halasa napisa?(a):
> Jasne ze nie.
> Nawet nie dla kupujacego, bo US co najwyzej podniesie wartosc.
> Ale z tym wkladem wlasnym to lekka przesada.
Kiedys na infolinii GE dostalem taka informacje... Raczej nieczesto robi
sie takie "myki" i nie wiem, jakie to bedzie mialo dla mnie konsekwencje
- pozytywne lub negatywne.
Poza tym generalnie trudno wytlumaczyc na infolinii, ze chata jest warta
130, a ja nie mam wkladu wlasnego, ale chce tylko 110 tys ;-)
> A tak swoja droga, to z jakiego powodu wlasciciel opuszcza te 20 tys.?
To dosyc skomplikowane. W skrocie: nie moglem kupic nieruchomosci
bezposrednio u wlasciciela, dlatego najpierw zrobil to moj adwokat (i
obecnie chata jest jego), a ja odkupuje od niego... I wlasnie prawnikowi
udalo sie kupic znacznie taniej. Wolalbym, nie wnikac w szczegoly. ;-)
Ale wszystko jest legalne.
--
Remember that you're perfect; God makes no mistakes <Bon Jovi>
Karol KAKUS Nawrot -- k...@a...gwshm.edu.pl
-
13. Data: 2006-06-30 21:56:40
Temat: Re: Zmiany w kredytach hipotecznych
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Fri, 30 Jun 2006 21:57:44 +0200, Karol Nawrot
<k...@a...gwshm.edu.pl> wrote:
>> A tak swoja droga, to z jakiego powodu wlasciciel opuszcza te 20 tys.?
>To dosyc skomplikowane. W skrocie: nie moglem kupic nieruchomosci
>bezposrednio u wlasciciela, dlatego najpierw zrobil to moj adwokat (i
>obecnie chata jest jego), a ja odkupuje od niego... I wlasnie prawnikowi
>udalo sie kupic znacznie taniej. Wolalbym, nie wnikac w szczegoly. ;-)
>Ale wszystko jest legalne.
miejmy nadzieję, bo w Łodzi chyba ex-dyrektorowi Izby Skarbowej za to
zafundowali państwowy wikt i mieszkanie na parę lat.
--
Jarek Andrzejewski
-
14. Data: 2006-06-30 22:27:34
Temat: Re: Zmiany w kredytach hipotecznych
Od: Karol Nawrot <k...@a...gwshm.edu.pl>
Jarek Andrzejewski napisał(a):
> miejmy nadzieję, bo w Łodzi chyba ex-dyrektorowi Izby Skarbowej za to
> zafundowali państwowy wikt i mieszkanie na parę lat.
Nieruchomosc trzeba bylo kupic w ciagu dwoch tygodni, a ja nie bylem w
stanie tak szybko zdobyc kredytu. Stad posrednictwo. To chyba nie
przestepstwo?
--
Remember that you're perfect; God makes no mistakes <Bon Jovi>
Karol KAKUS Nawrot -- k...@a...gwshm.edu.pl
-
15. Data: 2006-07-01 01:18:51
Temat: Re: Zmiany w kredytach hipotecznych
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Sat, 01 Jul 2006 00:27:34 +0200, Karol Nawrot
<k...@a...gwshm.edu.pl> wrote:
>Nieruchomosc trzeba bylo kupic w ciagu dwoch tygodni, a ja nie bylem w
>stanie tak szybko zdobyc kredytu. Stad posrednictwo. To chyba nie
>przestepstwo?
oj, żartowałem :-) (oczywiście jeśli nie jesteś dyrektorem Izby
Skarbowej). W końcu: komuś trzeba ufać, a - mimo wszystko - znaleźć
uczciwego adwokata wcale nie jest niemożliwe.
--
Jarek Andrzejewski
-
16. Data: 2006-07-02 06:28:47
Temat: Re: Zmiany w kredytach hipotecznych
Od: "Mark Topaz " <2...@W...gazeta.pl>
Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl> napisał(a):
> W końcu: komuś trzeba ufać, a - mimo wszystko - znaleźć
> uczciwego adwokata wcale nie jest niemożliwe.
Dobra, dobra.
Chyba w filmach i w ckliwych powieściach.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/