-
41. Data: 2009-02-05 20:59:43
Temat: Re: Znowu awaria Visy
Od: "MK" <m...@i...pl>
"bradley.st" <b...@g...pl> wrote in message
news:83bc9c47-1b3a-46b9-8bb1-61b3701946f4@l33g2000pr
i.googlegroups.com...
>
> Rozumiem, ze przykladem racjonalnego prowadzenia biznesu sa takze
> dziesiatki, jesli nie setki placowek bankowych w w duzych miastach w
> Polsce? :D
Hahaha... widzisz, tzw. poziom ubankowienia w PL jest i jak nizszy niz w
innych krajach europejskich (nie biore tu pod uwage Rumunii, Albanii itp). A
jak niby pozyskuja klientow banki w USA? Czyzby przez domokrazcow razem ze
splarzedaza garnkow, nozy itp? ;)
MK
-
42. Data: 2009-02-05 21:19:43
Temat: Re: Znowu awaria Visy
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 5 Lut, 15:59, "MK" <m...@i...pl> wrote:
> Hahaha... widzisz, tzw. poziom ubankowienia w PL jest i jak nizszy niz w
> innych krajach europejskich (nie biore tu pod uwage Rumunii, Albanii itp).
Ale poziom ubankowienia to chyba nie ilosc placowek bankowych na
kilometr kwadratowy kraju, tylko popularnosc uslug/produktow bankowych
wsrod ludnosci, prawda?
> A
> jak niby pozyskuja klientow banki w USA? Czyzby przez domokrazcow razem ze
> splarzedaza garnkow, nozy itp? ;)
Nie jestem pewien, skad czerpiesz wiedze o USA, ale garnki, noze (oraz
opiekacze do indyka ;) ) juz w przewazajacej mierze obsluguje sprzedaz
przez TV.
Konto w banku to podstawa i trudno bez niego normalnie funkcjonowac w
USA - i podstawowe uslugi sa zazwyczaj za darmo. A jak juz cie maja w
bazie danych, to wtedy zaczynaja sie telefony i "specjalne oferty"
poczta. :)
Wydaje mi sie, ze to mniej kosztowny system niz budowanie placowki
niemal na kazdym rogu, ale moge sie mylic.
-
43. Data: 2009-02-05 21:32:38
Temat: Re: Znowu awaria Visy
Od: "MK" <m...@i...pl>
"bradley.st" <b...@g...pl> wrote in message
news:e43bbb70-515d-43c8-bc13-8e74c823c166@p23g2000pr
p.googlegroups.com...
>
> Ale poziom ubankowienia to chyba nie ilosc placowek bankowych na
> kilometr kwadratowy kraju, tylko popularnosc uslug/produktow bankowych
> wsrod ludnosci, prawda?
>
Nie na km2, ale na liczbe mieszkancow :D. Przy gestym zaludnieniu placowek
jest wiecej i moze sprawiac wrazenie, ze na kazdym rogu.
>
> Nie jestem pewien, skad czerpiesz wiedze o USA, ale garnki, noze (oraz
> opiekacze do indyka ;) ) juz w przewazajacej mierze obsluguje sprzedaz
> przez TV.
>
Jak widac w PL ludzie sa bardziej odporni na reklame telewizyjna :).
> Konto w banku to podstawa i trudno bez niego normalnie funkcjonowac w
> USA - i podstawowe uslugi sa zazwyczaj za darmo. A jak juz cie maja w
> bazie danych, to wtedy zaczynaja sie telefony i "specjalne oferty"
> poczta. :)
>
> Wydaje mi sie, ze to mniej kosztowny system niz budowanie placowki
> niemal na kazdym rogu, ale moge sie mylic.
Zwlaszcza jak skutecznosc takiego marketingu jest liczona w promilach.
MK
-
44. Data: 2009-02-05 21:48:32
Temat: Re: Znowu awaria Visy
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 5 Lut, 16:32, "MK" <m...@i...pl> wrote:
> Jak widac w PL ludzie sa bardziej odporni na reklame telewizyjna :).
Telezakupy Mango juz padly? :)) Pytam bez zlosliwosci.
> Zwlaszcza jak skutecznosc takiego marketingu jest liczona w promilach.
Ktorego? - bo nie zrozumialem. Odzialow, telefonow, czy poczty?
-
45. Data: 2009-02-05 22:07:55
Temat: Re: Znowu awaria Visy
Od: "MK" <m...@i...pl>
"bradley.st" <b...@g...pl> wrote in message
news:102ca3ca-bf76-4cd7-99d6-aeb8a4ccf831@w24g2000pr
d.googlegroups.com...
>
> Ktorego? - bo nie zrozumialem. Odzialow, telefonow, czy poczty?
Zdalnego. "Sprzedaz osobista" jest najdrozsza ale i najbardziej skuteczna.
Poczta jest najmniej skuteczna. I to niezaleznie od polozenia
geograficznego.
MK
-
46. Data: 2009-02-05 22:09:36
Temat: Re: Znowu awaria Visy
Od: xbartx <b...@h...net>
On Thu, 5 Feb 2009 18:01:02 +0000 (UTC)
Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> wrote:
> Ja tam ostatnio straciłem 25 zł za nieużywaną MC Raiffeisena (nie
> zdążyłem z wypowiedzeniem) i 30 zł za dodatkową Visę Citi, o której
> mi się wydawało, że będzie darmowa tak samo, jak karta główna, ale
> jednak nie była. A co zyskuję? Te 30 dni odroczonego kredytu? Wiesz,
> a właściwie po cholerę mi ten kredyt? I tak miesięcznie wydaję
> wielokrotnie mniej, niż posiadam w gotówce. Nie potrzebuję żadnego
> odroczenia w płatnościach, mam te pieniądze tak samo dzisiaj, jak i
> za 30 dni. --
Poza tym jakby nie patrzeć to kk zaciemnie deko obraz naszego
aktualnego stanu finansowego, właśnie przez te 30 dni ;)
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
47. Data: 2009-02-05 22:20:39
Temat: Re: Znowu awaria Visy
Od: xbartx <b...@h...net>
On Thu, 5 Feb 2009 12:33:27 -0800 (PST)
"bradley.st" <b...@g...pl> wrote:
> I nie podzielam twojego pogladu, ze Polska jest zasciankowa. W Polsce
> (i w ogole Europie) sa calkiem inne rozwiazania w bankowosci, od tych
> ktore znam. Dlatego mnie to interesuje i wlasnie dlatego czytam grupe
> pl.biznes.banki
Dokładnie. Nasze kontynety, dosyć znacznie się różnią, zaczynając od
prądu w gniazdkach a na banakch właśnie kończąc. Mnie bardzo cieszy, że
piszesz na grupę mimo mniejszych lub większych uszczypliwości z różnej
strony. Mnie osobiście bardzo ciekawi, co tam słychać, w
bankach i okolicach, w ju-es-ej :)
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
48. Data: 2009-02-05 22:38:38
Temat: Re: Znowu awaria Visy
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 5 Lut, 17:07, "MK" <m...@i...pl> wrote:
> Zdalnego. "Sprzedaz osobista" jest najdrozsza ale i najbardziej skuteczna.
Mam wrazenie, ze tutaj jest bardziej "uslugowo". Cos jak szewc albo
hydraulik. Masz sprawe - idziesz do banku.
I tak przyjdziesz, bo gdzies konto czekowe juz masz.
> Poczta jest najmniej skuteczna.
Ale za to przychodza nia najlepsze oferty! :)
-
49. Data: 2009-02-05 22:47:25
Temat: Re: Znowu awaria Visy
Od: "MK" <m...@i...pl>
"bradley.st" <b...@g...pl> wrote in message
news:bf6d1d00-8ee6-40b2-8596-566754d4938d@y1g2000pra
.googlegroups.com...
> On 5 Lut, 17:07, "MK" <m...@i...pl> wrote:
>
>> Zdalnego. "Sprzedaz osobista" jest najdrozsza ale i najbardziej
>> skuteczna.
>
> Mam wrazenie, ze tutaj jest bardziej "uslugowo". Cos jak szewc albo
> hydraulik. Masz sprawe - idziesz do banku.
> I tak przyjdziesz, bo gdzies konto czekowe juz masz.
>
Taaa... i banki w ogole nie konkuruja o klientow. Czakaja tylko az klient do
nich przyjdzie ;). Ciekawe, ze amerykanie pracujacy dla mojej firmy maja
inne zdanie ;).
MK
-
50. Data: 2009-02-05 22:55:35
Temat: Re: Znowu awaria Visy
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 5 Lut, 17:20, xbartx <b...@h...net> wrote:
> Dokładnie. Nasze kontynety, dosyć znacznie się różnią, zaczynając od
> prądu w gniazdkach a na banakch właśnie kończąc. Mnie bardzo cieszy, że
> piszesz na grupę mimo mniejszych lub większych uszczypliwości z różnej
> strony. Mnie osobiście bardzo ciekawi, co tam słychać, w
> bankach i okolicach, w ju-es-ej :)
Dziekuje! I jeszcze jedno: jezeli opisuje, jak dziala cos w USA to nie
dlatego, ze "sie chwale" (czym?) albo ze uwazam, ze "Polska jest
zasciankowa" - zeby wziac pierwsze z brzegu.
Robie tak, bo albo:
- nie wiem jaki jest odpowiednik w Polsce/Europie czegos, co znam
stad, albo
- chce wyjasnic o co mi chodzi i ulatwic odpowiedz, albo
- znam cos, co tu funkcjonuje i interesuje mnie, jakby to wygladalo w
polskich/europejskich realiach.
Mam nadzieje, ze wyjasnilem watpliwosci.