-
1. Data: 2004-09-28 19:14:40
Temat: akcje pko warto kupić?
Od: "Marcin" <a...@p...onet.pl>
Witam
nie wiele się mówi na grupi o sprzedaży PKO, w szczególności o cenach akcji
jeżeli, ktoś ma jakieś info na temat prawodopodobnej ceny zakupu jednej
akcji
niech da znać
ogólnie jednak pytanie brzmi czy warto będzie?
--
Pozdrawiam
Marcin
-
2. Data: 2004-09-28 19:24:40
Temat: Re: akcje pko warto kupić?
Od: "SP9LWH" <s...@a...pl>
Użytkownik "Marcin" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cjcd6v$98q$1@news.onet.pl...
> jeżeli, ktoś ma jakieś info na temat prawodopodobnej ceny zakupu jednej
Jeszcze rządzacy sie nie porozumieli
Należy spodziewać się ogromnego popytu i niewielkiej podaży
> ogólnie jednak pytanie brzmi czy warto będzie?
Zależy co rozumieć przez "warto". Stratne to zapewne nie będzie
-
3. Data: 2004-09-28 23:09:45
Temat: Re: akcje pko warto kupić?
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Tue, 28 Sep 2004 21:14:40 +0200, Marcin naskrobał(a):
> Witam
> nie wiele się mówi na grupi o sprzedaży PKO, w szczególności o cenach akcji
> jeżeli, ktoś ma jakieś info na temat prawodopodobnej ceny zakupu jednej
> akcji
> niech da znać
> ogólnie jednak pytanie brzmi czy warto będzie?
:) Zauważyłem że ludzie ostatnio troche mylą pojęcia. Podejrzewam że wielu
indywidualnych osób zakupi sporo akcji za całe swoje oszczędności często i
będzie oczekiwać wzrostu jak na drożdzach ;). PKO BP to kolos i trudno
liczyć na wzrost sprzedaży np o 50% jak w stosunku do małych firm na
giełdzie - tak wiec i dynamika zysków też nie może być aż taka. Jeżeli po
roku zyskamy 15% to będzie dobrze i warto to zrozumieć. Po prostu PKO BP
dla nas jest mniej wiecej tym samym co Coca-Cola dla amerykanów, gdzie
dziadek wyjmuje z szuflady zakurzone akcje które tam leżały 30lat i daje
wnukom na 'start' zupełnie nie interesując sie ich kursem. Akcje takich
kolosów są prawie tak wiarygodne jak obligacje państwowe a dają nieco
większy pewny zysk po kilkunastu latach.
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl
-
4. Data: 2004-09-29 08:51:58
Temat: Re: akcje pko warto kupić?
Od: "Dave" <d...@o...pl>
Użytkownik "Marcin" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cjcd6v$98q$1@news.onet.pl...
> Witam
> nie wiele się mówi na grupi o sprzedaży PKO, w szczególności o cenach
akcji
> jeżeli, ktoś ma jakieś info na temat prawodopodobnej ceny zakupu jednej
> akcji
> niech da znać
> ogólnie jednak pytanie brzmi czy warto będzie?
jak ci sie uda cos kupic na pewno zarobisz, co najmniej dyskonto a wiec
znacznie wiecej niz na lokacie w banku przez rok. Problem w tym ze po prostu
tych akcji nie kupisz. Jak nie masz znajomych, rodziny w PKO BP to nie masz
szans - wiekszosc akcji wykupia oni plus paru biznesmenow ktorzy przyjada z
ochraniarzami pod oddzialy i wejda pierwsi do banku po zakup lokat. Jak
zlozysz zlecenie w biurze maklerskim spodziewaj sie np. 98% redukcji czyli
skladajac zlecenie za 100tys dostaniesz akcji za 2tys a wiec niewiele
zarobisz, nawet jak skocza o 50%. Ma ktos moze znajomych w PKO zeby pomogl
mi kupic lokate ? :-)
D.
-
5. Data: 2004-09-29 09:27:13
Temat: Re: akcje pko warto kupić?
Od: " 666" <j...@i...pl>
Oksymoron.
JaC
> nieco większy pewny zysk
-
6. Data: 2004-09-29 15:46:24
Temat: Re: akcje pko warto kupić?
Od: "Artur A. Surowiec" <a...@s...waw.pl>
"Sebol" <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> wrote in message
news:cjcqtl$c89$1@news.onet.pl...
> Dnia Tue, 28 Sep 2004 21:14:40 +0200, Marcin naskrobał(a):
>
>> Witam
>> nie wiele się mówi na grupi o sprzedaży PKO (...) czy warto będzie?
>
> PKO BP to kolos i trudno
> liczyć na wzrost sprzedaży np o 50% jak w stosunku do małych firm na
> giełdzie - tak wiec i dynamika zysków też nie może być aż taka. Jeżeli po
> roku zyskamy 15% to będzie dobrze i warto to zrozumieć.
> Po prostu PKO BP
> dla nas jest mniej wiecej tym samym co Coca-Cola dla amerykanów, gdzie
> dziadek wyjmuje z szuflady zakurzone akcje które tam leżały 30lat i daje
> wnukom na 'start' zupełnie nie interesując sie ich kursem.
Akcje takiego kolosa jak PKO BP z pewnością będzie można szybciutko sprzedać
na rynku z pewnym zyskiem. A potem to nie polecałbym żadnemu dziadkowi
zachowywania ich dla wnuków, nie interesując się ich kursem. Akcje takiej
firmy wcale nie muszą drożeć, bo i jej wartość nie musi wzrastać. Kiedy
okaże się, że zasoby starych klientów się wyczerpują, a nowi są mniej liczni
i mniej dochodowi kurs może polecieć w dół. Coca-Cola to zupełnie inna
historia. PKO BP S.A. porównałbym raczej do Telekomunikacji Polskiej S.A. -
na razie akcje można sobie potrzymać, ale na to, że za 15 lat będzie można
zarabiać na telefonii stacjonarnej to bym nie liczył, a neostradą mogą się
poratować tylko tyczasowo, do czasu aż upowszechni się UMTS. Zdaje się około
27000 (?) pracowników zatrudnia PKO BP - rynek wie, że to problem. Można ich
zwalniać, tylko że Ci którzy zostaną i tak nie będą nawet w połowie tak
efektywni jak pracownicy banków, które rekrutowały w ostatnich - zupełnie
innych - latach. Widać zresztą jakościąową różnicę między "starymi" i
"nowymi' pracownikami jak na dłoni w Citi/Banku Handlowym. Trafisz do byłego
Citi - obsługa jak w Lukasie, oddział starego Banku Handlowego - jak w PKO
BP;-) Czyli albo będą trzymać 27000 (porównajcie to z innymi bankami -
szokująca liczba) ludzi i zwalniać tylko emerytów, blokując sobie dostęp do
lepszych zasobów ludzkich, albo będą wydawli bajońskie sumy na odprawy, albo
będzie protest i ciekawe o ile wtedy spadnie kurs akcji. Bank póki co nie
jest prywatyzowany (bo musiałby przejść w posiadanie prywtnych podmiotów, a
60 czy 70% akcji pozostanie w rękach skarbu państwa). Każdy pracownik PKO
B.P. będzie czuł się bezpiecznie na swoim (zdezelowanym, bo trzeba
oszczędzać) krzesełku, przed swoim komputerem, którego nie potrafi
obsługiwać, bo wiadomo, że jak będą chcieli kogoś zwolnić to się zorganizuje
wyjazd do Warszawy na Plac Bankowy.
Summing up... warto, ale na któtko.
> Akcje takich
> kolosów są prawie tak wiarygodne jak obligacje państwowe a dają nieco
> większy pewny zysk po kilkunastu latach.
Zbankrutować to na pewno nie zbankrutuje i tu się zgadzam, ale chyba mylisz
pojęcia. Obligacje z pewnością dawałyby nieco większy zysk i były bezpieczne
jak skarbu państwa, ale moja wiedza ekonomiczna nie pozwala mi na
wyjaśnienie po co bank, który powoduje nadpłynność całego sektora bankowego
w Polsce miałby emitować obligacje. Na akcjach natomiast jak najbardziej
można stracić nominalnie, co nie grozi nabywcom obligacji skarbu państwa.
Pozdrawiam!
Artur A. Surowiec
-
7. Data: 2004-09-30 09:42:51
Temat: Re: akcje pko warto kupić?
Od: "..." <...@k...tam.pl>
ja tam pamietam ponad 88% redukcje kupna PKO BP z 1998roku
biura maklerskie byly pelne emerytow i studentow
-
8. Data: 2004-09-30 09:47:19
Temat: Re: akcje pko warto kupić?
Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>
> PKO BP S.A. porównałbym raczej do Telekomunikacji Polskiej S.A. - na
> razie akcje można sobie potrzymać, ale na to, że za 15 lat będzie
> można zarabiać na telefonii stacjonarnej to bym nie liczył,
Dostałem swego czasu troszkę akcji pracowaniczych TP SA, gdy je
dostawałem były warte ponad 30 zł/sztuka. Ale pracowniczych nie wolno było
sprzedać przez 2 lata. A gdy te 2 lata upłynęły, akcje były warte 10
zł/sztuka. A to też była prywatyzacja państwowego giganta...