eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankialior mi dowalił
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2011-03-11 19:32:18
    Temat: alior mi dowalił
    Od: RobertS <b...@x...pl>

    witam

    to co napiszę poniżej to nie jakiś lament lub psioczenie na bank, który
    mnie "okradł", wszystko zgodnie z TOiP, a wina po mojej stronie...
    "opowiadanie" raczej ku przestrodze

    otóż nie było mnie kilka dni i w tym czasie (28.02) wypadła mi spłata
    kk, zapomniałem i nie spłaciłem kwoty minimalnej ok. 16 zł (moja wina),
    alior zareagował natomiast
    i w kolejnym dniu naliczył mi 45 zł za obsługę zadłużenia + 14,40 zł
    odsetek od kredytu, a po kilku następnych dniach 20 zł za wysłanie
    listu, którego do dzisiaj nie zobaczyłem (całe zadłużenie spłaciłem
    wcześniej, ale list "wygenerował sie" przed zaksiegowaniem splaty na koncie)

    razem ok. 80 zł KARY za niespłacenie kwoty min., to moja pierwsza taka
    sytuacja (zawsze spłacam 100% zadłużenia), ale bank był bezlitosny

    całe zadłużenie z kk (również to płatne na koniec marca) spłaciłem 5.03
    (księgowanie 7.03) czyli po 7 dniach

    skladanie reklamacji - raczej niewiele da, bo już na infolinii
    dowiedziałem się, że wszystkie opłaty są w TOiP i tak ma być, jeżeli
    listu (tego za 20 zł) nie dostałem to mogę udać się do oddziału banku i
    tam mi go pokażą

    żal do banku mam tylko o jedno, zwyczajnie odnoszę wrażenie, że poluje
    na błędy klientów (vide sygma, cetelem itp.), już kiedyś spóźniłem się
    ze spłatą kk citi i pomyliłem (zamiast końcówka 74 gr spłaciłem 47 gr) w
    bzwbk to nie było ani kar, ani odsetek...nic

    alior niestety nie oferuje przypominaczy o spłacie karty tak jak np.
    polbank, eurobank i inne chociaż można zdefiniować otrzymywanie emaila
    np. o wykonanym przelewie oraz sms dot. wykonanej operacji kartowej,
    szkoda ze o tym co klienta najbardziej interesuje bank juz nie raczy
    przypominac

    finalny wniosek jest taki, ze chyba nie chce mieć już ani kk ani konta w
    tym banku, stratny nie jestem bo w cashbacku bank wyplacil mi 2x wiecej
    niz pobral sobie oplat karnych

    generalnie uwazajcie na alior, to juz nie to samo co na początku,
    ciekawy tylko jestem czy w oddziale beda mnie chcieli zakos zatrzymac,
    calkiem przyzwoity obrot robilem ich karta...


    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 2. Data: 2011-03-11 20:46:37
    Temat: Re: alior mi dowalił
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    On 11 Mar, 20:32, RobertS <b...@x...pl> wrote:

    > otóż nie było mnie kilka dni i w tym czasie (28.02) wypadła mi spłata
    > kk, zapomniałem i nie spłaciłem kwoty minimalnej ok. 16 zł (moja wina),
    > alior zareagował natomiast
    > i w kolejnym dniu naliczył mi 45 zł za obsługę zadłużenia + 14,40 zł

    Szybko...


  • 3. Data: 2011-03-11 21:59:48
    Temat: Re: alior mi dowalił
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    >> otóż nie było mnie kilka dni i w tym czasie (28.02) wypadła mi spłata
    >> kk, zapomniałem i nie spłaciłem kwoty minimalnej ok. 16 zł (moja wina),
    >> alior zareagował natomiast
    >> i w kolejnym dniu naliczył mi 45 zł za obsługę zadłużenia + 14,40 zł
    >
    > Szybko...
    >
    można powiedzieć, że b.szybko, ale takie tam panują reguły

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 4. Data: 2011-03-11 22:13:24
    Temat: Re: alior mi dowalił
    Od: Simple Man <c...@l...de>

    W dniu 2011-03-11 20:32, RobertS pisze:
    > generalnie uwazajcie na alior, to juz nie to samo co na początku,
    > ciekawy tylko jestem czy w oddziale beda mnie chcieli zakos zatrzymac,
    > calkiem przyzwoity obrot robilem ich karta...

    Ja wydałem rocznie KK Alior jakieś 40k PLN i nikt się o mnie nie bił i
    za mną nie płakał. Kartę zamknęli bez słowa, tak samo ROR.


  • 5. Data: 2011-03-11 22:13:40
    Temat: Re: alior mi dowalił
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "RobertS" <b...@x...pl> wrote in message
    news:ildtc4$2bcs$2@opal.icpnet.pl...
    > witam
    >
    > to co napiszę poniżej to nie jakiś lament lub psioczenie na bank, który
    > mnie "okradł", wszystko zgodnie z TOiP, a wina po mojej stronie...
    > "opowiadanie" raczej ku przestrodze
    >
    > otóż nie było mnie kilka dni i w tym czasie (28.02) wypadła mi spłata kk,
    > zapomniałem i nie spłaciłem kwoty minimalnej ok. 16 zł (moja wina), alior
    > zareagował natomiast
    > i w kolejnym dniu naliczył mi 45 zł za obsługę zadłużenia + 14,40 zł
    > odsetek od kredytu, a po kilku następnych dniach 20 zł za wysłanie listu,
    > którego do dzisiaj nie zobaczyłem (całe zadłużenie spłaciłem wcześniej,
    > ale list "wygenerował sie" przed zaksiegowaniem splaty na koncie)
    >
    > razem ok. 80 zł KARY za niespłacenie kwoty min., to moja pierwsza taka
    > sytuacja (zawsze spłacam 100% zadłużenia), ale bank był bezlitosny
    >
    > całe zadłużenie z kk (również to płatne na koniec marca) spłaciłem 5.03
    > (księgowanie 7.03) czyli po 7 dniach
    >
    > skladanie reklamacji - raczej niewiele da, bo już na infolinii
    > dowiedziałem się, że wszystkie opłaty są w TOiP i tak ma być, jeżeli listu
    > (tego za 20 zł) nie dostałem to mogę udać się do oddziału banku i tam mi
    > go pokażą
    >
    > żal do banku mam tylko o jedno, zwyczajnie odnoszę wrażenie, że poluje na
    > błędy klientów (vide sygma, cetelem itp.), już kiedyś spóźniłem się ze
    > spłatą kk citi i pomyliłem (zamiast końcówka 74 gr spłaciłem 47 gr) w
    > bzwbk to nie było ani kar, ani odsetek...nic
    >
    > alior niestety nie oferuje przypominaczy o spłacie karty tak jak np.
    > polbank, eurobank i inne chociaż można zdefiniować otrzymywanie emaila np.
    > o wykonanym przelewie oraz sms dot. wykonanej operacji kartowej, szkoda ze
    > o tym co klienta najbardziej interesuje bank juz nie raczy przypominac
    >
    > finalny wniosek jest taki, ze chyba nie chce mieć już ani kk ani konta w
    > tym banku, stratny nie jestem bo w cashbacku bank wyplacil mi 2x wiecej
    > niz pobral sobie oplat karnych
    >
    > generalnie uwazajcie na alior, to juz nie to samo co na początku, ciekawy
    > tylko jestem czy w oddziale beda mnie chcieli zakos zatrzymac, calkiem
    > przyzwoity obrot robilem ich karta...
    >
    >
    > --
    > pozdrawiam
    > RobertS

    etam zaraz alior. Tak jest wszędzie.
    Mala wtopa z kk równa sie dEURże koszty (ustaw sobie notatke na telefonie na 4
    dni przed)

    zbyt wiele osób uważa na grace period więc trzeba trzepać ja sie ktoś
    machnie...
    nie tak jak w USA gdzie spory procent nawet gdyby chciała nie ma z czego
    spłacić....

    george


  • 6. Data: 2011-03-12 01:42:59
    Temat: Re: alior mi dowalił
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 3/11/2011 4:13 PM, george wrote:
    > nie tak jak w USA gdzie spory procent nawet gdyby chciała nie ma z czego
    > spłacić....

    co nie zmienia faktu, ze jak się spóźnisz to zapłacisz zwykle 39 dolców,
    doliczone do nastepnego wyciagu.
    tylko nikt kasy na telefony, listy i pracę pań nie marnuje.





  • 7. Data: 2011-03-12 08:28:06
    Temat: Re: alior mi dowalił
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    > etam zaraz alior. Tak jest wszędzie.

    no właśnie nie wszędzie, spóźnij się w citi, 1-2 dni po terminie niczego
    nie dolicza


    > zbyt wiele osób uważa na grace period więc trzeba trzepać ja sie ktoś
    > machnie...

    tak, takie jest tam właśnie podejście

    ale skoro na kliencie im nie zalezy to mam nadzieje, ze zamkniecie kont
    i karty pojdzie szybko

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 8. Data: 2011-03-12 09:29:28
    Temat: Re: alior mi dowalił
    Od: MK <m...@i...pl>

    On 11 Mar, 20:32, RobertS <b...@x...pl> wrote:
    > witam
    >
    > to co napiszę poniżej to nie jakiś lament lub psioczenie na bank, który
    > mnie "okradł", wszystko zgodnie z TOiP, a wina po mojej stronie...
    > "opowiadanie" raczej ku przestrodze
    >
    > otóż nie było mnie kilka dni i w tym czasie (28.02) wypadła mi spłata
    > kk, zapomniałem i nie spłaciłem kwoty minimalnej ok. 16 zł (moja wina),
    > alior zareagował natomiast
    > i w kolejnym dniu naliczył mi 45 zł za obsługę zadłużenia + 14,40 zł
    > odsetek od kredytu, a po kilku następnych dniach 20 zł za wysłanie
    > listu, którego do dzisiaj nie zobaczyłem (całe zadłużenie spłaciłem
    > wcześniej, ale list "wygenerował sie" przed zaksiegowaniem splaty na koncie)
    >
    > razem ok. 80 zł KARY za niespłacenie kwoty min., to moja pierwsza taka
    > sytuacja (zawsze spłacam 100% zadłużenia), ale bank był bezlitosny
    >

    Eeee... to ja mialem lepiej. Wyslalem przelew z mBanku ok godz 11.30,
    wiec wyszedl ostatnia sesja, ktora Alior ksieguje nastepnego dnia.
    Naliczyli mi kare, w odpowiedzi na reklamacje dostalem informacje, ze
    srodki zostaly zaksiegowane dzien pozniej i kara jest zasadna.
    W drugiej sytuacji karcianej dokonywalem zakupu w automacie biletowym,
    skonczyly sie sie kartoniki w automacie i biletu nie otrzymalem,
    dostalem za to potwierdzenie, ze transakcja zostala anulowana. Karta
    jednak zostala obciazona, w odpowiedzi na reklamacje dostalem
    informacje, ze bank nie zwroci kasy, bo nie oddal jej operator
    automatu.
    Po tym oczywiscie wypowiedzialem umowe, ale bank odmowil przyjecia
    wypowiedzenia w inny sposob niz osobiste doniesienie do oddzialu na
    pismie. Oczywiscie olalem to, karte zastrzeglem, ale ciagle wisi ona w
    BIKu jako aktywna.

    MK


  • 9. Data: 2011-03-12 09:42:33
    Temat: Re: alior mi dowalił
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:f46ec779-37be-4b3e-a824-4058c244904c@z3
    1g2000vbs.googlegroups.com...

    > Po tym oczywiscie wypowiedzialem umowe, ale bank odmowil przyjecia
    > wypowiedzenia w inny sposob niz osobiste doniesienie do oddzialu na
    > pismie. Oczywiscie olalem to, karte zastrzeglem, ale ciagle wisi ona w
    > BIKu jako aktywna.

    Ale rzecz jasna wypowiedziałeś umowę pisemnie (listem)?


  • 10. Data: 2011-03-12 10:52:40
    Temat: Re: alior mi dowalił
    Od: MK <m...@i...pl>

    On 12 Mar, 10:42, "MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote:
    >
    > Ale rzecz jasna wypowiedziałeś umowę pisemnie (listem)?

    Skorzystale z zapisu, kroty mowi, ze tylko wypowiedzenie umowy ramowej
    musi byc na pismie. Umowa ramowa przewiduje mozliwosc rozwiazania umow
    podrzednych np. za posrednictwem telefonu po uprzednim poprawnym
    zweryfikowaniu. Dodatkowo umowa byla terminowa na 1 rok, a uplynal on
    juz dawno temu, wiec nawet nie trzeba dyskutowac o skutecznosci
    wypowiedzenia.
    Mam umowe ramowa bez zadnego produktu :). Ale rachunek KK w BIK
    aktywny...

    MK

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1