-
1. Data: 2008-05-20 14:02:57
Temat: amerykański sposób na spłatę kredytu hipotecznego
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Pozyczajmy-z-glowa-1
760020.html
"Rozwód amerykańskich kredytobiorców z bankiem wygląda tak: gdy ich
obciążona hipoteką nieruchomość traci znacznie na wartości, opuszczają
ją i przesyłają bankowcom klucze. Opłaca im się wziąć nową pożyczkę na
kolejny, tym razem tańszy dom. Poważne spadki, które sprawiają kłopot
instytucjom finansowym, zdarzają się na dojrzałych rynkach średnio raz
na 10 lat.
Czy to oznacza, że bank - przejmując taką nieruchomość o wartości 0,7
kredytu, nie może już mieć roszczeń do kredytobiorcy na brakujące 0,3?
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
2. Data: 2008-05-20 14:11:57
Temat: Re: amerykański sposób na spłatę kredytu hipotecznego
Od: "kashmiri" <k...@i...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:g0ulmf$lqf$4@news.onet.pl...
>
> http://www.bankier.pl/wiadomosc/Pozyczajmy-z-glowa-1
760020.html
>
> "Rozwód amerykańskich kredytobiorców z bankiem wygląda tak: gdy ich
> obciążona hipoteką nieruchomość traci znacznie na wartości, opuszczają ją
> i przesyłają bankowcom klucze. Opłaca im się wziąć nową pożyczkę na
> kolejny, tym razem tańszy dom. Poważne spadki, które sprawiają kłopot
> instytucjom finansowym, zdarzają się na dojrzałych rynkach średnio raz na
> 10 lat.
>
>
>
> Czy to oznacza, że bank - przejmując taką nieruchomość o wartości 0,7
> kredytu, nie może już mieć roszczeń do kredytobiorcy na brakujące 0,3?
IMHO nie może, jeśli umowa kredytowa została po prostu rozwiązana, tak jak
to piszesz. Bank po prostu przejmuje zabezpieczenie umowy, czyli
nieruchomość, i wszystko jest dalej w porządku.
k.
-
3. Data: 2008-05-20 14:21:06
Temat: Re: amerykański sposób na spłatę kredytu hipotecznego
Od: Maverick <k...@N...pl>
kashmiri pisze:
>
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:g0ulmf$lqf$4@news.onet.pl...
>>
>> http://www.bankier.pl/wiadomosc/Pozyczajmy-z-glowa-1
760020.html
>>
>> "Rozwód amerykańskich kredytobiorców z bankiem wygląda tak: gdy ich
>> obciążona hipoteką nieruchomość traci znacznie na wartości, opuszczają
>> ją i przesyłają bankowcom klucze. Opłaca im się wziąć nową pożyczkę na
>> kolejny, tym razem tańszy dom. Poważne spadki, które sprawiają kłopot
>> instytucjom finansowym, zdarzają się na dojrzałych rynkach średnio raz
>> na 10 lat.
>>
>>
>>
>> Czy to oznacza, że bank - przejmując taką nieruchomość o wartości
>> 0,7 kredytu, nie może już mieć roszczeń do kredytobiorcy na brakujące
>> 0,3?
>
>
> IMHO nie może, jeśli umowa kredytowa została po prostu rozwiązana, tak
> jak to piszesz. Bank po prostu przejmuje zabezpieczenie umowy, czyli
> nieruchomość, i wszystko jest dalej w porządku.
>
> k.
A teraz popatrz jak jest w Polsce. :(
Podobnie niby z demokracja - ale to to u nas to co najwyzej dupokracja.
--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - niepelnoletni
-
4. Data: 2008-05-20 14:27:09
Temat: Re: amerykański sposób na spłatę kredytu hipotecznego
Od: anulkaa <kudlata.anka@[nielubiespamu]gmail.com>
Maverick pisze:
> A teraz popatrz jak jest w Polsce. :(
>
> Podobnie niby z demokracja - ale to to u nas to co najwyzej dupokracja.
Czyli u nas będą ścigać te 0,3?
--
"Elita to ludzie żyjący w prawdzie, których charakteryzuje
bezinteresowność w czynieniu dobra i piękna."
-
5. Data: 2008-05-20 14:37:40
Temat: Re: amerykański sposób na spłatę kredytu hipotecznego
Od: "Z" <a...@o...pl>
"anulkaa" <kudlata.anka@[nielubiespamu]gmail.com> wrote in message
news:g0un3o$frf$1@news.onet.pl...
> Maverick pisze:
>> A teraz popatrz jak jest w Polsce. :(
>>
>> Podobnie niby z demokracja - ale to to u nas to co najwyzej dupokracja.
>
> Czyli u nas będą ścigać te 0,3?
>
>
W sumie ciekawe co na to mowia umowy. Banki nic nie mowia, bo jesli moga
scigac, to nie beda straszyc klientow, a jesli nie moga to wiadomo, ze
lepiej aby klienci byli nieswiadomo, bo zlotym interesem dla banku jest
przejac mieszkanie, a potem scigac za nadwyzke. Na logike powinno byc albo
sciganie do konca, albo przejmowanie mieszkania (co rozumiene jest jako
zaspokojenie roszczenia). No ale jak mozna to i to ....
pozdr
-
6. Data: 2008-05-20 15:00:34
Temat: Re: amerykański sposób na spłatę kredytu hipotecznego
Od: Maverick <k...@N...pl>
anulkaa pisze:
> Maverick pisze:
>> A teraz popatrz jak jest w Polsce. :(
>>
>> Podobnie niby z demokracja - ale to to u nas to co najwyzej dupokracja.
>
> Czyli u nas będą ścigać te 0,3?
>
>
Nie - u nas sprzedadza dom/mieszkanie (o wartosci 0,7 kredytu) za 0,5
kredytu (tak aby sprzedac szybko i bez problemu - w drodze licytacji), a
pozostale 0,5 kredytu bedziesz mial/la nadal, i te juz beda sciagac
dalej z twojej pewnsji /innego majatku.
--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - niepelnoletni
-
7. Data: 2008-05-20 15:52:44
Temat: Re: amerykański sposób na spłatę kredytu hipotecznego
Od: "MK" <m...@i...pl>
"kashmiri" <k...@i...pl> wrote in message
news:g0um0h$t46$1@news.interia.pl...
>
> IMHO nie może, jeśli umowa kredytowa została po prostu rozwiązana, tak jak
> to piszesz. Bank po prostu przejmuje zabezpieczenie umowy, czyli
> nieruchomość, i wszystko jest dalej w porządku.
>
Taaa.... a jak klient bierze kredyt i samochod to przesyla do banku tylko
informacje o tym gdzie stoi ;).
W informacji jest napisane, ze oplaca sie wziac tanszy kredyt. No, i sie
oplaca, bo nie placisz odsetek od 100% kredytu gdy wartosc nieruchomosci
spada, a tylko od roznicy miedzy wartoscia zaciagnietego kredytu, a
wartoscia zabezpieczenia.
MK
-
8. Data: 2008-05-20 18:53:57
Temat: Re: amerykański sposób na spłatę kredytu hipotecznego
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>
Z napisał(a) w wiadomości: ...
>
>W sumie ciekawe co na to mowia umowy. Banki nic nie mowia, bo jesli moga
>scigac, to nie beda straszyc klientow, a jesli nie moga to wiadomo, ze
>lepiej aby klienci byli nieswiadomo, bo zlotym interesem dla banku jest
>przejac mieszkanie, a potem scigac za nadwyzke. Na logike powinno byc albo
>sciganie do konca, albo przejmowanie mieszkania (co rozumiene jest jako
>zaspokojenie roszczenia).
Byłoby dziwne, gdyby istniał przepis ograniczający roszczenia do jednego
zabezpieczenia (tu akurat hipoteki). Ale może jest inaczej?
W umowach pewnie też nie ma. Co na Kodeks Cywilny?
Ale i tak reszta byłaby niełatwa do ściągnięcia.
Postawienie sprawy albo - albo wydaje się nie na miejscu.
Arek
-
9. Data: 2008-05-20 19:29:08
Temat: Re: amerykański sposób na spłatę kredytu hipotecznego
Od: Jan Strybyszewski <g...@o...pl>
Z pisze:
> "anulkaa" <kudlata.anka@[nielubiespamu]gmail.com> wrote in message
> news:g0un3o$frf$1@news.onet.pl...
>> Maverick pisze:
>>> A teraz popatrz jak jest w Polsce. :(
>>>
>>> Podobnie niby z demokracja - ale to to u nas to co najwyzej dupokracja.
>> Czyli u nas będą ścigać te 0,3?
>>
>>
> W sumie ciekawe co na to mowia umowy. Banki nic nie mowia, bo jesli moga
> scigac, to nie beda straszyc klientow,
W USA nie beda scigac bo kredytobiorca oglasza bankructwo i tylko
dlatego tak sie dzieje.
>
-
10. Data: 2008-05-20 20:24:25
Temat: Re: amerykański sposób na spłatę kredytu hipotecznego
Od: "kashmiri" <k...@i...pl>
Użytkownik "Jan Strybyszewski" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:g0v8pu$2ss$2@inews.gazeta.pl...
> Z pisze:
>> "anulkaa" <kudlata.anka@[nielubiespamu]gmail.com> wrote in message
>> news:g0un3o$frf$1@news.onet.pl...
>>> Maverick pisze:
>>>> A teraz popatrz jak jest w Polsce. :(
>>>>
>>>> Podobnie niby z demokracja - ale to to u nas to co najwyzej dupokracja.
>>> Czyli u nas będą ścigać te 0,3?
>>>
>>>
>> W sumie ciekawe co na to mowia umowy. Banki nic nie mowia, bo jesli moga
>> scigac, to nie beda straszyc klientow,
>
> W USA nie beda scigac bo kredytobiorca oglasza bankructwo i tylko dlatego
> tak sie dzieje.
Przecież wtedy musiałby zapomnieć o następnym kredycie - a nie o to chyba
chodzi w artykule.
k.