-
21. Data: 2008-03-14 22:29:32
Temat: Re: awaria wpatomatu mBanku
Od: "kashmiri" <k...@i...pl>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:freqn2$74k$1@inews.gazeta.pl...
>
> "kashmiri" frenbj$vvh$...@n...interia.pl
>
>> "(w) ręku" to dawna liczba podwójna i znaczy "(w) obu rękach".
>
>> Dlatego nie można mówić: w prawym/lewym ręku. Tylko: w ręku.
>
>> "Kobieta z dzieckiem na ręku" to "niosąca dziecko (na rękach)", a nie "z
>> dzieckiem na jednej ręce".
>
>> Jest jeszcze parę innych pozostałości liczby podwójnej w jęz. polskim -
>> wiesz jakie?
>
> Nie wiem. :)
ucho - ucha siatki (l.mn.), ale uszy człowieka/zwierzęcia (l.podw.)
oko - oka sieci (l.mn), ale oczy ludzkie (l.podw.)
może jeszcze jakieś, nie pamiętam.
> Czy Twoim zdaniem mogę mieć swoje zdanie dotyczące określenia 'w ręku?',
> czy nie mogę? :)
Oczywiście że możesz, masz prawo nawet poprawiać innych. Przecież nikt nie
ma obowiązku wiedzieć wszystkiego ;)
pozdr.
k.
-
22. Data: 2008-03-15 15:15:35
Temat: Re: awaria wpłatomatu mBanku
Od: Krystek <s...@k...eu.org>
Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Czekam na białostockie wpłatomaty mBanku, jako że przelewanie
> z Polbanku niekoniecznie jest proste. Raczej do tych mBankowych
> też będę wkładał plik ;) banknotów. Czasami to pewnie będzie
> naraz i pięć banknotów. :) Tak więc będzie możliwość zweryfikowania
> Twojej tezy, jako że te wpłatopmaty zapewne będą nowe.
To przejedź się do Galerii Białej przy Miłosza - tam znajdziesz. Razem z
mBankowym POK.
K.
-
23. Data: 2008-03-15 17:34:48
Temat: Re: awaria wpłatomatu mBanku
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Krystek" 2...@k...eu.org
: To przejedź się do Galerii Białej przy Miłosza - tam znajdziesz. Razem z mBankowym
POK.
Mówiono mi, że będą dopiero pod koniec marca, ale sprawdzę.
Rozumiem, że jest gdzieś obok/niedaleko POKu.
A może wiesz, gdzie będą stały kolejne? Do Białej mam blisko, ale
sama Biała jest potężna, a nie mam ochoty na tracenie czasu. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
-
24. Data: 2008-03-15 18:55:29
Temat: Re: awaria wpłatomatu mBanku
Od: Krystek <s...@k...eu.org>
Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Krystek napisał:
>
> : To przejedź się do Galerii Białej przy Miłosza - tam znajdziesz. Razem
> z mBankowym POK.
>
> Mówiono mi, że będą dopiero pod koniec marca, ale sprawdzę.
> Rozumiem, że jest gdzieś obok/niedaleko POKu.
>
> A może wiesz, gdzie będą stały kolejne? Do Białej mam blisko, ale
> sama Biała jest potężna, a nie mam ochoty na tracenie czasu. :)
Naprzeciwko kas Reala vis-a-vis po skosie do sklepu z herbatą, w pobliżu
placówki PAF.
K.
-
25. Data: 2008-03-15 19:50:32
Temat: Re: awaria wpłatomatu mBanku
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Krystek" 4...@k...eu.org
: Naprzeciwko kas Reala vis-a-vis po skosie do sklepu z herbatą, w pobliżu placówki
PAF.
Dziękuję. Szkoda, że pod taki wpłatomat nie można podjechać samochodem. :)
Zazwyczaj nie parkuję daleko, a ta galeria to jak malutkie miasteczko :)
z bezwzględnym zakazem ruchu. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
-
26. Data: 2008-03-15 21:51:05
Temat: Re: awaria wpłatomatu mBanku
Od: "Eneuel Leszek" <p...@c...fontem.lucida.console9>
"Eneuel Leszek Ciszewski" frci4j$53m$...@f...man.torun.pl
> " 666" frchja$n8m$...@n...wp.pl
> > O boosz... nie... znowu bedzie o palcu...
> Nie będzie. :) Stan palca nie jest ustalony. :)
Specjalnie dla Ciebie ustaliłem ów stan. :) Oto i on:
Przedostatni paliczek jest nadal pogrubiony a ostatni staw nadal zaczerwieniony.
Ponadto widać posuwającą się** deformację paznokcia oraz stopniowe zanikanie****
wyprostu ostatniego stawu. Dzisiaj już wiadomo na pewno, że pełne****** zginanie
tego palca nie będzie nigdy możliwe. No i palec jest nadal obrzęknięty ogólnie.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
** deformacja posuwa się i za jakiś czas zostanie odcięta
(lub raczej odgryziona -- bo ja lubię ogryzanie paznokci)
**** zaczęło się od około 20 stopni, teraz jest zazwyczaj mniej niż
15 stopni, ale bez myszkowania :) potrafi spadać nawet do 5 stopni
(teraz, tuż po intensywnych ćwiczeniach jest właśnie 5 stopni;
ideałem jest oczywiście pełny wyprost, czyli 0 stopni, ale ponoć
mniej niż 10 stopni to bardzo dobry wynik; przeprostowanie przy
pomocy lewej ręki jest możliwe do około -20 stopni, więc staw
jest sprawny)
****** czyli do 360 stopni (bo i jak zgiąć jakikolwiek palec w taki sposób?)
na razie jest niemal 110 stopni w stawie przedostatnim i ponad 70 stopni
w stawie ostatnim (ideał to chyba odpowiednio 110 stopni i 80 stopni, ale
ja chcę więcej i stawy pozwalają na więcej, co widać w czasie ćwiczeń,
gdy przyginam je lewą rączką)
Jednym słowem -- życie jest brutalne... Być może za jakiś czas
nikt mi nie uwierzy w to, że ścięgno prostownika było zerwane. :)
Odczuwam ból (zwłaszcza po przebudzeniu) i czasami lekkie strzykanie,
ale to raptem niepełne 3 miesiące po zerwaniu. :) Za jeden tydzień
(bez kilku godzin?) miną pełne 3 miesiące, z których luty ma tylko
29 dni. :) Dziś natomiast minął 84 dzień, czyli 12 tydzień, jeśli
dobrze policzyłem, a nigdy w arytmetyce nie byłem mocny. :) (9 dni
grudnia, 31 dni stycznia, 29 dni lutego i 15 dni marca) Dla mnie
to jak wieczność!!!
Złamany wczesnym latem 2004 roku wskaziciel tej ręki dochodził do
siebie znacznie dłużej. Widoczny obrzęk utrzymywał się przez trzy
lata; ból czuję nadal. Oczywiście nadal jest trochę zdeformowany:
ma uszkodzoną opuszkę a począwszy od koniuszka :) przedostatniego
paliczka jest lekko odgięty od osi i lekko zrotowany.
Tym razem fachowa pomoc nadciągnęła bardzo szybko (następnego
dnia) a skorzystałem z niej już w szóstym dniu po kontuzji. :)
Przy złamaniu wskaziciela fachowej pomocy udzielono mi dopiero
ćwierć roku po kontuzji...
Złamanym wiosną 2004 roku małym (piątym) palcem prawej ręki
fachowcy zajęli się szybko i efekt widać -- zakres ruchu
tego palca jest teraz lepszy niż był przed złamaniem, :)
nie ma widocznych deformacji a ból występuje tak rzadko,
że nie pamiętam, kiedy ów palec bolał ostatni raz.
Lekarze to (ogólnie rzecz ujmując/uogólniając) mądrzy i odważni ludzie. :)
Oczywiście nie wszyscy, ale na całą masę ortopedów
(3 pierwsze dni po zerwaniu ścięgna przyniosły mi kontakt
z 6 ortopedami; kolejne dni zapoznały mnie z kilkunastoma
następnymi, a przez całe swoje życie poznałem co najmniej
pół setki różnych ortopedów),
którzy udzielali mi pomocy, raptem trafiło się kilku przygłupów, :)
których jakieś (; wewnętrzne głosy ;) namówiły do czynów niechlubnych. :)
-=-
Wracając do III palca -- podtrzymuję niewiarygodne 5 stopni wyprostu!!!
Oczywiście bez pomagania lewą ręką. Tyle udaje się na samych ścięgnach
prawej. :) Być może nie do końca jest OK z unerwieniem palca i sterowanie
nim nieco głupieje. Być może trzeba jeszcze trochę czasu, abym nauczył
się nowego układu, czyli posługiwania się tym nowym :) palcem. :) Przez
jakiś czas źle odbierałem nim/palcem kształty chwytanych przedmiotów. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
-
27. Data: 2008-03-15 21:59:44
Temat: Re: awaria wpłatomatu mBanku
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 15 Mar, 20:50, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
> "Krystek" 4...@k...eu.org
>
> : Naprzeciwko kas Reala vis-a-vis po skosie do sklepu z herbatą, w pobliżu placówki
PAF.
>
> Dziękuję. Szkoda, że pod taki wpłatomat nie można podjechać samochodem. :)
> Zazwyczaj nie parkuję daleko, a ta galeria to jak malutkie miasteczko :)
> z bezwzględnym zakazem ruchu. :)
>
Ile placisz za bilet parkingowy parkujac w poblizu?
-
28. Data: 2008-03-15 22:23:39
Temat: Re: awaria wpatomatu mBanku
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"kashmiri" freu5t$a3l$...@n...interia.pl
> ucho - ucha siatki (l.mn.), ale uszy człowieka/zwierzęcia (l.podw.)
> oko - oka sieci (l.mn), ale oczy ludzkie (l.podw.)
Czyli:
-- Małgosia ma piwne oczy, ale Jaś i Małgosia mają piwne oka. ;)
> może jeszcze jakieś, nie pamiętam.
Liczba podwójna już nie istnieje i MZ nie warto jej stosować.
Podobnie nie istnieje już masa słów czy zwrotów.
> > Czy Twoim zdaniem mogę mieć swoje zdanie dotyczące określenia 'w ręku?',
> > czy nie mogę? :)
> Oczywiście że możesz, masz prawo nawet poprawiać innych.
Zauważ, że nie poprawiałem, ale wyraziłem swoje zdanie.
> Przecież nikt nie ma obowiązku wiedzieć wszystkiego ;)
Obowiązek jest rzeczownikiem, więc nie można mieć w obowiązku czegoś,
co wyraża się czasownikiem. To jakby jakaś czynność była elementem
rzeczy/przedmiotów.
-- Wśród pudełek znalazłem chodzić i wiedzieć. ;)
Powyższe może być, ale już pudełko nie może być wstążką. ;)
Poniższe już jest błędne:
-- Byli tam ludzie: dzieci, kobiety, mężczyźni i hipopotamy. ;)
Ogólny zbiór (obowiązek/obowiązki) to rzeczowniki, dlaczego więc
jakiś szczególny jego podzbiór (wiedzieć) miałby być czasownikiem? :)
-=-
Wracając do liczby podwójnej -- proponuję przeniesienie się na polszczyznę. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
-
29. Data: 2008-03-15 22:28:30
Temat: Re: awaria wpłatomatu mBanku
Od: " 666" <u...@w...eu>
No cóż, w takim razie od dzisiaj w KF :-)
JaC
-----
> Specjalnie dla Ciebie ustaliłem ów stan.
-
30. Data: 2008-03-15 22:36:52
Temat: Re: awaria wpłatomatu mBanku
Od: "Eneuel Leszek" <p...@c...fontem.lucida.console9>
"krzysztofsf" 7...@i...goog
legroups.com
> Dziękuję. Szkoda, że pod taki wpłatomat nie można podjechać samochodem. :)
> Zazwyczaj nie parkuję daleko, a ta galeria to jak malutkie miasteczko :)
> z bezwzględnym zakazem ruchu. :)
: Ile placisz za bilet parkingowy parkujac w poblizu?
Przed 14 miesiącami straciłem poczucie czasu po tym, jak przesiedziałem
miesiąc przed komputerem z powodu uszkodzonego kolana. Zapłaciłem wówczas
36 złotych -- było ciemno i uważałem, że jest już po 18 godzinie. Normalnie
raczej trudno mnie na czymś takim przyłapać. :)
Nie kupuję biletów parkingowych.
Na o/za/płacenie mam 5 minut -- to masa czasu. Stawiam samochód, wchodzę
do sklepu, oglądam co chcę i wychodzę. Czasami potrafię tak obskoczyć dwa
sklepy. :) Ostatnio mam kłopoty z prawym kolanem, przez co chodzę wolniej,
ale choć komfort mniejszy -- jakoś sobie radzę. :)
Ponadto czasami stawiam samochód poza siedliskiem szatana (strefą płatnego
parkowania) i chodzę po Białymstoku spokojnie piechotą. :) Wbrew pozorom
można tak dotrzeć wszędzie w tym mieście. :) W ubiegłym roku miałem kłopot,
gdyż mój samochód można było uznać za porzucony ;) i zabrać w majestacie
prawa jako śmieć. ;) Teraz, po blacharce, samochód wygląda dostojnie. :)
Chcę kupić nowy, ale nie potrafię się zdecydować. :) Najlepiej pasuje mi
BMW 3, ale w salonie jest trochę za drogie a i pana Breczko znam ze złej
strony. :) Wyjściem jest kupno samochodu na Lipowej 30/210. :) Proces
decyzyjny trwa ;) a pieniądze marnują się. :) Samochód musi: być nowy;
być krótki, ale mieć duży rozstaw osi; mieć duże szyby; być napędzany
Dieslem z automatyczną skrzynią biegów; mieć ocynkowane blachy...
No i od 17:30 upadli aniołowie (zwani inspektorami UM) nie sprawdzają opłat.
Dwa (z trzech) wpłatomaty Polbanku znajdują się na granicy siedliska szatana. :)
Wpłacenie pieniędzy w Polbanku (czy u sympatycznej bankierki, czy w bankomacie)
trwa zdecydowanie mniej niż 5 minut. Co innego z Lukas... Tam jakikolwiek kontakt
z obsługą trwał nie mniej niż pół godziny... No i obsługanci Polbanku bez sprzeciwu
przyjęli moje wyjście (raz taki kontakt trwał dłużej niż 5 minut) w czasie
załatwiania
mnie, :) zaś w Lukas kręcono nosem na takie praktyki...
Parkuję za darmo, a w gorące dni -- i za darmo, i w cieniu. :)
I zazwyczaj pod drzwiami sklepu czy banku -- aby nawiązać do tematyki grupy. :)
-==-
W warszawskim siedlisku szatana parkuję zazwyczaj pod ziemią w hotelach lub na
parkingu biblioteki i w podobnych miejscach :) lub na posesjach prywatnych.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....