-
21. Data: 2008-11-10 15:42:33
Temat: Re: bank zablokowal mi konto
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
regis wrote:
> Ktos tu niezle namieszal i chyba popelnil co najmniej blad proceduralny....w
> koncu informuje sie dluznika za co i komu wisi pieniadze....ehhh
Informowanie dłużnika *przed* zajęciem rachunku i takim zamiarze byłoby
absurdalne i w praktyce uniemożliwiłoby egzekucję. Zapewne komornik
zajął rachunek i wysłał Ci informację o tym listem poleconym. Poczta
kiedyś ten list dostarczy. Kiedyś... :-)
--
MiCHA
-
22. Data: 2008-11-10 15:50:25
Temat: Re: bank zablokowal mi konto
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Szczerze mowiac to nie bardzo wiem co zrobic.... nie mam z kim porozmawiac.
> Wiem, ze rente mozna odblokowac ale trzeba o tym pogadac z komornikiem, a ja
> dalej nie wiem za co to zajecie i kto to zrobil, a tym bardziej z kim
> porozmawiac.
zadzwoń do US i zapytaj z czego wynika to zajęcie...wszystkiego się dowiesz
--
pozdrawiam
RobertS
-
23. Data: 2008-11-10 15:51:33
Temat: Re: bank zablokowal mi konto
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Informowanie dłużnika *przed* zajęciem rachunku i takim zamiarze byłoby
> absurdalne i w praktyce uniemożliwiłoby egzekucję. Zapewne komornik
> zajął rachunek i wysłał Ci informację o tym listem poleconym. Poczta
> kiedyś ten list dostarczy. Kiedyś... :-)
>
US wysyła tytuł do banku i do wiadomości dłużnika, dostałem pismo zanim
bank je otrzymał i przez 2 dni środki na koncie nie były jeszcze zajęte...
--
pozdrawiam
RobertS
-
24. Data: 2008-11-10 16:29:56
Temat: Re: bank zablokowal mi konto
Od: "regis" <f...@g...pl>
Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
news:gf9l83$190$1@opal.icpnet.pl...
>> Szczerze mowiac to nie bardzo wiem co zrobic.... nie mam z kim
>> porozmawiac. Wiem, ze rente mozna odblokowac ale trzeba o tym pogadac z
>> komornikiem, a ja dalej nie wiem za co to zajecie i kto to zrobil, a tym
>> bardziej z kim porozmawiac.
> zadzwoń do US i zapytaj z czego wynika to zajęcie...wszystkiego się
> dowiesz
>
> --
> pozdrawiam
> RobertS
Dzieki za info i pomoc. Troche za pozno przeczytalam tego maila i US raczej
byl juz nieczynny.
Prawda jest taka ze organ egzekucyjny ma obowiazek poinformowaniu dluznika
czyli delikwenta o toczacym sie wobec niego postepowaniu egzelucyjnym, a ja
takowego nie dostalam.
Zreszta jest tak jak Robert pisze dluznik dowiaduje sie rownoczesnie lub
wczesniej. Znam taka sytuacje z autopsji.
Natomiast do mnie nic nie przyszlo a jest to w koncu zajecie egzekucyjne a
takie cos przychodzi zdaje sie jako ZPO a nie zwykly polecony.
Pzd
R
-
25. Data: 2008-11-10 17:06:15
Temat: Re: bank zablokowal mi konto
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 10 Nov 2008 12:43:21 +0100, Marcin Wasilewski napisał(a):
>> Tak, ale kwotę wolną wskazuje organ egzekucyjny. Jeśli takowej nie
>> wskaże -- a uwierz mi, że w przypadku komorników ścigających z
>> wynagrodzenia to norma -- to na nic się kwota wolna zda.
>
> Kwotę wolną od zajęcia wskazuje ustawa i żaden zakład pracy i
> zapewne
> ZUS też nie odważy się zająć pracownikowi kwoty wolnej od zajęcia, bez
> względu na to, co by tam sobie komornik nie napisał.
Sprawdź w praktyce ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
26. Data: 2008-11-10 17:19:36
Temat: Re: bank zablokowal mi konto
Od: "MarekZ" <m...@i...pl>
Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
news:gf9i5a$2vuc$1@opal.icpnet.pl...
> Opiszę całość jak tylko sprawa się zakończy.
Ciekawe jak by się zachowała karta debetowa do eKonta zakładając na
przykład, że na rachunku byłoby 10 zł a zajęcie by wyniosło 6 zł. Czy dałoby
się nią zapłacić te 4 zł.
marekz
-
27. Data: 2008-11-10 18:32:43
Temat: Re: bank zablokowal mi konto
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Użytkownik "Olgierd" <n...@r...org> napisał w wiadomości
news:pan.2008.11.10.17.06.25@rudak.org...
>> Kwotę wolną od zajęcia wskazuje ustawa i żaden zakład pracy i
>> zapewne
>> ZUS też nie odważy się zająć pracownikowi kwoty wolnej od zajęcia, bez
>> względu na to, co by tam sobie komornik nie napisał.
>
> Sprawdź w praktyce ;-)
Mam z tym do czynienia w praktyce - w tym samym pokoju siedzę, co
kobieta zajmująca się zajęciami. I ją interesuje kodeks pracy, jakoś nigdy
nie było sytuacji aby całość wynagrodzenia pracownika poszła na konto
komornika, a zajęć komorniczych mamy naprawdę sporo. Tak więc w praktyce, to
pracodawcę wiąże kodeks pracy, a nie to co sobie komornik nasmaruje. Raz
nawet ukarał pracownika 500 zł kary, za to, że nie przelał wynagrodzenia na
konto komornika (zajęcie zostało odebrane dzień przed wypłatą, lecz zanim
przeszło przez sekretariat i płace to już było po wypłacie) i finał sprawy
był taki, że sąd odstąpił od ukarania. Tak więc komornik to nie Bóg.
-
28. Data: 2008-11-10 18:38:33
Temat: Re: bank zablokowal mi konto
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
RobertS wrote:
>> Informowanie dłużnika *przed* zajęciem rachunku i takim zamiarze byłoby
>> absurdalne i w praktyce uniemożliwiłoby egzekucję. Zapewne komornik
>> zajął rachunek i wysłał Ci informację o tym listem poleconym. Poczta
>> kiedyś ten list dostarczy. Kiedyś... :-)
>>
> US wysyła tytuł do banku i do wiadomości dłużnika, dostałem pismo zanim
> bank je otrzymał i przez 2 dni środki na koncie nie były jeszcze zajęte...
Bo urzędnicy w US tak naprawdę mają w czterech literach czy zapłacisz,
czy też nie. Natomiast komornik ma swój procent od tego, co mu się uda
wyegzekwować, więc jest żywotnie zainteresowany, byś nie dostał tego
zawiadomienia wcześniej niż bank.
--
MiCHA
-
29. Data: 2008-11-10 22:08:55
Temat: Re: bank zablokowal mi konto
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Prawda jest taka ze organ egzekucyjny ma obowiazek poinformowaniu dluznika
> czyli delikwenta o toczacym sie wobec niego postepowaniu egzelucyjnym, a ja
> takowego nie dostalam.
Możesz szukać winnego, może ktoś w US nawalił albo poczta zaspała. Efekt
jest taki, że masz konto zablokowane. Generalnie jeżeli wpłynęły na nie
jakieś pieniądze to wolna będzie kwota >tytułu egzekucyjnego. Na tej
podstawie możesz oszacować wysokość zajęcia...
> Zreszta jest tak jak Robert pisze dluznik dowiaduje sie rownoczesnie lub
> wczesniej. Znam taka sytuacje z autopsji.
> Natomiast do mnie nic nie przyszlo a jest to w koncu zajecie egzekucyjne a
> takie cos przychodzi zdaje sie jako ZPO a nie zwykly polecony.
tak, przyszło ZPO z pieczątką US
w środę dowiesz się wszystkiego
--
pozdrawiam
RobertS
-
30. Data: 2008-11-12 15:59:22
Temat: Re: bank zablokowal mi konto
Od: "regis" <f...@g...pl>
Witam
to nie US skarbowy dokonal tego zajecia tylko Urzad Miasta Poznania na
poczet jakichs starych mandatow za parkowanie w strefie w centrum Poznania.
Nie dowiedzialam sie nic poza nr bezposrednim do goscia ktory zlecil
dyspozycje blokady rachunku i ktorego nota bene dzisiaj nie bylo w pracy.
Jak widac Straz Miejska tez potrafi po 5 latach scignac a za organ
egekucyjny ma Urzad Miasta.
Do dzisiaj nie dostalam zadengo powiadomienia o egzekucji a z kwoty 200 zl
za manaty zrobilo sie nagle 388 ?!!!!!
I to jest dopiero chamstwo i kompletny olew na czlowieka ja ko takiego. Tzw.
bezdusznosc urzednicza...a ja mam sobie zgadywac co mam na sumieniu....
Pzdr
Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
news:gfabdp$n6u$1@opal.icpnet.pl...
>
>> Prawda jest taka ze organ egzekucyjny ma obowiazek poinformowaniu
>> dluznika czyli delikwenta o toczacym sie wobec niego postepowaniu
>> egzelucyjnym, a ja takowego nie dostalam.
> Możesz szukać winnego, może ktoś w US nawalił albo poczta zaspała. Efekt
> jest taki, że masz konto zablokowane. Generalnie jeżeli wpłynęły na nie
> jakieś pieniądze to wolna będzie kwota >tytułu egzekucyjnego. Na tej
> podstawie możesz oszacować wysokość zajęcia...
>
>> Zreszta jest tak jak Robert pisze dluznik dowiaduje sie rownoczesnie lub
>> wczesniej. Znam taka sytuacje z autopsji.
>> Natomiast do mnie nic nie przyszlo a jest to w koncu zajecie egzekucyjne
>> a takie cos przychodzi zdaje sie jako ZPO a nie zwykly polecony.
> tak, przyszło ZPO z pieczątką US
>
> w środę dowiesz się wszystkiego
>
> --
> pozdrawiam
> RobertS